Dragon Age: Początek [PC] - Wrażenia z gry (wpływ gracza na świat)
Jeśli Dragon Age to tylko w wersji PC ze względu na edytor. Na pewno kupię!
Na stronie CDA jest ciekawy wywiad z Zeschuckiem dotyczący ich wszystkich zapowiedziach gier (Dragon Age, ME2 i TOR).
Nie Morgan, tylko Morrigan.
Smakowity RPG się zapowiada, mam zresztą go już zamówionego w preorderze. BioWare Jeszcze mnie nie zawiodło więc i tym razem pewnie będzie wypas gierka. Szkoda tylko że GOL nie dał jakiegoś filmika z tego pokazu ale i za relacje dziękuje :)
aaa... ja to juz chce w mojej kolekcji xd
https://www.gry-online.pl/opinie/wywiad-z-tworcami-gry-dragon-age/z9216 - nasz świeżutki wywiad z panami od Dragon Age.
Niby jest obawa że port konsolowy zniszczy tę grę ale z drugiej strony mieliśmy już ME. A gra zapowiada się na come back do sposobu narracji znanego z Baldur's Gate
ja sie boje jednej rzeczy - schematu 'przynies podaj pozamiataj'
w grach bioware mamy nazwijmy 'arene' gdzie stoi pieciu npc'ow i kazdy quest to generalnie bieganie miedzy nimi, gadka szmatka 'o ulanie i tylku maryny' po czym z paroma nowymi informacjami/gratami biegniemy do nastepnego i znowu to samo. pozniej nowa lokacja, znowu paru npc'ow, znowu bieganie miedzy nimi... ja mowie dosc. poza tym czy normalny czlowiek biega po miescie i kazdego czlowieka grzecznie pyta 'moge pomoc'? owszem moze w londynie jak polak szuka roboty.. ale nie dostanie szansy na likwidacje glodu na swiecie czy innego typu ratowania swiata. co najwyzej dostanie robote przy zmywaku.
jesli bioware samo wyjdzie z tego schenatu to faktycznie bedzie rewolucja. niech zrobia 'mount&blade' ale z fabula!
A.l.e.X - żadna tam obawa. DA od początku był robiony na PC, wersje konsolowe doszły później. Ale Bioware robi takie wersje żeby wyglądało tak jakby gra była stworzona tylko dla danej platformy. Im można zaufać.
Pelax - a w któreym RPGu tak nie ma?! Ha, w ktorej grze tak nie ma?! RPGi maja swoje schematy, FPSy maja swoje schematy, RTSy maja swoje schematy itd. Zresztą Bioware potrafi też robić fajne zadanie łamiące schematy RPG, np. etap logiczny na Korriban w KOTOR był świetny!
Ja się cieszę, że DA nie jest na żadnym systemie, bo znużyły mi już gierki, gdzie uderza się raz na 6 sekund.
TobiAlex - mnie też. Mam już dość zwłaszcza systemu D&D (choć w BG 3 albo NWN 3 i tak pewnie bym zagrał :)). Według mnie walki najlepiej zostały rozwiązane w Mass Effect a jesli chodzi o RPG fantasy to w Gothicu i TESach. A już w ogóle najlepiej to w Gothicu 1, początkowo nie mogłem się przyzwyczaić ale w późniejszych częściach żałowałem, że walki nie były rozwiązane w ten sam sposób co w Gothic 1.
Szanowni redkatorzy troche entuzjazmu do tej gry.Na Mass Effecta lecicie z ślinotokiem niczym wściekły pies.A na Dragon age jesteście nastawieni sceptycznie.Troche entuzjazmu.Dla mnie ta gra nr 1 w tym roku.
W tym roku mam naprawdę dobry rok dla rpgów : za chwilę Divinity II ED, potem Risen, potem Dragon Age, potem Mass Effect II, a pomiędzy nim Two Worlds II, początek też był niezły Drakensang i dwa dodatki do NvN2 w tym Wrota które są b.dobre.
Jak dla mnie jakoś bardziej przekonujące jest Divinity 2. Mam tylko nadzieję, że fabuła będzie interesująca, bo resztę zawsze się da jakoś przełknąć.
Im więcej czytam o DE, tym bardziej jestem przekonany że nie będzie mi się podobać. Jestem przekonany na 99% na dzień dzisiejszy że gry nie kupię. Ale może to i dobrze przynajmniej nie wydam kasy na coś czego będę potem żałował. Przynajmniej z tego opisu wiem że wersja konsolowa, jest skreślana. Zresztą jak już gdzieś widzę porównania do Baldursa to mis się gry odechciewa.Dlaczego? Powiem tak BG 1 mi sie podabała nawet bardzo, ale jak siadłem za ICewin Dale, trochę pograłem, i o kurcze znowu Baldur, tylko postacie inne. Newer Vinter, to samo. Jak dla mnie zero istotnych nowości, toć to samo na nowo pokazane. wolę jednak gry pokroju Ghotic, czy w gruncie rzeczy nudne ale odprężające Diablo. tak na prawdę to czekam na MAss effect 2 i jestem ciekaw co pokarze Risen. A tak po cichutku liczę na Diablo 3 na konsoli. Oby Blizzard się obudził z transu i nie zrobił tylko wersji PC.
PS. Dragon Age nie jest tak do końca spolszczony (zdablingowany), tylko wątek główny, reszta wymaga tradycyjnego czytania.
Alien.pl --> mylisz się. Spolszczone jest wszystko.
Do autora artykułu --> nie "Whynn" tylko "Wynne". Zaś Fade to Pustka.
Matt --> będzie.
Ta gra po prostu musi się udać. Zbyt wiele pieniędzy i wysiłku wpakowano w jej promocję, zbyt wiele oczu patrzy na ręce BioWare, więc nie mam możliwości porażki. chociaż mogę się mylić. pozorna reklama ma ukryć błędy niedoróbki, zmusić do kupna w ciemno.. hmm.. ? pozostaje czekać na premierę, ale oczekiwania rosną wprost proporcjonalnie do każdego serwowanego materiału o tej grze.
Czekamy..
Raczej się nie mylę. Nawet na GOLu to gdzieś było. Zbyt dużo dialogów jest w grze, aby wszystkie były czytane.
To że włożono w nią dużo pieniędzy nie jest gwarantem że gra musi się udać. W Duck nukem Forever też utopiono masą kasy i nie ma go do dziś.
Alien.pl --> mylisz się. Nigdzie nie było takiej informacji. Wszystkie dialogi są nagrane. Wiem o tym z pierwszej ręki.
Jak nie było. Właśnie na GOLu. Wyraźnie pamiętam jak w video przeglądzie tygodnia to mówili.
Gra ma tak dużo tekstu że czytanych dialogów będzie tylko część związana bezpośrednio z wątkiem głównym i ważniejszymi kłestami, resztę trzeba będzie czytac jak w starym Baldursie.
Alien.pl --> tłumaczę Dragon Age, więc wiem dokładnie jak sprawa wygląda. I powtarzam ponownie - mylisz się.
Ryslaw - wszystkie, włącznie z kwestiami wypowiadanymi przez głównego bohatera? Ja również czytałem, że w oryginalnej wersji językowej, a co za tym idzie - także polskiej, nie miały być nagrane wszystkie dialogi (ze względu na ogromną ilość tekstu).
QJin --> kwestie bohatera/bohaterki nie. Za dużo różnych postaci może być z różnych ras. Chodzi mi o wypowiedzi pozostałych bohaterów niezależnych.
Ryslaw - oto właśnie mi chodziło. :) Skoro siedzisz w temacie, to orientujesz się może, czy EA wyda w Polsce DA:O w wersji wielojęzykowej? (angielska + polska i ew. polska kinowa). No, chyba że nie możesz zdradzić. :)
Dowiedziałem się, że na pokazie podobno była do wyboru wersja językowa, ale EA chwali się w "prasówkach" wyłącznie tym, że gra ma być zdubbingowana z udziałem polskich gwiazd, a ani słowa o alternatywie (albo rzeczywiście nie planują, a tamten wybór był "na pokaz").
QJin --> chyba ma być wersja wielojęzykowa, jak zawsze w przypadku gier EA. Ale głowy nie dam. Zaś siłą polskiej wersji DA jest moim zdaniem brak "gwiazd" - są za to dobrzy aktorzy, niekoniecznie znani.
No to fajnie. Ale na razie i tak to słaby argument jak dla mnie. Zresztą zobaczymy co z tego wyjdzie, jako całość. jakoś kolejna przeróbka "Baldurasa" (w cudzysłowie) mnie nie rajcuje. Ale zobaczymy jak to na konsoli będzie wyglądać. Może jednak. Właśnie brakuje mi dobrego RPG na X-a.
Może być niezłe ale rewelacji na miarę Baldur's Gate nie oczekuję. Cieszy natomiast świetny edytor! Wiadomo jakie cuda potrafią wyczarować modderzy mając odpowiednie narzędzia, przykład: NWN. Liczę na remake BG2 w nowej szacie ;)
Graficznie gra prezentuje sie slabo :EE
No zaczynają się pomiałkiwania młodych kotów pod tytułem "Ale grafa jest słaba". Jak chcesz po oglądać sobie grafikę to se idź do galerii sztuki, jak chcesz grać, to graj, a nie narzekaj, na nieistotne elementy.
Czlowieku, nie bulwersuj sie tak. Grafika jest nieistotna? LOL, nie w owych czasach, a ta w tej grze wygalda jak sprzed 3 lat... Oblivion lepiej wyglada.. Dla ciebie nie jest wazna, a dla mnie jest.
Nie rozumiem tak wysokich wymagan sprzetowych tejze gry....
Zależy jak dobry jest silnik gry. Czasami się okazuje że można konfortowo grać na niższych niż sugerowane wymaganiach.
Co do grafiki. Jaka Grafika jest to miało znaczenie 15 lat temu w czasach VooDoo 2 i Rivy TNT. Dzisiaj praktycznie nie ma gier ze złą grafiką. Oczywiście wyjątki się zdarzają, ale to przeważnie produkcje które nigdy nie zostają nawet zauważone.
Grafika jest dobra wtedy kiedy jak mamy znaleźć jakiś artefakt, to nie ma problemu go zobaczyć, czyli kiedy jej jakość nie utrudnia w żaden sposób grania. Dzisiaj tę zasadę spełnia 99% silników graficznych. Takie problemy były 15 lat temu w Tomb Rader 1, czy innych grach 3D.
Co do bajerów graficznych, za dużo szkodzi, często utrudniając rozgrywkę, natomiast badania naukowe i tak dowiodły że po 10 minutach grania gracz i tak nie zwraca uwagi na 60% detali graficznych, tylko na wąski obszar w polu widzenia.
Więc obecna wojna o grafikę, jest tak naprawdę tylko wojną o wodotryski.