GTA: Chinatown Wars słabo także w kwietniu
Nic dziwnego że posiadacze NDS nie kupują GTA kiedy kupowali konsolę to zdawali sobie sprawę jakie tytuły są dostępne na tę konsole i jakie będą się pojawiać a że to przeważnie gry dla dzieci to takie GTA które jest skierowane do dorosłych odbiorców nie jest przyjmowane wśród posiadaczy Wii
a mi sie wydaje ze to dlatego ze gta chinatown wars przypomina juz ograne na maxa gta 2 z cena zaporowa.
raziel88ck--->Tylko ci się wydaje, bo CW jest dużo bardziej rozbudowane
No i Rockstar dostało karę. Po jaką cholerę się oni tam pchali to ja nie wiem. Niech zrobią (jeśli uymowa z Nintendo na to pozwala oczywiście) Chinatown Wars na PSP. Usuną tylko mini gierki, w których tzreba używać stylusa (bądzą wymyślą inne sterowanie w nich), a resztę zostawią i na pewno gra osiągnie bardzo duży wynik sprzedaży. GTA powinno być multiplatformowe, a nie pojawiać się tylko na jednej konsoli. To jest zbyt dobra seria, aby mogła być dostępna tylko dla wąskiego grona odbiorców.
74 tysiące gracze
Powinno być graczy. Ot mała literówka ;)
I można było się spodziewać takiego obrotu sprawy. GTA: CW nie ma szans na opanowanym przez produkcje dla młodszej grupy graczy NDS. Mimo iż gra jest świetna nie ma szans większego zainstnienia na tej platformie. Szkoda. Rockstar ma nauczkę, żeby na drugi raz nie porywać się z motyką na słońce.
A mi się wydaje że gracze NDS'owi doskonale wiedzą co jest dobre i nie trawią takich gier dla pseudo "dorosłych" dzieci. Dla mnie jako zdrowo i logiczno myślącego człowieka seria GTA to gniot którym mogą się jarać jedynie dzieci nie wychodzące z domu a jedynym ich kontaktem ze światem są właśnie takie szramy ala GTA.
Właśnie, po co się pchali w Nintendo? Wydaliby SA Stories na PSP to mogę im zagwarantować, że pierwszy bym pod Empikiem stał.
Panowie z R naprawdę nie zasłużyli na taką sprzedaż, właśnie przeszedłem CW i muszę powiedziedz, że była to świetna zabawa. Około 60 misji było naprawdę świetnych, dużo oryginalnych pomysłów, a grafika wcale nie przeszkadzała a wręcz ma swój urok. Do GTA 1 i 2 nie ma co porównywać bo to nie ta liga. To pełnoprawne GTA tak samo jak LCS i VCS. Dla fana pozycja obowiązkowa i tyle.
PS: DS to nie jedyna platforma do gry;]
seria gta słaba nigdy!
EG2008_69652539 a mi się wydaje, że jesteś dziecięcym trolem, który dopiero co odrósł od ziemi i któremu wydaje się, że wie wszystko o ludziach, tudzież o tym, jaki człowiek wybierze jaką grę.
Na marginesie tylko chciałem dodać, że taki Broken Sword na DS'ie też sprzedał się bardzo słabo.
kukiUN--> Ledwie 100 mln ludzi... :P
Na marginesie tylko chciałem dodać, że taki Broken Sword na DS'ie też sprzedał się bardzo słabo.
Jakieś źródło? Na DSa wychodzi sporo gier przygodowych, które nie najgorzej się sprzedają. Po Broken Sword nie spodziewałem się sprzedaży idącej w miliony, ale "bardzo słaba sprzedaż" byłaby dla mnie zaskoczeniem.
Co do GTA - jak dobrze wszystko policzyłem to do tej pory sprzedali jakieś 350 tys. egzeplarzy. Jak na tak znaną markę jak GTA nie jest to rewelacyjny wynik, ale jak na grę oznaczoną znaczkiem +18 nie jest źle. No i gra nie miała premiery w Japonii. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w kolejnych miesiącach.
Rafiraf--> Na DSa są lepsze gry niż GTA.
pawcyk3 - źródło to vgchartz.com. Sprzedaż wyniosła niecałe 46 tysięcy egzemplarzy Broken Sword: Shadows of the Templars (Director's Cut) na DS'a w ciągu 7 tygodni.
Chodziło mi głównie o to, że słaba sprzedaż GTA:CW nie oznacza, że przeciętny posiadacz DS'a to człowiek obdarzony jakimś bardziej wysublimowanym gustem, w stosunku do użytkowników innych platform. Jak widzimy, "bardziej inteligentne" gry też nie schodzą tak pięknie.
A co do samej serii GTA, to posłużę się bronią dotychczas stosowaną przez fanboyów Nintendo - _gry z serii GTA są dobre, ponieważ oferują wyśmienitą zabawę_. To tak ze względu na modną ostatnio przeintelektualizowaną ignorancję.
jakbym mial nds'a to tez bym kupil GTA:CW ale w tym rzecz ze nds jest shitowata konsola wiec malo osob ja ma
jakbym mial nds'a to tez bym kupil GTA:CW ale w tym rzecz ze nds jest shitowata konsola wiec malo osob ja ma
Nom, jedynie wspomniane 100 milionów osób, co stanowi ją najlepiej sprzedającą się konsolą aktualnej generacji (a do 2010 roku powinna wyprzedzić PS2).
Raczę nie patrzeć na świat przez pryzmat naszego kraju, w którym bardzo dobrze wiemy, jak wygląda przemysł growy.
Niestety konsole Nintendo są kupowane do zabawy rodzinnej, a nie jako najlepsza konsola nowej generacji.
Piszac o Broken Swordzie trzeba pamietac, ze to nie jest tytul ani pierwszej swiezosci ani nawet drugiej. Tyle razy byl walkowany (nawet przez GBA), ze te 46 tys nie wydaja sie wcale takie tragiczne.
Wiadomo że rodzice kupując Nintendo DS'a kupują go dla swoich pociech, a równocześnie gry dla nich przeznaczone. Przecież rodzice którzy kupili DS'a dla siedmio latka nie zaopatrzą się w GTA: Chinatown Wars.