Hejka,
Dostałem niedawno od znajomego, akwarium 300l z całym osprzętem, (Pompa,filtry,świetlówki,kamyki,żwirek etc.).
I takie pytanie, bo może ktoś się tym zajmuje a na stronach poświęconych o tym to piszą jak by przeklejali z książki i prakrtycznie na każdej stronie to samo piszą, jakie rybki najlepiej do takiego akwarium wsadzić ? słyszałem że też glonojadów nie powinno wpuszczać. Jakie rośliny żywe czy sztuczne?. Myślałem nad taką drobnicą co w sklepie na wystawach czasami są i tak ładnie błyszczą i glonojadem, czy takie rybki na początek są trudne w utrzymaniu czy raczej łatwe ?.
Glonojady są "łatwe" w utrzymaniu i praktycznie nieśmiertelne, no i szkód tak to nie robią.
Na początek możesz sobie kupić ryby "podstawy" czyli mieczyki, gupiki (chyba tak się nazywały :) ) szybko ci się rozmnożą :) Jak już wejdziesz w prawe, żeby upiększać swoje akwarium, możesz sobie kupić równie nieśmiertelne kryski lub kosiarki, następnie skalary i znane z serialu Trudne Sprawy sumy rekini :).
Ozdoby staraj się unikać wapniowych, bo nieraz wodę będziesz miał mętną, chociaż dotyczy się to tylko nielicznych wyrobów. Tak to szkło jest dobre. Roślinki to lepiej żebyś miał żywe, ale mogą ci je rybki obskubać :)
Bojowniki są agresywne, jak chcesz mieć inne rybki lepiej go omijaj. Neonki ( http://www.superakwarium.pl/neon-innesa-id419.html ) są bardzo ładnymi rybkami i świetnie wyglądają w akwarium. Najlepiej jest je trzymać w dużych grupach (minimum 8 osobników).
Bojowniki? Trzymaj się na razie od nich z daleka, bo są jak ich nazwa wskazuje agresywne.
O, super dzięki za odp :) Jutro przejadę się do sklepu i popatrzę i jeszcze podpatrzę jak ułożone mają te akwaria :)
A czy mogę na przykład mieć 8 takich neonków i do tego parę mieczyków i gupików ? Nie będzie tego za dużo w akwarium, nie będą się gryźć między sobą ?
Oooo... Przypomniało mi się jak do mojego akwarium wpuściłem suma albinosa... nie dużego, ale wielkości dłoni, pozjadał mi prawie wszystkie ryby, nawet obskubał bojownika (zdechł potem), a na końcu wyskoczył a akwarium (takiego małego, wielkości klatki na myszy, bo go musiałem odizolować) i powędrował do drugiego pokoju :) zaraz go oddałem :)
Fokus25 -> prowadzenie akwarium to temat rzeka ;>
słyszałem że też glonojadów nie powinno wpuszczać.
Nie ma widzę powodu dla czego nie ;>
Jakie rośliny żywe czy sztuczne?
Tylko żywe ale to ciągnie za sobą temat uprawy roślin w akwarium.
Myślałem nad taką drobnicą co w sklepie na wystawach czasami są i tak ładnie błyszczą i glonojadem, czy takie rybki na początek są trudne w utrzymaniu czy raczej łatwe ?.
Jest dużo fajnych ryb które są proste w utrzymaniu inne wymagają specyficznych parametrów wody, to zależy w co się chcesz bawić i moja rada nie przesadzaj z ilością ryb jakie nawalisz do swojego zbiornika żebyś nie miał tzw. zupy rybnej, wcale to fajnie nie wygląda i sprawia później dodatkowe kłopoty w utrzymaniu. Lepiej dobrać kilka gatunków w haremie, ławicy itd na dno, środek i resztę akwarium ( np. stado kirysków na dno, parka - dwie skalarów z większych ryb, ławica neonów albo razborek, 2 glonojady, kilka ślimaków do czyszczenia -> ampularie , harem bojowników albo gurami czy coś w ten deseń).
Dla początkującego dam ci radę żebyś nie czerpał tylko wiedzy ze sklepów akwarystycznych bo wcisnął ci każdą rybę i każdą chemię jaką będą mieli pod ręką żeby tylko na tobie zarobić a naklepiesz sobie i swoim rybą więcej problemów niż pożytku.
Utrzymanie akwarium to dość czasochłonne zajęcie, wymagające sypnięcia na nie kasy od czasu do czasu =) i polem do popełniania wszystkich możliwych błędów na początku i mozolnym uczeniu się na nich.
Polecam na początek poczytać trochę w temacie zakładania świeżego akwarium, filtracji - biologicznej i mechanicznej, odpowiednim czasie świecenia, dojrzewaniu akwarium w pierwsze tygodnie po zalaniu, uprawie roślin akwariowych, parametrach wody, zanim kupisz ryby poszukaj o nich trochę informacji w necie.
Jak masz jakieś pytania wal śmiało, postaram ci się pomóc w miarę możliwości -> sam mam akwarium 200l na ziemi ogrodowej.
I jeszcze w sumie jeśli nie chcesz zagłębiać się w ten temat i wydawać kasy na wszystko niezbędne w utrzymaniu lepiej je sprzedaj bo to hobby dla cierpliwych, a od zalania do doprowadzenia i utrzymania wszystkiego w jako takim porządku daleka droga =).
Podaj wymiary i kształt akwarium.
Jeśli znajomy oddał Ci cały osprzęt to zapytaj go o podstawy itp. bo z tego co czytam jesteś totalnie zielony ;)
Od razu podpowiem temperatura wody 24-25stopni Celsjusza, na początek woda musi odstac 2-3dni, najpierw zadbaj o roślinność, potem dopiero rybki. Roślinki oczywiście żywe, do tego jakieś 2 konary ( wyparzone itp) żwirek, trochę piasku. Ew. jakieś większe kamienie z zagłębieniami(też wyparzone).
Duże akwarium, to można większe rybki hodować, na początek proponuje gurami dwuplamisty, molinezje, neony,z 3 glonojady i z 3 kiryski.
Radzę jednak poczytać, głównie literaturę przyda się na przyszłość, żeby nie było rozczarowań.
EDIT
Zapomniałem dodać, bardzo ważne jest też ustawienie akwarium. Powinno stać w jakimś kącie, bądź przy ścianie zdala od kaloryferów.
Dowiedz się o właściwościach chemicznych wody wodociągowej w Twojej okolicy, to też bardzo ważne. Pozdrawiam i miłego czytania ;)
Ps. Mrożony pokarm możesz podawać 2-3 razy w tygodniu, oprócz płatków, jest to dobre dla rybek i miłe dla oka, jak rybki wpieprzają robaczki :D
Sensai3D -> widzę, że znasz się na rzeczy, więc mam do ciebie pare pytań :P
Zrobiłem ostatnio restart akwarium, które miałem niecały miesiąc. Pojawiło się na nim pełno glonów, szyby były zielone, to zwykła podmianka za wiele by nie dała... Wyszorowałem, wyparzyłem kamyki i od nowa wszystko urządziłem. Akwarium stoi już 4 dni z pełnym osprzętem. Kiedy mogę wpuścić ryby ? Użyłem jakiegoś uzdatniacza do wody zaraz po dojściu parametrów do normalnego stanu.
Słyszałem dzisiaj, że lampka nie może być włączona cały dzień i powinno jej się używać jak najmniej. Czy to prawda ?
Po około 2 dniach od restartu tafle wody pokryły białe plamki. To dobrze czy nie bardzo ? :P
Uważaj na ryby terytorialne takie jak Skalary/Gurami, ja mając oba wiem co piszę. Skalary zarezerwowały sobie lewą połowę, a gurami prawą :)
I jeszcze jedno, jak kupujesz ryby terytorialne, to staraj się wpuścić wszystkie razem, bo jak np. do 2 skalarów dojdzie trzeci to będzie wojna...
"Słyszałem dzisiaj, że lampka nie może być włączona cały dzień i powinno jej się używać jak najmniej. Czy to prawda ?"
U mnie chodzi 15 godzin dziennie i jest ok, przez 5 lat...
Nie będzie tego za dużo w akwarium, nie będą się gryźć między sobą ?
300l to potężne akwarium. Kilkanaście małych, łagodnych rybek na pewno nie będzie miało ze sobą żadnych sprzeczek :)
Jeśli jesteś zupełnie zielony i na forach nie znajdujesz nic ciekawego to zainteresuj się encyklopedią Larousse'a "Ryby i akwaria". Swego czasu znałem tą książkę na pamięć, jest tam wszystko co potrzebujesz na początku (właściwie to nie tylko...) wiedzieć. Sporo można też wynieść z gazetek różnych firm które leżą sobie w zoologicznych, chociaż nie daj się skusić na każdy produkt jaki tam proponują :)
Aha, jeśli ktoś zaproponuje ci na początek pielęgnice - nie słuchaj go. Są to terytorialne rybki i jeśli wpuścisz je do akwa przed innymi najpewniej wszystkie pozjadają. Na początek dobre są gupiki, neonki, kosiarki, glonojady (chociaż u mnie często padały), skalary, prętniki i co tam jeszcze.
[8]
U mnie konary bardzo długo zanieczyszczały wodę, nawet pomimo "odstania" ich. Więc jeśli nie mają naprawdę fajnego kształtu, IMO lepiej odpuścić.
simson -> ostatnio czytałem znowu książkę, jest tam napisane by, parę dni na jakiś czas w ciągu dnia wyłączyć oświetlenie na godzinę- dwie. Następuje wtedy zastopowanie wzrostu glonów, zaś dla roślinek nie będzie miało to negatywnego wpływu. Długość świecenia świetlówek minimum 11h dziennie.
pooh->
Tylko, że w naturalnej rzece, jeziorze konary występują naturalnie ;]
Trzeba je dobrze wyparzyć i muszą być odpowiednio przegnite i leżące wiele lat w wodzie, w książce piszą że dobre są bukowe i olchowe.
simson__ -> jakie masz akwarium? Jakie oświetlenie? Podłoże to sam żwir i czy lałeś wcześniej jakieś nawozy?
Po zalaniu akwarium na świeżo stosuję się bio starter ( szczepy bakterii nitryfikacyjnych) który przyśpiesza cały proces dojrzewania akwarium ( w teorii po ok 2 tyg można wpuszczać bezpiecznie ryby ja na ziemi wpuszczam po ok 2-3 dniach ale to inny rodzaj prowadzenia zbiornika na organicznym podłożu)
"Słyszałem dzisiaj, że lampka nie może być włączona cały dzień i powinno jej się używać jak najmniej. Czy to prawda ?"
U mnie chodzi 15 godzin dziennie i jest ok, przez 5 lat...
Jeśli masz normalną pokrywę ze świetlówkami albo normalną belkę oświetleniową a nie świecisz zwykłą żarówką to świecenie 15h dziennie mija się nie tylko z celem ale i stresuję ryby. W dobrych warunkach, przy odpowiednim nawożeniu i stosowaniu Co2 rośliny są w stanie korzystać ze światła maks 12h dziennie resztę wykorzystają tylko glony. Na start najlepiej świecić od 6h na dzień przez tydzień i zwiększać +1h co każdy tydzień aż dojdziesz do 10h dziennie.
Długość świecenia świetlówek minimum 11h dziennie
Lol, chyba min dla ludzi którzy wiedzą co chcą w ten sposób osiągnąć...
jakie masz akwarium? Jakie oświetlenie? Podłoże to sam żwir i czy lałeś wcześniej jakieś nawozy?
Akwarium 72l, a z oświetlenie 1x15W. Podłoże sam żwir i nie lałem tam nic oprócz tego uzdatniacza wody.
Długość świecenia świetlówek minimum 11h dziennie
Lol, chyba min dla ludzi którzy wiedzą co chcą w ten sposób osiągnąć...
Rozwiń bo nie do końca rozumiem.
Od razu wyjaśnie, o co chodzi z minimum 11h/24h, wystarczy spojrzeć na wschody i zachody słońca w naturalnym świecie gatunków ryb akwariowych głównie Ameryka Środkowa,Południowa i Południowo-Wschodnia Azja.
Tylko, że w naturalnej rzece, jeziorze konary występują naturalnie ;]
Chodzi mi tylko o to, że przejrzysta woda w akwarium (bo w rzece to mi wszystko jedno) ładniej wygląda.
Rozwiń bo nie do końca rozumiem.
Dla ludzi którzy wiedzą co chcą osiągnąć -> stosują rożne techniki nawożenia zielska np. El i pompowanie dużych ilości Co2 i nawozów, przy hodowlach czy wymagających gatunkach roślin wtedy się świeci 12h na dobę i jest inny przelicznik mocy oświetlenia na zbiornik.
Od razu wyjaśnie, o co chodzi z minimum 11h/24h, wystarczy spojrzeć na wschody i zachody słońca w naturalnym świecie gatunków ryb akwariowych głównie Ameryka Środkowa,Południowa i Południowo-Wschodnia Azja. Nie porównuj natury do sztucznego środowiska bo to nie zawsze się sprawdza ;)
Dla początkujących myślę, że świecenie 8-10h dziennie jest w sam raz.
W ogóle ludzie zabierają się do akwarystyki od dupy strony -> w internecie można znaleźć wszystko a co najważniejsze opisane w jakich stężeniach związków można bezpiecznie hodować ryby i uprawiać rośliny, potem zostaję zakup dobrych testów i umiarkowane korygowanie wszystkiego do odpowiednich granic bo skąd ja czy ktokolwiek z necie ma wiedzieć jaką lejesz kranówkę itp i jakie masz stężanie azotanów, jakie ph itp. Chociaż dla początkujących to bardziej zwykłe podstawy jak podmieniaj wodę raz w tyg 20% odstaną 24h i myj gąbkę z filtrów w wodzie spuszczoną w akwa żeby nie zabijać pożytecznych batkerii bo uzyskujesz efekt odwrotny do oczekiwanego. I po szybkim opanowaniu człowiek już siedzi w sklepie i kupuję kolejne rybki i tak ten się interes kręci. Bo samo zalanie wodą i wsadzenie roślin w żwir nigdy nie wystarczy potem zdychają ryby, rośliny gniją, pojawiają się glony, restart akwa i zaraz to samo dlatego lepiej się najpierw dokształcić a dopiero potem brać do roboty oszczędzi to tylko $ czasu i nerwów :)
Fokus25 -> pisałem już kiedyś na forum komuś od początku do końca jak zakładam akwarium na ziemi w uwzględnieniem często popełnianych na starcie błędów ale pisanie tego ,,referatu" zajęło mi ponad 1h dlatego już mi się nie chce nawet zaczynać :) Poczytaj trochę w necie jak będziesz miał jakieś wątpliwości co do obsady roślinek itp napisz postaram się pomóc ale tak bez konkretnego pytania po prostu nie chce mi się na ten temat rozwodzić ;>
A glonojady są rozumiem bezkonfliktowe,
Tak, ale wbrew temu jak się je nazywa nie jedzą glonów a oprócz pokarmów żywią się też padliną wiec jak jakaś ryba padnie glonojad ją będzie szamał, wymagają też jakiegoś kawałka korzenia albo kokosa w którym będą miały swoją kryjówką i czerpać z niego witaminy. Zapytaj się o zbrojniki niebieskie to miniaturki dużych glonojadów ( te duże są naprawdę bycze =) ).
Pytać to nie mam zamiaru w sklepach, bo wiem że raczej będą próbować naciągnąć :) Ja to tylko popatrzeć na rybki.
A glonojady są rozumiem bezkonfliktowe, że jak dodam np. 8 neonków, parę gupików to będzie ok :)
Jak na razie muszę stelaż zrobić i obudować go żeby gdzie postawić akwarium, ale przynajmniej wiem od czego zacząć :) Na początek to książkę kupię a później jeszcze się będę dopytywał.
W każdym razie dzięki za pomoc, wiele rozjaśniło i pomogło. THX :P