Nowy trailer Final Fantasy XIII w sieci
Square sie wypalilo...to co widze to nic nowego poza grafika(i ta specjalnie juz nie szokuje). Gdzie gry pokroju Vagrant Story, Legend of Mana, itp. Iskra geniuszu prysla juz dawno w tej firmie...Ostatnia dobra gra to FFXII. Moim zdaniem duzo lepsza od X a niedoceniona:(
VorianAtreides
No,tak tu się zgodzę.XII część była o klasę lepsza od X.A co do Finala XIII ,to i tak setki tysięcy skosnokoich ,pobiegnie po tą gre ,patrząc na sam tytuł.
Może tak bardziej dokładnie sprecyzujcie w czym FFXII był o klasę lepszy od FFX? Bo chyba nie pod względem fabularnym?
Dokładnie. 12 była fabularnym krapem, jak na fajnala. Miała "fabułę" typu: idź do wioski dowiedz się że potrzebujesz przedmiotu X, z miejsca Y. No to idziesz do Y, zdobywasz przedmiot X (po drodze zero fabuły) ale nie wiesz jak go użyć. No to idziesz do miejsca Z i dowiadujesz się jak go użyć (fabuły nadal zero). Zatem idziesz do miejsca jakiegoś tam i używasz przedmiotu i guess what? Dostajesz kawałek fabuły!!! Mizerny, ale na bezrybiu...
Paradoksalnie, fajnale nigdy nie oszałamiały gameplayem, a miały fajną fabułę, która kazała pchać się przez te przeklęte losowe walki. W ff12 odwrotnie- dzięki nowemu sys. walki gra się w końcu fanie, ale... grać nie ma po co, skoro fabuły praktycznie nie ma...
A co do 13 to nie oglądam tych filmów, po co se psuć zabawę?
Jak ktoś chce to na gamersyde są w dobrej jakości te filmy.
Wlasnie fabularnie bylo lepsze. Fabula dorosla bez glupich bohaterow szukajacych sensu zycia itp. Losy bohaterow na tle wojny, brutalne ale nie zle Imperium. Przez cala gre nie czulem, ze jedna strona jest "biala" a druga "czarna". W FFXII trudno ocenic postepowanie bohaterow. Kazdy gracz widzi inaczej ich motywy postepowania...
Adi-C
A X ,miała fabułę?Według mnie nie.Główny wątek.Poznajesz historie ,dzielnego Tidusa,który musi poknać wraz z pomoca przyjaciół ,wielkiego potwora (chyba SINa).I ocalić ,światy przed zagładą,i opuścić pod koniec swoja ukochana,a to wszystko liniowe aż do bólu.Tak pokródce można wytłumaczyć ,nudną i przewidywalną fabułę X.Ale tak niestety jest z japńskimi RPGami.Czy to dobrze czy żle?To zależy od gracza i jego gustu.
Mi się w X fabuła bardzo podobała. Może nie była skomplikowana, ale za to jak to w Finalach było wiele wzruszających momentów. Lubię epickość i patos :D A XIII mnie raczej nie zawiedzie z tego co widzę.
FF ponad 9 to już szajs na ilość. Typowe dla takich idiotów ze wschodu.
Ale ja nie mówię że 10 miała jakąś zaje*iście fajną fabułę, tylko że w każdym razie lepszą niż w 12...
Fabula dorosla bez glupich bohaterow szukajacych sensu zycia - no tak, chłopaczek (półdziewczynka) który chce być fruwającym piratem. Dorosłe jak cholera.
brutalne ale nie zle Imperium- ...acha...? To fajnie masz...
Losy bohaterow na tle wojny- ale jakie właśnie losy? Takie -idziemy do wioski (3h), dowiadujemy się że potrzeba nam miecza. Fabuły zero. 10h później jesteśmy w zamku po miecz, fabuły nadal zero, więc się wrócimy (5h) i zapytamy jak go użyć. 10h później w końcu używamy miecza i dostajemy kawałek fabuły!!! Super...
który musi poknać wraz z pomoca przyjaciół ,wielkiego potwora (chyba SINa)- chyba? To się jeszcze chybadowiedz kto to jest, ten chybasin. Kim on jest dla tidusa. Skoro "potrafisz" tak streścić fabułę X, to mam wrażenie że albo nie grałeś, albo grałeś bez zrozumienia.
Zresztą ja X nie chcę bronić- nie umywa się do IX
:P
Przede wszystkim XII miała bohaterów płaskich jak naleśnik, już nie mówiąc o głównym hermafrodytycznym dzieciaku, który jest chyba najfatalniejszym bohaterem w FF (nie licząc może IX, nie wiem). Było kilka dobrze zapowiadających się wątków, ale w sumie gra wypadała pod względem fabuły nijak. Okej, może X była tandetna i trochę emo, ale w sumie takie właśnie są fajnale.
No a poza tym to FFVII i koniec dyskusji :D
Przynajmniej w XIII jest nadzieja na jakąś rozsądną główną bohaterkę, która nie wygląda na dziecko pokrzywdzone przez los.
Adi-C
Żle się wyraziłem ,po prostu ,tak dawno nie grałem ,że zapomniałem imienia tego potwora.
A co do trailera FF XIII,typowe dla SE.Czyli 70 procent filmików CGI i 30 procent rzeczywistej grafiki.
Wątpie żeby została RPGiem roku 2010.
Ale te 30% rzeczywistej grafiki wygląda świetnie :)
Zresztą whatever, i tak Final Fantasy Versus XIII kopie tyłek zwykłej trzynastce
Powiem tak gówno wiecie i pierdolicie że niby takie oklepane DA:O lub F3 mają lepszą fabułę niż ff dla mnie ten trailer był miażdżący i wszystkie ff był zajebiste bo wzbudzały emocje i powalały grywalnością (każda część niemal 200h)
Zresztą whatever, i tak Final Fantasy Versus XIII kopie tyłek zwykłej trzynastce
100% racji
nigdy specjalnie mnie ff nie interesowaly, teraz jest podobnie.chyba japonskie gry mi nie podchodza...
Hmm przecież przerywników filmowych było tam dość mało....
No nie wiem właśnie czemu się tak wszyscy napalają na Versusa. Przecież jedyne co mamy to jeden trailer.
Bardzo ładnie pod względem graficznym XIII się prezentuje. I z tego co widzę system walki też będzie mi odpowiadał (Jakoś nie mogłem przekonać się do tego w XII).
Ambitny Łoś ---> Na Versusa? Zapewne ze względu na fajny trailer utrzymany w najlepszym możliwym finalowym stylu. Tyle że trailer to jedno a gra to nadal wielka niewiadoma.
Yancy
Czy grałem.Przeszłem wszystkie części od tych na nes-a po te na ps2,grałem nawet w te z PSP i DS więc nie gadał bym że ta seria jest boska gdybym nie grał.
Ambitny Łoś
Bo ta gra zapowiada się wyśmienicie,
bo robi ją twórca serii Kingdom Hearts i FF:AC
bo brakuje takiego(mrocznego) ff od kilku lat