Playboy wkracza na rynek gier video
jedyne co mi sie na usta cisnie: hrumpf... :)))) fajnoo znaczy sie...
"(...)a następnym będzie : symulator z dołączanym do zestawym kabelkiem do podpięcia pod muzg ze złączem USB (...)"
ROTFL
Pozyjemy, zobaczymy.. ja jestem nastawiony sceptycznie, prawde mowiac.
Ciekawe kiedy będzie symulacja handlem żywym towarem (czyt. kobietami) i transferem ich na zachód
jak bedzie wersja dla kobiet, to sobie bede w to grala na moim malym Gameboyu, ale wiadomo, ze nie rozmiar jest najwazniejszy:PP :)))
czyli co? - taka 'lula' po prostu...
sergi ------> lula? bardziej rysiek na wyspie milosci, bo tak to sie toto chyba nazywalo, nie?
p
były już takie próby, więc to chyba nic nowego. Zastanawiam się, kiedy na rynek gier video wkroczy pewien ojciec... to by było dopiero wirtualne imperium.