Tony Hawk: RIDE [360] - Już graliśmy!
Natal?
Niestety nie Natal, a "deska z sensorami ruchu" podłączana do konsoli ...
Wypaholo gra to musi być w porównaniu do poprzednich Tonych Hawków
Hahaha, nieno ******.com [3] świetny jesteś, za konsole się płaci 600ileś punktów, i nie spamuj.
Dla mnie ta deskorolka to tylko zbędny bajer. Jak na razie to wolę zwykłego pad'a od Playstation lub prawdziwą deskorolkę. Oby ta gra działała na pad'ach.
Seria tony hawk jest 100 razy lepsza od tego skate. Za szczyla biło się rekordy na psx, odwalało kombosy. Może dla tych młodszych dzieciaków skate wymiata, ale dla starych wyjadaczy tony powinien byc lepszy chociaz ze wzgledu na sentyment.
Jak gra z deską na x360 będzie kosztować nie więcej jak 300zł to kupie bo to faje na imprezy też będzie..
Natomiast jak będzie tak jak z GH że za cenę gry mam nową konsolę to pies ich ****
@kolo10017
Trochę mnie śmieszysz. W tonym (mówię o wersjach PC, bo na konsoli nie grałem) wystarczy nacisnąć jeden przycisk i koleś ci robi "zajekur*abisty triple przech*j flip" a w "skejcie" musisz się trochę postarać żeby skleić trick. Jest dużo bardziej realistyczny i nie wiem dlaczego tony ma być lepszy.
Co do tematu to nie wydaje mi się, żeby ten kontroler dobrze się przyjął.
ale z was no-life .. jak macie się kłócić o realistykę albo co jest lepsze, to poszlibyście sami pośmigać na desce w swoim prawdziwym życiu
kiedyś sie zagrywałem w tonyego ale dość szybko mi sie nudził, nawet pewnie z tym kontrolerem gra znudziła by mi sie po 2,3 dniach ale innym może sie spodobać, jak dla mnie niestety to taki bajer na chwile.
mam pytanie do ekipy GOLa : może ktoś tego frajera lock**.com zbanować ? bo zaczyna mnie denerwować ten jego spam w komentarzach .\ /.
powodzenia, lol. co za idiotyzm. juz widze miliony graczy przed telewizorami skaczacy jak jacys idioci. to trzeba byc skonczonym kretynem zeby cos takiego wymyslic...
@kolo10017, bynajmniej nie ja. Od zawsze pragnąłem prawdziwej deskorolki na konsole. W Tonego się grało, bo niczego innego nie było (a raczej był, Thrasher Skate & Destroy, nieformalny Tatuś Skate'a - miażdżył wszelkie Toniacze, a był/jest dziadziusiem już).
Ty wolisz combomambo 2430mln pkt, ja z kolei wolę, sobie porobić najnormalniejszego fs crooks'a na murku. Fin.
Pozdrawiam.
Activision poszlo na calosc i w te gre nie bedzie mozna grac padem ! :(
Jakoś nie przepadam za zręcznościówkami, ale to już co kto lubi. Tak, czy inaczej, po tych wszystkich Wii i innych bzdetach, czekam już tylko na symulator walenia konia.
to moze sie wypowie "stary wyjadacz" ktory to katował thps1 na psx'a do ostatnich soków , czasu 2 minuty i sie krecilo combosy kilka minut po czasie
brak realizmu w dalszym ciagu ..
wybacz activision ale skate bardziej mnie przyciągnał przez mega atmosfere (jedynie klejenie trickow na troszke dojechanym padzie x360 stwarza problemy gdy chce klepnąć cos lepszego od kickflipa)
Nic tylko ta deska ja chce coś o BMX-ie
Kozi - a może kontroler do tego? Jakiś plastikowy rowerek? :D
Ta odsłona Hawka, jest bardziej skierowana do graczy Nintendo Wii, tak mi się wydaje..
Najlepszy Tony Hawk's to Pro Skater 2 na PSX :P W tego to się grało za dzieciaka.
Cóż, THPS2 to jedna z moich pierwszych gier na PSX, była genialna i klimatyczna, do dziś pamiętam 1 trasę - Hangar :) THPS3 też był świetny, te wszystkie combo, rywalizacja z przyjaciółmi sprawiały, że grało się bez końca. THPS4 też był dobry, zarówno jak i Undergorund na PS2, na którym to właśnie kończy się dla mnie seria Tony Hawk's Pro Skater (szczególnie te na next geny, syf i kompromitacja, niegrywalny bubel i tyle).
Pomimo nowej odsłony gry nie zakupie z powodu zbyt wysokiej ceny, a w ciemno nie biorę (oscyluję, że będzie to wydatek około 300-400 zł, co w okresie gdzie wychodzi tyle wspaniałych tytułów jest nie do pomyślenia).