UFO: Aftermath
Gra jest mierna, nie godna swoich poprzedniczek - można śmiało sobie ją darować. Chyba, że naprawdę ktoś chce zagrać z szacunku dla serii, w przeciwnym wypadku można tylko się zrazić.
Wspaniala gra.Jest jeszcze lepsza - najlepsza wersja - Ufo: Ostatnie Starcie!
Świetna gra, bardzo dobry klimat, to najlepsze co w UFO:Aftermatch. Doskonała gra taktyczna i naprawde wciągneła mnie niesamowicie. Jestem pod wrażeniem.
ja juz nia przeszlem
Moim zdaniem to najlepsza gra z całej dotychczasowej serii. Grałem dosłownie chwilę w Aftershock i kilka dni w Afterlight, ale według mnie, te części mają taką grafikę jakby z bajki, a w Aftermath to grafika też daje klimat, jest taka bardziej realistyczna.
Nigdy w takie coś rzym niegrał :) Chętnie załatwie tą gre i zobaczymy ;D
Co tak mało komentarzy? Gra nie jest jakaś ostatnia, pograć w nią można. Nie jest to X-Com ani pokrewne, ale klimat jakiś ma.
Witam
Mam problem z gra, tzn jak ja odpalam to pojawia sie na chwile czarny ekran a potem wraca do windows... probowalem juz wielu sposobow z kilku forow i nic nie pomaga... sciaglem nawet demo wersje ENG zeby sprawdzic czy dziala ale jest to samo... mam wersje UFO ktora byla w CDA, jak odpalam gre z launcher.exe i daje test to widok na pulpicie odwraca sie do gory nogami i nic... wymagania sprzetowe spelniam dla tej gry.... mam radeon'a X1600, Win XP Pro z SP3, 1,5 GB RAM, Pentium 4 3,0 GHz
czekam na odpowiedz i dziekuje
Na GreenManGaming jest dziś przez 24h za free - IMHO warto nawet jeśli ma się wersję pudełkową.
Kiedy pierwszy raz grałem w Aftermatch dotarłem do tej całej strefy 51 i na tym skończyło się moje granie. Czasami nawet nie mogłem zobaczyć przeciwników, zbierałem rakiety znikąd... generalnie dałem sobie spokój.
Potem wróciłem ale przeszedłem raptem kilka misji i wywaliłem grę.
Mam ją z CDA, rok temu była w promo od m.u. v.e. Wezmę z gmg jak się serwery obudzą, jest kosmiczne przeciążenie.
Jedna z najlepszych produkcji, w jakie mogłem grać :)
Fajnie rozbudowana, dużo broni, badania, tryb strategiczny i taktyczny. Nie jest to gra turowa, a oparta w czasie rzeczywistym, z tym, że można sobie zatrzymać rozgrywkę, więc duży plus niż jak na ruchy (mój i komputera oddzielnie jak w Heroes'ach).
Gra potrafi być problematyczna w momencie powstania biomasy. Czasami miałem tak, że nie miałem badania, które mogłoby odblokować możliwość robienia baz antybiomasowych. Lub nierealistyczny zasięg broni, mniejszy niż zasięg replik airsoftowych, które mają 40-60 metrów zasięgu skutecznego, a w grze pistolety 8-20 metrów, karabiny do 60 metrów, a ciężka broń i snajperska od 50 metrów i do 250 metrów (czyli na całą mapkę w grze).
Gra mogłaby być bardziej rozbudowana, mogli dodać jakiś tryb rozgrywki polegający na ewakuacji ludności czy coś by gra była bardziej realistyczna. Ale klimat jaki panuje w kolejnym starciu jest ekstra! Następne części też są w miarę fajne, ale grafika bajkowa (cukierkowa), szczególnie w Bitwie o Marsa, ale za to są bardziej rozbudowane. No i nie ma już tylu broni i innych pierdółek (dla porównania jest tam chyba tylko 1 pistolet, a w aftermath jest ich ponad 10 samych klamek).
Raz mi się udało całą biomasę zlikwidować, tak by sama nie wyrastała i miałem opanowaną całą ziemię. A grałem w tą grę z ponad 10 razy tak od zera do końca.
10 na 10, gdyż nie spotkałem jeszcze bardziej odpowiadającej mi produkcji :)
Połączenie aftermath z aftershock (zalety z zaletami), było by grą epicką !
@Miszcz120 - też miałem nie raz takie problemy z biomasą, niestety zdarzało się ze nie otrzymałem dostatecznie szybko misji na terenie biomasy przez co nie zdążyłem opracować odpowiedniej technologi by z nią walczyć ;)
Od siebie dodam tylko że szkoda iż Aftermath został troszeczkę zapomniany, przydałby się jakiś mod podciągający rozdzielczość i naprawiający problem z filmikami pod kartami graficznymi ATI.