Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra KISS Psycho Circus The Nightmare Child | PC

04.12.2009 17:06
👎
1
oski barceloniak
7
Legionista

Przeszedłem całą ale gra nudna:(

18.02.2010 17:13
😍
2
odpowiedz
/FAN CRY\
67
Konsul

Łee... akurat psycho circus od KISS'ów nielubje
a gra chyba tylko nieudany dodatek...

15.01.2019 12:32
fakk3
3
odpowiedz
fakk3
104
Pretorianin

Staroszkolny FPS w klimatach dwóch pierwszych części Blooda. Mamy w nim zakręconą fabułę z nadejściem jakiegoś mrocznego dziecka i muzyków zespołu hard rockowego KISS, którzy to dziecko mają ukatrupić. Gra ma fajny psychodeliczny klimat. Przeciwnicy są zdrowo porąbani. Zwłaszcza te klauny na pajęczych odnóżach... albo kurczaki bez głowy. Z perspektywy czasu niesprawiedliwie zapomniany i naprawdę solidny tytuł.

30.01.2019 15:13
maximus181
4
odpowiedz
maximus181
0
Legionista

Bohaterowie tej gry są wspaniali, muzyka cudowna i daje kopa natomiast gra bardzo ale to bardzo nudna. Ja ją oceniam na 6 i to naciągane ze względu na członków zespołu Kiss.

30.01.2019 16:29
5
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend
6.0

Myślałem że już pisałem komentarz pod tą grą gdy ją przeszedłem.
Rozwałka niezła, zagadki proste, niektóre bronie niezłe (topór!) ale ostatni boss słaby jak siki pająka. Nie postarali się mimo że jego imię jest w podtytule gry... a i muzyka niezła.
No i finałowa animacja to jedno wielkie WTF.

31.01.2019 11:59
maximus181
6
odpowiedz
maximus181
0
Legionista

Nigdy nie wdaje się w konwersacje z innymi użytkownikami ale tym razem muszę zrobić wyjątek. Do<<< SpecShadow64 >>> ale ostatni boss słaby jak siki pająka. A jakie są siki pająka??? To jest bez sensu. To tak jakby ktoś napisał że w grze nasz towarzysz ginie zbyt szybko jak kał karalucha. To jest bezsens.

03.06.2021 11:28
Vorightaun
😉
7
odpowiedz
Vorightaun
10
Pretorianin
10

Zajebisty klimat tak jak mój gust i jak ta stara zespołu muzyczny KISS.

30.01.2023 16:24
8
odpowiedz
RaFix87
1
Junior

Baaaardzo miło wspominam ten tytuł i chętnie wracam do niego nawet dziś. Wydawać by się mogło, że gra oparta na pewnej marce (zespole muzycznym w tym wypadku), to będzie kolejny crap, jak już nie raz historia pokazała. Zwłaszcza że developer - Third Law Interactive, nie zabłysnął niczym wartym uwagi i tak jak prędko powstał, tak równie prędko zniknął z rynku. Słowem - nie wygląda to zachęcająco a tu proszę... Jestem gotów stwierdzić że developerom udało się stworzyć jeden z najlepszych, krwistych, mrocznych, staroszkolnych FPS''ów, tzw. klonów Doom''a. Fabuła głównie opiera się na serii komiksów autorstwa Todd''a McFarlane''a a zespół KISS jest tu tyle istotny co prawie nic. Równie dobrze wszystko mogłoby się kręcić wokół zupełnie czego lub kogo innego. Tytuł przede wszystkim charakteryzuje się świetnym, relatywnie mrocznym klimatem, który podkreślany jest przez rewelacyjną ścieżkę dźwiękową. W spokojnych momentach towarzyszy nam mocno depresyjny ambient który przeradza się w mocniejsze, rockowe kawałki kiedy mamy do czynienia z hordą przeciwników. I nie są to rockowe kawałki a''la KISS. To wciąż wolne, raczej melancholijne utwory przez co całość nie wywołuje pokładów śmiechu (nie wyobrażam sobie krwistej jatki w rytm "Lick It Up" :) ) i co zapewne było świadomym zabiegiem twórców. Słyszałem narzekanie że w grze o KISS nie ma muzyki KISS, ale... serio? Do gry, w której krew zalewa połowę ekranu od rozcinania na kawałki stworów ogromnym toporem miano wrzucić wesołe kawałki o imprezkach i panienkach...? To też sprowadza nas do gameplay''u. "KPC" to typowy, staroszkolny FPS pokroju Doom''a. Nie ma tu skomplikowanej fabuły z twistami, otwartego świata, szukania kluczy i niestandardowych rozwiązań (choć klucz akurat czasem trzeba zdobyć). Prowadzeni jesteśmy od punktu A do punktu B mordując po drodze tysiące wrogów, które atakują nas czasem całymi hordami. Nie jest to też typowy "Painkiller". Gra nie jest podzielona na areny, choć widać że idzie powoli w tym kierunku. Bliżej jej do pierwszych "Doom''ów" aniżeli "Painkillera" właśnie. Z racji kontrolowania czterech postaci odpowiadających czterem żywiołom (woda, ziemia, powietrze i ogień), levele cechują się odpowiednim do tego design''em. Raz będziemy przemierzać podmokłe miasta i katedre, innym razem zejdziemy do podziemi, kolejnym będziemy skakać po dachach wieżowców by ostatecznie być ze wszech stron otoczonym przez ogień i lawę. Design leveli z racji projektowania ich przez aż cztery osoby, jest na prawdę pierwszorzędny i choć co najwyżej można czasem ponarzekać na dość "mało miejsca" jak na taką rozwałkę, to mi osobiście nigdy to nie przeszkadzało bo i nie jest tak że twórcy poupychali nas do ciasnych korytarzy wypuszczając na nas setkę wrogów na raz. Wrogów jest dużo a miejsca czasem mało, ale jest to w granicach rozsądku a i broń specjalnie stworzona do usuwania jak największej liczby wrogów za jednym strzałem badź zamachem, mocno tu pomaga dając masę dzikiej frajdy. Bardziej przeszkadzały mi niewielkie błędy, które powodowały że postać potrafi się zaklinować. Raz musiałem przez to wczytywać poprzedni zapis a że brak tu autosave''ów i level trzeba było zaczynać od nowa, to ten minus uznaję za dość poważny. Graficznie tytuł śmiga na usprawnionym enginie "LithTech" autorstwa "Monolith Productions", wykorzystywanego chociażby w "Shogo" czy "Blood 2" i dzięki modyfikacjom, do dziś okazuje się być stabilny, solidny i nie sprawiający problemów choć bez łatki zapewniającej kompatybilność z nowymi systemami się nie obejdzie. Na szczęście jedna, niewielka łatka załatwia każdy problem wraz z dodaniem obsługi wysokich rozdzielczości. Podsumowując - "KPC" to dla mnie kawał solidnego, mrocznego, oryginalnego i cholernie klimatycznego shooter''a, który spełnia swoją rolę - bawi i powoduje że często chce się do niego wracać. Jest klimatyczny, ma świetną oprawę audiowizualną (choć wiadomo że dziś już trącącą myszką), pierwszorzędny design leveli, jest tytułem dopracowanym któremu widać, że poświęcono sporo czasu a znakomicie zaprojektowana eksterminacja trzech wrogów na raz toporami, plującymi lawą shotgunami, automatem strzelającym pociskami z lodu + do tego mocno psychodeliczny design przeciwników - od klaunów na pajęczych nogach, poprzez dziwne i bezgłowe stwory, do latających "mózgów" itp cudacznych wytworów :) Na pewno nie jest to tytuł o ambicjach takiego "Half-Life''a" ale jako oryginalny "odmóżdżacz" spełnia się fantastycznie :) Ode mnie solidne 8/10, nawet i 8+. A kto by pomyślał...

23.12.2023 19:06
🤡
9
odpowiedz
zanonimizowany1387945
0
Centurion
Image

fajna, można zbierać podczas gry elementy zbroi, strzelanie super, bronie bardzo ciekawe, różne postacie do wyboru, potwory fajne straszne, pomysł całokształtu, wizja świata KISS

post wyedytowany przez zanonimizowany1387945 2023-12-23 19:18:32
Gra KISS Psycho Circus The Nightmare Child | PC