Na serwerach testowych wylądowała aktualizacja 41 do gry The Elder Scrolls Online. Nie tylko wprowadza ona liczne poprawki, ale również kończy wsparcie dla Windowsa 7 i nieco zwiększa wymagania sprzętowe. Niestety, nie ma co liczyć na poprawę grafiki.
Już nieco ponad miesiąc dzieli nas od premiery pierwszego dużego tegorocznego rozszerzenia do The Elder Scrolls Online - Scions of Ithelia. Ujrzy ono światło dzienne na PC już 11 marca. Towarzyszyć mu będzie ważąca około 2,99 GB aktualizacja 41, która na początku bieżącego tygodnia wylądowała na publicznych serwerach testowych (czyli każdy zainteresowany może ją osobiście sprawdzić). Wprowadza ona kilka interesujących zmian, lecz nie wszystkie przypadną do gustu graczom. Chodzi przede wszystkim o kwestie systemowo-sprzętowe.
Przede wszystkim, aktualizacja 41 sprawi, że The Elder Scrolls Online przestanie wspierać Windowsa 7. Nie jest to jakoś specjalnie szokujące, zważywszy na to, iż nawet Steam nie tak dawno temu wygasił obsługę tego systemu. Przy okazji jednak twórcy zdecydowali się na podniesienie minimalnych i zalecanych wymagań sprzętowych. Oto, jak się one prezentują po zmianach.
Ktoś mógłby pomyśleć, że wraz z wzrostem, nawet delikatnym, wymagań sprzętowych pójdą poprawki jeśli chodzi o oprawę graficzną. Tak się jednak nie stało. Po co zatem w ogóle była potrzebna ta zmiana? Oto jak na oficjalnym forum ESO tłumaczą to twórcy:
Chociaż na przestrzeni lat ESO zostało w dużym stopniu zoptymalizowane pod kątem wielu konfiguracji sprzętowych, niewielka zmiana w minimalnej specyfikacji jest konieczna, aby zapewnić odpowiedni poziom wydajności w starszych systemach. Dzięki tej zmianie będziemy w stanie utrzymać tę wydajność także w przypadku nowszych treści.
Na szczęście możemy pocieszać się faktem, że nawet po zmianach wymagania ESO nie są jakoś dramatycznie wysokie. Nawet użytkownicy nie posiadający mocnych maszyn nie powinni mieć większych problemów z uruchomieniem tytułu.
Co prócz tego oferuje testowana aktualizacja do The Elder Scrolls Online? Nowe ikony, 28 modeli mebli, kolejne domy do zasiedlenia, niespotykane dotąd stroje i elementy kosmetyczne i wiele więcej. Szczegóły znajdziecie w tym miejscu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google

Autor: Miłosz Szubert
Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.