Gry sieciowe wygenerują w tym roku 11 miliardów dolarów obrotów?
Na pewno spory udział w tych 11 miliardach mają Chińczycy. No ale taka suma to nie byle co i widać, że te produkcje są najmocniejszym punktem PeCetów
-->Econochrist może nie 10 ale na pewno sporo :D
I przez takie coś się mówi, że rynek PC ma się bardzo dobrze. Tylko czemu na PC nie wychodzą takie gry jak Final Fantasy XIII, czy Heavy Rain? A wiele konwersji jest opóźnianych?
Ambitny Łoś -> Przykład Heavy Rain jest nie na miejscu ponieważ to jest exclusive na PS3. A co do tych konwersji to już ci odpowiadam. Porządni sprawiedliwi kupujący gracze na PC albo już mają swoją jedyną grę na którą wydają pieniądze (np.WoW) albo kupują tylko mega hity (CoD4, Diablo etc) a reszta to piraci. Oczywiście jest jakaś garstka ludzi co nie grają w MMO a kupują gry (mam na myśli rynek PC). Ale to jest malutki procent takich graczy więc producenci gier po prostu chcą sobie zarobić na konsolach potem dopiero na PC wydają jak sprzedaż spadnę.
Bak15->No i to rzeczywiście jest mentaloność typowego gracza PCtowego. MMO, FPS, RTS, czy RPG. I pomimo tego, że gram na PC to nie uważam się za typowego przedstawiciela tego gatunku :P
Gry sieciowe najwięcej zarabiają bo trzeba płacić abonament, a i za wirtualne przedmioty też trzeba płacić prawdziwą gotówką.
