StarCraft II - film z trybu dla jednego gracza, zabezpieczenia antypirackie i nowe logo
Nie ma LANa, nie ma coopa, a jest wielki WOW ./
i co z tego ze zabezpieczenia antypirackie...jak i tak je złamią
a tak na marginesie to gierka bedzie wielkim niewypałem...taki Star Craft 1 tyle że z cukierkową grafiką masakra
Ciekawe kiedy w końcu skończą się dobre dni Blizzarda? Byłoby dobrze, gdyby im się w końcu noga podwinęła. Klepanie sequeli i pazerność to ich domena.
Wydali by w końcu coś nowego.
".taki Star Craft 1 tyle że z cukierkową grafiką masakra "
A Starcraft 1 jaką, jak nie cukierkową, miał grafikę?
Pfff te zabezpieczenia mogą sobie w dupę wsadzić, daje góra 7 dni i zabezpieczenia zostaną złamane xD.
7 dni? Zauważ, że jak gra wychodzi np. 17.08 to 18.08 jest na torrentach z crackiem. Nawet ten DRM im nic nie pomoże tak jak nie pomógł GTA IV. A jeszcze mogą na tym stracić.
"7 dni? Zauważ, że jak gra wychodzi np. 17.08 to 18.08 jest na torrentach z crackiem" - Assassin's Creed w wersji z Crakiem wyszedł 2 tygodnie PRZED premierą... :(
Tak naprawdę zabezpieczenia nie są na piratów tylko przeciw możliwości odsprzedaży gry (gry blizzarda trzymają cenę, diablo II po dziś dzień jest w granicy 60zł a gra była wydana wszyscy wiemy jak dawno temu)
Jak dobrze pamiętam wielu jechało na jednej kopii SC i grało sobie na LANie
@Bahamut: Wkoncu ktoś kto wie o co chodzi;]
"7 dni? Zauważ, że jak gra wychodzi np. 17.08 to 18.08 jest na torrentach z crackiem" - Assassin's Creed w wersji z Crakiem wyszedł 2 tygodnie PRZED premierą... :(
A potem ludzie podcinali sobie żyły w oczekiwaniu na crackfixa gdyż releasowy crack crashował grę przed wejściem do Jerozolimy. Ale to i tak nie zmienia sytuacji :)
Co do filmików- ciekawe, ciekawe. Widziałem już je i muszę powiedzieć że wygląda gra znakomicie. Ale z jakąkolwiek oceną poczekam do czasu aż gra trafi w moje ręce.
I tak przez neta da się grać np. prze hamachi ;] źródłem releasu była BETA i rosyjska wersja gry
dlatego tak wcześnie wyszła i te crash-e co jakiś czas
Coś czuje że ta gra będzie rewolucją.
Ale zabezpieczenia nic nie dadzą.
Pazernosc firm tworzacych gry przekracza wszelkie granice DRM, DLC, brak mozliwosci grania po lanie i nowosc!! Wypuszczanie jednej czesci gry w trzech oddzielnych rozdzialach gdzie za kazdy rozdzial trzeba placic wiecej niz za jedna pelnoprawna gre.
A pozniej placza ze piractwo sie szerzy.
No i ostatni pomysl by podniesc ceny gier w ogole :D
Jock=> ....czytam dużo artykułów w Internecie :)
Swoją droga kiedyś był fajny demotywator w sieci z wycinkiem screenshota- błędem gry na tle przerobionego obrazka Jezusa (na Altaira) wjeżdżającego na osiołku do Jerozolimy. Podpisany był "You won't get into Jerusalem you heretic!" czy jakoś tak, ale za cholerę go nie mogę znaleźć :)
piraci napewno to zlamia chociaz moga byc problemy pozyjemy zobaczymy :) ale ja osobiscie i tak zamierzam kupic orginal ale tak daleko w przyszlosc z kasa nie siegam ;d
Bóg powiedział i tak będzie...
blizz to blizz to oni zawsze stawiali poprzeczkę i pokazywali kierunek.. a to że decydują się na takie zabezpieczenia to nic dziwnego.. zresztą kto kupi starcrafta do singla...;)
Najlepszym zabezpieczeniem jest brak LANu. I co piraciki zrobią? Skompilują własną wersję? Ruch w dobrą stronę w każdym razie.
Dla kogo to gra? Dla osob z mocnym kompem i tyle bo brak Lanu czy Coop w dzisiejszych czasach to najgorszy krok.
Nie rozumiem skąd się bierze ta nienawiść niektórych względem tej gry :/ Gra jeszcze nie wyszła a wy już walicie teksty "ta gra to kompletna porażka"...
Co do samej gry. Jak dla mnie Blizzard mógłby nawet stworzyć Starcrafta 2, który nie różniłby się absolutnie niczym od podstawki jeżeli chodzi o gameplay. Te same jednostki, te same zasady gry, ten sam balans itp. Dodaliby tylko nową grafikę i nowy Battle.net a ja bym z pieśnią na ustach pobiegł do sklepu po własny egzemplarz. Dla mnie Starcraft jedynka to RTS ideał, w którym wszystko jest na swoim miejscu i nic bym nie zmieniał. Tak więc zarzuty, że gra nie różni się zbyt wiele od oryginału kompletnie do mnei nie przemawiają.
Co do LANu. Naprawdę tak wam to do szczęścia potrzebne? Jeżeli Battle.net będzie przynajmniej tak dobry i grywalny jak w Warcraft 3 to ja osobiście LANu nie potrzebuję. W Warcrafta 3 grałem po LANie tylko kilka razy z kumplami z klasy z liceum w Dote, i to tylko dlatego, że dwóch z nich nie miało gry i grali na piratach. Battle.net oferuje o wiele lepszą zabawę, i tak samo jak po LANie można ustawić własną z kumplami. Więc o co chodzi? Zero lagów na moim 128kb/s łączu jeżeli o to ktoś się boi.
Co do Battle.net. Czasami pojawiają się zarzuty typu " Twórcy za bardzo się podjarali by stworzyć następną dyscypline e-Sportową. Nie chcę trafiać co chwila na robota z Korei. Niedzielny gracz nie ma tu czego szukać." Ktoś kto zarzuca takimi tekstami po prostu nie grał w poprzednie gry Blizzarda. Po pierwsze w War3 są osobne bramki dla Azji i Europy! Więc jeżeli jakiś Koreańczyk z jakiegoś powodu nie będzie grał na europejskim serwerze zamiast na azjatyckim to nie trafisz na robota z Korei... Po drugie każdy kto grał w War3 wie, że system wyszukiwania przeciwników do gry sprawdzał się tam znakomicie. Nie ma problemów, że początkujący noob trafi na jakiegoś hardcorowego gracza. Blizzard mocno się obnosi z nowym, lepszym Battle.netem, który ma przewyższać pod każdym względem jego starszą wersję, więc o poziom rozgrywki multiplayer jestem spokojny.
Co do podziału gry na 3 części. Tutaj naprawdę jestem zaniepokojony :/ Trzymam twórców za słowo, że następne części trylogii będą dodawać tylko i wyłącznie nowe kampanie. Boję się o to byśmy już po wydaniu Wings of Liberty nie usłyszeli, ze w następnym dodatku zobaczymy po jednej nowej jednostce dla każdej z ras... Ci co grali w poprzednie RTSy tej firmy wiedzą, że jedna mała jednostka może kompletnie zburzyć balans i pozmieniać strategię gry poszczególnymi rasami. Co będzie powodować, że osoby nie posiadające dodatku i nowej jednostki będą na straconej pozycji względem nabywców nowego pakietu. Jeżeli twórcy będą dodawać nowe jednostki w każdym dodatku i wymuszać na graczach ich nabywanie będę bardzo zawiedziony i rozczarowany postawą Blizzarda :/
Co do ceny. Niedawno pojawiła się informacja jakoby Wings of Liberty miała kosztować ponad 250 zeta... Jeżeli okazałoby się to prawdą byłbym zmuszony do odłożenia zakupu na czas kiedy cena uplasowałaby się na bardziej przystępnej cenie. Według mnie żadna gra nie jest warta więcej niż 150 złotych. Dlatego między innymi nie gram na konsoli.
Co do zabezpieczeń. Co z tego, że zabezpieczenia prawdopodobnie i tak zostaną złamane przez piratów? Według was twórcy mają z tego powodu nie próbować zabezpieczać się przed nimi? I co jeszcze? Może wysłać na mininovę torrenty z grą bo i tak to jest nieuniknione i wcześniej czy później tam trafią? Czy wy też jakbyście wybudowali dom to nie pozakładalibyście alarmów bo prawdopodobnie złodzieje i tak je potrafią obejść? Nie zakładacie alarmów w samochodach bo złodzieje i tak je potrafią wyłączyć? Inną sprawą jest to, że ostatnimi czasy nowe, podobno trudniejsze do złamania zabezpieczenia utrudniają życie tylko i wyłącznie uczciwym graczom ( GTA4, DOW2). Pozostaje mieć tylko nadzieję, ze Blizzard uniknie tego błędu i zabezpieczenia Starcrafta 2 będą problemem dla piratów a nie uczciwych nabywców gry.
Co do premiery. Jeżeli Blizzard przenosi datę premiery z okresu świątecznego ( prawdopodobnie najlepszy okres na wprowadzanie nowej gry na rynek) to znaczy, że ma ku temu powody. Na pewno nie zrobili tego by podenerwować wyczekujących graczy tylko dlatego, że według nich gra wymaga jeszcze dopracowania.
Co do coopa. Hmm chociaż nigdy Blizzard w swoich RTSach tego nie próbował. To jednak miło byłoby zagrać w kampanię z kumplami. Szkoda, że się na niego nie zdecydowali.
Mam nadzieję, że ktoś to przeczytał i ma podobne zdanie co do Blizzarda jak i samej gry. Naprawdę nie wiem skąd ten jad i nienawiść względem tej gry i samego Blizzarda. Moim zdaniem gra na filmikach i screenach prezentuje się wybornie i jestem pewien, ze twórcy idą we właściwym kierunku i oby finalna wersja mnie nie zawiodła.
tytkam - podzial na 3 czesci bedzie skutkowal drobna modyfikacja multi w kazdej kolejnej czesci i nie ma co ukrywac, ze bedzie inaczej. Logicznym rozwiazaniem bedzie, ze posiadacze dodatkow beda grali oddzielnie od graczy z podstawki.
Pamiętajcie o 1 najważniejszym zabezpieczeniu... Battle.netu nie złamią, a bez bnetu starcraft jest wart tyle co nic.
r_ADM - No nie koniecznie. Jeżeli Blizzard nie będzie dodawał żadnych nowych jednostek czy umiejętności a balans poprawiał tylko i wyłącznie w patchach to podział an 3 części nie powinien w niczym przeszkadzać w multi. Ale pod warunkiem, że np. posiadacz trzech części nie będzie miał żadnych profitów względem posiadacz tylko jednej z trzech części trylogii. Jeżeli chcą wprowadzać nowe jednostki czy umiejętności niech to robią w patchach.
Bajta - Battle.net w przypadku Diablo 2 udało się złamać :P Na necie jest crack, który umożliwia granie na battle.net nawet posiadaczom pirackich wersji gry :P Ale z War3 ten trick już się piratom nie udał i jeżeli chcesz podłączyć się do battle.net musisz mieć oryginalna wersję gry.
Wiem wiem tytkam. Tak samo grałem w Warcrafta 3 na pirackim serwerze battlenetu (wystarczy doinstalować programik). Ale i tak zwykły niedzielny pirat o tym nie wie (widzę to po kumplach).
Przeczytałem to co napisałeś i się z tobą zgadzam, ale z tym zbalansowanym wyszukiwaniem konkurentów w WC3 to przesadziłeś. Raz pamiętam mając 3 lvl trafiłem na kolesia z ponad 20.
Bajta - Nic nie jest idealne, ale muszę przyznać że grałem w różne RTSy po siedzi i naprawdę według mnie system wyszukiwania przeciwników w War3 działa najlepiej ze wszystkich jakie nam różni twórcy do tej pory serwowali. Co do lvl w War3 to zwróć uwagę, że lvl to nie wszystko. Można mieć wysoki lvl ale statystyki na niskim poziomie i ogólnie być noobem bo doświadczenie jakie uzyskujesz za wygraną jest dużo większe niż to jakie odejmuje się za przegraną. Zwłaszcza na początkowym stadium grania :)
Separatysta i co z tego, że złamią skoro w necie i tak nie pograsz a wiadomo czym jest Starcraft.
MaZZeo klepanie sequeli? Klepać to sobie możesz. Kiedy wyszedł Diablo 2? 10 lat temu? Kiedy wyszedł Starcraft? 11 lat temu? I to ma być klepanie? Klepaniem to można nazwać "gry" naszej rodzimej firmy City-Interactive.
Bahamut a wiesz czemu cena D2 jest taka wysoka? Bo wciąż jest duży popyt a wiadomo, że duży popyt = wysoka cena.
andrzej1 mama Cię nie kocha i 3 razy upuściła Cię jak byłeś mały a raz nawet usiadła Ci na głowę prawda?
Najzabawniejsze jest to, że 90% z Was i tak poleci do sklepu i kupi grę a niektórzy to pewnie jeszcze w kolejkach nocnych będą stać.
Odnośnie podziału na 3 części - nie mają one wspólnego nic z multi. Multi w każdej części będzie kompletny tzn. zawierał wszystkie rasy itp. itd.
nawet jak star craft 2 będzie nie wypałem to i tak Blizzard jest ustawiony (wow)he..:D
Blizzard
klimaciarskie, nie ma co.
Nie jestem fanem StarCrafta - tylko Warcrafta i Diablo.. Ale to się zapowiada na bardzzzo dobre ciastko. Z pewnością skosztuję ;)
nic specjalnego w tym nowym SC nie ma a nawet wygląda to dość przeciętnie zupełnie jak z nowym golfem
Volante no ale o to właśnie chodzi np. ja właśnie chce takiego samego sc tylko, że z nową grafą i fabuła.
Ahhh już to słysze.
Goliath ONLINE :p
a ja nie jestem specjalnym fanem starcrafta i wolalbym 50% starych (najbardziej rozpoznawalnych jak battlecruiser, hydralisk, zerglingi, high templar) i 50% nowych jednostek wiec z obecnym postepowaniem jestem jak dotad usatysfakcjonowany.
przy zabezpieczeniach mogli pozostac standardowych byle na battlenecie nie dalo sie grac. tak to narobia tylko wch*j problemow posiadaczom oryginala.
z kolei jesli chodzi o kolejne dodatki to wlasnie chcialbym zeby wnosily po 2-3 nowe jednostki + kampania i uczciwie kosztowaly (79zl).
tez sie dziwie czemu DoW2 nie zyskalo szerszej popularnosci. ja w to gram od premiery i ciagle chce wiecej. gra wybitna.
notabene, klucze rejestracyjne do Diablo i LOD można kupić po 5$ za komplet. Niemniej, uniemożliwienie odsprzedaży czy nawet wypożyczenia gry te jest chamstwo, k...o i sk.....
Stąd też mała popularność DoW2 - nie dość że Steam to jeszcze i Live.