To mogła być jedna z najciekawszych lokacji w RDR2, ale straciła 90% zawartości

Gracze zastanawiają się, jak wiele jeden z rozdziałów gry mógłby zyskać, gdyby Rockstar w pełni wykorzystał potencjał dostępnej mapy.

cooldown.pl

Aleksandra Sokół

1
To mogła być jedna z najciekawszych lokacji w RDR2, ale straciła 90% zawartości, źródło grafiki: Rockstar Games.
To mogła być jedna z najciekawszych lokacji w RDR2, ale straciła 90% zawartości Źródło: Rockstar Games.

Red Dead Redemption 2 od Rockstara to gra posiadająca niezwykle rozbudowany świat przedstawiony, w którym czas mija powoli – prawie tak, jakby gracz sam żył w rozwijającej się dziewiętnastowiecznej Ameryce. Wysoki poziom szczegółowości nie zmienia jednak faktu, że nawet produkcja takiego kalibru rodzaju ma swoje braki.

Nie do końca atrakcyjne tropiki

Kluczowym elementem ostatnich dyskusji społeczności jest Guarma, czyli tropikalna wyspa, na którą gracze trafiają w piątym rozdziale historii. Użytkownik Reddita o pseudonimie prince_lomon zauważył, że fabuła toczy się na niewielkim skrawku bardziej rozbudowanej mapy.

Guarma mogłaby być najlepszym rozdziałem całej gry, gdyby nie wycięcie 90% zawartości.

- prince_lomon

Jak zaznacza autor wpisu, wyspa miała być zdecydowanie bardziej rozwiniętą lokacją, wzbogaconą między innymi o nowe sekrety do znalezienia oraz dodatkowe misje poboczne. Ku niezadowoleniu fanów, Rockstar zdecydował się na wycięcie większości zawartości, czyniąc z Guarmy stosunkowo szybki akt.

Jakby tak spojrzeć na zakres tej gry, rozdział na Guarmie nie powinien się w niej znaleźć. Przy rzeczach oferowanych przez Stany, obietnica dodatkowej wyspy jest zbyt wygórowana nawet jak na Rockstara. Dostaliśmy niewielki fragment mapy, służący bardziej za punkt fabularny aniżeli miejsce do eksplorowania.

- PerdiMeuHeadphone

Szczerze mówiąc, zawsze rushuję rozdział na Guarmie. To miejsce wydaje się takie puste, a misje służą tylko do popchnięcia fabuły naprzód.

- dogsmoking

RDR2 nie daje także możliwości powrotu na wyspę po zakończeniu rozdziału. Ten aspekt oraz brak zawartości sprawiają, że gracze nie czują satysfakcji z eksploracji, uznając Guarmę jedynie za punkt do odhaczenia w opowieści Arthura. Niektórzy fani chcieliby zobaczyć ją w pełnej krasie – niestety dla nich, taki scenariusz raczej nie nastąpi.

Fabuła, na którą zabrakło czasu

Guarma została okrojona w dużej mierze o elementy fabularne, przy czym najciekawszy porzucony wątek dotyczył najprawdopodobniej Elizy – zmarłej partnerki Arthura. Odnalezione przez graczy pliki sugerują, że kobieta miała być częścią wyciętej misji związanej z Leonem Fuentesem, natomiast jeszcze bardziej dociekliwi teoretycy zauważają możliwe pokrewieństwo między tymi dwoma postaciami. Rockstar nie zdecydował się ostatecznie na poruszenie tematu, ograniczając wątek Elizy do wspominek Arthura.

Dodatkowo na Guarnie mogły znajdować się miejsca takie jak saloon, sklep wielobranżowy czy też nowe miejsca na obozy. Wszystko to zostało zredukowane do opustoszałych budynków w finalnej wersji gry tudzież usuniętych plików, które gracze tak chętnie lubią odkopywać.

RDR2 to niewątpliwie gra fabularna wzbogacona o szereg detali czyniących przygodę Arthura bardziej immersyjną oraz oddających klimat brutalnego Dzikiego Zachodu. Guarma jako bardziej rozwinięta lokacja mogłaby stanowić ciekawą odmianę w porównaniu z kontynentem, nawet jeśli miałaby być ona ograniczona do pojedynczego rozdziału.

4

Aleksandra Sokół

Autor: Aleksandra Sokół

Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.

Gdyby nie „diabelski urok” Stevena Spielberga, Richard Attenborough nie stworzyłby jednej ze swych najbardziej rozpoznawanych ról

Następny
Gdyby nie „diabelski urok” Stevena Spielberga, Richard Attenborough nie stworzyłby jednej ze swych najbardziej rozpoznawanych ról

„Byłoby szaleństwem nie skorzystać z okazji”, mówi twórca z Ubisoftu o nowej grze Rayman

Poprzedni
„Byłoby szaleństwem nie skorzystać z okazji”, mówi twórca z Ubisoftu o nowej grze Rayman

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl