Aion największą tegoroczną premierą MMO?
grałem w bete. Nuda bicia levelow wieksza niz w wow. Nie wiem co mogloby mnie przyciagnac do tej gry.
Blizzard ma rok przestępny, to i z 400 tysiącami mozna miec tytul najwiekszej premiery MMO roku...
Aion największą tegoroczną premierą MMO?
Żadna sztuka przy zerowej konkurencji.
Na horyzoncie nic ciekawego jednak nie widać... może KOTOR online, ale niekoniecznie. Naprawdę nowatorski tytuł, jakim była Tabula Rasa przepadł.
Także grałem w betę. Stwierdziłem, że gra się wiąże z długim i mozolnym grindem, do tego niezbyt urozmaiconym. Za grą przemawia klimat i piękna grafika, a jak wiadomo nie od dziś nie są to czynniki decydujące o popularności tytułów MMO.
Zrezygnowałem z pre-ordera Aiona, wolę sobie pograć w miłego choć mocno arkadowego Champions-online:D
GRa do dupy bo ktos gral w bete? bo ktos widzial pierwsze 2 levele rozgrywki? Bo costam costam?
No faktycznie silne argumenty. Osobiscie gry nie widzialem i ani nie bede bronil ani oczernial jednak nauczony przeszloscia sam zobacze co to jest i sam zdecyduje czy warto przy tym posiedziec.
Tabula Rasa to bardzo kiepski przyklad bo juz na starcie bety bylo wiadomo ze gra jest skazana na porazke. Oprcz masy bugow i niedopracowania gra tak naprawde niwiele oferowala graczowi, no moze poza takimi sprytnymi sztuczkami jak zmiana koloru plastikowej zbroi aby nie wygladac tak samo jak dziesiatki innych graczy :p
Poza tym czasem bo dobrej becie przychodzi rozczarowanie w grze. Przykladem niech bedzie chociaz Vanguard, gdzie po zachwycie i pierwszych 10 poziomach okazalo sie ze tak naprawde nie ma dalej co robic.
To co zdecyduje o tym czy Aion bedzie liczaym sie MMO na rynkku to engame i PvP a tego raczej nie widzieliscie. Poczatkowe levele w obecnych MMO nic nie znacza. Kiedys 20 leveli sie robilo kilka miesiecy, teraz to 2-3 dni wiec nie jest to jakims znaczacym miernikiem tego czego mozna sie spodziewac w grze.
Znowu odzywa sie spore grono oszoWOWow.
Aion moze nie jest gra przelomowa,tak jak zapowiedz systemu RvR w War Online, niemniej jednak gra przyciaga do siebie urzekajaca grafika, basniowym krajobrazem. Sadze,ze sukces jej zapewni doskonale wywazenie pod wzgledem PvP(wyzej wspomniany warhammer przegral walke o najlepsze mmo przez brak wywazenia frakcji i klas) dzieki innowacyjnym wprowadzeniu do swiata 3 strony konfliktu sterowanej przez komputer. W przypadku ciaglej dominacji jednej ze stron wkraczac bedzie 3 wspomniana rasa. Gra czerpie swoje najlepsze pomysly z wczesniejszych tytulow jak Lineage2 (mass pvp, siege, questy,crafting), Guild Wars (podobne rozwiazania skilli z innowacyjnym chain skill), czy spektakularna walka znana chyba z Ryl i pomyslowe rozwiazanie "mountow" przez wprowadzenie skrzydel + podniebna walka (znane chyba z Perfect World). Ponadto gra oferuje znany z Oblivion - kompleksowy poziom customizacji postaci. I wiele innych ciekawych elementow.
Podsumowujac, kluczem do sukcesu bedzie: PvP, balans, innowacyjna walka, doskonaly silnik graficzny i wspomniany fakt,ze do zachodniego swiata trafia dobrze sprawdzony produkt przez graczy koreanskich (nie ma miejsca na wady)
akurat Warhammer pod wzgeldem klas bardzo dobrze jest skomponowany. Na chwile obecna jesli liczba graczy osyluje w takich samych liczbach po obu stronach zazwyczaj wygrywa ten kto bardziej skladnie poprawadzi walke.
Bolaczka Warhammera i jego gwozdziem do trumny jest system kolizji ktory bez napisania gry od poczatku jako taki nie moze byc zmieniony. I tak zz szumnie zapowiadanego massive PvP mamy walki z limitowanym charakterze gdzie wieksza ilosc graczy poprostu zapych moz zarowno klientow jak i serwerow.
I tak dla przykladu, w czasie wielkiej bitwy czesto bywa ze kilku gosci cie oklada i nic ci zycia nie ubywa aby po kilku sekundach zobaczyc ze nagle pasek zjechal do zera. Dlatego masa ludzi dala sobie spokoj z graniem. Male bitwy gdzie jest dobra plynnosc sa super ale co z tego, kiedy aby bylo super nie moze byc wiecej niz WvsW.
TaurenPaladyn- oczywiscie, ale zapominasz o jednym. koniec koncow po prostu lejesz caly dniami moby, wciskac po kolei skroty klawiszowe... a w Warhammera nadal wierze, niesamowicie sie przy nim bawilem.
PvP nigdy w MMO mnie nie interesowało,może dlatego że nigdy w PvP mi nie szło i szybko mnie nudziło.Zawsze tylko instancje i rajdowanie z kumplami,bandą z glidi :].
Aion to bardzo dobra produkcja (przynajmniej w tej wersji która jest teraz - 1.5 + )
Co do warhammera to dla mnie ten tytuł przepadł z 2 powodów:
1. lagi na mass rvr
2. zero przyjemności i nuda z grania samemu
Wpadasz rano na serwer i nie było co robić a granie solo w tej grze (robienie questów itd.) to wielka nuda i do tego niczym nie zachwycała. Wieczorami było ok - masa ludzi wspólne gildiowe granie itd.
To co napewno jest lepsza w warhammerze to klasy (bardziej klimatyczne) i po 3 "różne drogi" gry dla każdej frakcji. W Aion tego nie znajdziemy - jest jedna "droga" dla każdej frakcji i granie np. trzeci raz to już nuda.
W aion-a przestałem grać po paru h na chińskiej becie (bodajże było to w maju) i stwierdziłem że ta gra jest słaba. Pograłem w close bety europejskie (i open betę) i się przekonałem że jednak obecna wersja gry jest bardzo dobra. Moje zdanie co do Aion-a zmieniło się diametralnie.
Osobiście polecam tą grę bo to porządny mmorpg, niby nic nowego nie wnosi a jednak to co w sobie ma jest dopieszczone do maximum.
>>>Także grałem w betę. Stwierdziłem, że gra się wiąże z długim i mozolnym grindem, do tego niezbyt urozmaiconym.
z całym szacunkiem ale piszesz głupoty
mozolny grind ?? w 1 dzień masz 15 -20 lvl. a max to 50 lvl. - wbijasz w miesiąc. Więc gdzie ta mozolność ?? Chyba nigdy nie grałeś w takie tytuły jak Silkroad czy MU - bo tam była mozolność nie w Aion-ie.
Nie chcialem rozpoczynac dyskusji na temat War, to dobra gra, aczkolwiek nieco inna. Ale dokoncze o dysbalansie, otoz popularne sie stalo przechdozenie na strone wygrywajacej frakcji i mamy zachwianie balansu (Aion blokuje wybor jednej z frakcji gdy dysproporcja miedzy nimi przekroczy 5% populacji) . Dlugi czas war priest byl niewywazony,jak i pozostale hybrydy leczace. Ale dosc o war z mojej strony :)
@Conath
Aion jest o tyle ciekawie rozwiazany,ze koniec koncow lejesz moby i GRACZY z przeciwnej frakcji (PvPvE). Jesli lanie kogos i wciskanie skrotow klawiszowych Cie nudzi, to smiem watpic, czy oby interesuja Cie gry mmo, bo co innego robiles w War? ..wachales kwiatki? Uwazam,ze rownie dobrze mozna sie bawic przy Aion, a nawet lepiej, bo oferuje nowy typ rozgrywki (przyp. PvPvE)
Skoro napisalem kolejny koment,rozwine kolejny argument przemawiajacy za Aion - Crafting. W wielu grach jak np. WoW czesto wyprodukowany przedmiot nadawal sie tylko do spredazy vendorowi, w Aion nawet gorszej jakosci wyroby moga miec pozniejsze zastosowanie, gdyz w miare rozwoju profesji pozwala ci ona na Upgrade wczesniej stworzonych przedmiotow :) Nie jest to swietne? :)
Pozdrawiam, zapraszam do Aion, Preselekcja w toku. Niedziela headstart :)