Damnation [PS3]
Bardzo pesymistyczne podejście do gry. Zobaczymy w przyszłości co z tego wyjdzie, przecież to beta ; d
Nie neguję wrażeń, ale zarzut wobec strzelanki, że tylko idzie się wyznacznoną trasą i strzela wydaje mi się naciągany. Większość shooterów na tym polega. Fear 2 oceniony bardzo wysoko miał tę samą przypadłość. Więc o ile kiepskie ai, pukawki i mdoel jazdy rozumiem, o tyle czepianie się liniowości jest IMO naciągane. Mają ją i Gears of War i Call o Duty i Resident Evil i Killzone 2 i przeważająca większość topowych strzelanek.
hmmmm...
Jak pierwszy raz czytałem artykuł o tej grze to się nią zaciekawiłem ale gdy przeczytałem następne artykuły a potem obejrzałem gameplay to sobie odpuściłem
mówcie co chcecie ale gra będzie świetna ala gears of war
Moze autora wysmiali koledzy, bo byl zmuszony w to grac, ale ja nie bede gral z zadnymi bucowatymi albo nawet i nie, kolegami. Bardzo nieprofesjonalny test. Mam wrazenie, ze autor usilowac znalezc jak najwiecej argumentow na popracie swojej tezy, ze gra jest do bani i sie nawet nie postaral znalezc plusow. Jezyk tekstu zenujacy, nie lubie ciaglych metafor, analogii i dowcipow popkulturowo-bulwarowych w stylu pewnego pisma o konsolach...Sledze ta gre od dawna, tematyka i rozwiazania mnie zainteresowaly i pewnie sie w nia zaopatrze,. Deweloper nie raczyl wypuscil demka to trudno. Prince of Persia tez mial byc dla lam i lamag, z tym swoim poziomem trudnosci, ktorego w zasadzie nie ma, ale genialnie sie przy nim bawilem. A to troche taki prince ze strzelaniem, choc napewno nie taki dobry. Oduczylem sie kupowania tylko goracych hitow i sequeli na 7 godzin z miodna grafika. Szkoda kasy, to sa dopiero odschoolowe rozwiazania..
No patrz pan w strzelance się strzela, toć jakaś nowość jest. Wydaje mi się, że autor oczekiwał czegoś innego lub miał zły dzień. Co do samej gry to szkoda, zapewne będzie przeciętniak, a liczyłem na coś fajnego w co-opie.
Otacon => Bo ja wiem czy tak usilowal? Kiepska grafa/animacja/budowa poziomow/ai czy feel podczas strzelania - to nie jest czepianie sie szczegolow, to podstawy udanego shootera/gry akcji. Gdzie szukac jakichs plusow skoro kazdy element gry jest slaby? Standardowo tutaj ludzie potrafia krytykowac sensownie zrobione rzeczy w dobrych tytulach ale kiedy zapowiedz/recka jedzie po grze to zaraz leca skargi o to, tamto i owamto.
b4r4n => Istnieja strzelanki i strzelanki. Strzelanki gdzie sie tylko strzela ale to "tylko" jest przyjemne i strzelanki gdzie to strzelanie srednio zostalo zrealizowane. To chcesz powiedziec ze kazda strzelanka automatycznie prezentuje rownie wysoki poziom co topowe tytuly w tej kategorii? Moze autor oczekiwal tego ze bedzie strzelalo sie przyjemnie. Skoro nie strzelalo sie przyjemnie to co mial napisac? Ah gra bedzie rownie dobra co gow'y czy cod'y tylko dlatego, ze te gry laczy wspolny element - strzelanie? A moze po prostu oczekiwal tez zrealizowania niespelnionych obietnic developerow? To dopiero bezczelnosc -_-
no to faktycznie musi być gniot
Prince of Persia tez mial byc dla lam i lamag, z tym swoim poziomem trudnosci, ktorego w zasadzie nie ma, ale genialnie sie przy nim bawilem.
Bo ta gra to typowy casual - daje sporo przyjemności bo jest łatwa i przyjemna, a do tego nie irytuje gracza, bo nie da się w niej zginąć. Szkoda tylko, że gra w połowie stawała się nudna jak flaki z olejem.
Co do Damnation - najprawodobniej dostaniemy przeciętniaka. GOL nie jest pierwszą stroną która krytykuje Damnation, więc proponuje przyjrzeć się innym tekstom o grze, a potem zastanowić się czy są jakiekolwiek podstawy żeby bluzgać na autora tekstu.