Bleszinski ujawnia szczegóły Gears of War 2: Dark Corners
A ja dalej nie wiem czy Gears of War 2 All Fronts Collection będzie zawierał orginalnego Gears z dodatkami czy same dodatki.
jednak z niewiadomych powodów poziom został zwyczajnie wycięty.
Powody wydają się jak najbardziej oczywiste...
"Wyobrażacie sobie wspomnianych bohaterów wcielających się w rolę Sama Fishera i przystępujących do bezgłośnej infiltracji bazy przeciwników? Pomijając fakt dzierżenia wielkich spluw oraz cholernie ciężkiej zbroi, wizja wielkich jak góry mięśniaków skradających się przy murkach już teraz powoduje salwy śmiechu. "
Nie rozumiem co w tym takiego smiesznego i po co te cholery w oficjalnym niusie?
I kto w ogole powiedzial, ze to ma byc skradanie ala Sam Fisher? :)
Niby nius a pelno osobistych dywagacji i oceniania z gory contentu, ktorego niusman na oczy jeszcze nie widzial.
GJ.
Fabularne uzupełnianie kampanii przez dlc jest nie fair. Albo niech odrazu wrzucają wszystko do podstawowej kampanii albo niech dadzą sobie spokój. Mogli wrzucić ten epizod do Gears of War 3. Mapy do multi czy inne takie albo dlc w stylu The Lost and Damned i The Ballad of Gay Tony niech sobie wypuszczają nawet w cotygodniowych dlc, ale takie zagrywki jak z Road to ruin jest pluciem i śmianiem się graczom w twarz!
Powody były oczywiste. Wycięli ten epizod z zimną krwią, żeby później go wrzucić w dlc. Kiedy wychodził GoW na PC to dlc jeszcze nie były tak rozwinięte i Epic nie wiedział jak gracze się zachowają wobec takiego wyłudzania kasy, gdyby wypuścili na Xbox360 dlc z brumakiem. Ale teraz nie mają żadnych najmniejszych oporów! Epic ssie!
Już bardziej mnie rozwalają 3 mapy do multi za 50zł niż dodatkowy epizod, no ale cóż takie czasy.
Tylko że jak nie zagrasz w nowe mapy multi nic się nie stanie. Oczywiście jak nie zagrasz w dodatkowe fabularne epizody też się świat nie zawali, ale jednak dla poznania całej historii bohaterów i niuansów fabularnych wypadałoby zagrać.
@Godwar [ Level: 15 - Pretorianin ]: tylko dodatki. W zasadzie to zbior dodatkow.
@Irek: coz, owszem.. ale ja np poczekam az rozlacza te DLC, bo nie gram w multi, zas dla samego singlowego DLC nie bede placil podwojnej ceny [1600msp jesli dobrzepamietam] :)
Przeciez ten epizod ma byc w nowej edycji gow 2 ....
Irek22 => Przypominam Ci, ze Epic chcial udostepniac dlc do gow'ow za darmo. Placimy za nie dzieki MSowi, ktory jako wydawca i wlascicel praw do marki nie dal wyboru panom z Epic. Nie mowie ze wszystki dlc bylyby darmowe (choc to tez niewykluczone) ale czesc, zwlaszcza do multi na pewno by byly.
Dlaczego te dranie nie wypuszczą kontynuacji GoW na peceta? Pytam jak najbardziej poważnie.
Jj => Bo sprzedaz jedynki pozostawiala sporo do zyczenia. To imo glowny powod. Skoro wypuscili jedynke i ta sprzedalaby sie dobrze to nie widzialbym innych powodow dla ktorych nie mieli by zrobic konwersji 2. Pocieszeniem moze byc to, ze przez wielu (mnie tez) 1 uwazana byla za lepsza. 1 skupiala sie na tym co w gowie bylo najlepsze - soczystym strzelaniu i walce z oraniczonymi do minimum skryptami, 2 to juz byla oskryptowana hollywoodzka historyjka (nedzna na dodatek) bez wiekszych usprawnien w gameplayu. Radze po prostu sobie jeszcze raz zagrac w 1.
StoogeR -> coprawda nie grałem w GoW 2, ale coś chyba jest w tym co napisałeś bo jesteś już chyba z dziesiątą osobą która pisze lub mówi w ten sposób. GoW 2 pewnie jest dobrą grą, ale jedynka robiła takie wrażenie dlatego, że w 2006 r to była nowość (kill switch pomijam bo mało kto zna i grał w tą grę), chowanie się za przeszkodami, pierwsza (po R6:LV) gra na najnowszym i wypasionym wtedy silniku UE3 itd. Ale od tamtego czasu przez dwa lata do listopada 2008 podobnych gier, chowanie się i opartych na UE 3 wydano mnóstwo. Dzisiaj im się zarzuca, że tylko chowanie i strzelanie, że monotonia. A taką własnie grą, tylko strzelanie i chowanie, był GoW. Fakt, że fajnie zrealizowaną, ale jednak z czasem przestała robic takie wrażenie. Recepta na GoW już się zużyła. A że jak piszesz w GoW 2 nie dano zbyt wielu nowości to nic dziwnego, że z czasem GoW 1 jest wyżej cenione.
Jeden z bardziej dennych newsów, jakie tu przeczytałem.
Wyobrażacie sobie wspomnianych bohaterów wcielających się w rolę Sama Fishera i przystępujących do bezgłośnej infiltracji bazy przeciwników? Pomijając fakt dzierżenia wielkich spluw oraz cholernie ciężkiej zbroi, wizja wielkich jak góry mięśniaków skradających się przy murkach już teraz powoduje salwy śmiechu.
Ale kto się śmieje? Autor, czy może ktoś jeszcze?
News - same fakty, a nie jakieś osobiste pierdy autora które nikogo nie obchodzą.
ziooleck - autor sie smieje ? kto powiedzial, ze beda sie skradac. Beda miec stroje Locust wiec skradanie bedzie a la "tajny agent". Epic wie jak uzywac marki Gears of War wiec watpie zeby ja osmieszyli.
Sensai3D - strzelam, ze z dodatkiem beda tez mapy mutli.
Irek22 - nie grales.. no wlasnie. GoW jest imho - duuuuzo lepszy niz jedyna, ktora chwilami nie nudzila. Dwojka to duzo akcji i to podane fajnie i roznorodnie wiec co etap dzieje sie cos zdecydowanie innego.
AntonioMontegio -> tylko że StoogeR nie jest jedynym, który tak pisze, a który w to grał. Pozostałe osoby znam osobiście i wiem, że oni mają Xbox360 i namiętnie na nim grają, a nie sa to jakieś anonimowe osoby czy fanboje PC, którzy płaczą że GoW 2 nie ma na PC. Według ciebie GoW 2 jest lepszy niż GoW 1, a według niektórych nie. Proste.
Nie twierdzę, że GoW 2 jest złą grą bo na pewno nie jest a wysokie noty napewno nie wynikają tylko z hypeu wokół GoW 2 i popularności GoW 1. Jednak GoW 2 już tak nie kopie jak GoW 1 bo wtedy to była mała rewolucja, a GoW 2 jest "tylko" bardzo dobrą grą jakich trochę już od czasu GoW 1 wyszło..
I teraz się zacznie wielki smutek fanboyów PC i wszyscy napiszą że jedynka jest lepsza, a większość to nawet w 2 nie zagrała tylko po filmiku na youtube patrzy.
Grałem w 1 na PC i była bardzo dobra, 2 jest jeszcze lepsza, nie rozumiem o co wam chodzi...
@kaganpwnz [ Level: 7 - Konsul ]: skupiaja sie, wierz mi. Juz Sweeney pracuje nad nowymi featami technologicznymi, a reszta obrabia juz w glowach kolejn e przygody Fenixa i spolki :)
@Irek22 [ Level: 0 - Centurion ]: najsmieszniejsze jest to, ze nie grales w GoW2, a wyglada na to, ze wiesz swoje i to za sprawa kogos innego. Coz.. :)
Anyway, dwojka to to samo co jedynka, jesli chodzi o core gameplay, tyle, ze na duzo duzo wieksza skale, co jednym sie podoba, a innym nie. Mnie sie duzo bardziej podobalo, w dodatku podrasowany silnik pokazal konkretne kly i coz.. warto zagrac, tyle powiem :)
A co do rewolucji, to coz, wiadomo - te wysoka jakosc juz widzielismy wczesniej, wiec naturalnym jest, ze nie robi takiego wrazenia, jesli chodzi o wizualia i gameplay. Natomiast to wcale nie znaczy, ze gra jest w jakimkolwiek stopniu gorsza. Wrecz przeciwnie, wszystko jest rozwiniete i daje duza satysfakcje.
Drau -> przecież wyraźnie napisałem, że JA NIE GRAŁEM, ale znajomi, którzy grali potwierdzają to co napisał StroogeR. Nie wszyscy tylko niektórzy! Chyba na siłę próbujesz się przyczepić! I nie piszę przecież, że GoW 2 jest słabe! Piszę tylko, że nie robi takiego wrażenia jak swego czasu GoW 1 kiedy każdy patrzył na filmiki z rozdziawioną japą bo wcześniej czegoś takiego nie było. Natomiast na filmiki z GoW 2 już nie patrzy się tak jak na GoW 1 z tego powodu, że to wszystko tak naprawdę już było tylko że w innym świecie (pomijając GoW 1) i z innymi bohaterami (pomijając GoW 1). W przypadku GoW 1 kopał kazdy nowy filmik, każdy nowy screen. Natomiast w przypadku GoW 2 już tak nie było. Oczywiście, że tez wyglądały bardzo fajnie, ale nie robiło to już takiego wrażenia. O to mi chodzi, a nie o to że GoW 2 jest słabą grą bo tak wcale nie twierdzę. Sam bym zagrał w GoW 2 jakbym miał okazję choćby dlatego, żeby zobaczyć kto według mnie w tym "sporze" ma rację. Ale nie mam już takiego ciśnienia jakie miałem w przypadku GoW 1 i nie modlę się po nocach żeby GoW 2 wyszedł na PC.
Mnie natomiast śmieszy to, że w różnych wątkach o grach niektórzy piszą, że jakaś gra wymiata będzie najlepsza i wogóle, podczas gdy ta gra jeszcze nie wyszła! A niekiedy nie ma nawet screenów, tylko krótki opis kto robi, co zrobił wcześniej i na czym w założeniu gra ma polegać (np. Agent albo Space Marine).
Ja wiem, ze nie grales, ale sposob, w jaki sie wypowiadasz po prostu sugeruje, ze masz juz jakostam zdanie wyrobione, dlatego tez wlasnie polecam zagrac, chocby i u znajomego czy cos, bo gra jest tego warta. W dodatku w coopie radosc jest podwojna :)
Co do reszty, jak mowilem - to jzu bylo, miazdzylo. Zas sequelowi zawsze jest trudniej sie wybic, zwlaszcza, gdy wszedl takim stylem, jak GoW 1 :) Ale wierz mi, GoW2 ten szok jakosciowy jedynki nadrabia iloscia wydarzen na ekranie, rozmachem a przy tym swietnymi wizualiami i plynnoscia. Naprawde.. to, co widziales w GoW1 to byl tylko skrawek, w 2 wszystkiego jest 5x tyle, momentami nawet duzo wiecej. Brumaki, corpsery - duze bestie ktore wychodza na ciebei kilkoma osobnikami naraz, a nie ledwo jednym..
Mnie wlasnie to wgniotlo w fotel, gdy gralem w GoW2. Do wizualiow sie czlowiek przywyczail i one nadal sa swietne, ale ta ilosc rzeczy na ekranie.. to dopiero robi wrazenie :)
Jak będę miał okazję to napewno zagram :) Ale jak nie zagram to się nic nie stanie.. ;) A jest dłuższa od GoW 1 (przynajmniej wersji Xbox360 bo nie wiem czy grałeś w wersję PC która była dłuższa o jakąś godzinę od wersji konsolowej)?
StoogeR=> domyślam się że nie zarobili na edycji pecetowej tyle ile chcieli ale sprzedaż chyba nie była kompletnie tragiczna. Ja nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem kogoś do co-opa, a swego czasu ciąłem w niego naprawdę sporo. Jeśli to miała by być kara- już chyba minęło wystarczająco dużo czasu od premiery konsolowej. Jakakolwiek sprzedaż by nie była i tak CHYBA powinna przynieść zysk. Reklamy grze nie potrzeba, a ile kosztuje cała konwersja? 20,80, 200k $?
@Irek22 [ Level: 0 - Centurion ]: nie gralem w wersje PC.
Jest troche dluzsza od czesci pierwszej, konsolowej. Wiesz, w obu grach tempo jest podobne i mimo wszystko obie gry sa w gruncie rzeczy troche za krotkie jak dla mnie.. :) Ale ogolnie rzecz biorac tak, dwojka jest nieco dluzsza [godzine.. moze dwie? cos w ten desen].
Jj => Byc moze MS widzac, ze ps3 ma silniejsza pozycje niz za czasow podejmowania decyzji o konwersji gow'a 1, chce zostawic gowa 2 jako exclusieva dla swojej konsoli. Jednak dalej uwazam ze to wina sprzedazy wchodzi tu w gre, nie pamietam dokladnie jak gow 1 na pc sie sprzedal ale pamietam ze ponizej oczekiwan i to chyba dosc sporo.
Drau => Jest wiecej x razy wszystkiego ale wiekszosc tego "wiecej" zostalo popsute przez oskryptowanie, np jazda na rigu do zasniezonego miasteczka (niapamietam jak sie nazywalo) byla imo conajwyzej nudzaca przez 90% czasu. Ogolnie wiekszosc nowosci ktore do gow'a 2 wprowadzil Epic mi po prostu nie podeszly. Oskryptowana jazda na rigu byla nudnawa, walka z bossami podobnie (wyjatkowo nawet). Chainsaw duele tylko spowalnialy rozgrywke, nowe bronie poza flamerem byly wyjatkowo nieprzydatne. Nie musze dodawac ze takie rzeczy jak betonowe robaki robiace za oslony wywolywaly usmiech politowania? ;D Takich elementow wepchnietych na sile bylo wiecej (jazda czolgiem... najnudniejsze 15-20 minut ktore spedzilem in game w ciagu ostatnich kilku lat).
Caly scenariusz zostal poddany hollywoodzkiemu retuszowi, wiec musieli wplatac w gre nawet Marie, wielka utracona milosc Dom'a (choc scenka ze spotkaniem z nia byla nawet nawet jak na gre, przynajmniej koncowka nie byla mdlacym happy endem). Scena z umierajacym Carminem ktory prosil by powtorzyc jak wszyskich kocha wywolywala juz za to mdlosci. Tego syfu nie bylo w 1. Imo nawet muzyka choc dalej bdb jest o klase nizej niz ta z gow'a 1 (i imo tez zyskala ton znany z hollywoodzkich filmow akcji, brakowalo tylko by zawiesic w ostatniej misji na brumaku flage usa).
Grafa? Gdyby nie to ze wiedzialem co sie zmieni to bym nawet nie zauwazyl szczerze.
Plusy dla mnie takie ze strzelalo sie dalej przyjemnie (lepszy dzwiek lancera), problem w tym ze dla mnie gow1 lepiej to realizowal, skupial sie wlasnie na tym w czym byl dobry, strzelaniu i masakrze z relatywnie mala iloscia cuscenek i oskryptowanych momentow w grze. 2 skupia sie za mocno na kompletnie niepotrzebnych pierdolach. Oczywiscie nie powiem ze gow2 byl zly ale dla mnie byl gorszy od 1. Dla mojego kumpla z ktorym gralem coopa tak samo.
Kto co lubi, kazdy ma swoje wlasne zdanie. Pozostaje miec nadzieje, ze trzecia czesc przypadnie i tym o podobnym do mojego zdaniu, jak i tym, o podobnym do twojego.
:)
Ludziska, trochę więcej dystansu, bo faktycznie się zacznę śmiać:)
To nie jest oficjalny nius tylko przytoczenie i wolna interpretacja słów Bleszinskiego. Nie kłócić mi się tu, chill:)
zrobili by lepiej GOW2 na PC ,a nie jakieś dodatki trzaskali
Pojawil sie stealth gameplay z tego DLC, wiec jak ktos chce sie przekonac, czy mu do smiechu, to idzta na GT.