Sam Fisher niemalże emerytem
Chyba pięćdziesięcioletni a nie leci:D To że bohater w grze będzie stary to nic nie oznacza. Gra zapewne będzie równie dobra jak jej poprzedniczki. Na zwiastunach sam wydaje się być trochę młodszy no i faktyczne ma kupę wigoru jak na swój wiek.
mi tam specjalnie nie przeszkadza to, że Fisher będzie emeytem, byleby bronią nie były laska i sztuczna szczęka ;)
Jakaś moda na staruszków w grach. Najpierw Max Payne teraz Sam Fisher. :P He he
No i rzeczywiście nie wygląda na pięćdziesiątkę.
nawet ksiaze persji widac ze w tej najnowszej czesci ze sie lekko posunal.. wyglada lekko na 40 kilka lat ^^
I gdzie tu realizm? Jak tak dalej pójdzie, to i do sześćdziesiątki dobije. Mam nadzieję, że jednak twórcy po tej części odeślą go na zasłużoną emeryturę. Lub śmierć :P
producenci porostu kończą serie we właśnie takie sposoby jak postarzanie bohaterów gier i kończenie ich historii bo ile to można być młodym nawet w grze :P myślę ze Fisher zakończy swoją historię bardzo efektywnie i ze nie raz powrócę do gry z jego udziałem wspominając stare dobre czasy
MasheronRychu ->> Zaraz zaraz przecież książę z najnowszej odsłony to zupełnie inna postać niż w duszy wojownika i piaskach czasu a także w dwóch tronach. Ta nowa historia nie ma nic wspólnego z tamtą trylogią.
Fajny pomysł. Skoro seria ma już trochę lat to i bohater powinien się starzeć. A nie cały czas 20 kilku letni bohaterzy. Starsi też zasługują na swoje miejsce w grach. Za kilka lat zobaczymy 40 letnią Larę hehehe :]
Mam na silce takiego powyzej 60lat dziadka a wygląda tak ze nie jeden 20sto latek chcialbym tak wyglada co do tego jest sprawny fizycznie i ma parę w łapach , wiec 50siecioletni Fisher spokojnie mi pasuje i do tego fajnie wygląda.
To nic nowego. Sam miał 50tkę już w Chaos Theory. Zresztą to ma sens, bo dwudziestokilkuletni "doświadczony tajny agent/żołnierz" to bzdura wyjęta wprost z anime.
Zresztą... najlepsi fikcyjni twardziele tego typu mają właśnie koło pięćdziesiątki:) Ot przypomnijmy sobie książkowego Bourne'a (już AFAIR drugiej części był sporo o 40stce), genialny Creasy z książek Quinnell'a (już w pierwszej "Man on Fire" miał 50tkę), Jack Bauer też już jest grubo po 40stce, nie wspominając już o niedawnej roli Liama Nessona w Uprowadzonej. 50tka to idealny wiek na taką postać. Na tyle stary by mieć olbrzymie doświadczenie i bogaty życiorys i wystarczająco wiele by być "zmęczonym życiem", a jednocześnie na tyle młody, że wciąż daje radę siać śmierć i zniszczenie równie skutecznie jak gdy był młody.
Sam miał 50tkę już w Chaos Theory
Nie przesadzajmy... Tak realnie patrząc, miał około czterdziestkę.
@up--->Dokładnie, w chaos theory ciągle ekipa(a właściwie Grim) mówi mu,że jest stary,w końcu podczas misji w bazie rakietowej KRLD sam to przyznaje.
Co do tematu,to że Fisher jest już stary jest logiczne.W każdej części przed misją jest data danej akcji,a skoro urodził się w którymś tam roku,to naturalne że się starzeje.Ale nie podoba mi się to,iż koleś ma ponad 50 dych na karku,a na grzymsach zasuwa jak 20 latek(szybciej niż w CT lub w DA).
Powinien poruszać się coraz gorzej i szybciej się męczyć,co wymuszało by na nas nieco inną taktykę(już nie mógłby wisieć w nieskończoność na grzymsie czy czymś innym).Ja jednak wolałbym więcej elementów stealth.Z jednej strony dobrze że rezygnują że sztampowości,ale z drugiej imho znacząco przesadzają.Nie wiem czemu,ale po obejrzeniu gameplay'a ta gra wygląda mi na mroczniejszego Assassin's Creed'a,tyle że w współczesności.
Tomczyk27 - może ma jeszcze geriavit łykać w czasie misji i narzekać ma młodzież? :D
Raz w telewizji widziałem 92 letniego dziadka co potrafił zrobić 33 brzuszki w 30sekund:P Wiek Sama bardzo dobrze pasuje do zgrzybiałego weterana, który mści się za śmierć córki:P
@ dresX94 . Zgadzam się w stu procentach, ale tego dziadka nie widziałem :p
stary czy nie stary Fisher wymaita i da nam spora dawkę emocji ;)
A Solid Sanke (teraz to Old Snake) też :D cudnie z wąsiskami wygląda i nikt się nie dziwił, Mam nadzieje że nie postatrzą Mai bo jej wygląd do dzis budzi podziw :D.
A ze świadomością, ze gość jest po pięćdziesiątce, będzie się gorzej grało? Raczej wątpie:) Poza tym to już piąta część z udziałem Fishera, a czas nie stoi w miejscu.
To nic nie szkodzi bo i tak gościu jest zarąbisty i ma rolę bohatera w zarąbczastej gierce!
Sam moze i ma te 52 lata ale i tak wyglda na 40 pare każdy z bohaterów przechodzi okres starzenia na przykładzie mamy także Maxa Payna ktory tez juz ma ładnych pare lat na karku i obu im wychodzi to na dobre moga pokazac sie z meskiej , twardej , strony .
Mnie też nie przeszkadza, że Sam Fisher będzie niemalże emerytem.
Nic nie zostanie młode, w końcu ktoś musi się postarzeć.