Grim Dawn | PC
Gra jest Steamowa, ale oczywiście można kupić na różnych stronach, nie tylko w sklepie Steam.
Można np. na stronie Humble Store albo na oficjalnej stronie gry.
Witam . A Ja zastanawia się nad jednym. Czy kupić grę czy grać w pirata. Po tym jak Crate potraktowali Brodatego który prosił ich o to żeby można było język polski mieć od razu na Steam, odnoszę wrażenie,że Nas generalnie mają w d..... To może Ja też będę miał ich w d.....? Jestem starym graczem, i akurat z angielskim problemów nie mam, ale inne języki są na steam ,a My musimy sobie wklejać osobno.Niby prosta sprawa,ale chodzi o zasadę.A tak wogóle, to spolszczenie jest już gotowe.Zostały tylko itemy do przetłumaczenia nad czym Brodaty mozolnie pracuje :) Gregory_portman, gregorius i brodaty odwalili kawał solidnej pracy :) Na razie grywam u znajomego, On już kupił. A Ja się zastanowię.....A póki co dla mnie gra na 9,0. Pozdrawiam :)
Było na początku trochę problemów z twórcami o to spolszczenie, ale w końcu się dogadali. Kup, daj im zarobić. GD to bardzo dobry h'n's i warto na niego wydać kasę.
Ludziska czy was pogięło? Przeca na GOG ta gra jest o ponad dwie dychy tańsza niż na STEAM. Jak dla mnie gra świetna i jak ktoś wyżej napisał, tak i w mojej opinii jest lepsza od D3. W pierwszym podejściu z mieczem w garści i dobrą strzelbą gra się super. Zobaczymy jak będzie w drugim gdzie zamierzam czarować wszystkich milusińskich do ubicia. Jak dla mnie gra warta zakupu kto lubi ten gatunek.
@up Na GOG ta gra kosztuje dokładnie tyle samo czyli 24,99 euro. Pozatym GOG to moim zdaniem najgorsza platforma do gier(gorsza nawet niż Origin) Więc kto nie kupił, niech trzyma się z dala od tego czegoś.
Tańsza to onba była wszędzie - rowniez na Steam. W fazie wczesnego dostepu, sam wtedy kupiłem, czego żałuję. Gra nie jest warta tych 19 euro.
No coś Ty poltar.Gra nie jest idealna, ale obecnie długo nie będzie lepszego h&s.Oczywiście, to moje zdanie.Trochę dokucza ten nieszczęsny dziwny levelscalling.Ale pozatym wszystkie elementy sa zrealizowane koncertowo: -)
Tez mi sie tak wydawało. W TQ przegrałem 500+ godzin. GD kupiłem i byłem zachwycony, jeszcze na etapie b25. Potem wyszedł b26 i ze zdziwieniem stwierdziłem, ze cos jest nie tak. Jak wyszedł b27 to do przejscia aktu 4 troche sie musialem zmuszac. Owszem przeszedłem, ale kompletnie mnie nie ciagnie, by podwyzszyc poziom trudnosci i zrobic to ponownie. Caly czas odnosilem wrazenie ze czegos tej grze brakuje. A moze po prostu jest dosc uboga w zawartosc. Jesli mialbym okreslic jednym slowem rozgrywke w GD to byłoby to "monotonna".
W kazdym razie tak jak pisałem wczesniej - jak dla mnie gra nie warta 19, a co dopiero 25 euro. Troche to przykre, bo czekjalem na nia odkad pare lat temu ja zapowiedzieli.
Jak dla mnie, to gra niczego wielkiego sobą nie reprezentuje. W TQ grałem godzinami, tej gry nie chce mi się odpalać na 5 minut. Umiejętności sprawiają na mnie wrażenie ubogich w zawartość. Po prostu idziesz i napierdzielasz przeciwników, nuda jak cholera. Może przesadzam, ale jak dla mnie ta gra jest słaba. Lepiej pograć kolejny raz w Sacreda.
Z tą grą jest tak,że albo się Ją kocha albo nienawidzi.... No może też trochę przesadzam :) Jak każdy H&S tu też się napierdziela stworki ..i napierdziela..i napierdziela ... Ale ta gra ma coś co trzyma dłużej niż przy inny h&s. Ta gra ma fabułę. Chyba od czasu Diablo (mówię ogólnie o całym uniwersum) nie było h&s gry z ciekawą fabułą. Daj jej szansę, poczytaj notatki, listy i pamiętniki.Pozdrawiam.
Qrczę. Co prawda nie grywam zazwyczaj w multi w grach.Ale tu chciałem z ciekawości zobaczyć. I tu zonk. Wchodzę wczoraj w różnych porach dnia by dołączyć do jakiejś gry i nikt nie gra.Wchodzę dziś kilka razy i nikogo nie ma.Założyłem więc grę w nadziei,że ktoś dołączy i też nikogo nie ma :( Gra jest martwa chyba definitywnie.W sumie nie wiedzieć czemu się nie przebiła. No nic, idę dalej ogrywać single w taki razie :)
Po 112h na HC i zrobieniem 4 postaci myślę że Grim Dawn wcale taką dobrą produkcją nie jest jak się wydaje na początku.
Gra nam oferuje bardzo dużo opcji gry, w szczególności rozwoju postaci a i to ma kolosalną wadę np. taką że nie można cofnąć wyboru klasy a po 10-40h grania jedna postacią z dwoma klasami orientujemy się że to w co idziemy jest gówniane lecz drogi mamy zamknięte i dylemat grać z tą wiedzą czy też tworzyć nową postać która zajmie tyle samo czasu....
Kolejna wada lub nie to system dropu, kto go zrobił nie mam pojęcia ale wydropić coś na swoją konkretną postać i build jest mało możliwe co sprawa że mamy 20broni palnych lecz przeznaczonych dla wszystkich innych klas lecz nie dla "Demolitionist", jeśli uda ci się wydropić pod twoją klasę to parametry mogą się nie zgadzać.
Więc Ta gra oferuje nam podobnie to samo co D3 lecz strasznie zagmatwane i jak D3 przy tworzeniu postaci daje nam kilka torów do których musimy dążyć, aczkolwiek Grim Dawn oferuje nam jeszcze kilka całkowicie wyjętych z logiki torów rozwoju postaci lecz na te tory nie dropią itemy które są najważniejsze...
Temu ja głupi męczę się postacią Demolitionist + Night blade zrobionym pod obrażenia od żywiołów nie mówi że jest słaba, jest zajebista lecz średni lvl' eq to 53 na 72lvl a dps to 18,4k co mimo że jest taki duży nie daje wiele w starciu z
Bogiem (dla kumatych :D) biegając z bronią zieloną kupioną z Devil's Crossing.
Ta gra to kpina w wieli przypadkach, czeka ją jeszcze wiele zmian póki co nie polecam kupować, nie warto tracić czas.?
Pograłem trochę i. Pierwszą postacią na 49 levelu dałem sobie spokój. Zacząłem drugą inną i to samo gierka w okolicach 30,40 level nudzi. Główną jej wadą jest mało zróżnicowany świat, jak się przechodzi z aktu do aktu, to cały czas jest praktycznie to samo. A gdyby tak każdy akt był zupełnie inny tak, jak np. w Titan Quest, grałoby się lepiej i gra by tak nie nudziła. Druga sprawa to loot jest tego dużo, ale co z tego skoro nie ma kompletnie balansu, bardzo często, gdy się ma wysoki level takie gówno wypada co powinno wypaść ze 20 leveli wcześniej. Na początku dobrze się w to gra, ale później jest coraz gorzej.
Widzę,że koledzy powyżej narzekją na loot..hmm. Powiem Wam,że akurat loot jest idealny. W Grim Dawn aby znaleźć sprzęt idealny pod klasę którą gram trzeba się baardzo naszukać.I to jest piękne.W Diablo3(na marginesie też bardzo fajnej grze) loot jest na maksa uproszczony pod naszą klasę :) W Grim tak nie ma.Fajne itemki nie wypadają z pierwszego lepszego moba, trzeba szukać dłuuugo.I to jest GENIALNE. Gra na dłuuuugo.Dla twardzieli anie dla zniewieściałych ciotek :) Pozdrawiam :)
Daje teraz grze trzecie już podejście, przegrałem łącznie może z 50 godzin , teraz mam 30 druida no i niestety zgodzę się z kilkoma powyższymi opiniami. Świat strasznie mało zróżnicowany, wiadomo zombie apokalipsa no ale mogli się postarać. Titan Quest byl świetny, był egipt, były chiny , grecja . Tutaj wieje nudą... Ale pogram jeszcze no... Może przejdę w końcu trzeci akt.
Podoba mi się wiele pomysłów w tej grze. Stosunki z frakcjami, przedmioty pozostawiane dość zgodne z ich poprzednimi właścicielami, brak płaczu przy źle wybranym skillu, losowo pojawiające się postacie, umiejętności. Trochę brakuje balansu znowu grając magiem. Pierwszy raz w RPG idę bliżej środka hołoty i puszczam lodową novę i rozpierdzielam cały ekran. Rzadko trafiają się postacie z początku, które trzeba by dobijać. Bardziej bym tą metode nazwał clear screenem. Głównie czego brakuje to jakaś jasna prosta główna fabuła. Z początku się czyta, a potem jak w Sacred idzie patrzy na cyferki. Wolę rozwiązanie z D3 gdy patrzę głównie na 2 cyfry, obrażenia od broni i życie. Chodzenie do sklepu i sprzedaż iteamów to w pewnym momencie męka. Przydałby się automat, jakiś doradca, który by chodził za tobą, zbierał na muła śmieci i pokazywał lepsze iteamy tylko. Zaczynało się znowu postać, któryś raz przyjemnie, ale już bliżej końca znużenie. Klimat mroczny, wszystko się wydaje jakby martwe, nawet żywi ludzie. Fajnie czasem spotkać po drodze kogoś siekającego z tobą. W miastach natomiast nuda - złoty pytajnik głównie i exp jest bardziej fabułą tej gry. Doszły punkty dewocji. Kojarzy mi się populous gdzie modląc się zyskiwało się jakąś siłę. Dla mnie przyznam trochę mało przekonujący zabieg jeśli chodzi o treść, ale fajny. Bardziej to coś zmusza kogoś do "wiary" w jakieś bóstwa. Lepsze byłoby coś w stylu nastawienia psychiki na jakąś gildię, ideały i zdobywanie bonusów przez to np. w czasie walki. Znowu widać wyraźnie, że pokonuje się zło złem, zwłaszcza okultystą. To taki nonsens wielu tego typu gier. Gra spoko.
Ludzie robią buildy pod STRZELEC-OKULTYSTA (Piromanta). Dlaczego ja nie mogę tak jak inni założyć 2 broni?
Chodzi Ci zapewne o założenie dwóch pistoletów. Otóż aby móc założyć dwa pistolety trzeba mieć odpowiednią część ekwipunku. Są to zbroja , pas lub talisman które pozwalają na użycie dwóch rewolwerów(nie wiem czy jest coś jeszcze) Zbroje i pas można dropnąć, natomiast talizman trzeba zrobić samem kupując wcześniej schemat od handlarza frakcji w Diabelskiej przełęczy.
Jak rozwiązać problem z multiplayerem - pokazuje mi się informacja stan UPnP nie jest dostępny?
Gre oceniam bardzo wysoko, choc zgadzam sie z innymi komentarzami, ze im dalej w las tym nudniej. Jesli chodzi o loot to faktycznie trudno znalezc cos idealnie pod postac (przyklad: gram occultist, wypada przepiekny legendarny chest armor - cos kolo 5 pkt w sciezke bloody pox... w ktora ja akurat zainwestowalem 0 pkt). Kazda specjalizacja doszedlem do co najmniej 40 poziomu, a dwoma skonczylem gre. Narzekanie na brak interakcji z innymi postaciami uwazam za chybione - ta gra to slasher, a nie rpg.
Swietny pomysly to frakcje i relacje miedzy nimi oraz jak nasze questy wplywaja na to. Bardzo mi sie podoba mozliwosc przezucania lupow miedzy postaciami - np blademaster znajdzie cos idealnego pod commando, nie ma sprawy, przerzucamy lup do commando i cieszymy sie np nowiutka bronia. Duzo rzeczy jest w tej grze uproszczonych, ale skladam to na karb tego, ze ma byc rozpierducha, a nie przegadane rpg. Ogolnie spokojnie polecam wszystkim ta gre. Zwlaszcza poczatki sa fascynujace kiedy dosc szybko awansujemy i mamy dobra zabawe z ksztaltowaniem naszych umiejetnosci. Polecam tez kazda postacia zagrac do 20lvl, zabawa przednia, a potem juz pelna swiadomoscia mozna zdecywowac, ktorej sciezce chemy poswiecic wiele godzin rozrywki.
Po ponad 100h skończyłem grę na ultimate na conjurerze, przy czym max rozwój postaci (85lev i 50 znalezionych kapliczek) nastąpił wiele godzin wcześniej, a tym samym dalsza i tak dość nudnawa mija się z celem. Czy ktoś wie, czy są zamierzane jakieś rozszerzenia zwiększające max poziom postaci? Sam rozwój skłaniał mnie do dalszej gry, słabo jest za to z lootem, rzadko wypadają potrzebne przedmioty. Walka z bossami też nie porywa, a samo sczyszczanie map bywa po prostu nużące. Tak więc póki nie wyjdzie jakieś dlc grę zawieszam z mieszanymi uczuciami...
Nie słychać nic o żadnym rozszerzeniu. Wyszło jakiś czas temu rozszerzenie Criucible , ale to do multi.Ja osobiście w multi nie gram wcale więc dla mnie to nic ciekawego. Przydałoby się też jakieś rozszerzenie z dużą ilością nowych itemków. Grałem wieloma klasami i przechodząc grę kilkunastokrotnie krotnie trafiałem dokładnie na takie sam przedmioty epickie i legendarne. Jak na tak ogromny świat to za mało ich jest i bardzo często się powtarzają. Żółych i zielonych jest masa i tu nic nie trzeba moim zdaniem.
No proszę.Mamy update na zawołanie.Dziś weszła aktualizacja z nowymi 28 przedmiotami legendarnymi i 7 nowymi setami :) Zawsze to coś. Na razie nie gram w Grim Dawn bo pykam w Titan Quest Aniversary Edition i czekam na Mafię. Ale może zanim wrócę do Grim, to jeszcze kilka łatek wyjdzie :)
Jako fan gatunku, na początku byłem zauroczony tą grą i chciałem wystawić 9-10. Olbrzymie możliwości rozbudowy postaci. Ogromny świat. Klimat. Jednak... poziom trudności gry jest wg mnie zbyt mało wymagający. Przeszedłem kampanie na poziomie VETERAN, a następnie gdzieś w połowie ELITE miałem tej gry już totalnie dosyć.
Gdyby była tańsza dałbym 8.
Strona tej gry wymaga aktualizacji o informację, że gra posiada od niedawna pełną polską wersję językową (bez oprawy dźwiękowej). Proszę admina o aktualizację. Na steam z przyczyn technicznych niestety tej informacji brak i prędko jej nie będzie, taką przynajmniej wiadomość otrzymałem od developerów. Spolszczenie jest dostępne przez oficjalne forum gry, a wkrótce pojawi się również w samej aplikacji i będzie tam na bieżąco aktualizowane.
Czy mówisz o spolszczeniu które wykonywał BrodaTy ? Zostalo uznane za oficjalne - mam na mysli czy ktos dokonal korekty? Pytam ponieważ w wersji wczesnej (było to ok 70% tlumaczenia) miało dość kuriozalne błędy językowe.
Tak, ja dokonałem korekty tego spolszczenia na tyle na ile się dało. W tej chwili 100% treści plików gry jest w języku polskim. Nadal zamierzam pracować nad szlifowaniem treści i dodawaniem aktualizacji po kolejnych patchach. Czy jest to oficjalne spolszczenie, raczej tak bym go nie nazwał. Jest spolszczenie fanowskie, od fanów dla fanów. Pomimo to deweloperzy umieszczą nasze nazwiska w credistach jako współtwórców gry, więc doceniają naszą robotę. Od kolejnego patcha polska wersja językowa będzie normalnie w menu gry wraz z innymi językami, więc laik specjalnie nie będzie się zastanawiał na ile oficjalne czy też nie jest to tłumaczenie, po prostu je odpali i będzie miał fun, tak jak i my mamy go teraz grając w rodzimym języku. Polacy nie gęsi itd. ;-) Pozdrowienia. GP
To miło, że tak bedzie :)
Pamietam jak BrodaTy mówił o tym jak tworcy maja w nosie inne jezyki - co skłoniło go do zatrzymania prac nad spolszczeniem, ale potem widziałem ze cos sie ruszylo w tym temacie.
A co do bledow jezykowych to nie mialo byc zlosliwe, daleki jestem od tego. Semantyka naszego jezyka jest odmienna od tej z rodziny jezykow germańskich co znacznie utrudnia sensowne tłumaczenia gier których składnia jezykowa oparta jest na zlepkach fraz (jak np H'n'S).
Z pewnoscia chocby na chwile wroce do GD zeby sprawdzic jak to obecnie wyglada :). I gratuluje z gory roboty.
25.11.2016 Gregory Portman prosił o zaktualizowanie strony o grze i dodanie informacji,że jest pełna polska wersja językowa. Dziś mamy 8 grudnia a informacji takiej jak nie było ,tak nie ma. Teraz Ja proszę administrację o aktualizację. Gra jest świetna , a Brodaty i Gregory wraz z jednym z fanów zrobili kawał dobrej roboty i warto to odnotować :) Żeby nie było tak,że prędzej wróble z polski odlecą niż Wy to zaktualizujecie ;) Pozdrawiam.
cześć , serdecznie zapraszam na gameplaya z rewelacyjnego hack and slasha w wersji Polskiej ! https://goo.gl/nHkFVq
Gra dobra, bez rewelacji ale dla fanów hack'n'slash myślę że pozycja warta sprawdzenia. 7/10
Mamy 4 stycznia a na Waszej stronie nadal jest napisane,że gra jest w angielskiej wersji językowej. Brawo "redaktorzy" , brawo. ;)
Slasher bez większych możliwości. I bardzo boli brak save'ów w dowolnym momencie. Plus powrót do lokacji po krótkim czasie i ci sami przeciwnicy. Trzeba grać godzinami non stop żeby nie było nudne.
Świetna gra w singlu, plus ogromna, świetna praca polskich translatorów. Teraz to dopiero klimat ;) Polecam fanom singlowych h'n's. 10/10.
Gra jest dobra, to nie jest jeden z tych samograjów gdzie gracz jest prowadzony za rączkę. Jednak tym co mnie strasznie zirytowało było urwanie fabuły w połowie bez żadnego wyjaśnienia. Może są planowane jakieś rozszerzenia, ale mimo wszystko to solidny minus.
Ponawiam pytanie. Czy ktoś w tej grze handlował z innymi graczami?
Tak, możliwość handlu jest. Są na oficjalnym forum wątki służące do handlowania pomiędzy graczami. Niestety tylko w języku angielskim. Do tej pory nie natrafiłem na żadne polskojęzyczne forum do Grim Dawn.
Gra po prostu idealna !
Grim Dawn pobija takie gry jak Diablo 3 , Path Of Exile oraz Titan Quest gdyż ma lepszą grafikę , większy świat gry , nie nudzi się po 1-2 dniach gry i można robić własne serwery . Jest też DLC np Arena gdzie można na arenie zmierzyć się z falami wrogów za co dostaje się nawet cenne nagrody . Dużo by mówić o tym jak świetnym tytułem jest Grim Dawn ponieważ ta gra jest boska .
Plusy :
-Grafika
-Duży otwarty świat gry
-Możliwość stworzenia swoich serwerów
-Trade działa idealnie w każdej sytuacji
-Fabuła
-Bardzo dużo klas w tym można je łączyć (tzw Hybrydy)
-Dużo umiejętności
-Gwiazdozbiór
-Punkty frakcji
-Crafting na wysokim poziomie
-Maks lvl 85 a potem grind lub bossy
-Stabilna gra sieciowa
-Bardzo dużo przedmiotów jak i dungeonów , lokacji oraz bossów
Minusy :
- nie odnotowałem żadnych
Na podstawie powyższego i mojej gry w Grim Dawn swierdzam że takie gry jak Diablo 3 , Path Of Exile czy Titan Quest mogą nie istnieć gdyż Grim Dawn to najlepsza gra tego typu .
Zaprasza na mój serwrer w grze o nazwie Polska Gra grywam dosyć często aktualnie mam Strażnika 25 lvl .
Ponoć jest npc, który zmienia wygląd eq jak w Diablo 3, tylko gdzie on jest, bo go znaleźć nie mogę.
Taki NPC będzie w pierszym dodatku do gry, na przełomie kwartału 2 i 3 bieżącego roku.
Obecnie jest jego namiastka dla posiadaczy wersji "Loyalist" - dostajesz w nim kilka skórek do podmiany, ten NPC nazywa się KORY i znajduje się w Diabelskiej Przełęczy. Pełna funkcjonalność tego NPC dopiero nadejdzie, a bez posiadania gry w wersji Loyalist, aktualnie nie przetestujesz tej funkcjonalności.
Ponieważ gry-online.pl nie śledzą rozwoju tej niezależnej gry (pewnie nie płacą hajsu za promocję swojego nekromanty jak zamieć), to poinformuję zainteresowanych o następujących faktach:
- dodatek ma się pojawić na przełomie Q2/Q3 2017r.
- druga klasa jaka zostanie dodana do gry w dodatku to Nekromanta, skoncentrowany na minionach i żywiołach: zimna, aetheru oraz wysysania witalności.
- gra dostanie port na konsolę MS Xbox - na ten moment nie wiadomo czy autorzy skorzystają ze spolszczenia fanowskiego, by dać możliwość graczom na konsolach cieszyć się grą polsku
- gra dostanie wsparcie dla DX 11, co ma poprawić wydajność silnika i umożliwić port (patrz punkt wyżej)
- w dodatku pojawi się 20 nowych setów legendarnych, a 27 z niskolevelowych (=50) setów legendrnych dostanie również wersje mityczne, czyli swoje odpowiedniki wysokolevelowe (=94)
Poza tym dodam od siebie, że wygląda na to, iż gra sprzedała się w około 1mln egzemplarzy na obu platformach łącznie licząc(gog+steam). Chyba nieźle jak na produkt niszowy od niezależnego dewelopera fundowany z kick-startera i bez większego zainteresowania/wsparcia ze strony mediów elektronicznych (patrz zainteresowanie redakcji gry-online tym produktem)?
A ja też jestem wielkim fanem tej gry - to jeden z moich trzech ulubionych w chwili obecnej hack and slashy (obok Wolcena i Marvel Heroes). Co prawda nie skończyłem jeszcze arcydługiej kampanii single, ale już czekam na dodatek, który pewnie będzie wpleciony w wielką mapę podstawki.
Z newsów przez Ciebie przytoczonych cieszyć może support XBoxa, dla mnie daje to nadzieje na poprawę takiej sobie obsługi pada...
Wybitny tytuł. Zbliżam się do 120 h grania i nawet elite nie skończyłem ani razu. Mam 4 bohaterów rozpoczętych i nie wiem kim grać ponieważ wszystkimi gra się rewelacyjnie.
Bardzo fajny lore, z przyjemnością czytałem wszystko co wpadło w ręce i wszystkie konwersacje. Super klimatyczne miejscówki, świetnie zaprojektowany świat, który stanowi całość i mapę można całą przebiec bez wczytywania. I oczywiście multum przedmiotów, multum buildów, ulepszenia, crafting, frakcje.
Doskonale, że przejdą na DX11. Obecnie silnik trochę nie domaga i potrafi ścinać na naprawdę mocnym sprzęcie. Nawet jeśli ktoś nie lubi h&s i farmienia to warto grę przejść ten jeden raz, co zajmuje około 30h.
Podpinam się.
A Tobie polecę jeszcze (chyba główny pierwowzór) Torchlight 1 i 2.
Bardzo przyjemnie gra się w tą grę. Na plus na pewno ilość rodzajów broni i przedmiotów. I fakt że gra jest usprawniana do tej pory (wydawane są patche co jakiś czas).
Polecam grać od razu na weteranie. (Jeszcze wyższe poziomy odblokowują się po przejściu gry. Szkoda). Według mnie zbyt łatwo zdobywa się w tej grze mocny pancerz. I ciężko jest zginąć grając w zwykłym poziomie. Wystarczy pilnować tego aby mieć mocne elementy naszego ubrania/pancerza zrobić postać arcanisty i rozwinąć jeden czar wtedy tylko jakiś mocniejszy przeciwnik jest nam wstanie zagrozić. Gra więc zbyt łatwo ulega schematom. Ponieważ jedna dobra strategia i nasi przeciwnicy nie mają szans do końca gry. (Coś w stylu "Przeciwnik zawsze nas atakuje a nigdy nie ucieka"). Brakuje tutaj sztucznej inteligencji przeciwników dostosowujących się do poczynań gracza. Jest to jednak cRPG w starym stylu więc też nie można się tego czepiać.
Jak ja grałem aby mieć wersję PL trzeba było wgrywać spolszczenie ręcznie i nie było w nim polskich nazw przedmiotów. Teraz wersja PL jest zaimplementowana w grze oraz jest to spolszczenie kompletne (również nazwy i przedmiotów). Nie wiem tylko jak z dodatkami.
Grafika jest w porządku jednak gdy widziało się już wiele gier to chciało by się jeszcze lepszą grafikę i efekty czarów. Ale fajnie niektóre elementy są zniszczalne, nawet widać roślinność która porusza się gdy nasza postać się przemieszcza ;) Wiadomo że Grim Dawn nie działa na bardzo zaawansowanym silniku (typu CryEngine) więc cudów nie można się spodziewać. Ma być przejście na DX11. Ciekawe co to da grze w praktyce. Ale tak czy inaczej narzekać nie można. Bo przynajmniej twórcy coś robią aby gra była lepsza (rzadkość w tego typu grach)
Fabuła i świat nie porywa (Przynajmniej mnie). Zombie, smoki, pająki ile razy to już się widziało.
Tak czy inaczej ktoś kto lubuje się w grach typu hack and slash na pewno się w tej grze odnajdzie i spędzi miło czas pod czas grania. Na pewno ciężko było by znaleźć świeżego konkurenta dla tej gry biorąc pod uwagę te cechy: walki w czasie rzeczywistym, widok izometryczny, ilość przedmiotów, skilli i czarów, przyzwoita grafika i fizyka, długość grania, levelowanie powyżej 80 poziomu. The Incredible Adventures of Van Helsing to jednak klasa trochę niża (w mojej opinii). Jest Path of Exile ale PoE wymaga dostępu do sieci a Grim Dawn nie. (PoE nie ma też wersji PL) Więc z takich klasycznych w miarę nowych cRPG Grim Dawn nie ma konkurencji. Przynajmniej do czasu gdy nie wyjdzie finalna wersja Wolcen: Lords of Mayhem ;)
Grim Dawn: Ashes of Malmouth
http://www.grimdawn.com/forums/showthread.php?t=56366
Data: 11 października
Cena: $17.99
Gra średnia , grafa i gameplay przyjemne, ale niestety po 10-15h gry nuda i jeszcze raz nuda, fabuła miałka, dialogi słabe, wiekszość czasu klasyczny hack&slash, do tego bardzo prosty, itemy wypadają z zabitych wrogów hurtem i już 12 levelu nie ma przeciwnika który sprawi nam jakiś większy problem.
Hahahahahaha a który H&S jest trudny na 12 LVL lol?! Przecież NORMAL kończy się na 50lvl... a każdy H&S zaczyna się trudny na ostatnim poziomie trudności. Ja w 2 dni nabiłem 20h i ciężko się oderwać.
Gra zajebista. Najlepszy hack&slash na rynku. W końcu ktoś pobił Path of Exile. Mówię o wersji z dodatkiem.
Diablo 2 naszych czasów. Jest mrocznie, klimatycznie i pieprznięcie mieczem miota wrogami. Brawo.
Dzisiaj ukończyłem całość wraz z dodatkiem i choć nie jestem jakimś specjalnym fanem hack 'n' slashy, to jednak kilkanaście tego typu tytułów ograłem i tylko 2 mnie tak wciągnęły - lata temu Diablo 2 i teraz Grim Dawn.
PLUSY
-świetny, mroczny klimat
-dobry projekt mapy oraz rozmaitych lokacji
-przyjemna, soczysta i wciągająca walka (grałem Grenadierem)
-interesujące lore, ciekawa fabuła i sekrety
MINUSY
-za dużo lootu, który zwykle był mało użyteczny dla mojej klasy postaci
-system rozwoju mógłby być bardziej satysfakcjonujący, i bardziej odczuwalny progres - a tak wystarczy zadbać o dobry pancerz oraz przede wszystkim odporność na żywioły
-w odwiedzonych lokacjach przeciwnicy nie skalują się do poziomu bohatera przez co misje ze stołu zleceń nie są zbyt ciekawe
Ciekawe czemu na steamie ta gra nie ma polskich napisów ana Gogu ma?
Bo w obu przypadkach ściągasz napisy do gry z menu gry.
Obecnie najlepszy H&S na rynku, szczególnie z dodatkiem AoM i Crucible, a za chwilę wchodzi kolejny. Nic, tylko grać!
Skasowało mi wypociny więc w skrócie:
6,5-7/10
-1 za brak głównej (moim zdaniem) klasy/broni - łucznik/łuk (starsze (Diablo 2, Torchlight 2 czy Dungeon Siege 2) i inne gry tego typu mają więc nie ma tłumaczeń)
-2 za ciemność i brak choćby jednostronnego portalu w Pustkach
-0,5 za syf nie pod graną klasę
PS. Grałem w duo i wątek fabularny zajął ~16h, ponadto zakończyłem grę na ~36lvl mając na wyposażeniu przedmiot/y z 17-20lvl :/
Jak mniemam chodzi Ci o schowek - dostaniesz do niego dostęp po wykonaniu pierwszego questa w grze i w rezultacie odblokowania górnej części Devil's Crossing.
Średnia fabuła, średni klimat. Rozwiązania multiplayer rodem z Diablo 2 które były fajne i owszem, ale 15 lat temu. Na plus umiejętności i rozwój postaci. Dla mnie niestety przeciętna gra.
Może jeszcze tu ktoś bywa ... Może ktoś by mógł pomóc , bo już nie wiem gdzie się czegoś dowiedzieć a gra mnie wciągnęła ... Zainstalowałem Grim Dawn jakiś tydzień temu i gra przypadła mi do gustu ... kiedyś dawno temu grałem w podobną Diablo ... niestety od poziomu gracza 10 gdy po skończonej misji wracałem przez portal ekran monitora robił się czarny i zostawał kursor ... Żeby cokolwiek zrobić musiałem włączyć menedżera zadań a tam przy otwartej aplikacji Grim Dawn - brak odpowiedzi . Na chwile obecną gdy chcę włączyć grę , uruchamia się - widać specyficzny kursor , słychać muzykę w podkładzie , ale ekran jest czarny ... Jakieś wskazówki ?
Przeszedłem właśnie podstawkę z dodatkami, jak dla mnie gra świetna.
Głównie dzięki świetnie pomyślanemu rozwojowi postaci gdzie wybiera się dwie klasy i konstelacje na gigantycznym drzewku "poświęcenia"
Jedynie klimat i soundtrack mi nie za bardzo podszedł, ale tak czy siak gra jest warta każdej złotówki.
Gra fajna, ale mogła być lepsza.
Plusy:
Grywalność,
Grafika,
Podobna do Diablo II (usprawnia wiele mechanik z tej gry),
Minusy:
Często zawiesza się,
Niedopracowana,
W dłuższej perspektywie czasu nudzi!
Nadmiernie rozbudowana (wszystkiego na ilość nie jakość- za dużo przedmiotów, zbyt rozległe i podobne do siebie poziomy)
Fabuła, zadania
Siema : ) Mam mały problem....zainstalowałem i wszystko śmiga aż miło tylko jest problem z językiem bo jak wchodze w opcje w grze i chce pobrać polski język to niby sie pobiera ale nie mozna go potem zaznaczyć by działał. W okienku jedynie pojawia sie English i tyle. Możecie jakos pomoc ?
Osoby które mają problem ze zmianą języka - Pobieramy paczkę, ale gra jej nie widzi. Trzeba edytować w niej plik: language.def i wpisać waszą wersje gry.
Niedawno było kolejne Steam Sale które znowu bym olał gdyby nie dwa czynniki. Po pierwsze - drobna zniżka na nowe do gry (Forgotten Gods). Drugie to wypalenie i znudzenie Path of Exile i jego bezowocnym grindem. Gdy grałem w pierwsze DLC - Ashes of Malmoth - próbowałem postaci Inquisitora która miała sprawić że broń palna stanie się użyteczna na wyższych poziomach niż Normal. Niestety było słabo mimo że DLC skończyłem, w bólach.
Potem przyszło kolejne DLC.
Jedną z nowości w FG jest NPC któremu dajemy część setu, by zamienił go na inny element tegoż seta. W grach tego typu zawsze był problem ze złożeniem setów, bo do tego czasu śmigasz na legendarkach czy im podobnych.
Kolejną nowością z FG jest możliwość kupienia przedmiotów, które odblokowują poziomy trudności nowo utworzonym postaciom, oblokowując im wszystkie portale, dodatkowe miejsca w ekwipunku a także daje wszystkie punkty (skille, staty, devotions) za questy.
Mając na oku FG wybrałem inną postać - Mage Hunter (Arcanist+Inquisitor) który przechodził przez Normal jak
rozgrzany nóż przez ciepłe masełko :] tym nożem było AAR (Albrecht's Aether Ray) które dosłownie topi bossów.
Ważnym elementem wyposażenia jest Pulsing Shard, dropi z Almagation w Homestead, który daje life leech.
W połączeniu z Inquisitor Seals+Haunt+Word of Pain trywializuje to grę.
Poziom Normal skończyłem na poziomie 62 mając status Honored u większości frakcji (wystarczyło wykonywać misje zbierackie i Relics a nie latać po mapie za bossami).
Nowe DLC to także kolena metoda na szybszy start. W nowej lokacji na pustyni są rozsiane notatki dające masę XP.
Zbierasz je na poziomie normal a jeśli masz taką możliwość - na poziomie Elite oraz Ultimate.
Kupiłem też The Crucible - arenę wyzwań. Jest to też niezła metoda na start. Robisz 10 fal, idziesz po nagrodę (loot!) a Tributes pożytkujesz u NPCa za punkty Devotion. Pakujesz je w Crossroad i możesz od razu przeznaczać inne punkty na bardziej przydatne znaki :]
Może następnego lata spróbuję nowego DLC do Titan Quest AE, o ile nie wyjdzie kolejne w międzyczasie :]
Ludzie zamiast stękać że nie wychodzą dobre gry powinni najpierw zacząć w nie grać :]
Tq nie masz nawet co ruszać, w porównaniu do GD po prostu zaśnieszz nudów.
Zero dynamiki i feelingu walki jaki jest w gd,
Jeśli chodzi o transmutacje to niestety znalazłem ciekawą rzecz, że NIE WSZYSTKIE rzeczy da sie przetransmutować. Niektóre setowe dały sie , a niektóre wyskakuje komunikat że nie możesz , musze obadac o co chodzi.
Dla mnie gd to juz najlepszy h/s ever.Cudowna customizacja wyglądu, świetne skille, artefakty, radocha z szukania nowych rzeczy. Mistrzostwo świata.
ok czyli to zamierzone, i dobrze. Byłoby za łatwo.
Monster Infrequent set items can't be transmuted. It is intentional.
I think the idea is that you can already farm the specific monster that drops the one you want and so those sets would be too easy to finish with transmutation allowed. Or maybe they just want those items to be special.
Najlepszy hack&slash. Raz na kilka miesięcy do niego wracam. Niesamowicie długa gra.
Grałem kilka godzin. Grę mogę porównać do diablo czy Path of Exile. Na plus na pewno klimat i szata graficzna. Niestety moja miłość do H&S chyba ulotniła się z wiekiem, także nie wciągnęło mnie jakoś bardzo, aczkolwiek fun z gry miałem, mimo małej ilości czasu który tam spędziłem.
Chodzi jeszcze na Win XP :) wg mnie brawa dla studia Crate E.
Gra b. dobra, ale brakuje troche powiewu świeżości w porównaniu do Diablo 2/3 - trochę za mocny klon.
Shaman, Soldier, Oathkeeper... te klasy razem albo w kombinacji z innymi
Twórcy dłubią teraz przy innym projekcie - jest to strategia skoncentrowana na budowaniu miasta
https://www.reddit.com/r/Grimdawn/comments/d73osw/what_are_the_devs_up_to_now_are_they_making_a_new/
z jednej strony - dobry sposób na odsapnięcie (dla twórców) od gatunku hack'n'slash
z drugiej strony - zrobili tak dobrą grę że ma się apetyt na więcej i ta informacja trochę boli...
Chyba czas przyjrzeć się modom, na pierwszy ogień - Grimarillion
https://forums.crateentertainment.com/t/rel-grimarillion-v72/46587
Pojawił się pakiet gra+DLCki
https://store.steampowered.com/bundle/12695/Grim_Dawn_Definitive_Edition/
obecnie w promocji za 100zł
ale myślę że lepiej było kupić DLCki oddzielnie w promocji (z czasem robią się tańsze) a podstawkę upolować gdzie indziej znacznie taniej
ale to moje zdanie
Muszę stwierdzić że to najlepsza gra hack'n'slash w jaką grałem zaraz po Diablo 1 i 2. Ogromna kampania, ciekawy świat (przypomina mi świat w grze Sacred), mamy mokradła, lasy, stepy, pustynię, pola uprawne, wioski, wzgórza pokryte śniegiem, forty. Do tego masa jaskiń, katakumb, podziemi. Sam starałem się odkrywać wszystko co tylko się da, ale i tak pominąłem masę sekretów i ukrytych lokacji. Świat gry jest przeogromny i niezwykle bogaty.
Bardzo inteligentny i świetnie zrobiony rozwój postaci. Masa możliwości, do tego dochodzą tzw punkty poświęcenia (mapa gwiazdozbiorów) które dodatkowo pomnażają możliwości rozwoju naszego bohatera.
Od kilku dni dosłownie nie mogę się od tej gry oderwać, mam 60 poziom Czarodzieja (połączenie Grenadiera z Arkanistą) a nadal masa rzeczy do odkrycia, gra w ogóle nie nuży. Im dalej tym ciekawiej.
Do tego gra typowo pod single player, nie trzeba grindować setki godzin żeby coś zdobyć sensownego. Itemów jest MNÓSTWO, ale balans dropu jest naprawdę dobry. Gra nas nagradza wystarczająco by nie trzeba było grindować po 500 godzin, a na tyle rzadko byśmy mieli nadal satysfakcję ze znalezienia epickiego lub legendarnego przedmiotu bądź rzadkiego ulepszenia.
Jedynie fabuła jest taka średnia, w tym aspekcie twórcy mogliby się bardziej postarać, chociaż to i tak nie jest priorytetem w grach tego typu.
No i jeszcze jest sporo wyborów które musimy podjąć podczas grania i które mają znaczenie odnośnie naszej postaci i rozgrywki. Niektóre mniejsze, inne większe, ale to ciekawy smaczek w stronę gier RPG.
Do tego niezłe fanowskie spolszczenie, co prawda jest kilka błędów tu i tam ale ogólnie polska wersja jest jak najbardziej grywalna i wcale nie odstaje poziomem od profesjonalnych spolszczeń.
Dla mnie ta gra to przykład tego jak powinno wyglądać Diablo 3. Mroczna, miodna przygoda z genialnym systemem rozwoju postaci, bogatym i wielkim światem pełnym sekretów oraz ze świetną itemizacją.
Ode mnie mocne 9/10, może gra nawet zasługuje na jeszcze wyższą ocenę, ale jako że fabuła jest przeciętna i początek gry jest dość niemrawy to jednak 9/10 jest wg mnie oceną adekwatną.
P.S. Grałem w bardzo podobny Titan Quest, i to była całkiem spoko gierka, ale i tak nawet nie była w połowie tak dobra jak Grim Dawn...
Grim Dawn polecam z całego serca wszystkim fanom diablopodobnych gier.
Bardzo dobra gra Zaraz po POE najlepsza to co jest w niej lepsze według mnie ładniejszy świat i fajniejsze itemki w dodatku rozwój postaci też jest świetny zapraszam https://www.youtube.com/watch?v=gBejmckjQ_4&list=PLI2HRQC_mAWTXLgeH5-Fx2eWHohTWPzq6&index=1
Niestety, ale debilny level-scalling całkowicie położył tę grę.
Ci, którzy wpadają na pomysł, żeby w szeroko rozumianych grach RPG wprowadzać level-scalling (jak np. w Sacred, Oblivionie czy Grim Dawn) powinni mieć dożywotni zakaz pracowania przy grach. Gra RPG, w której istnieje level-scalling, z samego założenia nie może być grą dobrą. Ba, jest wręcz grą złą, bo nie spełnia podstawowego założenia gier RPG - rozwoju postaci, dzięki któremu protagonista staje się coraz potężniejszy, i od zera rośnie do bohatera. Jeżeli natomiast w grze jest level-scalling, to po co, do jasnej anielki, jest rozwój postaci?!
Grając w Grim Dawn, jeszcze bardziej doceniłem Titan Questa.
Pierwszy raz czytam tak absurdalny zarzut dot. Grim Dawn, a gram w niego od w miarę wczesnych wersji alpha.
W czym konkretnie jest problem?
Poziomy trudności mają określone przedziały dla poziomu wrogów w lokacjach, przy każdym przeładowaniu gry poziom przeciwników odpowiednio dopasowuje się do bohatera, dzięki czemu lokacje pozostają nadal atrakcyjne pod względem farmienia dropów bossów, xp, składników alchemicznych itd.
Dawno nie grałem, ale afaicr jak wracasz do wcześniejszego aktu to nie ma mowy o klasycznym skalowaniu przeciwników, odpowiednio rozwinięty bohatera rozwala tych przeciwników bez żadnego problemu.
W grze jest świetny rozwój postaci. Dwa- co ma rozwój postaci do poziomu trudności w lokacjach? :) Przeszedłem grę wielokrotnie i na samym początku można zginąc od dwóch trashowych zombie, na koniec rozwala ich się w dziesiątkach jednym czarem, mimo że został podbity numerek ich poziomu. Poczytaj na Wiki o systemie trudności, to nie jest Oblivion.
Gra ma 95% pozytywnych opinii, nigdy ten temat nie powodował żadnych spięć i narzekań, a Ty twierdzisz że to powód do nazwania gry złą.
To jeden z najlepszych jak nie najlepszy singlowy hns rpg. Mam w nim 800+h i poziom jest świetny. Przeciwnicy im dalej w grę tym bardziej są wymagający i gra bez litości testuje build naszej postaci. Na początku możesz biegać magiem, w ciężkim pancerzu i strzelać z pistoletu a i tak przejdziesz. Pod koniec trzeba mieć dobrze przemyślaną taktykę walki i przeżycia by móc spokojnie farmić dungeony. Nawet na normalu pod koniec może być ciężko, jak ktoś nie ma pojęcia o rozwoju drzewek i dobieraniu znaków pod konkretny build.
Podaj link to swojego profilu Steam, chce coś zobaczyć.
ed: gra jest zdecydowanie lepsza od GD pod względem mechaniki. Jedyne co dla mnie jest lepszego w TQ to klimat pierwszego aktu. Antyczna Grecja bije wszystko co można wymyślić. Żeby nie było- TQ to super klasyk i świetna gra, ale GD jest głębszy.
Swoją drogą w TQ też jest przecież level scalling tego typu.
Przecież to niedorzeczne by przeciwnicy w danym miejscu mieli sztywny level od początku do końca.
ed2: jakbym nie wrócił do odpowiedzi, na przyszłość-
https://grimdawn.gamepedia.com/Game_Mechanics
Przeczytaj podstawy mechaniki w grze i jak nie przeszedłeś- przejdź w pełni choć raz, najlepiej minimum dwa poziomy trudności, a potem jeszcze raz wystaw ocenę systemowi rozwoju.
GD jest publicznie grywalny od prawie 7 lat (!), robiony przez weteranów gatunku. Uważasz że gra z takimi ocenami po tylu latach miała by zwalony podstawowy system?
Zarzut jaki wystosowałeś jest śmieszny biorąc pod uwagę reputację tej gry.
Gra jest tak zaprojektowana żeby w endgame wszystkie lokacje miały jakiś cel, a nie latać tylko końcówkę ostatniego aktu. Konkretne dropy z konkretnych potworów i z konkretnych lokacji. Gdyby nie było level scallingu to świetny system lootu i rozwoju postaci straciłby sens. Jest jeszcze nabijanie reputacji u frakcji. No, ale Irek już nieraz udowadniał, że kompletnie nie rozumie gatunku h'n's, można to zauważyć kiedy krytykuje jakąkolwiek grą tego typu i jak absurdalnie głupie elementy wymienia.
Wow, nie czuć rozwoju postaci w hack and slashu, trzeba być Irkiem żeby coś takiego palnąć.
No, ale on gra chyba tylko dla fabuły kompletnie pomijając głębie różnych mechanik, rozwoju postaci i endgame'u. Czyli to co jest piękne w tym gatunku i dlatego ludzie tyle czasu spędzają przy tego typu produkcjach. Podsumowując, Irek nie umie grać w hack and slashe ignorując ich kluczowe elementy.
Doskonale rozumiem level-scalling. Jest raczej nielogiczny i zbędny tylko nie wiem czemu umieściłeś na liście Sacred (który na tym pierwszym poziomie (Brąz?) go nie ma).
Jaki sens ma levelowanie jeśli nie daje żadnych korzyści?
.:Jj:.
To tak jakby mieć 100zł i zapłacić 100zł (np. za grę), a po dostaniu większej ilości np. 200zł musieć zapłacić za grę 200zł xD A oczywiście bierzemy pod uwagę iż trenowałeś, edukowałeś się czy w jakikolwiek inny męczący sposób podnosiłeś swoją wartość tracąc czas i wylewając 7-me poty ;) Kompletny bezsens - ten kto to wymyślił powinien mieć level-scalling w opłatach/zarobkach.
Na wszelki wypadek - przeszedłem grę i nie zamierzam do niej wracać. Dobrze, że jestem przezorny i ograłem ją u znajomego (~16h zaliczając wszystkie zadania główne i poboczne) bo bym tylko wyrzucił pieniądze na które trzeba ciężko pracować, a perspektywy na większy zarobek jednak nie widzę.
Bezi2598
Imao to właśnie Ty nie rozumiesz pojęcia RPG (h&s to tylko PODGATUNEK - oznacza on tylko "rąb i siecz" i absolutnie nic więcej). Nadal głównym założeniem jest tutaj RPG. Jeśli twórcy mówią (w fabule), że jesteś jakiegoś rodzaju bohaterem to ja chcę nim zostać i widzieć różnice między Lordem Demonów, a podrzędnym slimem.
Powiedzmy, że w połowie gry natrafiłem na Bossa z którym miałem problem - skończyłem grę i się do niego wróciłem po wbiciu 20-30-xx lvl - level-scalling! - kurde, znowu się z nim męczę... no wybacz, ale w takim momencie naprawdę nie czuję rozwoju postaci...
W jednym MMO miałem ubite ponad 300 000 mobów, jeśli ubijesz gdziekolwiek więcej to przyznam Ci rację ;) Typ jest inny, ale jakie to ma znaczenie - rąbałem i siekałem, dokładnie tak jak jest wymagane ;)
PS. To nie jest zarzut tylko w stosunku do GD, ale ogólny. Żeby nie było z tego samego powodu ominąłem w/w Sacred bo sprawdziłem tylko drugi poziom (Srebrny) na Demie gdzie występował level-scalling. Dopiero po paru latach jakiś znajomy mi powiedział, że da się bez tego syfu grać i wtedy zakupiłem org.
Level-scalling nie może być oceniany w oderwaniu od całej reszty. Moby na takim samym poziomie trudności nie skalują się jakoś bardzo, siła gracze rośnie wraz z nowymi skillami i ekwipunkiem. Moby otrzymują tylko lepsze staty więc to nie jest to samo. W GD jest solidny system rozwoju i taka uwaga jest bardzo słaba.
Czy ja wiem, może trochę niedzisiejsza, ale nie jest aż tak źle.
W zależności dla kogo.
Bo jedni bez wszystkiego co najlepsze szlag jasny potrafi trafić.
A ani gracze nie muszą mieć wszystkiego co najlepsze i dobrze gry wyglądają bez najnowszych wodotryskňw
Pograłem trochę, wrażenia jak najbardziej pozytywne. Mnogość opcji rozwoju postaci potrafi trochę przytłoczyć, ale to jak najbardziej na plus. Zobaczymy jak będzie później.
Mój chyba piąty start do tej gry. Niby dużo class i spelli, niby sporo opcji łączenia buildów. Ale niestety zabijanie w tej grze nie daje żadnej frajdy i jest nudne. Nie wiem czy to animacje, czy słaby design potworów ale zero satysfakcji odczuwam z przechodzenia tej gry. To już 20 letni diablo 2 jest bardziej miodne. Nie polecam nuda i strata czasu
Nie wiem czy wiecie ale jest niesamowity mod do tej gry dla fanów D2. Reign of terror. Dosłownie replikacja D2 na silniku Grim Dawn. Dodatkowo ten mod waży tyle co grim dawn z większością DLC. Same dodatki kupiłem tylko po to aby zagrać w tego moda. Z tego co widzę mod istnieje od ponad 3 lat i jest w miarę aktualizowany.
https://forums.crateentertainment.com/t/mod-reign-of-terror/35347
Tak się ostatnio zastanawiam, czy to tylko mój problem z wypaleniem..Po co gram w takie gry jak Grim dawn,ETS 2 czy WOWS? W statki ,po osiągnięciu 10 tieru, po prostu mi się grać nie chce,bo są lepsze gry.ETS2 raz na jakiś czas wskoczę,ale po przejechaniu wszystkiego, i zrobieniu osiągnięć, jakoś mi się rzadko chce. TO samo z Grim dawn.A w sumie z każdą grą tego rodzaju. To już nie czasy Diablo 2, gdzie miało się jedną grę na x lat, i łupało się i łupało każdą postacią ,po kilka razy, i zbierało się artefakty.
Na razie Grim dawn przeszedłem 3 buildami .I zrobiłem sobie przerwę na coś innego...i teraz grać mi się już chce średnio.Praktycznie robię to samo, tylko innym builidem .I to tyle:/ Dodatki znowu obudzą we mnie miłość, ale znowu 3 razy i wsio. Po prostu już mnie chyba nie jara,robienie tego samego 10 razy,i granie tylko pod zdobywanie czegoś lepszego:( Jakoś ta radość zgasła . Gdybym nie było innych gier do nadrabiania, to pewnie bym grał tylko w to. I grał wszystkimi możliwymi połączeniami . A tak niestety nie. Ale oczywiście świetna gierka:) Ciacha się przyjemnie. Dodatki przejdę z radością . Ale po prostu czuję już chyba nudę.To samo mnie w D3 złapało . Trzema postaciami się grę przeszło, resztą skończyłem połowę 5 aktu, pobawiłem się na szczelinach, i mi się kompletnie nie chce. Ale wszystkim maniakom polecam ;D
Trzema postaciami się grę przeszło, resztą skończyłem połowę 5 aktu, pobawiłem się na szczelinach, i mi się kompletnie nie chce.
To w takim razie kompletnie nie łapiesz sensu tego typu gier. Każdy głupek potrafi przejść ginąc pierdyliard razy klikając jednym skillem na lewym myszy. Zaznacz następnym razem Hardcore Mode i graj z perma deathem gdzie Twoje wszystkie itemy idą sie je... przy śmierci to dopiero zaczniesz analizować każdą mechanikę jaką się kieruję poszczególny element tej gry.
"Ale po prostu czuję już chyba nudę.To samo mnie w D3 złapało . Trzema postaciami się grę przeszło, resztą skończyłem połowę 5 aktu, pobawiłem się na szczelinach, i mi się kompletnie nie chce."
to "pobawienie" się szczelinami to endgame Diablo i dopiero
wtedy zaczynasz grę - zrobienie drugiej postaci w D. nie pierwszej a kolejnej to około PÓŁ godziny - panie newbie
wygląda że dla ciebie nie są "slashe" typu D. czy PoE czy G.D
chyba czas rozejrzeć się za nowym gatunkiem gier ale to nie jest rada tylko taka moja refleksja.
pozdrawiam
Gra bardzo dobra w swoim gatunku. Bardzo dobrze mi sie gralo na normalnym poziomie trudnosci, ukonczylem rowniez dodatek. Niestety - poziom Elite jest dla mnie kompletnie niegrywalny; byle zuk moze mnie zabic w ciagu 2 sekund i mam problemy w ogole z wyjsciem poza pierwszy teleport :) a szkoda, bo potluklbym jeszcze troche
Elite ? Serio Jak wyzwanie daje dopiero poziom Ultimate haha
Słuchaj nielogiczny jak nie umiesz budować postaci to cie będą jechać nawet na normalnym poziomie haha
Grałem na Elite postacią Czarodzieja (połaczenie Grenadiera z Arkanistą z naciskiem na to pierwsze) i ukończyłem bez problemu. Wydaje mi się że źle zbudowałeś postać, bo to nie jest wymagający poziom trudności, dopiero Ultimate daje w kośc... ;)
Czy można w tej grze wyłączyć wyskakujące numerki z obrażeniami z wrogów. Strasznie mi to przeszkadza na filmikach, a nie chce kupować be ciemno.
Tak, można. Można wyłączyć wszystkie numerki albo zostawić np. włączone tylko krytyczne trafienia. Gra oferuje bardzo dużo opcji w kwestii tego co jest wyświetlane na ekranie (np. jakość przedmiotów, które wypadają z wrogów).
Nie mogę ukończyć gry. Odkryłem wszystkie lokacje i nie mam żadnych zadań głównych, tylko zlecenia. Jak dokończyć grę?
Proponował bym poszukać na necie zadania które ukończyłeś ( chyba jest spis tego w grze ale nie jestem w 100% pewny ) i zerknąć co ktoś robił dalej.
Niestety nie wiem co to znaczy wszystkie lokacje z podstawki, DLC za mało informacji :P ja miałem jedynie w DLC pewne problemy i musiałem się ratować właśnie powyższą metodą. Czasem się coś pominie mimo dokładnego przechodzenia lokacji i bardzo ciężko się zorientować w którym miejscu to było i ile trzeba cofnąć.
Ukończyłem gierkę. Warto zagrać :)
Ukończyłem też fanowski remake Diablo 2 ( 5 aktów ) i Diablo 1 ( 6 akt ) na jej silniku :) "Reign of Terror" polecam. Jest to trochę inne doznanie pod względem mechaniki niż oryginały , natomiast lokacje i klimat są równie dobre.
Gra ma 1 wadę system itemizacji a konkretnie dropu zbyt dużo losowości i wydropienie np. bonusy zwierzaków do tego w dobrym itemie i połączeniu to nie raz cała wieczność by coś ulepszyć sobie.
Gra robi się ciekawa dopiero na ultimate. Ukryte bossy, ukryte ubery i do tego ToA na końcu. Minus taki, że dosyć trudne bez dobrego sprzętu.
Spolszczenie nadal jest dostępne ? Bo średnio co trzy tygodnie gra otrzymuje poprawki.
Panowie,jak to jest z tym poświęceniem.Myślałem że jak pisze 35 % szans,na coś tam,to tyle mam,albo wzrasta wraz z poziomem.Ale teraz po 400 godzinach, ogarnąłem że niektóre umiejętności, dają 100% szans powodzenia.
Skończyłem swojego czasu podstawkę, całkiem niezła gra - szczególnie dla graczy ceniących sobie single player; dodatki warte uwagi?
Jak najbardziej - nowe klasy, miejsca, tryby czy specjalne tokeny z dodatku FG które odblokowują ostatni poziom trudności + daje sporo XP by zaczęli na tym poziomie grę.
Świetne rozwiązanie dla kolejnych postaci tworzonych przez gracza gdy nie chce nam się przechodzić kampanii od nowa na Normal i Elite.
Od czasu do czasu nachodzi mnie ochota, aby pograć w jakiegoś hack'n'slasha. Tym razem przyszła kolej na Grim Dawn. Zachęcony pozytywnymi opiniami i stylistyką fantasy-steampunk uznałem, że to będzie dobry wybór.
No i skończyło się jak zawsze: pograłem kilka godzin i odinstalowałem.
Może gdyby wrogów nie było aż tak wielu. Da się to zrobić. Przykład: Divine Divinity.
Koleś chciał pograć w jakiegoś h'n's i wywalił grę z dysku z powodu "...gdyby wrogów nie było aż tak wielu". Stary, zrobiłeś mi dzień xd
To jest właśnie hack & slash obecnych czasów. Divine Divinity ma zupełnie inny klimat ale tak, liczba przeciwników zdecydowanie mniejsza. Polecam mod do Diablo 1 Tchernobog czy jakoś tak.
Konkret gierka. 692 godziny na steamie.Wielokrotnie ukończona na najtrudniejszym poziomie kilkoma postaciami.
Idealna gierka na odmóżdżenie.Mam w niej jeszcze kilkanaście osiągnięć do zrobienia żeby dobić do 100 % Wracam do niej od czasu do czasu. Słuchając jakiegoś audiobooka :)
Fabuła jest fajna i długa? Nigdy nie grałem w tę grę, ale już kilka razy się nad nią zastanawiałem (boję się jednak, że po kilku minutach się od niej odbiję). Można grać kobietą czy tylko facetem? Tytuł ma fajny tytuł, ale na gameplayu nie wygląda jakoś specjalnie zachęcająco (permanentna akcja).
Kup grę, a jak Ci się nie spodoba to zwróć i tyle. To nie jest gra fabularna, a jest ona (fabuła) tylko tłem. Jak chcesz grać dla fabuły to sobie odpuść.
Panowie jak przejść tego wielkiego Trolla w Ścieżce Przemytnika ? bo już się morduję z nim parę razy :( a gram żołnierzem. pomocy
Uwielbiam gry H'n'S, ale Grim Dawn jest okropnie nudny i powtarzalny... po 12h zwyczajnie rezygnuje z gry, bo wieje nudą. Ogromnym minusem gry jest niedostosowany interfejs oraz średnio zrobione sterowanie padem. Zawiodłem się tym tytułem, bo myśłałem, że będzie rozwinięciem Titan Questa, ale tu jest znacznie gorzej pod każdym względem.
Doskonaly przyklad dlaczego nie powinnno sie brac randomowych opinii z bardzo duzym odchyleniem od sredniej pod uwage.
Gra jest doslownie rozwinieciem Titan Questa pod kazdym mozliwym wzgledem i jest znacznie lepiej pod kazdym wzgledem (oprocz settingu ale to sprawa mocno subiektywna).
Jeszcze wchodzisz na profil aby zobaczyc jakiz to wysublimowany smak ma taki oceniajacy i widzisz tam 9,5... dla Diablo 4 i o dwa oczka wyzej niz GD (6/10) dla jakiegos zlepionego plastrem i dykta Achilles. Ze o osmiu punktach dla Scamcena (Wolcen) juz nie wspomne.
Fan gatunku jak malowany. Gust jak zyleta.
ps. Przejechalem troche dalej i widze 6/10 dla Warhammer Chaosbane, gry ktora ma 4 mapy w kolko powtarzajace sie przez cala gre i czesto wysyla cie na ta sama mape 3 razy z rzedu. Tam jak widac powtarzalnosc nie przeszkadzala (a gra ma jej wiecej w ciagu pierwszej godziny niz GD przez cala gre).
Powinno byc jak w skokach narciarskich, ze skrajne oceny sa odrzucane zeby osoby z gustem 12 latka nie zanizaly. Moze wtedy te oceny na golu mialyby jakis sens i odzwierciedlenie w rzeczywistosci.
Aż 8 rodzajów obrażeń od żywiołów, żeby gracz dłużej gapił się w cyferki.
Zbędne rozdrabnianie parametrów np.: obrażenia od ognia/podpalenia, zimna/zamrożenia; X % obrażeń fizycznych zamieniane w obrażenia od żywiołów, zamiast nadać broni bazowe obrażenia od żywiołów.
Symulator sortowania złomu.
