EA podsumowuje rok 2009: Dragon Age przebił 3 miliony, Fifa 10 prawie dobiła do 10 mln
Kolejny Left jest pewny ciekawe czy go oglosza na jakis targach ze znow wyjdzie w listopadzie jak 2 poprzednie ;)
Cóż, Simsy na Iphona to znak że wiele osób znów zobaczy światło dzienne.
"Dragon Age przebił 3 miliony" : Ludzie jednak nadal chcą grać w dopracowane,rozbudowane tytuły które nie przechodzi się w 2h ... Mam nadzieje , że skłoni to bioware do rozbudowania części rpg w ME3 :)
Też bardzo mnie cieszy dobry wynik DA.Wcześniej nie chwalili się wynikami i myślałem że gra sprzedała się kiepsko a tu proszę ponad 3 mln.Czekam na przebudzenie.
Cieszy mnie dobra sprzedaż Dragon Age i myślę żę EA odrobi straty w tym roku bo Mass Effect 2 na 100% sprzeda się świetnie, później mamy za miesiąc Battlefielda który też się sprzeda w kilku milionach więc EA powinno sowicie zarobić.
@[8]raziel88ck
Z tymi gniotami to bym nie przesadzał. Wszystkie gry które ostatnio kupiłem od EA to bardzo dobre pozycje.
Dragon Age, Mass Effect 2, Battlefield:BC2, NFS:Shift, L4D2, FIFA na konsolach, Dead Space, Mirrors Edge to bardzo dobre gry, nawet Simsy są OK jeżeli kogoś taka gra interesuje. Jedynie FIFA na PC to koszmarna wpadka ale poza tym wg mnie EA trzyma wysoki poziom.
Prawda jest taka, ze te dobre gry nie sa od EA. Electronic Arts wiekszosc z nich tylko wydala, a stworzyl je zdecydowanie kto inny. Prawdziwe ich gry stworzone przez nich, a nie tylko wydane to najczesciej gnioty, sredniaki z jednym na milion dobrym produktem.
Dragon Age - BioWare Corporation
Mass Effect 2 - BioWare Corporation
Battlefield:BC2 - Digital Illusions/EA DICE (niegdys oddzielne studio, dzis pod skrzydlami EA,)
Need for Speed :Shift - Slightly Mad Studios (co prawda firma nalezy do EA i to oni pociagali za sznurki, by ci stworzyli dla nich gre)
Ledt 4 Dead 2 - Valve Software
FIFA 10 - EA Sports (nalezace do EA)
Dead Space - EA Games
Mirror's Edge - Digital Illusions/EA DICE (tak jak w przypadku BC2)
Np. taki NFS Undercover i Ojciec Chrzestny 2 to mierne produkty, a EA ma takich znacznie wiecej na swoim koncie.
To tak jakbys nazwal Call of Juarez 1 i 2 gra Ubisoftu, bo przeciez oni ja wydali. Wazne jest to, kto ja stworzyl, a stworzylo je studiow Techland.
@[8]raziel88ck
Idąc Twoim tokiem rozumowania to praktycznie mało która firma ma w swojej ofercie dobre gry bo więcej niż połowa tytułów jest zlecana innym firmom tak jak Bungie robi Halo dla MS, Polyphony dla Sony robi GT5 itd. Dzisiaj mało która firma wydaje swoje gry bo to za duże pieniądze i nawet ID Software nie jest już finansowo niezależne i ma swojego wydawcę a EA, czy Ubisoft to przede wszystkim wydawcy a developerka jest nba drugim miejscu.
Z tego wynika, ze Dragon Age sprzedal sie w nakladzie 1,2m+, fifa 1+m na PCtach... I oni jeszcze narzekaja? O_O
Co nie zmienia faktu, ze wydawca nie przyklada nawet reki do tych produkcji. Nawiazuja umowe i tyle, a pozniej udaja ze to ich gra. Jak zobaczylem na okladce Crysisa duze logo EA Games to o malo nie padlem ze smiechu.
@[13]raziel88ck
Sam napisałeś że w przypadku conamniej kliku gier wydawca miał dużo do powiedzenia bo to jego studia developerskie. W innych przypadkach zewnętrzne studia developerskie potrzebują wydawcy bo nie są w stanie sami sfinansować produkcji gry, raz wydawca bardziej patrzy na ręce (zwłaszcza jak mało znane studio bez sukcesów), inny raz wydawca może dać większą swobodę bo np. studio takie jak Bioware ma już swoją renomę i wiadomo że crapa nie wypuści.
A że gra wychodzi pod skrzydłami EA to normalne bo to dalej ich gra, to oni wyłożyli na nią pieniądze i tak samo jak kupujesz samochód Ford to dla Ciebie jest to Ford a nie samochód jakiegos studia projektowego które zaprojektowało dla Forda dany model.
Oczywiscie, gry ktorych studia naleza do EA zaliczam pelnoprawnie jako gra tej marki (cos jak umowa zlecenie, gdzie mieli swoj wplyw). Natomiast jesli chodzi o gry, gdzie EA nie kiwnelo nawet palcem w stworzeniu, nie mozna nazwac ich gra.
Super gra sportowa 10 mln od EA gdzie 50 % się powtarza co roku a gra Dragon Age 3 mln która powiela 50 % z innych gier RPG. Czyli 50 % pomysłu i 100 % zysku.
Dziwne jest to że typowo pecetowa gra jaką jest Dragon Age sprzedała się lepiej na konsolach niż na pecetach...
widać że nie tylko sequele potrafią się dobrze sprzedać
Mam nadzieję, że w bieżącym roku (2010) będzie lepiej. Ale i tak gratulacje.