Grand Theft Auto 3
Jak to odpuścić trójkę ??? Trójka jest wspaniałą częścią. I w tej części jest wspaniała fabuła, grafika jeszcze robi wrażenie jak na rok 2002, muzyka i postacie. Ta gra jest najlepsza i godna polecenia i warto od niej zacząć. Od pierwszej części gdzie R* w 2002 roku rozwinęło grafikę 3d.
Najlepsza z serii.
10/10
najlepsza gra z całej serii jedynym minusem jest fabuła która pojawia się jedynie na początku i końcu gry (ale to nie problem) 9/10
Gra pomimo swojego wieku wciąż trzyma ten sam poziom. Chociaż nie ma tak wielu możliwości jak w dalszych częściach to i tak jest bardzo dobrą grą
Na PC'ta GTA III jest słabe, ale przecież to konwert :/ Niedługo będę miał okazję grać w nią na PS2 to się bardziej wypowiem na temat różnicy gry między PC a PS2.
tazzu- NO I WREŚCIE MONDRY CZŁOWIEK!!!!!KAŻDY KOMENTARZ,, NA PC JEST LEPSZE NIŻ NA PS2 JAK MASZ OKAZJE KUPIĆ NA PS2 TO JUSZ!!!NA NIC NIE CZEKAJ ZIOM BO NA PS2 JEST SPOKO!!!!!!
gra jest świetna wielkie gratulacje dla panów z Rockstara (wtedy jeszcze nie było Rockstara więc gratulacje dla DMA Design)
Wróciłem do tej gry po latach i muszę przyznać, nadal gra się bardzo przyjemniej.
Bardzo dobra gra, fabuła jest wciągająca, a nawet niektóre postacie (np.Claude) pojawiają sie SA :). Ale mniejsza.. grafa jest dobra mimo 2002 roku wreszcie mamy 3d (2 poprzedniczki były jak polepszony minecraft z widokiem na górę). Bardzo dobra i jara gra, kiedyś ją miałem ale przez formata ją straciłem ;/
szymonel7900@jest 1 np.na ps2 lepsza grafa a na pc możesz się pobawić z modami atak to wszystko takie same
Sztywna troche ta gra główny bohater nie odzywa się ani słowem misje nudne zero klimatu nuda całkowita.
Agent 007 i znowu cie spotykam GTA SA Jest dla ciebie złe i teraz GTA 3 w@eś tu nie wchodź tylko psujesz oceny!4\10 to przesada.
Osoba która daje tej grze 4/10 musi mieć jakieś zaburzenia psychiczne
kita już tak nie przesadzaj każdy ma swój gust.Ale s takim czymś spotykam się 1raz!
Ale 4/10 to zdecydowane przegięcie za to wielkie miasto za tą swobode działania...
Zdecydowanie,zgadzam się bo GTA 3 jest najlepsza no wiadomo że przebija SA ummie jest tak 1miejsce SA 2VICE CITY 3GTA 3.
dobra gierka u mnie na 3 miejscu 9/10
U mnie na 4bo, lepsze liber.
Szkoda tylko że w 3 nie ma motocykli i samolotów :(
Kita8000 - Samolot jest, ale ciężko się nim lata. Motocykle zaś pojawiły się w Liberty City Stories, czyli odsłony, która ukazała się na PSP oraz PS2.
Kita8000 - Bo tak i za trudne samolot bo jak było GTA San Andreas i byłem ciężko gra i latają na powierzchnie. Dlatego raz trafi na grę dobrze sterowanie to wtedy łatwe, a jak źle to robi się ciężko.
Kurcze jakoś tak wyszło, że wszystkie 'wielkie' odsłony serii GTA przeszedłem oprócz właśnie trójki i dopiero teraz w nią gram. Jestem już dość daleko (mam do wykonania jeszcze jedną misję dla Asuki) i gra mi się bardzo podoba, widać dużo podobieństw do Vice City..
Zaraz po Vice City najlepsza odsłona wg. mnie. Klimat miasta, te wszystkie gangi, całkiem ciekawe postacie... Naprawdę dobry tytuł. SA i IV są o wiele bardziej rozbudowane od III I VC, ale są jak dla mnie kompletnie pozbawione klimatu.
Jak dla mnie
1. GTA VC
2. GTA 3
3. GTA SA
4. GTA IV
Nie liczę Episode from Liberty City.. (byłoby na 2 miejscu)
Luka172 - Ja to specjalnie dla LCS i VCS zakupię PS2. Każde duże GTA z kamerą TPP wymaksowałem na 100%. Szkoda, że tych dwóch nie ma na PC.
Bo konsola to konsola proste, i zwięzłe.
Pogrywam sobie teraz na andku. Gra nic się nie zestarzała, gra się w nią świetnie przyjemnie. Pomyśleć że można to odpalić na telefonie. Ach te świetne czasy grania w gta 3 i vc.
raziel88ck - Akurat VCS będzie na PC w postaci moda. Ja będę kupował PS3 głównie dla gier od Naughty Dog i Quantic Dreams, ale niestety trochę mi się plany pokrzyżowały i zakup ten chyba nie nastąpi zbyt szybko...
Jakoś przeżyje bo na PC w nadchodzących miesiącach będzie w co grać.
Jak się okazało pozostały mi 2 misje do końca więc ukończyłem dzisiaj GTA III. To co mi się nie podobało to :
- brak mapy
- za dużo kasy za misje.. 2 razy była taka sytuacja, że do kolejnej misji trzeba było mieć określoną kwotę i zawsze ją miałem.. Ale co tu się dziwić skoro za pierwsze misje Claude otrzymuje już całkiem spore kwoty. Przez co później nie było czegoś w stylu VC, gdzie trzeba było zbierać kasę na posiadłości..
- milczący bohater.. Jakoś to śmiesznie wyglądało jak szło się do kogoś wykonać misję, a Claude o nic nigdy nie pytał, nic nie mówił..
- pewne nielogiczności np. nie rozumiem dlaczego na mapie po wykonaniu ostatniej misji dla Asuki pojawiła mi się ostatnia misja związana z Cataliną, podczas gdy nie miałem jeszcze wykonanej jednej misji dla Donalda..
- fabuła..
I to by było na tyle do reszty nie mam zastrzeżeń.
Edit. hitman nie jest przykładem gry z dobrą fabułą :P
@raziel88ck - Dodo się nie liczy bo leciałem nim raz w życiu najpierw miałem problem ze startem , a w powietrzu utrzymałem się przez 26 (!) sekund straszny pojazd
kita......to tak trudno?
Bardzo trudno się startuje trzeba połączyćklawisze 4 i 6 jak pamiętam i strasznie wariuje w powietrzu
To do kup se PAD do kompa i będzie może lepiej
Mam laptopa więc będzie ciężko się grało
Nie dobrze będzie się grało ja mam laptopa i PADA SPEED LINK;)bez przewodowego i jest wszystko idealnie.
Gra nie zasługuje na tyle ona ma mieć 100000\100000.
Świetna gra. W tamtych czasach miała wszystko potrzebne, by chciało się grać. Dzisiaj też bym zagrał. :)
Świetna gra!
Na plus:
+Jedna z najwspanialszych gier w historii
+oprawa audiowizualna
+fabuła,klimat,postaci,dialogi
+wciąga na dziesiątki godzin!
Na minus:
-Grafika
W razie pytań długość gry około 19-20h.
Mój werdykt !!Trzeba mieć!!
spoiler start
i jak tu odpuścić trójkę??
spoiler stop
Bardzo dobra gra. Na plusy zaliczam świetną muzyczkę, misje i ogólnie klimat gry. Na minusy zaliczam grafikę chociaż nie jest tak zle no ale wiadomo gra już ma swoje lata ale ogólnie jest ok. Daję 9/10.
może kiedyś chodziłem i jeździłem dowolnie w gta 3.
nie dam rady przejść dalej tej gry.
GTA III po premierze jakoś mi umkło, najpierw było mi dane zagrać w Vice City, czy to zaniżyło mój ogólny odbiór tej gry? Możliwe choć nieznacznie, GTA 3 to fajna część tej serii która otworzyła ludziom oczy na nowy gatunek gier - sandboxy, na horyzoncie premiera GTA 5, a seria wciąż jest na szczycie patrząc na hype jaki w oku piątki narósł, a co można powiedzieć o starej dobrej "trójce"?
Warstwa gameplayowo-fabularna, gameplay to niegdyś, a w zasadzie dzisiaj także też kwintesencja wolności, w czasach gdy to GTA wychodziło nigdy nie mieliśmy wolności na taką skalę w trójwymiarze, możesz wypełniać po kolei rzetelnie wszystkie misje, aczkolwiek nikt nie zabroni ci zrobić małej masakry w mieście, porozjeżdżać przechodniów, czy o takiej oczywistości jak kradzieże wozów już nie mówiąc, fakt, że jak na dzisiejsze standardy strzelanie trochę kuleje, ale idzie to przeboleć. Co na temat fabuły? No tu niestety najlepiej nie jest i nie było. Fabuła jest zasadniczo błacha, jesteśmy rzucani od jednego bosa do drugiego, nasz chłopczyk-niemowa to zwykły chłopak na posyłki, który, co irytuje, wcale się nie udziela, przez całą grę nie usłyszymy nawet słowa od Clouda, ja rozumiem że w niektórych grach to może mieć sens, ale tu jest dosyć paradoksalne. Fakt jest taki że jeśli w tamtym okresie ktoś chciał sandboxa z dobrą fabułą to sięgał po mafię.
Grafika i audio to dziś już dosyć przestarzałe aspekty tej gry, ostatni kontakt z tą grą miałem może z 5 lat temu i powiem że po pierwszym odpaleniu grafika nieźle raziła w oczy, choć z czasem szło się przyzwyczaić, niestety graficznie GTA 3 to już dziś prehistoria, choć znośna. Jeśli o audio chodzi to jest takie sobie, za wyjątkiem jakżeby inaczej radia w samochodzie, ale co tu dużo gadać, GTA już nas przyzwyczaiło do tego że soundtracki w radio są po prostu genialne.
Słowem podsumowania, myślę że GTA 3 to wciąż warta spróbowania gra, jeśli jest ktoś kto jeszcze w nią nie grał, może i jest anarchiczna, ale wciąż cieszy, jak to GTA, misje są zróżnicowane za co chwała R*, choć wystawiam 9, ale myślę że to głównie dla tego że ja po prostu wolę skąpane w słońcu klimaty, takiej jak wzorowane na Miami VC czy San Andreas a'la California, tak czy inaczej to wciąż bardzo dobra gra, które dała fundamenty następnym lepszym, bardziej dopracowanym częściom no i oczywiście jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek w tej branży, bo kto obecnie w wieku powiedzmy poniżej 25 lat nie skojarzy nam serii GTA?
Plusy:
+ pierwszy prawdziwy sandbox
+ zróżnicowane misje
+ radio
+ cutscenki
+ klimat...
Minusy:
- ...który nie każdemu musi się podobać
- fabuła i niemy bohater
- strzelanie i grafika dziś już razi
Gra wymiata nawet tyle lat po premierze. RISE FM !!!
Stare dobre GTA III 10/10.
Zajefajna odsłona GTA,misje zajmujące,dobre bronie i niezawodny gangsterski klimat.Chętnie do tej gry wracam.
Przeszedłem ją dawno temu i mimo, że był to pierwszy GTA w 3D w jaki wtedy grałem to gra wywarła na mnie ogromne wrażenie. Grając w GTA2 na PSX nie potrzebowałem niczego więcej aby ta gra była świetna natomiast GTA3 wyniosła serię na zupełnie inny poziom. Gra klasyk poprostu - ukłon w stronę Rockstara...
Tu nie można dać innej oceny. Najbardziej rewolucyjne GTA w historii.
Ba klasyk :) GTA 3 potem podobne Voice city potem juz wielkie San Andreas i nareszcie GTA V bo IV nie lubie slabe :D
Jedna z lepszych odsłon pod względem poziomu trudności. Niektóre misje są rodem z saints row (odrealnione i nieprawdopodobne), np. te dla Kinga Courtneya, w której atakują nas ćpuny z TNT.
Ja daje 9/10 Bardzo dobre misje fabuła wyśmienita aż przypominają mi się czasy kiedy pierwszy raz odpaliłem tą grę. A minus to Miasto :( niestety twórcy nie zadbali o klimat pogodę i inne tego typu rzeczy. Pamiętam jak dziś że jeżdżąc po Liberty City padał deszcz jakoś nie pamiętam żeby na Liberty City padało Słońce. Ale i tak i tak Gra jest super polecam każdemu kto nie grał.
W tamtych czasach to była idealna gra grałem w nią jak miałem 8 lat była super tylko szczególnie nigdy niebyło słońca :D ocena 9?10
super gierka wreszczie grafa trojwymiarowa no no no ale na te czasy ;) radzilbym grac w gta na czasie .
Może być 8/10
Fabuła nie jest taka wypasiona jak w np. Vice City i San Andreas ale dla mnie bomba!
GTA 3 jest zajefajne choć grafika gorsza niż w innych ale dla mnie i tak jest najlepszym fenomenem a ja wiem to z tego bo ja tą grę mam. I jeszcze jedno żeby nie było nie mówię o tej grze złego słowa.
Wymagania które są napisane 64 RAM to bzdura, pamiętam miałem w tamtych latach 128MB RAM i mi cięło jak sam ... dopiero 256 załatwiło sprawe, nie wiem jak u was.
Pozdrawiam
Witam,Jestem małym YouTuberem nagrywam z tej gry fajna przyjemnie się gra jest kilka misji w niektórej Trzeba się posłużyć łaciną ale tak to spoko gra polecam gta III i gta V[
Klasyk najlepsza część gry , fabuła , klimat , misje , małe wymagania , wydajność i grywalność w jednym !
Fajne. Ale brakuje mi mowy głównego bohatera. Ale tak poza tym to jest to część, która rozpoczęła serie GTA. Bo na przykład GTA I, GTA London, GTA II są nie oszukujmy się, - Słabe. Co do mojej oceny to jest ona następująca - 9,7/10
Pierwsze GTA w 3D wywarło na mnie głębokie wrażenie. O wiele ciekawsza fabuła pięknie wykonane Cut-scenki. Mnogość i wielkość miasta oraz muzyka. Rise FM rządzi! :D Ja mam to szczęście że nawet na moim starym lapku gra śmiga spokojnie na wysokich z Frapsem. :)
Ehh... GTA 3... Co tu mówić. Pierwsze GTA w 3D... Bez mapy dużej, bez motorów, bez ciekawej muzyki w radiu, bez bohatera który mówi... Co tu dużo gadać słaba gra dla mnie ale z sentymentu 7.5/10
Daję 8. Była to już druga część serii w jaką grałem (zacząłem od Vice City). Jak tutaj kolega AcidDrinker napisał "Bez mapy dużej, bez motorów, bez ciekawej muzyki w radiu" nie było czym się napawać. No ale gra dawała radę, i choć grałem w nią już w roku ~2007, to nie była wcale taka straszna
vc-mp.ugu.pl Zapraszam na jedyny polski serwer VCMP :) Razem stańmy się potęgą w VCMP!
AcidDrinker GTA 3 słaba muzyka ? jedna z najlepszych tym bardziej że większość kawałków była specjalnie komponowana dla gry. Mapa hmm każdy kto grał w GTA3 nie potrzebował mapy w tamtym czasie spędziło się przy tej części tyle godzin że świat gry znało się na pamięć. Klimat gry niezapomniany, co z tego że bez motorów i innych bajerów. Dziesiątki godzin spędzonych na szwendaniu się po mieście rozwałce nie zapomniane. Wiadomo GTA3 nie można porównywać do dzisiejszych gier z bajeczna grafiką i bajerami ale świat,klimat,muzyka,misje na zawsze pozostaną mi w pamięci i na pewno co jakiś czas wrócę do tej gry. Sentyment w ch..uj
Współczesne gry nie dają tyle frajdy. Jak zobaczyłem GTA3 w tv to marzyłem żeby w to zagrać. Niedługo później już miałem i zagrywałem się godzinami. Ostatni raz grałem w styczniu tego roku i przeszedłem całe z wielką przyjemnością :) Świetna muzyka, klimat, ciekawe misje (kiedyś wydawały się trudniejsze :P ). Idealny przydkład że to nie grafika sprawia że gra jest hitem. Jeszcze kiedyś w nią zagram :)
Gra pełna agresji, nienawiści oraz przemocy. Młode osoby które grają w te marne i katastrofalne produkcje później mają problemy. Tylko zabijać, zabijać i zabijać. To jest cel tej chorej do szpiku gości gry i serii. Nie polecam.
Jakiś niespełniony rodzic się zarejestrował? :v
Same problemy po takich grach. Normalnie teraz cały świat jest złożony z morderców, psychopatów z depresją, bo przecież cały świat zagrał w tę lub inną grę z serii w dzieciństwie albo później.
Niszczyciel1984
Tak sobie czytam twoje komentarze i dochodzę do wniosku, że przegrałeś życie i w wieku 30 lat upadlasz się trollując w internecie, bo nic innego ci nie pozostało, a odreagować wszystkie stresy i życiowe niepowodzenia jakoś musisz. Druga opcja jest taka, żeś smark zwykły, głupi uczniak gimnazjum lub ogólniaka, który nie ma co robić z czasem i zgrywa starszego niż w istocie jest, wykorzystując w swoich prowokacjach stereotyp gry jako źródła zła na świecie.
Jakby na to nie patrzyć - wykazujesz objawy intelektualnej impotencji.
A jeśli o grę chodzi, to jest świetna i nadal bawi. Właśnie przechodzę na smartfonie po jakichś 9 latach.
Do The Art of Peer Pressure - depresja jest zaburzeniem psychicznym, który nie występuje u psychopatów
Gra jest super super ekstra fajna.
A ty Niszczyciel1984 idź sobie do call of duty to gra dla takich dzieci jak ty.
Zapomniałem jeszcze. Niszczyciel ty się zastanów co dzieci robią po call of duty. A tak wogóle to mam wrażenie że ty w tą grę nie grałeś.
Według mnie fajne, u kuzyna w to sie grało kiedyś.
Grałem pierwszy raz mając jakieś 10-11 lat. Powiem tak. Gra jest świetna. Mam jeszcze do przejścia Vice City (w którą grałem mając 6 lat i jeszcze ni razu nie przeszedłem) i po jej przejściu zabiorę się za trójkę. Daję mocne 9 bo w porównaniu do VC (część, którą uważam za najlepszą) czegoś brakowało i raczej nie chodzi o motocykle, po prostu ten klimat. Na fabułę w GTA nigdy nie zwracałem uwagi, bo jako dziecko po prostu rozjeżdżałem cywilów i latałem helikopterem, ale po to właśnie od 23.12 nadrabiam zaległości przed premierą V na PC
Nie przeszłem całej tej gry utknołem przy ostatnich misjach już nie pamiętam bo dawno grałem ale jak na jedną z pierwszych gta to i tak ciągnie po latach żeby grać
Mówcie co chcecie, ale to właśnie GTA 3 mnie powaliło klimatem. Vice City również ma świetny klimat, ale jednak ten mi bardziej przypadł do gustu. Dam 7.5/10, bo jednak w stosunku do nowszych części nie powala. Ale największa zaleta to klimat :).
Gra świetna ale ma swoje wady jak np: milczący bohater, brak kucania, brak mozliwosci pływania, brak mapy(dużej), i parę innych mniej ważnych rzeczy...
ogólnie grę polecam bo ma fajny klimat, nawet ciekawe misje(które sie nie powtarzaja), duże miasto jak na 2001 rok, nie które piosenki są bardzo fajne...
Ja tam dopiero niedawno zagrałem w gta 3 i pomimo swojego sędziwego już wieku 13 lat na pc nadal może przyciągnąć na długie godziny. Niesamowita grywalność i wszystkie takie tam duperele :). Ja swoją przygodę tak naprawdę zacząłem od poobcinanej ze wszystkiego wersji vice city, ale tak mi się spodobała, że dorwałem się do normalnej wersji z kolekcji klasyki, w którą zagrałem u kolegi. Teraz postanowiłem zagrać w gta 3 i jestem zadowolony. Zasłużone 9.0, ja daje 10
Gra jest nawet fajna a poza tym podoba mi się do tej gry mod real. 9/10
Wiecie coś mnie naszło ostatnio na wspominki i postanowiłem wrócić do GTA 3, nie robi już takiego wrażenia jak w 2002, to wiadomo, bo i grafika słaba i "fizyka" otoczenia jedno na plus idzie na Windows 8.1 a sądziłem że to zbyt nowy system na tak "starą" gierkę. Za całokształt daję 8
Jak gra wyszła to było wielkie bum! Świetna gra, tylko z optymalizacją zawsze miałem problemy.
KLASYK,MISTRZOSTWO oraz wspaniała fabuła i muzyka wspominam piękne czasy z bycia dzieckiem i graniem w tą grę
Miło do niej wrócić od czasu do czasu :)
Heh, grywało się za dzieciaka. Miałem chyba z 9 lat, jak dostałem w "prezencie" od wujka. Razem z kuzynem, do którego przyjeżdżałem, robiliśmy w GTA3 same zwałowe rzeczy, np. rajd przez całą pierwszą wyspę czy też kod na broń i nawalanka w stronę wszystkich przechodniów i policjantów. Za drugim podejściem - tzw. na serio - dotarłem na trzecią wyspę (ale nie ukończyłem). Co mogę powiedzieć - ten tytuł przypomina mi o moim dzieciństwie; grafika może i jest denna (w końcu rok 2002), ale motyw przy wstępie do Grand Theft Auto był mega (ten kawałek, co słychać pianino czy fortepian, sam niestety niezbyt rozróżniam te instrumenty). Do tego polskie tłumaczenie i w tym momencie aż mi się łezka w oku kręci, ile to czasu minęło od pierwszego spotkania z GTA3. Dla mnie, gra kultowa i zawsze można wracać.
Jak dla mnie to wciąż najlepsze GTA. Nowe części są bardzo, bardzo fajne (nie ukrywam), ale jedna GTA3 to moja miłość :3
Mile wspominam tą grę choć kupę czasu w nią nie grałem.
Z pewnością klimatyczna i dopracowana, nie pamiętam jakichkolwiek bugów w grze.
Patrząc na datę wydania musiało to być w tedy coś mega z pewnością gra nie zasługuję na ocenę niższą niż 10 na 10 możliwych punktów :)
W GTA 3 jest taki fajny mroczny klimat i ciekawe, szarobure miasto. Bardzo fajne jest to GTA. Mi się bardziej podoba niż Vice City. Daje tej grze ocenę 8,5/10.
Pierwsze w pełni 3d gta, stara gierka ale nadal fajna. Dla niektórych ciemny klimat powoduje ,że gra jest smutna. To fakt bohater jest milczący ale to nie żaden problem. Gra stara ale wciąż jara.
GTA III to był strzał między oczy. Grafika, swoboda działania, przyjemność z rozwałki i ucieczki przed całym miastem które chciało utłuc bohatera. Miasto żyło, miało swoich mieszkańców. Była zmieniająca się pora dnia, mnóstwo różnych pojazdów, kierowcy reagowali na kradzież samochodu, były nietypowe misje i dobra fabuła. Oczywiście gra miała swoje wady i ograniczenia (np. brak jednośladów), a bohater był niemową, ale czy ktoś o tym pamięta? No właśnie ;-)
Z tą częścią gta wiąże największy sentyment. Polecam
https://www.youtube.com/channel/UCdNdtK-RbaaCDrJ8pq7HB_w - Polecam wejść ;)
Najbardziej przełomowa część serii- bez dwóch zdań. Przejście w 3D dobrze zrobiło serii. Świetna grafika jak na 2002 rok, bardzo dobra konwersja z PS2. Moim zdaniem najlepsza wersja to właśnie ta na PC. Ostra grafika, brak spadków płynnosci, polska wersja językowa.
Najważniejszym elementem gry jest KLIMAT. Świetne odwzorowanie amerykańskiej metropolii z przełomu wieków.
Jeżeli chodzi o właśnie o klimat to ta cześć przoduje. Jeśli ktoś raz zagra w GTA, to z pewnością będzie wiele razy wracał do Liberty City.
Zabawnie i jednocześnie z lekkim zażenowaniem czyta się te posty, które wychwalają fabułę, zadania, postacie lub dialogi w Grand Theft Auto III. Już pal licho posty z 2001-2003 r., kiedy gracze faktycznie mogli być tą grą (aż nazbyt) oczarowani, ale uważać akurat te elementy za zalety "trójki" w roku np. 2010, 2012 czy 2015... W tej części nawet stacje radiowe - z których słynie seria Grand Theft Auto - rzyci nie urywają.
Kilka lat temu wystawiłem tej grze 6/10. Jednakże w miniony długi weekend ponownie pyknąłem sobie cały wątek fabularny plus kilka "zadań z budki" i teraz stwierdzam, że jest to co najwyżej poziom pierwszego Just Cause (czyli w moim systemie oceniania maksymalnie 4/10 - ujdzie w tłoku).
Nawiasem mówiąc dość wymowne, że największe polskie portale o grach nawet nie zauważyły, iż niecałe dwa tygodnie temu ta gra obchodziła 15-lecie premiery, wobec czego nie przygotowały żadnych materiałów na tę okazję. I wcale się temu nie dziwię, bowiem, nawet jeśli pominie się późniejsze części bądź różne "GTA-klony", Grand Theft Auto III - choć swego czasu niewątpliwie rewolucyjne i znaczące dla branży - zestarzało się okrutnie i dziś niemal pod każdym względem trąci myszką. Niemal, ponieważ jedyne, co przetrwało próbę czasu w tej grze to voice acting.
zmień dilera bo źle wpływa na Ciebie. Przeszedłem powtórnie w 2015 roku i gra nadal bardzo grywalna z dobrą grafiką, świetną muzyką i wciągającą fabułą.
Brednie, gra posiada bardzo dobrą ścieżkę dźwiękowa, znaną chociażby z filmu Scarface + dużo muzyki klasycznej i operowej, której nie było w żadnej innej części Grand Theft Auto.
Fabuła i misje opierają się na takim samym schemacie w jak w każdym innym GTA które reprezentują w tym względzie bardzo niski poziom.
Zgadzam się z Irek22.
Dopiero dzisiaj ukończyłem III po raz pierwszy. Nie ujmuję tej części tego, że stworzyła podwaliny pod późniejsze części serii czy inne gry z gatunku, ale ciężko stwierdzić, że gra jest chociażby dobra. Słabe cutscenki , fabuła, która w zasadzie mogłby nie istnieć, niezbyt absorbujące zadania, brak oznaczeń na minimapie do sklepu z bronią, czy lakiernika, ścieżka muzyczna tak słaba, że słuchanie radia stało się katorgą(na szczęscie niedługo poraz n-ty odświeżam sobie VC więc znajdę ukojenie). W porównaniu do rówieściniczki - Mafii, wypada blado.
Mimo wad, przez większość czasu gra sprawiała przyjemność. Dopiero pod koniec irytacja zaczynała brać górę.
7 to max dla tej gry(uwzględniając poprawkę na granie w okolicach premiery, gdzie z pewnością dawałaby więcej radochy).
Dobre :)
Tej grze można wiele zarzucić to, że nie ma motorów, nie można kucać, milczący bohater... Ale co z tego jak i tak swoim klimatem, fabułą (która była dobra) niszczy te wszystkie wady i człowiek kompletnie zapomina o nich.
Klasyka.
Oceniłbym na 6.5, ale jako sandbox bardzo dobrze się sprawdzała, poza tym miała niezłe radio. Wystawiłem 7/10
Grałem kiedyś (chyba kilka lat temu) u wujka. I powiem że mimo że nie lubię GTA to ten tytuł mnie wciągnął.
Dla mnie najlepsze GTA. Coś, co sprawia, że nawet teraz mam ochotę pojeździć po Liberty City, czyli klimat jest fenomenalny. Najważniejszą rzeczą, która buduje ten klimat jest muzyka. Nie ma nic przyjemniejszego niż wsiąść w taksówkę, włączyć Flashback Fm, i jeździć po mieście słuchając "She's on fire". Coś pięknego :) Nie można oczywiście zapomnieć o innych elementach tego tytułu takich jak bardzo dobra fabuła czy sam gameplay. Jednym słowem świetna gra.
Bardzo dobra część GTA, nie tak dobra jak Vice City, ale też bardzo fajnie się w nią gra.
Pewnie gdybym grał w roku premiery, dałbym dychę, ale po Vice City wiem ile rzeczy dało się zrobić lepiej. W tej części najbardziej irytują mnie uzbrojone, wrogie gangi na ulicach(jedna dzielnica wraz z przebiegiem fabuły staje się nieprzejezdna) i ruch uliczny, który porusza się z prędkością co najwyżej godną rowerów, wykonujący nieprzewidywalne manewry. ;-)
pamiętam jak grałem to w lecie w 2002 roku zaraz po premierze grafika powałała na kolana, grywalnośc tez na wysokim poziomie, wszyscy się jarali tym GTA , fajne było , jak i tamte czasy też
ten brudny klimat ulic i pierwszy garaz nie do zapomnienia. No i fajnie sie gra zaczynala ;)
Klasyka.Dla mnie jest to najlepsza część serii.Pamietam jak gra wyszła,była rewelacją,otwarty świat itd.Jedynie mi tu zabrakło w tej częśći gry tego co zostało dodane w Vice City i San Andreass,czyli kupowanie pośiadłośći,tuningowanie aut,wieksze możliwośći zarabiania poprzez lokale i wiele innych rzeczy.Dla mnie jakby gta 3 miala to co Vice City i San Andreass,kto wie przypuszczam ze byłaby lepsza może od GTA V.Choćiaż dla mnie Gta V jest włąsnie takim ulepszonym GTA3,z pewnymi brakami.
Klasyk...!!!!
Fabuła Dość długa Na plus:
+Fabuła świetna (do dziś)
+Audio powala
+Pojadzy fajnie się prowadzi do dziś
+Postacie
+KLIMAT Nowego Yorku
+Pierwsze GTA w uniwersum 3D
+Dość duży arsenał
Do minusów na dziś dzień
-AI troszkę głupieje
Pamięta ktoś dodo? Ile frajdy było z kilkusekundowego lotu :D
https://www.youtube.com/watch?v=GdstW7kq-p8
Ciężko obecnie ocenić tą produkcję. Według mnie najlepiej jest zrobić to pod kątem porównania do gier z tamtego czasu, później porównania i racjonalnej oceny jak gra prezentuje się teraz i połączenia tych dwóch relacji w jedno podsumowanie.
Faktem jest, że podczas premiery gra wyznaczała nowe standardy gier akcji 3D. Ponure Liberty City w którym możemy spędzać czas na bardzo wiele sposobów i wykonywać różne misje poboczne stworzyło podwaliny pod tego typu sandboksy.
Prawdą jest, że oprawa i technikalia gry zestarzały się i podczas rozgrywki często będziemy myśleć, że jest nieprzemyślane i toporne, ale to dziadek teraźniejszych gier, ich protoplasta. Warto oddać z tego względu grze hołd, że wyznaczyła nowe standardy rozgrywki i różni twórcy próbowali wzorować się na niej i sprzedawać nam nowe historie i światy.
Mimo, że gra zestarzała się jest nadal grywalna, AI wykonuje najprostsze czynności, ściga, strzela, blokuje się, fizyka cóż, pojazdy i niektóre obiekty oddziałują tak jak w rzeczywistości powinno to mieć miejsce. Soundtrack, oczywiście zawsze jest mocną stroną serii gta, tak jest też tutaj. Fabuła i misje, mogą wydawać sie teraz banalne, pretensjonalne, a główny bohater nie mówi, ale to nie przeszkadza w czerpaniu przyjemności z przebywania w mrocznym świecie gangsterskiego półświatka. Polecam i standardowo jakiś filmik na wzbogacenie posta.
[link]
Jak inne gry z serii Grand Theft Auto mogę polecić tej raczej nie. Jeżeli pozwolisz do ciebie strzelić, możesz żegnać się z życiem. Po uderzeniu i przewróceniu cie, nie wstaniesz i zginiesz.
Przenieść legendarne GTA 2 z rzutu izometrycznego w pełne 3D? W początkach XXI wieku to był eksperyment, który w przypadku trzeciej części GTA udał się i na zawsze zrewolucjonizował rozwój gier. GTA 3 miał wszystko to, czego pragnęli gracze na początku XXI wieku... i jeszcze więcej! Ogromne miasto, ogrom zadań, świetne sterowanie pojazdami, wojny gangów, swoboda działań, klimat gangsterki... cud, miód i orzeszki!!! Gra, w którą nawet dziś pocina się wyśmienicie, można się w nią bawić bez końca. Potem było Vice City, San Andreas i GTA już stale rozwijała się ścieżką wytoczoną przez GTA 3. Warto do niej wrócić!!!
Gra się mocno zestarzała, dzisiaj wydaje się być strasznie kanciasta i ociężała, sterowanie masakra ale wystarczy przypomnieć sobie że gra została wyprodukowana w 2001 roku gdy nie było na rynku żadnej tak dużej gry z otwartym światem i nie liniową fabułą i od razu można się domyślić że jest to gra przełomowa...musiała robić ogromne wrażenie w tamtych czasach. Niestety ja zagrałem w nią pierwszy raz może w 2004 albo 2005 roku ale i tak wspominam ją bardzo miło :)
[link]
W latach 90' powstało sporo gier z nieliniową fabułą czy rozgrywką czego kompletnie nie można powiedzieć o grze GTA III, gdzie idziemy po sznurku. Chyba, że jeżdżenie sobie po mieście i olanie postępów fabularnych nazywasz nieliniowością. Były gry dużo wcześniej z większymi światami od niej i nie tylko mowa o grach 2d, ale też 3d. Racja z tym, że była to kolejna gra klasyczna, która wyróżniła się, ale takich gier wyróżniających się mocno był ogrom w latach 1980-2005, bo tworzyło się z pasją i duszą stawiając na kreatywne rozwiązania.
Gra faktycznie jest przełomem. Pierwszy sandbox w którym można było robić takie rzeczy. Niestety gra jest bardzo mocno tknięta zębem czasu. To co mi się podoba to fabuła, która jest nawet ok. Niektóre misje są przyjemne, ale większość z nich... Do chrzanu. AI jest tak głupie, że ciężko to opisać. Bronie są bardzo przesadzone, natomiast samochody są tak delikatne, że wystarczy kilka mocnych uderzeń, albo jeden strzał z obrzyna i bum. Wielu narzekało też na milczącego bohatera. Mi natomiast to się podoba (chociaż wiem, że postać jest niema, bo nie mieli czasu na dodanie jej dialogów). Dzięki temu miałem go za totalnego kozaka który nie pier*oli się w tańcu i zabiłby nawet swojego przyjaciela, gdyby tylko miał dostać za to pieniądze. Brakuje też mapy. Czasami spieprzysz misję tylko dlatego, że nie wiesz gdzie jechać. Ogólnie gra nie zestarzała się zbyt dobrze, ale jak na swoje czasy poprostu wymiata. Czy warto zagrać? Jeżeli ktoś grał tylko w GTA V, to myślę, że powinien też zobaczyć jak wyglądały początki tej marki. Ewentualnie dla nostalgii, jeżeli ktoś grał dawno temu.
GTA 3 był to mój pierwszy kontakt z serią GTA Gra wybitna moja ulubiona część GTA kiedyś rozwalałem miasto i biłem się z policją nawet drugiej wyspy nie odblokowałem teraz zrobiłem wszystko co się dało fabuła niesamowita, misje świetne przy żadnej się nie nudziłem.Gra 10/10
-Jedyny minus sterowanie kartką jest straszne a poza tym gra jest świetna
-A i jeszcze po ukończeniu fabuły po Portland nie da się poruszać bo co chwilę nas zabiją ale ma to swój klimat i dzięki temu wiemy że fabuła ma ogromne znaczenie.
Grand Theft Auto III 2002 8/10 PC:
Siemanko, grę można ukończyć w około 4,5h. Ja co roku przechodzę ten tytuł przez lata, tylko z różnymi modami graficznymi jak i CLEO modyfikacjami, polepszonymi broniami i innymi rzeczami w HD. Dzisiaj po raz szósty ukończyłem ten tytuł. Gra na prawdę bardzo dobra, podoba mi się bardziej jak GTA VC i SA. Dobra grafika jak na tamte lata, muzyka w radiostacjach to majstersztyk! Na prawdę muzyka wymiata! Do wyboru mamy trzy miasta, ładnie odwzorowane budynki, postacie, samochody, bronie. System jazdy samochodami oraz pływania łodziami na plus. Dobre, proste i konkretne misje na plus. Klimat przedni. Cutscenki dość dobre. Sama postać Claude Speed'a dobra, jedynie szkoda że nic się nie odzywa przez całą grę. Strzelanie z broni na plus. Dla kogoś z was - gierka może być po prostu średnia, ja natomiast uwielbiam ją ze względu na sentyment oraz mam z nią dużo wspomnień z dzieciństwa. Fabuła prosta jak drut, podczas przewozu do więzienia, uciekamy, pracujemy dla różnych rodzin, robimy dla tylu osób ile się da, byle się dorobić - wykonujemy proste misje, pojedź - zabij tego, wyeliminuj wrogów, zbierz dowody, itd. A na końcu jak wiadomo ratujemy Marię. Nie chce mi się rozpisywać o fabule, gdyż każdy w to grał i nie ma po prostu sensu. Ogólnie polecam grę, te stare gry do dziś w sobie coś mają - że chce sie je przechodzić. GTA 3 na pewno będe przechodzić dalej co rok i każdemu serdecznie polecam tą część gry! To tyle ode mnie. 3majcie się!
Witaj. Ja akurat grałem na modach: SweetFX&ENB Graphics z tego linku na YT: https://www.youtube.com/watch?v=ehqK9wuqTTM
Oraz zainstalowałem sobie Snow Moda wcześniej plus All HD Weapons. Swim Mod, 8Ball Bodyguard, Jetpack Mod, Particle HD, plus jeszcze jakaś paczka tekstur z netu oraz mod Gta 3 Xbox Version Mod ze strony GTAGarage oraz Claude HD i wszystko wygląda bardzo dobrze jak na te czasy. W linku YT powyżej masz różne mody graficzne, a reszte to możesz znaleźć na wujku Google. Miłej gry. Trzym się.
Git gra za fabułę, za co daję mocne 9/10, lecz próbuję zrobić gierkę na 100%, i jest jeden dosyć mocny minus za misje offroadowe, np.: Multistorey Mayhem, A ride in the Park, to już jest bardzo trudne (dla mnie).
GTA III przetarło szlak dla innych gier tego typu(sandboksowe gry akcji).W czasie premiery gra robiła niesamowite wrazenie.Nawet teraz prawie 20 lat od premiery gra sie bardzo przyjemnie.Graficznie nie jest zle, w full hd ta komiksowa grafika daje rade i nie odrzuca.Stacje radiowe i dobrane piosenki pasują idealnie(mimo ze z powodu licencji czesc utworów została wycieta) .Fabuła i postacie stoją na bardzo wysokim poziomie i zapadaja w pamiec.Najwieksze wrazenie oprocz wielkiej swobody poruszania sie po lokacjach ,robi wielkie zyjace miasto Liberty City podzielone na 3 duze dzielnice.Na ulicy jest masa przechodniów, jezdzą dziesiatki samochodów,mamy pory dnia i efekty pogodowe to wszystko razem robi bardzo dobre wrazenie nawet teraz.Model jazdy jest mocno zrecznosciowy,strzelanie i celowanie rowniez nie nastrecza wiekszych problemow.Oprocz zroznicowanych misji z głównej kampanii,mamy troche misji dodatkowych i wyzwan do zaliczenia.Co do minusów to brak całej mapy miasta do wyswietlenia,brak najwazniejszych miejscówek(sklep z bronia, warsztat)wyswietlanych stale na minimapie przez co tracimy sporo czasu na szukanie ich pozniej.Zbyt wysoki poziom trudnosci niektórych misji,co prowadzi do tego ze po ilus próbach zaczynaja one irytowac.Pod koniec gry praktycznie wszystkie gangi do nas strzelaja i jezdzenie po miescie zaczyna sie robic dosc uciązliwe.Pozniejsze odsłony zostały pod tymi wzgledami ulepszone.Gre przechodziłem na Steam.Przejscie kampani i zaliczenie częsci wyzwan zajelo mi 20 godzin.Jesli ktos nie grał to polecam jak najbardziej bo klimat jest niesamowity.
Nic dodać, nic ująć. Świetna, przełomowa gra tamtej dekady i zapewne jedna z najlepszych w historii gier komputerowych. Poza misjami głównymi, wiele ciekawych misji pobocznych, w tym zbieranie aut do garażu, wykonanie niezwykłych skoków czy rozwałek. Przejście tego wszystkiego zajmuje sporo czasu, ale gra się nie nudzi, ze względu na swoją wszechstronność, wielkość miast, zmieniające się pory dnia.
Poza możliwością prowadzenia auta można także latać samolotem, pływać łodzią, przejechać się koleją czy też metrem. Miasta są bardzo starannie, szczegółowo dopracowane. Niektóre misje są naprawdę pomysłowe, niektóre z przymrużeniem oka, a jeszcze inne zupełnie poważne. Nie można nie wspomnieć o świetnym radiu podczas jazdy oraz możliwości stworzenia własnej stacji.
Trzeba też pamiętać, że Rockstar przy GTA III 2001 kopiował pomysły z dwóch gier z 1999 roku Urban Chaos i Driver.
Carmageddon 1997 znam dobrze, ale nie grałem w Midtown Madness 2 2000, a widzę, że to też prekursor dla GTA III w 3d. Nie w mniejszym stopniu od Urban Chaos 1999.
W sumie Midtown Madness 1 też wyszło w 1999 podobnie jak Urban Chaos i Driver więc te trzy gry 3d służyły dla Rockstar jako baza do produkcji GTA 3.
Pamiętam czasy gdy w tej grze miałem 1-5 FPS i można było przejechać tylko kilka metrów nim gra się zlagowała. Dziś mam 10 tysięcy FPS i mi gra nie działa prawidłowo - wymaga limitera klatek. To jest parodia tego życia.
Nigdy nie byłem fanem GTA, za brutalna jak dla mnie xd, jak sie strzeli z m16 w głowe to głowa sie rozwala, i krew sie leje, za brutalnie jak dla mnie, sadomaso, wole wyścigi xd
Jak na tamte czasy moim zdaniem przełom, teraz gra została stłamszona przez kolejne części ale to naturalna kolei rzeczy (zazwyczaj)
Naprawdę chciałoby się zobaczyć taki film, przypadkiem mi na główną wywaliło.
https://www.youtube.com/watch?v=swAcfUgktH8