NecroVision: Lost Company | PC
pierwszy :) sama giera pewnie będzie słaba , taka już tendencja dodatków ^
Fajnie że wcielamy się w niemieckiego żołdaka, bo niestety mało jest takich gier.
Do Dart Wafel: zgadzam się, mało jest takich FPS-ów, w których jesteśmy Niemcami. A co do gry, to może być nawet fajna, jedynka taka była. Fajne jest też to, że główny bohater zmienia się w bossa z jedynki.
Co do singelplayera nie mam żadnych wątpliwości - gra na pewno będzie wymiatać. Od razu powiem, że w singlu NV bawiłem się lepiej niż w nowym Wolfensteinie. Niestety multi było niedopracowane (serwery!).
Mam nadzieję, że w Lost Company wszystko będzie działać jak należy i multi będzie równie dobre co single.
Musze przyznać że ładne te screeny.Choć sie za bardzo nie jaram bo pierwsza część była taka sobie jak dla mnie.
ALE gry-online kłamią. To rozszerzenie jest robione przez rosjan a nie Polakow z the farm
Czemu tu data premiery jest "Czerwiec 2010", a na stronie sklepu Cenegi jest "Towar dostępny od lutego 2010"?
Trzeba będzie obczaić zaginioną kompanię. Brakowało mi dobrej siekanki ostatnio.
na stronie farm51 pisze że to oni robią dodatek, mam podstawkę i już złożyłem pre-order na lost company. w sumie wyniesie mnie wszystko 65 zł czyli cena akceptowalna.
może być fajna, oby autorzy tego nie skopali
Będziemy bacznie obserwować, co im wyjdzie :)
Część pierwsza mnie rozwaliła jak to mówią....zwłaszcza pierwsze pół gry w klimatach 1 wojny...potem nieco mniej ale i tak DUUUŻY plus....jeśli dodatek bedzie jak pierwsza część podstawki to super...byłbym skłony dac nawet 9/10 w kattegori
czystych shooterów serious samowych"...
Kiedy recka ?
Mam oryginała podaje kod i nagle pisze ze nie mozna uruchomic. Mam windows 7 64bit. ktos ma jakis pomysl jak to odpalic???
Pozdrawiam
Na gry-online jest najprawdopodobniej błąd. Pisze, że ta gra jest w pełnej polskiej wersji językowej. Mam oryginała i z tyłu pudełka jest napisane, że gra w polskiej wersji kinowej. Więc albo tu jest błąd albo na pudełku. Sprawdzał ktoś, grał? Ciekawi mnie to.
Gra ma tylko i wylaczne napisy PL!!!! ogolnie gre oceniam na niezla ale jedynka lepsza byla!!!!
Jedynka była lepsza, ale ta jest nawet sympatyczna
czy ktoś może mi powiedzieć czy gra necrovision to taka sama siekanka (bez sensu) jak painkiller? czy może jest to coś bardziej w stylu return to castle of wolfenstein?
Niech The Farm51 zrobi jeszcze jeden dodatek, mam nawet plan. Co powiecie na to gdybyśmy mieli walczyć w kompani z hitlerem, kiedy miał 22 lata (niemam namyśli że z nim tylko w wspólnie z nim) Połowa graczy waliła by go kolbom, albo próbowała zabić :)
To jest normalna gra czy dodatek?
mialem sporo fanu,byloby wiecej,niestety gra jest bardzo nierowna pod wzgledem trudnosci.na trudnym poziomie chodze sobie jak po kosciele;rozpierdalam wszystko jak leci.tymczasem bossowie bywaja naprawde trudni.w koncu na przedostatniej mapie trafilem na moje alter ego,ktory jest po prostu nie do zajebania.nie pamietam takiej sytuacji w jakiejkolwiek grze.rozumiem,ze to ja,ale chyba moglbym miec jakies szanse.w dodatku na trudnym nie dzialaja kody.ciotka robila ta gre,czy co do huja?! to jakas kpina?!
obudowa- midi tower, black, 470mmx420mmx190mm, wentylator cooler master 1x120mm,
zasilacz- tagan tg800-u25, dual engine, 800w, wentylator 2x80mm,
naped optyczny- nagrywarka dvd sony nec optiarc ad-5240s, sata, 3gb/s,
plyta glowna- asus p8p67 evo, rev.3.0,
procesor- intel icore i7 2600, 3,4ghz > 3,8ghz turbo boost, 8 rdzeni (4 rdzenie fizyczne +
4 rdzenie logiczne hyper threading), 8mb l3 cache,
chlodzenie procesora- thermaltake water 2.0 performer, wentylator 2x120mm,
pasta termoprzewodzaca- coollaboratory liquid pro
karta graficzna- nvidia gainward geforce gtx460 gs glh, 1024mb ddr5, 256bit, core/memory 800/1000,
bandwidth 128gb/s, directx 11, shader model 5.0, wentylator 1x80mm,
pamiec ram- patriot viper xtreme, 2x4048mb ddr3, pc3-12800, 1600mhz, cl8,
dysk ssd- intel x25-m g2 ssdsa2m160g2hp, 160gb, 2,5", sata, 3gb/s,
dysk hdd- western digital caviar green wd5000aads-00S9b0, 500gb, 3,5", sata, 3gb/s, 32mb cache,
7200rpm,
okablowanie- 2xsata 3gb/s, 2xsata 6gb/s, kabel 2xvga, kabel sieciowy,
klawiatura- wolfking timber wolf hybrid dk-2588uh, usb,
myszka- a4tech glaser x6-60d, usb, laserowa,
podkladka pod myszke- rantopad p3, 275mmx225mx3mm,
router wi-fi- asmax ar1004g,
karta wi-fi- asmax usb 711g wireless,
system operacyjny- windows 07 ultimate, 64bit,service pack 01,
monitor- tv toshiba regza 37xv550p, lcd, 37",
odtwarzacz- sony mhc-771,
glosniki- voice kraft 7615s, 2x1szt, moc nominalna 30w
cat berlin 2001/3, 2x1szt, moc nominalna 80w
sluchawki- philips sbc hp195,
gra zmielona
Podobnie jak w NecroVision => kapitalna grywalność, ładna jak na polskie realia oprawa audiowizualna, cała masa wrogów, bossów, strzelania, walki i funu. Ocena nie może być zła :)
Dodatek jest naprawdę w Dechę. Lepsza Akcja, Więcej Zabawy i Klimat nawet Trochę się Poprawił.. Grałem w całą grę ze 3x i czułem się jak w Resurrection of Evil do Doom3. No Jedyna rzecz która mi strasznie przeszkadzała to Angielska wersja językowa z Polsza napisami. Wyraźnie Brakowało mi w tej grze Lektora nagranego przez Tomasza Kota i tego zabawnego akcentu u Niemców...
Grę kupiłem w przecenie na steam i właśnie ją skończyłem na poziomie man of courage. Niestety widać, że jest ona z 2009, zarówno pod względem graficznym, jak i pewnej archaiczności rozgrywki. Postrzelać można, ale raczej dupy nie urywa. To jest ten typ strzelanki, gdzie trudność polega na liczbie przeciwników, a nie ich "jakości" (podobnie jak w Painkiller i Serious Sam), co mnie raczej nie odpowiada. Sporo też problemów technicznych i samo strzelanie jest dość mierne, także daję tlko 6...
nie wiem co to ale oceniam na tyle, ps oczywiście sprzedana leszczowi na klatce schodowej he he
wlasnie przeszedlem
na plus wielka rozwałka, brutalnosc, duzy wybor broni, zroznicowane story
Gra słaba. Dałem 4,0 / 10. Przyczepiam się do:
- gdy jednocześnie strzelasz i atakują cię przeciwnicy ekranem rzuca w każdym kierunku, ogólny chaos dobry do przetestowania czy masz epilepsje. Jak stworki strzelają do ciebie kulami ognia to do tego dochodzi rozmazanie ekranu - ogólnie nie widać do kogo strzelać i co cię atakuje
- respawn przeciwników dosłownie z za pleców co w połączeniu z powyższym jest mega upierdliwe (w założeniu miało być straszne)
- wydłużanie czasu gry po przez dokręcenie poziomu trudności, jak to zazwyczaj z rodzimymi produkcjami bywa na "łatwym" przeciwnicy wycisną cię jak cytrynę. Gra jest krótka i gdyby nie przekombinowany poziom była by o 50% krótsza.
- Boss co poziom (jest 10) (właśnie walka z Boosami zajmuje większość czasu, sama gra jest krótka)
Podobało mi się
- Niby I WW ale nie trzymają realiów uzbrojenia (są peemy i granatniki :-D )
- misja z czołgiem (bardzo przyjemna)
- fabuła (to nie jest gra o zombie !!!)
Gra jednak trochę słaba. Ograłem ją dopiero teraz z racji wolnego czasu.
Właśnie ukończyłem NecroVision, pierwszą część i dostaje od mnie 10/10. Już wiem co jest nie tak z Lost Company.
-Lost Company robiony trochę na siłę, niby 10 rozdziałów (2 bardzo krótkie) ale po ograniu podstawki niektóre lokacje to Ctrl+C --> Ctrl+V (jeden rozdział prawie w całości, tylko przeciwnicy inni)
- Zamulający przeciwnicy (nieumarły z tarczą), w podstawce nic takiego nie ma miejsca. Poza tym respawn z za pleców i w ilości hurtowej. W jedynce nie ma respawnu z za pleców (bardzo przyjemna rozgrywka)
- Zbalansowany poziom (przyjemny) trudności i Bossowie, czego w Lost Company nie doświadczysz (wywalasz całą amunicje i nic się dzieje)
- Jedynka jest dłuższa i ciekawsza (spójna fabuła), w Lost Company grasz stroną niemiecką a i tak strzelasz do Niemców (gra chyba by się nie sprzedała na zachodzie)
- System wyzwań (zadań dodatkowych) o wiele lepszy: przykład w podstawce zabij 50 nieumarłych w 5:00 minut i tyle. W Lost Company: to samo ale jak będą w powietrzu, podskakiwali lub robili fikoła czy coś takiego - paranoja (tak abyś powtarzał to z dwadzieścia razy)
Chcesz zagrać w NecroVisioN to polecam zacząć od jedynki.