The Secret of Monkey Island: Special Edition | PC
A ja nadal mam cichą nadzieję, że gra zostanie wydana w Polsce w zlokalizowanej wersji. Ale to przecież gra od LucasArts więc będzie ciężko.
A ja mam nadzieję, że nie. :P
Chyba bym się pochlastał, gdybym miał słuchać Boberka zamiast genialnego Dominica Armato. Samo tłumaczenie też byłoby utrudnione ze względu na dużą ilość gier słownych i idiomów.
Taka jakaś ta gra ... Troszke dla Tych młodszych graczy chyba ;p
Przydała by się wersja z wyborem języka polskiego i angielskiego. tzn zeby napisy polskie i angielskie były. Dialogi oczywiście powinny zostać w wersji angielskiej tak jak np w Run Away 2
Odnowiona klasyka, będzie Za*****biście!
GRA BĘDZIE ZAWIERAC TAKŻE STARĄ WERSJE!
No wielce jestem ciekaw jak to wyjdzie w praniu.
Btw... How Appropriate. You Fight like a Cow. ;-D
Jak na remake to wymagania do tej grafiki są chyba zbyt wygórowane.
Kurcze, kiedy grałem w Escape from Monkey Island to już w ogóle nie pamiętam. To był kiedyś po prostu hicior ;] No jestem ciekawy tej wersji. Z wyglądu wygląda całkiem fajnie bo komiksowo. W 3D trochę gorzej to wyglądało :D
Naprawdę ta gra ma takie wymagania? Dziwne, jak na przygodówkę 2d.
W końcu po tylu latach chlip chlip (łzy wzruszenia):D - wydali remake tej gry. Oczywiście jak forumowicze wyżej mam nadzieję że zostanie wydana w Polsce w pełni zlokalizowana.
Jeżeli nie to cóż, i tak warto zagrać nawet w wersję EN.
Graczom staje jak myślą o tej grze^^ Tak na nią czekają, ja zresztą też, tylko że już minął 15 Lipca, a gry w sklepach nie ma -_-
A gierka podobno nie hula na Athlonach XP, bo wymaga obsługi SSE2. Żenada!
indi9
Z tego co się oriętuje to ta gra dostępna jest w formie elektroniczniej, na XBL i na Steamie
Wymagania sprzętowe tej gry są jak najbardziej prawdziwe, grafika uległa znacznemu poprawieniu, wykorzystuje również niektóre efekty graficzne znane z kart 3d np shadery 2.0. Na słabszym sprzęcie mogą pojawiać się drobne spowolnienia(spadek ilości klatek animacji) czy też przycinające się głos.
Gry online nie wystawiły jeszcze oceny? dziwne...
Trochę się spóźnili z wydaniem tej odświeżonej wersji
jak na moje oko to z jakieś 15lat. Kiedyś napewno kupię i zagram,
a nawet przejdę.
Chciałbym wersje pudełkową :)
Mam jedno pytanko: To jest remake pierwszej części, czy wszystkich czterech ??? Bo jak tylko 1 to się nie opyla :D
Powstało spolszczenie do tej gry,kompatybilne również do remaku.
http://scummpl.vdl.pl/downloads.php?cat_id=1
Dajcie znac jak działa
do błękitna1987...to spolszczenie jest jakieś dziwne..nie wiadomo gdzie co wklejić w folderze
dlatego wciąż gram w genialną wersję ENG
Hmm coś to spolszczenie nie działa. Czy może ma ktoś na miary na działającą wersję, o ile w ogóle istnieje?
Spolszczenie? A po co Wam to spolszczenie? Przez to gra straci cały urok i unikalne gagi. Jak nie kumacie angielskiego na tyle, aby w to grać to do nauki! A nie przed kompem....
spoloszczenie narazie jest tylko do starej wersji do nowej jest robiona konwersja (na stronie po prawej stronie jest postęp
Jest spolszczenie do tej gry --> http://scummpl.vdl.pl/news.php
@sadzę heady popieram w 100%. Poza tym - czy ktoś oprócz mnie jeszcze czuje podświadomą, wewnętrzną odrazę do fryzury Guybrusha w tej części?
Przeszedłem grę...i nasuwa mi się myśl.Dlaczego w tych czasach już nie robią takich gier co kiedyś.Pełna humoru,fajnych zagadek i ciekawej opowieści.Rozgrywka jest wciągająca i przyjemna a nowy styl graficzny idealnie pasuje do już rozpikselowanej starej wersji,która za pomocą F10 może być w każdej chwili przywrócona (świetny zabieg-wiele razy sprawdzałem jak ma się nowa grafika do starej) Historyjka niby prosta a wciągająca -jak to chłopak chce zostać piratem,musi przejść 3 zadania,w międzyczasie się zakochuje w gubernator ,która została porwana przez LeChucka-dryfującego pirata statkiem widmo....tyle
Cała rozgrywka polega na eksploracji wysp ,na których znajduje się kilka-kilkanaście miejscówek w których to znajdujemy cenne przedmioty do rozwiązania problemu-zagadki.Ot-raz muszę znaleźć sposób aby przedostać się do posiadłości omijając krwiożercze pudle-piranie ,znaleźć drogę do fechtmistzyni w labiryncie ścieżek leśnych,ominąć trolla pilnującego przejście na drugą stronę mostu lub kupić odpowiedni statek z jak najlepszą wynegococjowaną ceną :)
Zagadki jak to zagadki -są te cięższe i łatwiejsze do rozwiązania.Napewno nie raz skozystasz z poradnika :P Postacie bardzo barwne i charakteryszycznie groteskowo humorzaste na swój sposób :D Sprzedawca wymachujący rękoma i zapraszający na promocje promocji ,dziadek który nabiera się ciągle na to samo,cyrkowce bracia kłócący się o to kto ma wejść do armaty lub piraci pijący non-stop trunek :D Jest tu od groma zabawnych dialogów i sytuacji -jedna z najśmieszniejszych gier jakie grałem (narazie królem w tej dziedzinie jest Sheep Dog n Wolf)
Gra jest średnio-długa...6-8 godz. grania
Ocena 9/10
ps.niech ktoś mi powie ,jak wypada względem jedynki (humor,zagadki itd) druga część gry?!
Monkey Island 2 i 3 mają na takim samym rewelacyjnym poziomie humor i zagadki jak Secret of Monkey Island. Dla mnie dwójka jest chyba najbardziej zabawna. Ma też najbardziej pomysłowe zagadki :)
Humor jest rewelacyjny w tych point & click jakie znam:
LucasArts - Monkey island 1-3, Indiana Jones & Fate of Atlantis, Day of Tentacle, Sam & Max Hit the Road, Grim Fandango.
Revolution Software - Broken Sword 1 i 2, Beyond a Steel Sky.
Coktel Vision - Goblins 1-3
Sierra - Gabriel Knight 1-3
Adventure Soft - Simon the Sorcerer 1 i 2
Metropolis - Książę i Tchórz
Microids - Syberia 1 i 2
Daedalic Entertainment - Deponia 1-3
Pozwolę sobie zamieścić tutaj swoje pierwsze wrażenia z gry.
Przyznam się bez bicia - nigdy nie zagrałem w żadną kultową przygodówkę LucasArts. Mam jednak mocne postanowienie, aby nadrobić zaległości. Na pierwszy ogień poszedł Monkey Island. Dużo o tym tytule słyszałem i to już dość dawno temu, czasami ktoś ze znajomych wspominał o nim, albo gdzieś w prasie wyczytałem, że warto się zapoznać z tą produkcją. Tak na przestrzeni lat, cały czas w podświadomości szalała myśl, aby samemu się zapoznać i zmierzyć z legendą. Nadszedł w końcu ten dzień.
Nie jestem wymiataczem w przygodówkach, zaliczyłem parę zacnych tytułów m.in. The Longest Journey (piękna gra) czy Black Mirror (dobry klimat). Ale to jeszcze nie klasyfikuje mnie na doświadczonego gracza w tym gatunku. Grając staje się umysłowym leniem, po prostu nie chce mi się myśleć i kombinować. A dodać trzeba, że większość logicznych zagadek w grach jest... nielogiczna. To znaczy, na moją logikę połączenie pewnych elementów powinno działać, w grze natomiast tak się nie da, bo twórcy postanowili inaczej. I to jest według mnie największa wada przygodówek. Można z tym sobie poradzić, korzystając z solucji, co niejednokrotnie uczyniłem.
W tym gatunku cenię sobie wciągająca fabułę, ładne i szczegółowe lokacje oraz dobry dubbing. Po odpaleniu Monkey Island, jestem pewny, że czeka mnie wyśmienita zabawa. Sama muzyka w menu głównym oraz w intrze jest już na tyle przesiąknięta pirackim klimatem, że gdybym nie był abstynentem, to bym sobie łyknął trochę grogu, żeby się jeszcze bardziej wczuć.
Sama przygoda zaczyna się bezpośrednio – „jestem Guybrush Threepwood i chcę zostać piratem”. Ok. Nie wiadomo skąd się wzięliśmy i kim dokładnie jesteśmy, może zostanie to później wyjaśnione. W każdym bądź razie główny bohater, jak na moje odczucia, wydaje się być trochę ułomny, ale sympatyczny.
Udaję się zatem do tawerny „Scumm Bar”. Otwieram drzwi, a tam impreza pełną parą. Piraci siedzą, piją, rozmawiają, śmieją się. Jest klimatycznie, można się wczuć. Podoba mnie się opcja przełączania grafiki pomiędzy tą z sprzed parunastu lat, na tą odświeżoną. Bardzo fajny myk i nie pogniewałbym się gdyby takie coś stosowano w każdej odnowionej produkcji, chociażby w tych wszystkich wydania HD na PS3.
Odbyłem parę rozmów z piratami i jestem zachwycony. Voice-acting jest bardzo dobry, aktorzy się postarali. Brawo. O oprawie graficznej napiszę kiedy indziej, w wielkim skrócie tylko, że jest śliczna. Coś o czym jeszcze muszę wspomnieć to humor, wylewa się spoza ekranu. Jest dość specyficzny i charakterystyczny, za całokształt odpowiada w końcu nie kto inny jak Ron Gilbert. Najbardziej rozbroił mnie mrucząco-warczący-mówiący pies w tawernie.
Pograłem może ze 30 minut a gra mnie po prostu zachwyciła swoim całokształtem. Nie mogę się wręcz doczekać, aby ją zaraz odpalić. Czeka na mnie próba piracka, po której zostanę piratem i ruszę w ślady LeChuck`a.
Bardzo fajna gra :) Pomimo 20 lat zarówno fabuła jak i humor wcale się nie zestarzały. Dawno się tak nie uśmiałem przy żadnej przygodówce. Widać, że nie bez powodu Monkey Island jest nazywana arcydziełem gatunku. Wystarczyło jedynie zmienić grafikę, żeby znów przykuć graczy do monitora. W SE gra wygląda ładnie, choć nie jestem przekonany do wszystkich pomysłów grafików. Szczególnie rażą kompletnie zmienione wizerunki głównego bohatera i pani gubernator. W dawnej oprawie wyglądali po prostu ładniej. Szkoda, bo większość postaci zachowała dawne rysy.
Zagadki są dość proste, choć kilka razy trzeba chwilkę się zastanowić. W każdym razie doskonale pasują one do klimatu zabawy. Niestety jak na przygodówkę z dawnych lat to gra jest trochę zbyt krótka. Ale przez to tym bardziej widać, że ME wyprzedzało swoją epokę - długość gry idealnie pasuje do dzisiejszych standardów ;)
Informuję, że ktoś w końcu zrobił wersję spolszczenia do "Monkey Island 2 Special Edition: LeChuck's Revenge" ("Monkey Island 2: Zemsta LeChucka - Edycja Rozszerzona" PL) oraz poprawił trochę także fanowską lokalizację do
"The Secret of Monkey Island: Special Edition" ("The Secret of Monkey Island: Edycja Rozserzona" PL).
Powinno działać z wersją DVD ("Monkey Island: Special Edition - Collection"/"Monkey Island: Special Edition Bundle" - "Monkey Island: Edycja Rozszerzona - Kolekcja" PL) oraz Steam ("Monkey Island: Special Edition Bundle"; powinno też działać, jeśli mamy tylko jedną lub drugą część albo kupiliśmy je osobno).
Z tym, że w przypadku pierwszej części paczka do pobrania zawiera łatkę działającą z wersją DVD gry oraz Steam, a w przypadku drugiej we wspomnianym już pakiecie do ściągnięcia zawarte są dwie osobne łatki - jedna do wersji DVD, a druga do wersji Steam:
http://grajpopolsku.pl/forum/viewtopic.php?f=49&t=2473&start=20#p24830 .
Instrukcja instalacji - http://grajpopolsku.pl/forum/viewtopic.php?p=24544#p24544 (i ewentualnie też dalsze posty oraz strony)
Świetna gra, naprawdę, choć bez systemu podpowiedzi byłoby ciężko . Zrobiłem gameplaya, zapraszam na kanał yt 4oldschoolgamers
Zrobić w 2009 roku 100 razy mniej funkcjonalny interfejs niż w 1990 to jest kurdę sztuka. Sterowanie dalej oparte jest na czasownikach, ale jak w oryginale wszystkie są cały czas widoczne na ekranie, tak tutaj trzeba otwierać osobne okienko za każdym razem gdy chce się wybrać czynność albo scrollować jak głupi. Powodzenia np. w przechodzeniu fragmentu gdzie trzeba zanieść grog do więzienia. Coś co w oryginale jest banalne, w nowej "ulepszonej" wersji nagle staje się niesamowicie i niepotrzebnie upierdliwe (na szczęście da się przełączać pomiedzy wersjami w locie). Najchętniej grałbym cały czas w wersji oryginalnej, tyle że wtedy... nie ma voice actingu!!!
Ocena tego remake'u to 5/10 góra (bo oprawa graficzna i dubbing jednak dają radę).
Na szczęście w remake'u drugiej części poprawili wszystkie powyższe wady i da się w to normalnie grać. Szkoda tylko, że nikt nie postanowił wydać jakiegoś patcha do pierwszej części, który by przemodelował interfejs na taki sam jak w dwójce.
Nie ogarniam tego spolszczenia. Jak wchodzę w katalog gry (Steam) to mam całkiem inne pliki niż w spolszczeniu. Komuś chce się pomóc ?
- ładnie narysowane przejścia pomiędzy starą, a nową wersją.
- interfejs dużo gorszy niż w oryginale. Rozwijane listy ekwipunku i akcji powodowały że wolałem grać w wersje pixelową.
- dalej nie da sie przewijać napisów początkowych i końcowych
Plusy równoważą minusy, a sama gra dalej zasługuje na 6.0
Odświeżenie ma gorszy interfejs oraz styl artystyczny, który stracił troszkę pazura, ale cała reszta atutów zachowana. To nadal znakomite point & click oferujące wspaniałą zabawę z rewelacyjnym humorem, świetnymi dialogami i mega grywalnością. Fajne przejścia między starą, a nową wersją.
Oryginał "The Secret of Monkey Island" z 1990 roku miał zawsze status gry przygodowej 10/10. Przez wielu uważany za najlepszą przygodówkę point & click.
Dla mnie osobiście Top 3 gier przygodowych to "The Beast Within: A Gabriel Knight Mystery" 1995, "Blade Runner" 1997, "The Longest Journey" 1999.
Ale przygodówki LucasArts z lat 90' to też ścisła elita gatunku. W tym pierwsze trzy części Monkey island. W każdej Topce point & click są w Top 10. Często na najwyższych lokatach. Zakochany byłem w oryginalnej wersji jedynki z 1990 i dwójki z 1991 od pierwszego odpalenia ich na Amidze. Pojedynki słowne na riposty to mistrzostwo :)
Istnieje spolszczenie nie tylko do oryginalnych wersji pod ScummVm, ale też do odświeżonej jedynki i dwójki.
Spolszczenie do The Secret of Monkey Island: Special Edition jest w formie instalatora i zawiera polskie znaki. Niestety do Monkey Island 2 Special Edition jest dużo zabawy z podmianą plików, a efekt jest słaby, bo nie ma polskich znaków.
Secret of Monkey Island to jedna z najlepszych przygodówek wraz z Elvira 1-2, Monkey Island 2 i 3, Indiana Jones & Fate of Atlantis, Day of Tentacle, Myst 1-4, Gabriel Knight 1-3, Under a Killing Moon, The Pandora Directive, I Have No Mouth And I Must Scream, Discworld 1-3, Broken Sword 1-2, Neverhood, Blade Runner, Sanitarium, Grim Fandango, The Longest Journey, Syberia 1-2, Black Mirror, Machinarium, Gray Matter, Heavy Rain, Primordia, TWD-S1, Life is Strange itd.
Niestety odnowiona wersja pierwszej części zarówno wizualnie jak technicznie nie wypada zbyt dobrze. Grafiki i animacje wyglądają budżetowo, a pozostawienie archaizmów jak opcje interakcji (które w dodatku trzeba otwierać w osobnym oknie) to niczemu niesłużąca pomyłka. Dopiero przy drugiej części sprowadzono klasyka do współczesnego poziomu.
