Co w Blizzardzie piszczy? - część 12
Co w Blizzardzie piszczy? - a kogo to obchodzi ? - większość graczy interesuje data premiery SC 2 i D3 i nic więcej; jak te gry będą to się zobaczy, a szerzenie domysłów i szczątkowe informacje, które i tak mogą ulec zmianie raz na miesiąc wogóle nie nakręcają mnie do zainteresowania tymi tytułami
>>>moonhunter
muszę się zgodzić z Tobą - sam czekam głównie na SC 2 - WoW to już "stara historia" do której nie ma co wracać (chociaż pewnie znajdą się tacy co ich te informacje zainteresują)
Troszkę śmieszne gadać o WoWie "stara historia", i że nikt się tym nie interesuje, skoro najwięcej Polaków gra właśnie w WoWa, zresztą najwięcej ludzi na świecie także preferuje to MMO :P
[1] Mnie... i pewnie nie tylko mnie - jest nadal wielu graczy, ktorych napewno zainteresuje ta informacja, a jezeli Ciebie nie interesuje to nie komentuj ;p
moonhunter - rozumiem, że Cie to nie interesuje, ale rzucanie hasła "a kogo to obchodzi ?" jest dość ryzykowne, szczególnie wobec setek tysięcy graczy, którzy śledzą codzienne mikro-informacje o grach Blizza na forach i dziesiątkach stron fanowskich.
DEFEDos - zabrzmiało jakbyś wyrwał się ze szponów uzależnienia jakiś czas temu. ;)
Tymczasem, jest już aktualizacja na temat mniszki na oficjalnej stronie Diablo III.
http://us.blizzard.com/diablo3/characters/monk.xml
Nie dziwie się pewnemu zniechęceniu w czytaniu tych niusów ile to trwa z Diablo3 to pewnie 6 ..7 lat.
Mam dość , chce gry a nie kolejnego niusa.
iras67 -> chcesz gry niedopracowanej, nudnej, niegrywalnej ? Jak masz dosc to nikt cie nie zmusza czekac. Wybierz sobie inny tytuł i graj do woli.
Z jednej strony dziwi mnie to że przygotowanie jednej produkcji trwa u Blizzarda tyle czasu, inne firmy potrafią stworzyć bardzo dobre gry o wiele szybciej (1-3 lata). Z drugiej strony wystarczy się zastanowić czy jakiekolwiek inne studio potrafi utrzymać żywotność swych produkcji i zainteresowanie nimi przez tyle lat? (dla SC jest to już 10!). (Oczywiście są różnej maści Tetrisy, Pongi czy Mario, ale to że tak powiem inna liga :D). Weźmy też pod uwagę fakt że Blizz tworzy JEDNOCZEŚNIE 3 duże, hitowe produkcje (a znając ich to pewnie gdzieś tam na boku klecą już WarCrafta 4 i nowe MMO - o czym się mówi już od dość dawna). Blizzard chce zarobić (jak każdy developer, nikt za darmo nie będzie pracował) a to jest najlepsza metoda, bo żywotność produkcji zależy od jej jakości, a ta (niestety albo wręcz przeciwnie) idzie w parze z czasem potrzebnym na developing. Najpierw trzeba sporo i ostro popracować i stworzyć niemal arcydzieło, by potem móc przez lata odcinać kupony. Wbrew pozorom to dobra sytuacja również dla nas graczy, bo mamy mnóstwo świetnej zabawy, dopracowany produkt i opiekę firmy która zawsze zapewnia conajmniej należyty "support".
Konkluzja jest prosta - poprostu musi trwać ;]
A co do polskiego SC2 - jakoś mnie to nie dziwi, nazwy pokraczne i mało klimatyczne, budzą uśmiech politowania... To zaledwie kilka wyrazów (ułamek tego co będzie w grze) a już spora wtopa, jeszcze jak do tego głosy polskie dojdą... Aż strach pomyśleć kto i w jaki sposób przemówi głosem Protossów czy Zergów. Użycie odpowiednich efektów czy syntezatorów (przykład: różnej maści roboty czy gadające komputery, tudzież przedstawiciele innych ras w grach jak Mass Effect czy Fallout 3) to dla Polaków za wysokie progi. Znowu trzeba będzie PKB Brytyjczykom podnieść...
Blizzard - Nie kończąca się opowieść.
Ja postawiłem krzyżyki na dziełach Blizzarda.
Odznaczę je dopiero jak zobaczę na GOL-u dwie wiadomości: "Blizzard potwierdza finalną datę wydania Starcrafta II"
i "Twórcy Diablo III potwierdzają jego ostateczną datę wydania".
W innym przypadku informacje o tych grach mnie nie interesują.
Po co mam sobie ostrzyć zęby i obgryzać paznokcie jak Blizzard w swojej flegmatyczności zaraz mi je przypiłuje?
iras67 --> Diablo 3 zostało zapowiedziane niecałe 2 lata temu, skąd więc te 6-7 lat? Przed 28 czerwca 2008 były tylko plotki, nic więcej.
Skoro tak pięknie im idzie z tym tłumaczeniem S2 to niech też przetłumaczą tytuł gry. Nikt wtedy tego nie kupi i będzie spokój.
[3] na podstawie czego te przesłanki mówiące o tym że w WoWa gra najwięcej osób na świecie ?
Blizzard mówi o 10 czy 15 milionach NIBY aktywnych kont
jak to się ma do np. Cabal Online - 40 milionów czy prawdziwym rekordziście czyli Maple Story - 150 milionów kont - nawet gdyby aktywnych była tylko 1/10 to już przebija WoWa
[5] fan - fanboy czy może fanatyk; zresztą na co mam czekać - zawsze wolałem serię C&C a wyrzynanie tysięcy mobów od wielu lat uskuteczniam w wielu mmo więc w D3 też króla nie widzę
moonhunter, porownaj sobie przychody nexona (tego od tych "150 milionow kont") i blizzarda, moze zrozumiesz na czym polega roznica.
moonhunter - a możesz podać jakieś źródła?
Co do Maple Story ja znalazłem "over 10 milion players" (czyli ponad 10 milionów graczy), o 150 nic mi nie wiadomo - źródło: http://en.wikipedia.org
O Cabalu nie znalazłem nic konkretnego, tylko że w Ameryce społeczność graczy przekracza 1 milion, ale to raczej niewiele mówi o całym zagadnieniu.
Poza tym przecież to nie ilość graczy decyduje o tym czy gra jest fajna, prawda? :P
nie czytam tego badziewa bo Blizzard to komedia .
Ale strzele, ze piszecie ze gra zbliza sie wielkimi krokami
lol
econochrist == ja odznaczę jak zobaczę SC 2 i D3 na półce w sklepie bo w żadne gówniane info nie uwierzę...
@moonhunter
to sa liczby kont kiedykolwiek zarejetrowanych, tak sie sklada ze na 1/10 z tych kont nikt nigdy sie nie zalogowal, a 1/10 z tych co sie zalogowala gra nadal... tak wiec ze 140 robi ci sie 1,4:)
co do sc, to czytam blueposty, gol'a raczej dla powtorki. rotfl'uje jak widze napis na boxie nowego mass efekta "najwazniesza premiera 2010 roku", zwazywszy na fakt ze nie wiem czy w ogole znajde na nia czas w 2010 roku:)
ja tylko odpowiadam na śmieszne teksty w stylu najwięcej Polaków gra właśnie w WoWa i też poproszę o wyniki badań, kto je przeprowadzał i na jak dużej grupie; ja nie spotkałem nawet jednej osoby która grałaby w wowa (pomijam opinie na temat prywatnych serwerów)