Dead Space 2 z trybem sieciowym?
W tej grze dla mnie nie musi być multi. Ale jeśli będzie to najważniejszy dla mnie będzie co-op, fajnie jakby jakiś hot-seat. Masakrowanie obcych w 2-4 osoby na pewno będzie świetną zabawą.
Ale moim zdaniem typowy multi np deathmatch czy inne tego typu wynalazki zabiją klimat tej gry, która cechuje się zaszczuciem i osamotnieniem.
Wydaje mi się, że typowy nmulti pasuje tu jak koszula do dupy ;)
Ale coś w stylu hordy z Gearsów by było na miejscu.
Nie lubię tej mody na tworzenie multiplayera do każdej gry, najpierw Bioshock 2, teraz Dead Space, przeciez po 2-3 miesiącach w to nikt nie będzie nie grał.
Jeszcze wrzucą jakiś achievementy multi i z calaka w grze nici.
Podpisuję się pod tym co napisał MaZZeo. Ale najgorsze będzie jak się skupią na multi a singla w grach typu Bioshock i Dead Space oleją, a przecież takie gry są stworzone przede wszystkim pod singla. Nie twierdzę, że spotakmy się z tym już w Bioshock 2 i Dead Space 2, ale również niepokoi mnie ten trend i obawiam się, że za pięć lat w każdej grze będzie multi a single będzie niejako demem... :/
fsdfg -> to jest szczegół i jak pisałem nie spodziewam się tego już w Bioshocku 2. Chodzi o ogólny trend: Bioshock, Dead Space, God of War...
No raczej multi do tej gry nie pasuje, jak już to co-op.
@_MaZZeo [ Level: 13 - Senator ]: dwie rzeczy.
1. jesli multi bedzie dobrze zrobiony, w konwencji, jak to ma miejsce w Bioshocku 2, to co w nim zlego?
2. tu chodzi o fanbase i to jest calkowicie zrozumiale, w koncu multi przyciaga ludzi na dluzej + jest jakastam platforma do dalszego zarobku przez mappacki i inne tego typu dlc.
Mozna sie dziwic po co i na co to, ale fakt faktem, to logiczne rozwiniecie gry - i spodziewane.
A co do achievementow, jesli nie jestes achievement whore, to to akurat nie jest zaden problem. Mi ta achievy wisza i powiewaja, nie dlatego gram w gry.
[7] ---> na 99,99% w kosmosie :p
Do tematu: są gry idealnie nadające się do multi vide MW2 i są takie do których multi nie pasuje. W mojej opinii DS2 jak i wspomniany wyżej Bioshock 2 czy F.E.A.R wszystko z uwagi na swój klimat należą do tej drugiej kategorii.
Ermmm, multi w DS2? Hmm, może wyjść z tego coś ala tryb versus w RE, który IMHO jest słaby. Więc raczej spasuję.
Xinjin
Do tematu: są gry idealnie nadające się do multi vide MW2 i są takie do których multi nie pasuje. W mojej opinii DS2 jak i wspomniany wyżej Bioshock 2 czy F.E.A.R wszystko z uwagi na swój klimat należą do tej drugiej kategorii.
Pierwszy FEAR miał jeden z najlepszych "multiplayer'ów" w historii.
Chciałbym, aby potwory przypominały jednak ludzi, coś jak w Aliens vs Predator, bo te czołgające sie ''skorupiaki'' sprawiły, że podarowałem sobie jedynkę. Wiem, nie ma co na to liczyć, bo 1,5 mln osób się to podobało.
SDRaid -> m.in. właśnie dzięki tym potworom ta gra się czymś wyróżniała zspośród innych gier tego typu. Były paskudne (nie mylić ze straszne!), ale ta paskudność była piękna ;)
Wszędzie muszą ten syf wtrącić ;/ Wstawią standardowo defmecza, coś jakby horda, capture flag (nie wiem po co) i oto cały tryb multiplayer.
Kampania w trybie co-op to co innego, ale w takiej grze raczej popsuła by klimat bo gracz powinien być sam.
Xinjin
Grales kiedykolwiek w MP F.E.A.R? Nie bez powodu wyszedl F.E.A.R Combat. Moim zdaniem swietny, efektowny MP, a slow-motion na mp to po prostu miodzik.
Fajnie by bylo, gdyby MP w Dead Space wygladal podobnie do L4D tzn. przechodzisz jakas misje, a czesc graczy wciela sie w potworki - sweeet :)
Tyle, że dla mnie ta paskudność bierze się z patykowatości (skojarzeni: pająki, które u tak wielu osób wywołują obrzydzenie). Cóż, podobno Aliens jest dobry. Ale to nie to samo co statek kosmiczny :(
EDIT: Chodzi o to, że dziwnie mi się gra strzelając w czołgającego się po ziemi patyczaka.
Zero-Cool, qLa - nie grałem nigdy w MP F.E.A.R.-a, toteż wcale nie kwestionuje tego, że był dobry a nawet jak mówicie świetny, bo pewnie tak było, ale słyszałem, że MP F.E.A.R. 2 Project Origin jest słaby. Mnie bardziej chodziło o to i takie też jest moje zdanie, że gierka ta jeśli chodzi o klimat nie pasuje mi zbytnio do multiplayerowej młócki a właśnie do single playera. Podobnie jest właśnie z DS-em 2. Pożyjemy zobaczymy co z tego wyjdzie, może będzie fajnie.
Mi tam obojętne, najważniejsze w tej grze jest singleplayer i jego mroczna fabułą :)
A co z PC ?????