Final Fantasy VII wkrótce na zachodnim PSN
Gra RPG na jeden raz ,istny interaktywny film anime .
Po pierwsze gra wcale nie jest na jeden raz, wręcz przeciwnie. większość ludzi przechodzi tę grę kilka krotnie za sprawą bardzo rozwiniętej i wciągającej fabuły, tym bardziej ze za pierwszym przejściem wszystkiego nie zapamiętasz. I pomyśleć że ty masz nick RPGfan.
RPGFan FFVII to produkt który zna każdy, więc daruj sobie swoje komentarze, bo widać, ze nigdy FFVII na oczy nie widziałeś.
Amen.
cielak20, Transcended z tą grą jest tak, że albo ją lubisz, albo nie. Są tacy co nie chce im się przechodzić już pierwszej płyty bo jest nudna, w ogóle gra jest nudna przez pierwszą płytę i połowa drugiej dlatego rozumie czemu wielu nie rozumie jej fenomenu. Sam nie rozumie. Mnie bardzo wciągał FF IX, FF IV i FF V, za to FF VII bardzo nudził. FF IX wciągał od samego początku i trzymał przy konsoli, a FF VII w ogóle tego nie zrobiło przez co bardzo długo w nią grałem. Więc to co napisał RPGfan to dla niego tak jest z tą grą jak napisał, jego zdanie. Moje zaś jest, że FF IX, IV i V bije VII na głowę z powodu fabuły i klimatu. Wiec według was też nie widziałem FF VII??
dresX94 przez to że ty jrpgów nie lubisz to nikt ma w to nie grać? zastanów się co piszesz.
Endex też uwielbiam te części ff które wymieniłeś zwłaszcza ff IX, moim zdaniem jest świetna, fajny klimat i lokacje, praktycznie każda jest inna, inne tekstury i muzyka. (tekstury to chodzi mi o bitmapy tła) i to że tobie się gra nie podoba to rozumiem, każdy ma inny gust, ale nie mogę zrozumieć jak pisze taki dresX9 i nie poparł swojego zdania żadnymi przykładami.
I nie rozumiem jak można powiedzieć że gra jest nudna skoro właśnie w tej części miliony osób uważa za najlepszy scenariusz. Tym bardziej że dość dużo się tam dzieje, to nie wiem co według ciebie by tam jeszcze musiało być, co 5 minut walki z bossami? :D
Akurat cos mnie tak ostatnio kusi, zeby znow pograc w FF7. A remake'a to sie chyba nigdy nie doczekamy...
cielak20 lokacje mnie wkurzały, pierwsze miasto było ciekawe, ale potem, budynek był nudny (choć to co było na końcu było fajne), jaskinia była nudna, statek był nudny, zabawa w żołnierza też mnie nudziła, wątek z parkiem zabaw jak i z więzieniem też mnie nudził :) Dlatego napisałem, że tą grę albo człowiek lubi, albo człowiek nie lubi, niema neutralnego :) Klimat był dość... ciężki, ale teraz wychodzi zaś, że wolę jednak klimaty tych Finalów jakie napisałem wyżej. Szanuje to że lubisz FF VII tylko chciałem pokazać, że są też ludzie którzy mogą nie zrozumieć fenomenu tej gry np. RPGfan :) Co do dresx94 to się nie wypowiadam, zawsze wychodzi na to, że to co mi sie podoba, mu nie podchodzi. Ostatnio gram też w FF X na moim PS2 i uważam, że też jest fajne i niestety też wyżej sobie cenię FF X niż FF VII. Prawdopodobnie klimat FF VII mi nie pasuje, przez co nie potrafię się wczuć i mnie to zaczyna nudzić.
Pozdrawiam.
@dres...no ja się nie dziwie ze się nie podoba, jak miałeś 2 lata (albo w porywach 3) w momencie premiery FFVII - to niewiele mogłeś zrozumieć. Teraz zresztą tez niewiele byś skumał...
RPGfan --> ehhh z każdym kolejnym postem zdajesz się przeczeć swemu nickowi. Weź z łaski swojej zmień na RPGantyfan, czy coś w ten deseń.
Endex FFX tez mam i bardzo mi się podoba, jedyny minus dla mnie to że niema levelów "normalnych" tylko ta tablica. w FFIX to ja chyba najwięcej grałem wszystkimi postaciami nabiłem 99 lv :D chciałbym taka cześć FF jeszcze, a podobno właśnie 9-ka ma najniższe oceny w zachodnich serwisach. Z tym że ja lubię też w rpgach fajnych i charyzmatycznych bohaterów z którymi można się utożsamić i polubić, może dlatego najbardziej jednak lubię FF7. Jak widzę gdzieś np w crisis core na psp czy jakiś filmikach na necie Clouda albo Sephirotha to od razu mam banan na twarzy. Reszta FF nie miała takich fajnych postaci według mnie.
Grałeś może w FFIX po polsku? fajne teksty tam są, cały ten humor w tej grze mi się podoba :).
cielak20 --> ja właśnie mam przyjemność grania w FFIX. Dla mnie Vivi miażdży. Tak wielkiego-małego maga to jeszcze nie było! Bardzo przyjemny system rozwoju postaci w moim odczuciu o wiele lepszy od tego z VIII-ki, ale do VII się nie umywa. Najsłabiej na tle serii wypada niestety, tak ważna dla mnie ścieżka dźwiękowa.
Xian vivi to rzeczywiście świetna postać chyba jedna z najlepszych z całej serii. System rozwoju mi też bardzo przypadł do gustu, zwłaszcza to ze nowe umiejętności są w broniach i trzeba ich się najpierw nauczyć aby z nich korzystać na stałe, chciałbym coś takiego w jakimś mmorpg.
Ścieżka dźwiękowa według mnie nie jest zła, fajne są motywy bitewne oraz ending theme. Zresztą sam Nobuo powiedział w wywiadzie że to jego najlepszy OST. Chociaż ósemka ma najlepszy, ale w IX jest największa ilośi bodajże 120 utworów. czegoś takiego nie widziałem w żadnej innej grze i to jest fajne bo w każdej lokacji jest inna muzyka.
Fajnie, że Final Fantasy VII zostanie udostępnione przez PlayStation Network na PSP i PlayStation 3.
A czy gry z psx te co oni udostępniaja tak jak ten FFVII to mają poprawiona rozdzielczość? bo granie na tv 42" Full HD w gry z psx to musi być straszna pikseloza.
cielak20
Mnie też FF VII nudziła równo ,że grałem ja na siłe ,żeby ją skonczyc .Bo tyle naczytałem dobrych opini w internecie o tej grze.I na niej niestey sie rozczarowałem nie dorasta ,jesli chodzi o mutacje RPG do FF VIII.
Zreszta nigdy nie lubiłem japońskich RPG ,najbardziej mnie wkurzały te słodkie dialogi miedzy postaciami i losowe walki(to juz wogle katastrofa).
Losowe walki są fajne bo można walczyć w nieskończoność, i fajnie się expi na postaciach, poza tym pamiętaj że psx jest za słabe aby widocznych było tylu przeciwników, więc musiały być areny, chociaż to też dla tego że bitwy są turowe. Co do dialogów to myślę że są bardzo dobre, owszem były momenty ze te dialogi były "słodkie" ale to w retrospekcjach gdzie postacie były dziećmi, to przecież oni nie mogli przeklinać :D
cielak20 co do Sephirotha sie zgodzę, ta postać mnie po prostu zmiażdżyła, z jego powodu biegałem po grze właśnie bo chciałem się dowiedzieć więcej, ale jak pisałem niestety klimat mi nie podszedł. Co do FF IX to grałem po angielsku i po polsku i uważam, że PL jest fajniejsza :) Nie wiem, ale chałupnicze spolszczenia są częściej lepsze niż te oficjalne :) Co do postaci z FF IX, hmmm ogólnie Zidane był spoko postacią, rozśmieszał mnie zachowaniem i tekstami, Vivi też był fajny, za to królowa mnie drażniła. Wydaje mi się, że właśnie z tymi postaciami bardziej się zgrałem niż z FF VII. FF IX jest w jakiś sposób dla mnie magiczny, nie ważne ile razy zacznę w to grać i tak mam mało i mało i chce więcej, hmmm coś jak Chrono Trigger :) W to też mogę grać i grać :)
Co do muzyki to z FFIX to bardzo You're Not Alone mi się podobało :)
To jakby co http://www.youtube.com/watch?v=Sx_Qqzs4cfk&feature=related. Lubie to słuchać i słuchać :)
Co do losowych wal to też się zgodzę, to jest fajne w jRPG dla mnie :) W FFIX też fajen było poszukiwanie skarbów. Trochę na tym czasu potraciłem :).
You're Not Alone też uwielbiam :D bardzo fajny jest ten utwór. W spolszczeniu fajne były dialogi jak Zidane denerwował Stainera, i mówił na niego rdzawy :D
You're Not Alone też uwielbiam :D bardzo fajny jest ten utwór. W spolszczeniu fajne były dialogi jak Zidane denerwował Stainera, i mówił na niego rdzawy :D
Coś mi się pochrzaniło i posty się zdublowały a drugiego nie mogę skasować :(
cielak20 prawda prawda :) Rozmowy Steinera z Zidane który ciągle był wyluzowany, a Steiner wręcz przeciwnie mnie bawiły jak nic :) On luz, a Steiner ciągle nerwówka :) Fajnie to wyglądało.
Ale mam też pytanie z innej beczki.
Co to za piosenka?? http://www.youtube.com/watch?v=3cWU-M9EpEg Z trailera FF Versus XIII, strasznie mi się podoba.
haha ja jak obejrzałem ten zwiastun już jakiś czas temu to zakochałem się w tej piosence :D Fajny operowy styl ma. Kompozytorką do FF13Versus jest Yoko Shimomura ona zrobiła do kingdom hearts muzykę i robi do tej gry, trochę się martwiłem że nie Nobuo Uematsu, ale jak usłyszałem ten utwór to jestem spokojny o OST-a. Tu masz linka:
http://www.youtube.com/watch?v=r0c8B97gfnw
Wielkie dzięki. Po przyjrzeniu się linkowi na YT jaki podałeś, widać, że utwór znajduje sie na płycie "Drammatica -The Very Best of Yoko Shimomura" Będę musiał się w nią zaopatrzyć jeśli tam jest taka muzyka. Jeszcze raz dzięki.
rzeczywiście znajduje się w dramatica, zapomniałem że mam tą składankę :D
yhm ... wątek opanowany przez świeżaków (wnioskuje dzieci), które kłócą się sposobem - "niebieski power ranger jest super, a w cale ,że nie ..bo zielony" ...
Jeżeli komuś się tytuł nie spodobał ... to jego sprawa, nie możemy go za to negować, że takim jest znawcą RPGów jak Pudzianowski ruchów pionków w szachach ...
Ja uważam to w taki sposób... jeżeli ktoś tego klimatu w czasach świetności gry nie poznał to już mu się to nie uda ... wszyscy będą woleli nowsze tytuły, z piękną next-genową grafiką i kopią fabuły z pierwowzoru jakim był FF VII ...
To się nadal sprzedaje jak widać... Square-Enix nadal wydaje kolejne tytuły :)
Powielają schemat ... zmieniając tylko bohaterów ;)
Co do wiadomości newsa, którą te nieszczęsne komentarze się pojawiły ... odpowiem tak ...
Każdy posiadacz PSów musi się zaopatrzyć w ten tytuł ... Jeżeli poświęcicie tej grze minimalnie 1h pokochacie ją ... bo taka jest rzeczywistość ;)
"człowiek bez fantazji i marzeń to taki, który nic w życiu nie osiąga"
Mój stosunek do jRPGów mogę podsumować krótką onomatopeją "Aiiiiiieeeeaaaauuuuoooiiiiieeee". Ogólnie gatunek uznaję za szajs potworny i choć robiłem podejścia do wielu tytułów uznawanych powszechnie za klasyki, to nadal twierdzę, że ten typ gier to szajs.
Ale FFVII to naprawdę ujmująca, przemyślana i po prostu świetna gra. A poznałem ją nie na PSXie, tylko na pececie. Ba, nawet oryginał kiedyś miałem, lecz niestety zaginął w akcji (a szkoda, bo pecetówka jest teraz białym krukiem, za którego mógłbym krzyknąć geekom na ebayu każde pieniądze i i tak znalazłbym kupca z pocałowaniem ręki). Gdybym tylko miał PSP, albo PS3, to FFVII kupiłbym bez zastanowienia.
Gepard206 ty chyba sobie jaja robisz, że niby ja świeżak?? dla twojej wiadomości za tydzień kończę 23 lata, i gram na konsolach i pc od 6 roku życia, więc dziecko idź lepiej spać, poza tym ja się z nikim nie kłócę i nikogo nie obrażam. Poza tym nigdzie nie pisze aby był jakiś limit postów.
Gepard206 wybacz, ale się w ogóle nie zgodzę z tym co napisałeś :)
Po pierwsze dzieckiem nie jestem.
Po drugie ja nigdy nie patrzałem na grafikę w grze pod kątek "fajna=super gra", "nie fajna=do kitu".
Po trzecie jak już pisałem, chyba nie muszę lubić to co inni no nie??]
Po czwarte pisałem, że czułem klimat tej gry, ale mi nie podszedł.
Czytałeś w ogóle to co z cielakiem20 pisaliśmy, czy tylko wyrywkowo??
i po raz kolejny wychodzi na wierzch nie umiejętność użytkowników czytania ze zrozumieniem - (świeżak = niska ranga) ;]
mr. Cielak20 ===> nikogo nie obrażasz ... no ok ... tylko szkoda,że nie potrafisz nad nerwami zapanować ;)
Chodziło mi głównie o użytkownika "dresX94" ... Jeżeli zaczniesz rozmowę z kimś nie poważnym zniżasz się do jego poziomu jednocześnie tracąc "pozycję"
Endex ===> wielu osobom proponowałem Finala VII i często się spotykałem z wymienionymi prze zemnie powodami nie polubienia a tym bardziej nie zagrania w tą grę ...
"Jeżeli rozmowa jest poniżej twojej godności - ustąp .. "
"Wielką siłą głupców jest to, że nie boją się mówić głupstw."
i takim miłym akcentem kończę swoją wypowiedź :)
Myślałem, że się mnie czepiałeś i nie wiem dalej mam takie wrażenie :) Ale spoko, kłócić się nie chcę. Jeśli chcesz argumentów czemu mi się ten FF nie podobał to jakby co parę komentarzy wyżej wymieniłem, a jak się mnie nie czepiasz to nie musisz patrzeć.
Ja po tym tekście "Jeżeli poświęcicie tej grze minimalnie 1h pokochacie ją" uznałem, że nie masz racji po prostu. Jestem tego dowodem :) (Aha w tą grę i tak grałem dość dawno temu) Rozumiem obronę przez Ciebie tej gry widzę jaki masz napis obok nicku i jaki avatar, ale inni mogą mieć inne zdanie czasem.
Cholera,czy zawsze w temacie o jrpg musi pojawić się jakiś antyfan który będzie się wymądrzał?