Siara...I jedziemy dalej :P
Stara siara, gdzie szukalismy Pikusia:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=8937833&N=1
Logo, plz.
Faktycznie pogoda ostatnio trochę się skopała ;) Ale na szczęście słoneczko dziś świeci i jest już trochę cieplej :) A jaka pogoda jest u Was ? W Krakowie.
a w Krakowie, na Brackiej pada deszcz
Poznań średnio. Nie bede ale pięknie też nie jest.
A może porozmawiamy o ? Co powiecie? :)
legrooch --> Są tu jakieś panny ujeżdżące na konie? Albo ja nie rozumiem pytania albo miało być ujeżdżające konie :)
..ongiś była tu jedna panna uprawiająca konną jazdę ..przeniosła się do smoczej karczmy gdzie dotąd ujeżdża smoki ;)
..niby o pogodzie wątek, Cody? ..trzeba angielskiej flegmy żeby o tym rozprawiać (bez popluwania) ;)
O, czesc, Legrooch :P widze, ze to ujezdzanie nie daje Ci spokoju :D
Flyby --> W Anglii flegma, bo tam chroniczny syf, a nie pogoda. U nas bywa ladnie :)
O co to to nie, zaprotestuję, kilkukrotne moje pobyty w Anglii zawsze były przy ładnej pogodzie, jedynie w Szkocji przez jeden dzień padał deszcz.
..po prostu miałeś szczęście, Widzący ..niemniej wcale nie twierdzę że tam brzydszą pogodę mają ..tyle że ma większy wpływ na samopoczucie (morskie fluktuacje) ;)
Pewnie w tym roku już nie dam rady ale w przyszłym znowu odwiedzę jakieś brytyjskie muzea.
A w muzeum motoryzacji w Coventry byłeś? Albo w muzeum RAFu, przyjemność z dokładnego oglądnięcia Me 262 czy też Vulcana jest niesamowita.
..wiem Widzący ..wiesz, ja trochę czasu przepracowałem w muzeach, stąd mój "spaczony ogląd" (pogląd)
Jak trochę człek sie interesuje techniką to może prześledzić w różnych muzeach niezwykłą przemianę silnika lotniczego w silnik napędzający czołgi i to bardzo współczesne.
.. Widzący, jeszcze nie mamy czołgów "odrzutowych" ;) ..ale wiem o co Ci chodzi ;)
..Cody, dom nie ucieknie - kochaj dzieci ;)
Obecnej podopiecznej jakos nie jestem w stanie bardzo lubic. Jakos tak wyszlo. Poza tym chce miec blizej do pracy, wiecej zarabiac i wychodzic o stalej godzienie :P
..wszystkie dzieci są milutkie, niemniej (oglądając zdjęcie) specjalnie Ci się nie dziwię ;)
A wyobraz sobie, ze ona wyglada jak swoj charakter ;)
Ja lubie dzieciaki, ktore maja w sobie zycie, sa ciekawe, urocze i mozna ich czegos nauczyc. Foka moze siedziec na dywanie przez godzine i krecic w kolko jeden klocek. To nie jest dobra cecha jak sie ma skonczyc rok za jeden dzien.
Mam nadzieje, ze wda sie w tate. Wtedy bedzie miec szanse :P jej mama jest spoko, ale tak troche rozlazla i bez zycia. No i okronie nieodpowiedzialna.
Ale co tam, Tola ma troche czasu na ksztaltowanie charakteru :)
..bo ja wiem Cody? ..Taikun lubił Teletubisie ..i popatrz jaki los go spotkał ;)
Tolek Banan był mega :) Tak jak Podróż za jeden uśmiech ;)
Teletubisie były dziwne...ale czy je można nazwać serialem?
..nie wiem, Lukis ..przecież mają swój światek, stałych bohaterów i jedynie z płynnością "fabuły" są kłopoty ;) ..akurat z tą płynnością fabularną mają kłopoty i dorosłe seriale ;)
Nikt nie zrobi loga?
A, tak, Flyby, masz racje z ta fabula. Np. w Heroes praktycznie jej nie ma :P
To poczekamy az sie odpracuje :)
Watek nie ucieknie (a przynajmniej nie tak szybko :D)
..też prawda ..tu w premium, czas inaczej płynie ..(to mówiąc, wyciągnął się na leżaku, splunął pestką wiśni z drinka i zapalił cygaro)
..taaa ..i niech sobie ci na ogólnym narzekają na "elitę" ..i przystaw Cody drzwi kołkiem bo coś mi się zdaje że w ramach poszerzania demokracji ten nasz abonament staje się coraz mniej wart..
JA dziś maila dostałem, czy nic się nie zmieniło i czy aby na pewno nadal aktualne jest przeniesienie abonamentu na stare konto... xD Spodziewają się, że znów się dam zbanować? Pfff... :P
A logo wam zrobię, przy czym naprawdę nie mam teraz czasu, nawet na granie: http://www.xfire.com/profile/plaski87/
Zaledwie 2 godzinki łącznie przegrane w ciągu ostatniego tygodnia... Tragedia... :P Mam tak praktycznie cały czas od 2 miesięcy już...
Spokojnie, Pikus stoi na strazy, a Pokojowka trzyma zszywacz w pogotowiu.
Oni nie mogo narzekac, bo nie wiedza, co traca :D
..ci od SMS-owych abo nędzne ploty roznoszą po ogólnym, Cody ;) ..zawistny świat
..Plaski, Ty pracuj nad sobą a nie dla kogoś ;)
Flyby -> Ale ja pracuję nad wieloma rzeczami, także nad sobą.. ;)
Byle nie pracoholik... :P Czuję, że to w moim przypadku mógłbym uznać za obrazę...
PS: Ufff, nareszcie! *włącza autologowanie w opcjach profilu* Koniec żonglerki...
..żeby się tylko z tą dzidą nie wywalił na skórce od banana ..jeszcze sobie krzywdę zrobi
*wyrywa telefon z ręki Flybya i niszczy go*
- Poradzę sobie...
*odpala jointa*
- Buszka? :)
Pfff, Flyby, po co marnować życie na bezwartościowy dym? ;)
http://www.youtube.com/watch?v=TBtFr4GnU4E&feature=channel_page
Komentarz:
Wokalista ode mnie z osiedla ! 2 bloki obok mnie ! Nie raz razem spalilismy BIG BATONA ;] ;]
Chyba jednak zdecydowanie za często tego Big Batona palili... ;)
Gruuubo poryte, ale w sumie pozytywne... :)
Matko, co się w tym kraju ostatnio dzieje, zaczynam wierzyć w to, że w tym tempie to jednak dożyję czasów, w których marihuana w tym kraju będzie legalna... ;)
I jeszcze wyprawa w poszukiwaniu wiosny... http://www.youtube.com/watch?v=Nt37SLVfgxw&NR=1
Nasze wyglądają podobnie, tylko się tak nie wyróżniamy z tłumu jak oni... xD
O kurr...! Już 1:30?! :O Znikam, bo jeszcze Losta obejrzeć muszę, a jutro praca... Dobranoc, udanego weekendu... ;)
Łyczek - obejrzałem s.Darko (kontynuację Donnie Darko) i szczerze powiedziawszy mam mieszane uczucia.. Fabuła gorsza, muzyka in plus trochę.. Dłuższej recenzji nawet mi się pisać nie chce, bo nie warto ;p Zawiodłem się..
.."my jesteśmy krasnoludki, rym, cym, rym cym cym" ..w sumie to miło pobawić się w krasnoludki mimo że przeskoczyło się przedszkole ..hmm, tyle że przed tym trzeba się okrutnie najarać
..a palę Łyczek ;) ..myślałeś że mam tylko ukryte nałogi?
Flyby ---> Hehe :) Nie ale jakoś nigdy o tym nie wspominałeś i mnie to trochę zaskoczyło :)
Arxel ---> Jak każdy sequel ;)
Zasadniczo to najistotniejsze jest to, co też takiego Herr Flick lubi popalać...
(m)
Dochodzę do wnosku, iż WoW to Tibia 3D... do pięt to nawet Diablo nie dorasta...
..jeszcze sobie w WoW-ie muskułów nie wyrobiłeś, Herr Flick, a już robisz jakieś "niestosowne" porównania ;) ..poobrażasz wowowców i obłupią Cię ze skóry ;) ..Do Guild Wars przymierzałem się na "wdzięczniejszą " niż w WoW-ie grafikę ..
Macie takie tam dupne logo, na szybkiego... ;)
http://img411.imageshack.us/img411/5474/ddwpremium42logo.jpg
Kompresja i blur zabija... :/
Ale zawsze możecie looknąć na oryginalną fotę: http://flatfiles.ovh.org/Other/Panorama_Dunajec.JPG
EDIT: To może jeszcze jedna fota z tego wypadu: http://img257.imageshack.us/img257/9595/dscn5154u.jpg
Na Hawaje w najbliższym czasie się nie wybieram Stranger, więc na fotki sobie jeszcze trochę poczekasz... ;)
Panorama była robiona na tamie w Czchowie, druga fotka na jakiejś górze w okolicach Łososiny Dolnej, nie pamiętam dokładnie już nazwy góry, bo trochę temu tam byłem (i to jeszcze rowerami pojechaliśmy!)... :)
..dałbyś Plaski też ten Dunajec nie w panoramie bym go mógł jako tapetę użyć
..były palmy i bambusy, Stranger ..niestety palmy zabrali do kurortów a bambusy wykosili na rurki do yerba mate (tfuu)
Ale że co? Zgona miałeś wczoraj wieczór?
jeszcze sobie w WoW-ie muskułów nie wyrobiłeś,
Co to za erpegie, w którym nawet nie można sobie samodzielnie punktów rozdzielać? Zaczynam żałować coraz bardziej....
W Guild Wars raczej nie pogram z powodu okrojonego sprzętu grającego. WoW i tak leci mi na 20fps.
nom tylko nie po alko, a raczej chorobowo przez 2 dni z wyra nie wstawałem (no chyba że za potrzebą przytulenia dechy, i to często, bardzo często)...
w skrócie, wolałbym się urżnąć w trupa i mieć kaca giganta, nie to co miełem... :[
Flyby -> Masz przecie tutaj: http://flatfiles.ovh.org/Other/Panorama_Dunajec.JPG
Wytnij sobie pasujący Ci kawałek na pulpit i po sprawie... ;)
..w rzeczy samej Plaski ..tylko teraz będę musiał sam decydować co najlepiej a to frustrujące ;) ..Coooody, zakładaj to logo
..co Ty z tym "stopem" Plaski?
..a, już "wyczytałem", Plaski ;) ..to było przecież wyżej ..poszedłeś z dzidą polować na bana a wlazłeś na skórkę od banana ;)
..zjadłeś coś nieświeżego, Stitch?
..i zapomniałem spytać Plaski, dlaczego na Twoich zdjęciach "wysokie niebo" tak paskudnie wychodzi?
..a, już "wyczytałem", Plaski ;) ..to było przecież wyżej ..poszedłeś z dzidą polować na bana a wlazłeś na skórkę od banana ;)
Oj, po prostu myślałem, że rzeczywiście coś się na forum zmieniło i nawet jeśli delikatnie zażartuje się z gafy jedynego z GOLowych redaktorów i nawet jeśli on nie będzie potrafił podejść do tego z dystansem to przynajmniej nie będzie mógł zemścić się nadużywając swojej władzy... Jak widać myliłem się, wygląda na to że na forum wszystko jest po staremu jednak... ;)
Chociaż to się jeszcze okaże, bo nie wiadomo jak to nadużycie się skończy - https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=9025840&N=1
Trzymajcie kciuki! ;)
.i zapomniałem spytać Plaski, dlaczego na Twoich zdjęciach "wysokie niebo" tak paskudnie wychodzi?
Sprecyzuj, bo nie jestem pewien co masz na myśli... Chodzi o przesadzoną ekspozycję i wysokie ISO (zdjęcie dzięki temu staje się bardziej "żywe", kolory bardziej intensywne, ale za to na jasnych, jednolitych powierzchniach mogą pojawić się niedoskonałości)? Jeśli tak to... Cóż... coś za coś.. ;) Poza tym mój prywatny aparat domaga się wymiany i to natychmiast... ;)
Mam już nawet upatrzony nowy sprzęt - Sony DSC-10... :)
..dokładnie Plaski (jak o zdjęcia chodzi) ..przepiękny jest krajobraz i niższe partie nieba, natomiast wyżej, "głęboki" kolor jakby tracił na jakości ..piszę "jakby" bo chwilami mam wrażenie że to jednak wina LCD ;)
Wiesz co Płaski? Dałbyś se już siana... Te wszystkie wymiany zdań naprawdę do niczego nie doprowadzą, no chyba że do ponownego banana ;)
Ja odpuściłem już dawno i (chyba) mam względny spokój.
Herr Flick -> Nie mogę... Ten typ tak ma - po prostu nie odpuszczę, będę obstawiał przy swoim i liczył na to, że na tym forum wreszcie kiedyś coś się zmieni...
Jak uważasz ale wciąż uważam,że robisz z siebie "dą Kiszota" :)
Patrz jakie dresy znalazłem ;)
Masło jest maślane, a Herr Flick nie może edytować postów... Albo i może bo ma premium, zresztą zapomnij, ostatnio gdy to napisałem to źle się to skończyło... :P
Dresiarze też lubią zapalić, wielu z tych typów się z tym lubi obnosić... Taki dresik to w sam raz dla nich... ;) No przecież KTOŚ to musi na siebie zakładać, skoro to produkują... :]
A jeśli szukasz NORMALNYCH ciuchów z nutą klimatów rasta, to polecam ten sklep: http://www.nuffrespekt.com/pl/
Tyle że tu spodni nie mają, ale w przypadku spodni akurat jestem tradycjonalistą - jeans only... ;)
Ciekawe czy to by się nadawało na avatar? Zwykły proszek do pieczenia ale jaki ma wygląd!
"...i moje ciasto złą sławą owiane..."
http://milensa07.wrzuta.pl/audio/4cqJcoaVKxe/peja_-_moje_miasto_zla_slawa_owiane
A i owszem.
I jak się okazuje nie tylko na ekranie :
http://www.youtube.com/watch?v=m9ta62TD11I
http://www.youtube.com/watch?v=qE5Yeh0VwOU&feature=related
W tej grze tylko się lata i strzela? :|
http://www.gry-planszowe.pl/news.php/1,30/1099/Battlestar-Galactica-The-Board-Game.html
My gralismy w planszowke :)
Tam tez sie strzela :P w ogole nie ma gry bez strzelania XD
Może i ja w końcu obejrzę coś więcej jak pilota...?
W sumie bardzo dobry serial i mam nawet gdzieś pierwszy sezon... paranoja nie? :)
..bynajmniej ..ja nie mogę dokończyć oglądania Losta ;)
..to w końcu kto w Kosmos odlatuje, Cody? ..my czy Cyloni? ..będziemy rzucać monetę
Polecam, Herr, naprawde. :)
Flyby --> LOST im dalej tym glupszy. A moneta to dobra opcja - sprawiedliwa ;)
..opcja niby sprawiedliwa ale moneta może być fałszywa ;) ..kto by tam Cylonom ufał ;)
Bry wieczor. Proba mikrofonu.
..weeekend ..jesteśmy w ZOO, z Pikusiem i pokojówką ..Pikuś fraternizuje się z małpami ..pokojówka ..eee ..lody lubi ..w ogóle zielono i fajnie ..została, Herr Flick, wycieraczka ..
Hehe. :) >>
Broken Steel IMHO jest najciekawszym DLC z całej trójki, choć nie zmienię zdania, że to po prostu wyrzucanie kasy w błoto i wszystkie te bajery (i tylko te najciekawsze) powinny znaleźć się od razu w podstawce.
Za wycieraczkę podziękuję - mam własny fotel prezesa i jest mi w nim dobrze (-:
Ja z kolei dałem szansę WoW'owi i jak narazie całkiem przyjemnie się gra.Choć trochę monotonnie i nie znam jescze głównego wątku.
Gram na serwie rpg więc może dalej będzie ciekawiej.
..a ja czekać muszę na te wszystkie "falloutowskie bajery" ;) ..cóż , może się w końcu doczekam ;)
..Herr Flick, właściwie to Pikuś się ucieszy że wycieraczka wolna bo mu małpa w ZOO kawałek nosa odgryzła kiedy go wtykał tam gdzie nie trzeba..
..ja wciaż gram w M&B, chociaż przy okazji robię "remanenty" w grach z CDA
Gry z CDA chyba wreszcie się przydadzą - jakieś gierki jednak wypada na tego netbooka wrzucić... ;)
Cody -> Ja dopóki nie dorwę właściciela galerii jestem skazany na kabel... Boję się, że powtórzy się sytuacja z wczoraj, zwłaszcza, że siedzę dokładnie tak samo... xD
Tyle że teraz już kabla pilnuję, co by się nie zaplątał... ;)
..bezprzewodowy net w sam raz dla Pikusia jest ..jak sobie przypomnę ile przerw i kłopotów miałem z "radiówką" ..brr
..to wgraj sobie Loki, Plaski, właśnie go "przerabiam"
Flyby -> Niespecjalnie - pamiętam, że demo testowałem na starym PC i słabiutko chodziło, to raz, a dwa, że potrzebuję gry, które sprawdzą się w warunkach "plenerowych", Loki jako H&S się chyba nie sprawdzi, za dużo machania gryzoniem... ;)
BTW: Osiągam powoli prędkość pisanie porównywalną do tej, którą osiągam na normalnej klawie, ale bez patrzenia na klawisze nie daję rady, od razu robi się chaos... ;) Ale to też kwestia wprawy, jak mi się wydaje... ;)
PIkus! Oddawaj net!
Plaski --> U mnie ciezko z kablem, bo jest jeden i prowadzi do stacjonarnego. Ale w sumie zaraz sprawdze czy przez kabel mi dziala bo wlascicielka wlasnie poszla do pracy (o 15 XD)
..znaczy ten Twój notebook kaprysy ma ;) ..sygnał mocny mu potrzebny jak brzmienie dzwonu Zygmunta..
..ech, te dzisiejsze pokojówki ..te dawne "jaśnie panie" mówiły i paluszkiem sprawdzały czy za gorący rosół nie podają ..te dzisiejsze to potrafią tylko Pikusiowi na ogon włazić ..nic dziwnego że bestia zła i żre wszystko, jak podleci..
Nie tak go uczulam :(
A jak byl maly to mu iglzywalam uszy...a teraz co? Z pokojowka sie szlaja i internet zjada. Co za pies.
..pies jak pies ..potrzeby swoje ma ;) ..znałem takiego co wygryzał dziury w majtkach ..w miejscach intymnych ;)
Omg, dowcip mi sie przypomnial przez Ciebie :D
Siedzą trzy psy w poczekalni u weterynarza. Jeden z nich, pekińczyk, opowiada jak tu trafił:
- Bawiłem się spokojnie w ogródku, podeszła do mnie taka mała dziewczynka i uderzyła mnie łopatką. Doskoczyłem do szyji, póki
była schylona, wyszarpałem kawał mięska, ledwo ją odratowali...
- I co??
- Do uśpienia.
Koledzy smutno pokiwali głowami... Opowiada drugi - doberman:
- Bawiłem się spokojnie w ogródku aż tu sąsiad, taki dziesięciolatek, wziął patyk i zaczął go przeciągać po płocie. To stukanie tak mnie zdenerwowało, że wsadziłem łeb przez dziurę w płocie i odgryzłem rękę z patykiem...
- I co??
- Do uśpienia.
Pokiwali głowami... Odezwał się trzeci, dobrze zbudowany rottweiler.
- A ja zostałem sam na sam z panią w domu. Pan na delegacji, lato, upał, pani tylko w fartuszku i niczym więcej na sobie, schyliła się po pranie, no i nie wytrzymałem. Doskoczyłem do niej, wziąłem ją od tyłu...
Koledzy smutno pokiwali głowami:
- I co, do uśpienia???
- Nie, do obcięcia pazurów.
..psia dola ..ale żeby zaraz pazury obcinać? ..najpierw bym obcinał pazury pokojówkom
Tipsy!
Musisz im kazać prac ręcznie i dolewać tam vanisha. To rozwiąże cześć Twoich problemów z ich pazurami :)
..oczywiście że zaznaczyłem ..to i jeszcze parę innych rzeczy..wszystkie potrafią wszystko ;)
..tylko w praktyce wychodzi im jedynie deptanie Pikusiowi po łapach i ogonie
wszystkie potrafią wszystko ;)
To jak ja w moim cv :P
Co zrobić, Flyby, takie czasy. A może w zlej rubryce zamieszczasz ogłoszenia? :P
Myślę, ze zamieszczasz je w rubryce 'towarzyskie' i stad problemy z pazurkami :P
Siemaa ! : D
Co u Was ? : )
U mnie dobrze, rok szkolny dobiega końca... :)
..rok szkolny dobiega końca, znaczy najazd punków się zacznie ..trzeba będzie Pikusiowi zęby podostrzyć ;)
Iaaaaa... Przeglądam właśnie opasłe zasoby mojego dysku twardego w poszukiwaniu różności, które mogą mi się przydać kiedyś tam i warto by mieć je przy sobie... Maaatko, co ja tam znajduje... xD
Proszę bardzo, prezentuje moje "dzięło sztóki", kiedyś już opublikowane tutaj, w DDW:
Jak to się dzieje że nasz wspaniały Fly
(jak wszyscy wiedzą, facet pozbawiony jaj)
tak bardzo leci na tyłka mojego raj
I mimo że wśród gąszcza aluzji skrywa swój niecny cel
To i tak wszyscy wiedzą że Fly to zboczony gej!
Nie dam się wciągnąć w twe nieczyste gierki
Prędzej Cię potnę na drobne plasterki.
Bo choć niechęcią skrajną do kobiet emanuje
To jednak wciąż w facetach nie gustuje.
A na dodatek powiem wam
że wcale nie lubię kobiet bom prostak i cham,
Ale dlatego że jedna prawie mnie zabiła -
Do mrocznej mogiły me serce wpędziła...
Nie mogę inaczej myśleć o wszelkich kobietach
Za co przepraszam, nadziei na innych planetach.
Piękny, prawda? xD
No, może momentami odrobinę zbyt bezpośredni i chamski, ale młody i głupi byłem, przepraszam Flyby... :P
Poza tym z tego co pamiętam to była swego rodzaju riposta, czuję się częściowo rozgrzeszony... ;)
..niech Cię Plaski podnosi, Herr Flick ;)
..chociaż ja bym uważał przy tym podnoszeniu, nie wiadomo w którą stronę w końcu wyewoluował ;)
Macie rację, teraz jest zbyt sielankowo i tak jakoś pozytywnie cały czas...
Zróbmy coś z tym, to się robi monotonne, let's make some noise kuuuuur$^@$^!!!111one :P
..nic na siłę, Plaski ;) ..wtedy będzie sztucznie i fałszywie ;)
..a poza tym trzeba nie tyle chęci, co ludzi ..przymało nas i przykurzeni jesteśmy ;) ..jeszcze trochę a będzie panopticum
Nie lubię Was
rape hunter ---> a kim Ty wogóle jesteś?
Ja też Cię nie znam :PP
..przechodniem jest, Herr Flick ..zagląda przez okno ;)
Dokładnie. Do 26 będę do Was zaglądać przez to okno ;)
..ech ..trzeba przestać biegać na golasa
..i uważaj na Pikusia ..lubi chwytać za ..łydki, kiedy podgląda się pokojówkę
I uwazac, zeby mu krzywdy nie zrobic, bo potem nie ma zmiłuj! Zszywki nie tanieja, a łatac trzeba :)
No to może za jakiś czas to wszystko ogarnę :P
..podglądanie możesz też ćwiczyć na tym -->http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6641785,Zycie_Karoliny_i_Piotra_przez_24_godz__w_internecie.html
..my będziemy mieć kamery dopiero za jakiś czas ;)
No nieźle chcą ci panstwo się wylansować w necie.
ale gwarantuje wam ze nigdy nie beda nawet w połowie tak sławni jak cygan czy hardkor.
Flyby --> I tak mamy plan nakrecic serial DDW - to go od razu wrzucimy do netu :P
A co to będzie za gatunek? Erotyk, sensacja czy dramat?
rap ---> ja do dziś nie mogę... jakiś gupi chyba jestem ;)
głupota rzecz ludzka Herr :)
..to będzie esencja, Herr Flick, oraz wszystko w jednym ..będzie go też można oglądać bez żadnej szkody dla oglądającego od tyłu, czyli od końca ;) ..to żeby serialowcom było łatwiej
..tak, tak ..pewnie zaczniemy od sceny w której spec-komisja ogląda golasów z Ddw przez lupę szukając śladów cylońskich zboczeń ..potem będzie trochę staroświeckich tortur dla dorosłych łącznie z lewatywą ..następnie efektowne porwanie Cody przez kosmicznego goryla, zakończone widowiskową eksplozją księżyca oraz obrazem Ziemi wsysanej przez "czarną dziurę".. w tle będzie krążyć po peryhelium Pikuś z pokojówką ..I wielkie preludium.. słychać trąby jerychońskie a gwiezdny, zielony krążownik Strangera, połyka przestrzeń wypluwając gwiazdy ..zmierza ku krańcom Wszechświata ..hmm, oczywiście musimy uzgodnić czy Wszechświat ma krańce ..drobiazg
Cody... czyżby jarały Cię kosmiczne goryle...?
To chyba pierwsze cylońskie zboczenie ;)
..nie uważasz Herr Flick że te kobiece przywiązywanie uwagi do wyglądu zewnętrznego swoich sympatii jest trochę nużące? ..dlatego goryl jest tu tak interesującym wyjątkiem ;)
..Goryle kosmiczne są zresztą wyjątkowo paskudne i na dokładkę potwornie śmierdzą ..Ostatecznie w scenie porwania może Cody zastąpić dublerka..
Nawet nie to,że nużące co irytujące.
Kobiety nie widzą nic złego w wyobrażaniu sobie swojego partnera jako B. Pitta lub też G. Clooneya ale kiedy to mężczyzna coś wspomnia o J. Roberts albo A. Jolie ...
wtedy zaczyna się piekło.
Tak naprawdę, prawdziwy goryl jest jednostką akceptowalną przez obie strony.
Przynajmniej moim zdaniem.
..słuszne zdanie, Herr Flick ..ciekawe jakim by uległo zmianom gdyby porwała Cię kosmiczna gorylica ;)
O to,już należy pytać daną gorylicę...
Mam jeszcze jeden pomysł - po prostu można ją ogolić. W sumie nie takie potwory dziś na mieście widziałem ;)
Herr Flick ---- mozna tylko zeby to nie była taka gorylica jak z planety małp.
Niestety - "Planety Małp" niegdy nie oglądałem.
Prawdę mówiąc, nawet nie wiem czemu...?
Czyżby jednak gorylice nie przypadały mi do gustu? :-/
..wczuj się, Herr Flick, wczuj ..już widzę Cię w roli nieszczęśnika porwanego przez całe stado kosmicznych gorylic ..smakowite szczegóły akcji wśród latających kudeł bijących się o pierwszeństwo straszliwych małp ..Nagłówki w mediach "Czy Herr Flick przeżyje tę rozkosz?"..
Wiedziałem, że prędzej czy później wyjdzie z tego pornol ;)
A co do tego : już widzę Cię w roli nieszczęśnika porwanego przez całe stado kosmicznych gorylic ..smakowite szczegóły akcji wśród latających kudeł bijących się o pierwszeństwo straszliwych małp
Niech Cię wobraźnia nie ponosi proszę...
Nstępny cyloński zboczuch :P
..tu są same zboczuchy, Herr Flick ;) ..ostatecznie gorylice zawsze są lepsze od kosmicznych ludojadów ..Gdybyś wpadł w ich łapy byłbyś gotowany w gejzerach lub pieczony w wulkanach ;)
Ja tam nie mam nic przeciwko kiedy facet zachwyca sie aktorkami a jak to sa postacie to juz w ogole :P chyba fatherowe wychowanie tak na mnie wplynelo ;)
..scenariusz pokojówki Herr Flick? ..eee ..szkielet pokojówki w białym fartuszku wciąga Cię do szafy gdzie obrabiają Cię wspólnie z Pikusiem ..widać proste to i zaczerpnięte z lektur kucharek ;)
To wszystko zależy, czy Stranger (owi) stanie na wysokości zadania :)
A zielony to nie jest przypadkiem Płaski?
Herr Flick -> Ciii Herr Flick, zielony jest na tym forum zakazany, szczególnie w avatarach...
A jak to mówi legenda - na końcu tęczy znajdowano zawsze garnek ze złotem. (tutaj... wiadro - przyp. Herr Flick)
Zwlaszcza Ci w telewizji, Flyby ;)
Nudzi mnie troszke ta Kosakowska, myslalam, ze w Siwcy Wiatru bedzie wiecej akcji.
Herr Flick -> Myślę, że dla wiadra ta tęcza warta by była przejścia do końca wreszcie... Po co komu złoto? ;)
Wiadro wiadrem, a i ja zawartość swego wiadra smutków wreszcie wylałem...
Chciałbym tylko, żeby tamten wątek był trakowany przez administrację serio, bo trochę mi to zalatuje "masz i odczep się..."
..gdyby nie pech Orlando, Herr Flick, (akurat nie zdążyłem przeczytać dowcipu o Obamie) to cała seria owych banów (ich ofiary trochę je prowokowały ;)) nawet by mnie rozbawiła ;)
..czarny to humor od początku (he, he) do końca, ale zawsze ;)
..napisałem że nie zdążyłem przeczytać dowcipu o Obamie - nonsens, ja go po prostu "nie wyłapałem" - chyba się starzeję ;) ..dowcip "ryzykowny", dobry w sam raz wśród znajomych przy piwie - zupełnie nie nadający się "na wątek" z wielu względów (nie tylko "poprawności politycznej" ;))
Pamietam, ze Plaski tez zostal ofiara bananowej akcji.
Troszke mnie i tak bawi :)
..Widzący, pokojówka za karę poszła z nim na spacer ;)
..Cody, zgadza się, Orlando też oberwał "rykoszetem", zwłaszcza że obrazek za bardzo "nawiązywał" ;)
Małe pytanie - Johny 55 to naprawdę Piokos?
Chyba mu się (znowu?) oberwało...
A Orl@ndo... mógłby już sobie darować... zwłaszcza,że to nie był pierwszy raz.
Orlando, Herr Flick, tylko komentuje. Jesli komus powinno sie oberwac to autorowi watku. Chociaz ja bym nie dala bana, tylko skasowala watek i poleciala po rankingu.
..zgadzam się z Cody w zupełności, Herr Flick ..tak, John 55 to Piokos, lubiłem go i lubię ;)
Może i tylko komentuje ale nieststy w tym swoim "tylko" komentarzu umieścił treść łamiącą regulamin. A że już wcześniej miał bany za podobne akcje i teraz otrzymał jeden.
Jak to napisał mastif w publicznym Ddw - można było trzymać język za zębami.
Mnie też niejednokrotnie korci - OJ KORCI! ale wiem czym to się skończy,więc daję sobie spokój.
Ide spać,bli mnie już od tego wszystkiego głowa...
Dobranoc Ddw.
Proszę nie utożsamiać autocenzury z samokontrolą, to są naprawdę dwie różne rzeczy, przeżyłem szmat czasu w komunie i wiem coś na ten temat. Feliks Edmundowicz byłby zachwycony.
..Widzący, na ogólnym wyraźnie przedstawiłem różnicę między tymi dwoma zjawiskami ..być może chodzi Ci o jakieś niuanse ideologiczne ;)
..a dobytek ocalały liczymy ..jedna kura co złote jajka znosi, zakopcona lampa Aladyna, reztki stoliczka "nakryj się", zwęglony kapeć Kopciuszka, broda po krasnalu, Pikuś do remontu, pokojówka do wykąpania ..taa ..jak zwykle brak wycieraczki..
Szukam od dłuższego czasu na forum wątku,który mógłby mnie zainteresować w pozytywny sposób. Niestety tylko takie mnie interesują, które wyzwalają we mnie negatywne uczucia...
Chyba dam sobie z tym spokój i przycupnę gdzieś tutaj na stołku, mogę też wykąpać pokojówkę - zamawiam !! ;)
I gdzie ten krasnal co brodę zostawił?
..coś strasznie bulgocą ..to nieprzyzwoite?
..Herr Flick, napisane jest "szukajcie a znajdziecie"
Dobry wieczór >>
Dobranoc.
(post ma jedynie na celu uniknięcie gniewu Cody, że nie udzielam się w ddw ;))
Tylko wtedy, gdy nie uciszasz owego towarzystwa.
W przeciwnym wypadku mogą się obrazić.
Hmmm.. właśnie zauważyłem,że w Tray'u świeci mi się aktualizacja. Po rozwinięciu tematu okazało się że IE 8 chce wkroczyć na me podwórze.
Ma to już ktoś i używa?
Ja bawię się Maxthonem ale jak wiadmomo działa on na bazie właśnie IE - mam nadzieję,że niczego mi to nie pokrzaczy.
Prosiłbym o ewentualne opinie - nowego tematu nie chce mi się zakładać ;)
A teraz idę się z tym przespać.
Do jutera.
Czas się wyrwać z zajebanego netu. Pozostanie mi forum tematyczne o gorach. Ogolnie to szacunek, że paru z was ciągle tu wytrwało. Dam się zbanować jak mi się zachce. Pzdr
Pamiętaj Maziu o misiu co by go zawsze nosić jak jest zimno. Każda zima nawet długa kiedyś się kończy, czasami tylko człek nie doczeka.
Daj sznurek do Twego górskiego forum, odwiedzę Cie czasem.
mazio co znudziło już cię forumowe zycie?
kto bedzie pisał wiersze?
kto zostanie nowym forumowym poetą?
Nie piszę wierszy na forum, a jedynie rymowanki. To co dobre powstało gdzieś indziej. Nie tyle mi się znudziło co zbrzydło - przez moment zbyt wiele dla mnie to wszystko znaczyło, a to jedynie zabawa. Dodatkowe aspekty poruszyłem w negatywnej krytyce gola.
..jeden z userów napisał "Soul zachowuje się jak na swoim podwórku" ;) ..musiałem się do siebie uśmiechnąć bo to jest "podwórko Soula" ;) ..Natomiast rzeczywiście pytaniem dla wielu pozostaje na ile i jak pozwala im się na tym "swoim podwórku" bawić ..i prawdą też jest że potrafi do tej zabawy skutecznie zniechęcić (co ma swoje dobre i złe strony) ;) ..Niestety, to jest "jego podwórko" ;)
Panowie, nie chce tracic z wami kontakta, tez sie z tad zmywam powoli miarka sie przebrala.
Trzeba sie rozejzec nad inna piaskownica skoro w tej nas nie chca....
Wydaje mi się, że trochę zaczynacie przesadzać...
Ja uważam, że trzeba kolejną burzę jakoś przetwać, byleby nie stać pod drzewem ;)
..beo, pewnie masz rację ..tylko jak pisałem gdzieś wyżej ja nie mam żadnej innej "piaskownicy" ..ale może czas jak uwiąd starczy, jakąś radę podsunie.. ;)
..to racja, Herr Flick..i tamto racja ..i drzewo też racja ;)
HF -> zaczyna mnie to walić, z ludźmi którzy tu piszą (starzy) znam się osobiście i porozumiewamy się, bez forum większość z nich zrezygnowała już dawno z niego. Burza, pewnie sobie minie ale niesmak w ustach pozostanie, jak 2 lata temu piłem piwo z Soulem, rok temu nawet go na pikniku nie widziałem, w tym roku zastanawiam się czy jechać…
Albo jest tak upartym człowiekiem że nie potrafi zrozumieć tego że jedna osobe wypominającą błedy można olac, 2,3 ale już nie 10. Wtedy trzeba przemyśleć to co się robi. Albo ma to forum gleboko w 4 literach a co za tym idzie nas też. W jeden i drugi przypadek jest smutny…
Fly ---> czy to była żaluzja do trzech prawd?
No cóż...Nie wiem jak się ustosunkować w takim razie do tego. Jesteście tu dłużej, znacie się lepiej, GOL "wybudował" Wam dom, do którego wprowadziliście się (ja też), a potem Soul z dobrego wójka stał się złym landlordem ;)
Obecny stan rzeczy jest powodem kilku złych decyzji, a moim zdanim najgorszą była ograniczona moderacja forum - co też administracja sama przyznała...
Spamerstwo wybuchło, każdemu zaczęły puszczać nerwy, poszły skargi do szefostwa z powodu złego zarządzania itp. i mamy wszystkim widoczny galimatias....
Było dobrze, potem nie wiedzieć czemu się popsuło,a teraz każdy jest zniesmaczony - to prawda.
Ale jednak kto miał więcej oleju w głowie powinien nie wdawać się w słowne utarczki z Tym Kogo Imienia Nie Wolno Wymawiać, nie wpisywać się do wątków, które łamały regulamin itd.
Główna prawda jest taka iż sami sobie to zrobiliśmy - oczywiście nie generalizuję.
Po części staram się zrozumieć adminów - każdego szlag by trafił, kiedy znajduje kolejny zabroniony przez regulamin wątek, z debilnymi odzywkami niektórych czytelników, a wtedy nie patrzy się już na merytoryczną wartość znacznej mniejszości postów (vide Mazio). Następnie poszkodowany użytkownik (zresztą ma prawo czuć się poszkodowanym) zgłasza swoje pretensje, które jeszcze bardziej podsycają konflikt. A że cierpliwości niektórym brak... dzieje sie to co widać...
Może nie mam racji, może bredzę, sam wystosowałem "pismo" w czerwonym wątku i nie żaluję tego - gdyż wcześniej tak to właśnie wyglądało jak pisałem. Teraz jednak przemawia przeze mnie cień człowieczeństwa ;)
Dlatego proszę Was abyście wrzucili troszkę na luz - jako i ja to robię. Bawmy się dalej, każda duża firma ma swoje kryzysy i inne gorsze okresy.
Może będzie lepiej...? :)
Matisf -> Ty mi tutaj nie pieprz, że na piknik nie przyjdziesz z powodu Soula, ja na niego przyjadę między innymi po to, żeby spotkać się z Tobą i na to samo liczę z Twojej strony... GOLowicze mają raz w roku okazję się spotkać, nie ma sensu z tego rezygnować z tak błahego powodu...
A myslisz ze Orlando przyjedzie?
Golowicze przestaja byc golowiczami kiedy sie ich wyzuca i wyprasza bez powodu...
spoiler start
Btw dla was pazdziochy to na koniec swiata :)
spoiler stop
..dobra.. pokojówka wykąpana, Pikuś odpchlony ..burza przeszła, tyle że pogoda dalej do kitu..
A myślicie, że Stranger tym razem w ogóle wyjdzie z pociągu/autobusu/samolotu/batmobilu/jakiegokolwiek innego środka komunikacji? ;]
..znaczy znaków zapytania jest więcej - jak pcheł na pokojówce ..tfu, na Pikusiu
..a Stranger to tylko w Simsy gra .. (i nie myśl sobie Stranger że będe czytał te Twoje poradniki do dodatków falloutowych - ja na razie jako polski fan Fallouta 3 jestem tych dodatków pozbawiony - skandal)
A to Cię zaskoczę, bo nie robię poradnika do Simsów 3. ;)
Co do Fallouta to sytuacja rzeczywiście niewesoła. Najlepiej chyba teraz pozbyć się podstawki i zaczekać aż na PC albo X-a wydadzą zestaw ze wszystkimi pięcioma DLC. :)
..jak już chodzi o opisy na GG to ja widzę jeszcze straszniejsze rzeczy ..Cody razem z Cylonami (prawdopodobnie), "pali ludzkość" ..
My (Cyloni) lubimy ludzkosc :P przydaja sie czasem XD
A opis wyniknal z uroczego dialogu. Otoz kolezanka chce ogladnac serial Kroniki Sary Connor, ale wczesniej nie widziala filmow. A ze nie mielismy na tym zjezdzie za bardzo czasu, zeby po prostu siasc i ogladac film, wiec ustalislismy, ze bedziemy grac a w tle bedzie sobie lecia. Zostalam ogloszona specialista d.s. Terminatora wiec mialam jak cos mowic jej co sie dzieje.
Tak wiec sam poczatek, my sobie gramy, na ekranie sceny wybuchu wojny - duzo ognia.
Kolezanka: Cody, co tam plonie?
Ja: Ludzkosc.
XD
..świetny "skrót opisowy", Cody ;) ..ale zauważ, jak różnie może być rozumiany ;) ..zupełnie jak nasze pisanie w necie..
Pl@ski --> A tak swoją drogą to ciekawe czy na Amerykanki działa podryw na rubika. ;]
Flyby --> Zawsze lubie dawac sobie do opisow takie wyrwane z kontekstu dialogi :D
Stranger --> Ale ten Arxelowy czy multiinstrumentaliczny? :P
..ten "multiinstrumentaliczny" działa na Amerykanki po sześćdziesiątce ..a ten kostkowy na amerykańskich gejów ;)
Kto je tam wie w tej Ameryce, Flyby :P a amerykanscy geje nie maja problemow z kostkami XD
Dla każdego po kawałku, częstować się :-)
PS. Nie sugerować się liczbą świeczek ;-) Okrąglutkie 20 dziś mi stuka. Na całe szczęście kostka nie stuka i wciąż pozwala się dobrze kręcić.
..najlepszego ;) ..obawiam się że jak wrócisz to za jakiś czas będzie to jak sen ;)
Nieco spóźnione, ale jak najbardziej szczere - Wszystkiego najlepszego Arxel! :)
Stranger - gdzie się podział napis '[Gry-Online]' przy twoim nicku?
Poszło chociaż za jakąś konkretną sumę?
Niewazne ile, wazne, ze w zielonych :P
A ja ide spac, dobranoc, ddw. I zycze sobie erotycznych snow, bo glosem Ciffa Simona.
Stranger przehandlował [Gry-Online] za zielone ? Widzę, że tutaj ostatnio to coraz powszechniejsze zjawisko.
Jeśli macie problemy z narkotykami,nie wstydźcie się prosić znajomych o pomoc,napewno Wam jej udzielą.
Skończą się lewe handle, nie będziecie musieli z domu wynosić TV ani konsol, pójdziecie do pracy w supermarkecie i będziecie pakować zakupy.
Dzisiaj sam jestem na odwyku, a więc czym mógłbym Was poczęstować jesli nie moim pysznym wywarem z kory brzozowej?
Herr Flick -> A dobrze klepie ten wywar?
BTW: Na "hajpie" się czasami pojawiasz? :)
Wywaru pono kiedyś indianie używali do zastosowań przy odtruciach kokainowych czy cuś ;)
Miał być substytutem więc może coś tam kopnie...? :)
Na "hajpie" ? Wybacz ale nie trybię ;)
Substytut koksu? Nieee, dziękuję, postoję, życie jest za krótkie, żeby odurzać się niezdrowymi wywarami... :P
hajp = hyperreal
Nie,nie pojawiałem się ale chyba teraz to się zmieni ;)
O rety - ile to można dochodzić do siebie...? Przegiąłem na poprawinach, a trzeba kontynuować - jutro już środa przed Świętem,a w następny łikend znowu wesele... jak tak dalej pójdzie na Wyspy będę wracał autostopem ;)
Znałem, kiedyś się po nim kręciłem ale bardzo krótko i zapomniałem.
Dopiero Ty mi o nim przypomniałeś.
Szczeże mówiąc nie interesuje mnie za bardzo co tam z tym wszystkim robią inni - interesuje mnie własne podwórko i samopoczucie :)
Krytyczne zatopienie słuchawki w wiadrze z wodą podczas aplikowania... hmm... cóż... wiadra... xD
Wyjątkowe nieszczęście!
Mayday! Mayday!
*skromnie*
Witam ^^
Jestem premiumem 2 kategorii bo wygrałem a nie kupiłem, ale jakiś ślad po sobie muszę zostawić :)
Flyby -> Kiedy ja już nie mogę, bo wiaderko w domu zostało. Sam natomiast siedzę nad Dunajcem i oglądam piękny zachód słońca... :)
A ze słuchawką coraz lepiej, w miarę tego jak wysycha... Może jeszcze coś z niej będzie? ;)
..doradziłbym Plaski, pić wodę z Dunajca ale jak słuchawka wysycha nie ma sprawy ;)
..najlepiej Reavek zostaw odcisk stopy na wycieraczce ..pokojówce to się nie spodoba ale Pikuś będzie zachwycony ;)
O rety... wytrzymałość mego organizmu chyba się kończy powoli.
Trzeba jechać w plener wzmocnić się ognistą wodą ;)
Prawdę mówiąc - tak to sobie wszystko wyobrażałem - pełen relaks ... iiiiiiiii buuuuuuutelka rumuuuu!!
Płaski ---> jutro jest Boże Ciało,a Ty już eksperymentujesz z nartami wodnymi?
Owijaj w bawełnę ;)
..z nartami wodnymi (czy czymś podobnym ;)) Herr Flick, to eksperymentuje beo na Heli ..
..a jak butelka rumu to piraty powinny być albo piratki przynajmniej
T nie Matisf eksperymentuje z nartami wodnymi, to narty wodne eksperymentują z Matisfem... ;)
Herr Flick -> Jutro jest WOLNE przede wszystkim... ;) A to na pewno zmotywuje do owijania w bawełnę... ;)
..coraz lepiej ..człowiek nie może sobie spokojnie podliczyć swoich oszczędności bo już jakiś z granatem wpada
Znowu człowiek pojechał na wódkę i co zastaje po powrocie?
Gruz i zniszczenie - nie ma nawet jak się poleczyć...
A miało być tak pięknie, piękne Panie, grzane wino...
Pikusia nie wy...waliło w powietrze z wycieraczką choć?
I kto dostał heda?
A ja mam przerwę w medycynie - Anybody needs a medic?
Co z tymi oszczędnościami? Znowu jesteś nierentowny? ;)
..zawsze mi się wydawało Herr Flick że miałem oszczędności a tak naprawdę nigdy ich nie miałem ;) ..pokojówka przeżyła, one zawsze przeżywają ..a Pikuś wyje dotąd ..zresztą lubię jak wyje, Hejnał Mariacki mi przypomina
..medice, cura te ipsum
Oszczędności... ja też mam takie złudzenie,że mam ich dużo.
Przyjechałem do kraju i co? Po półtora tygodnia czasu okazało się ,że połowa gdzieś wsiąkła...
Chyba że Pikuś gdzieś to wszystko roznosi... Powiadzasz,że wyje? Może Twoje też gdzieś schował?
Płaski ---> jak tam zbiory bawełny? Ja idę po następną belę ;)
Zapasy się skończyły, a jeździć za tekstyliami mi się nie chcę. Czekam na rozwój sytuacji, do wieczora zapewne jakiś dyliżans z dostawą przeleci nad miastem, a nawet jeśli nie, to znajomi farmerzy na pewno podratują... ;) Eeech, wygodny się zrobiłem ostatnio... :P
..jeżeli już Herr Flick, to Pikuś nie chowa a zagrzebuje, "na potem" ..w końcu to jego sposób oszczędzania.. Raz tak zagrzebał pokojówkę na działce ..
..wygoda to dobra rzecz, Plaski, na rozpustę też ..wystarczy powiedzieć że mi się nie chce
Dobry.
Czy u Was też za oknami wiszą czarne chmury?
Pogoda jest skandaliczna... wracam na Wyspy - tam świeci słońce i jest ciepło.
Tutaj tylko wydaję pieniądze i nie mogę wyzdrowieć ;)
A jak tam u Was sesja? Chyba trochę dręczy - jakoś cicho tu ostatnio.
..co to znaczy cicho, Herr Flick? ..Pikuś przestał wyć a pogoda słoneczna nad wyraz (jeno wiaterek to i owo owiewa)
..xanatos a testy ciążowe se robiłeś?
Żeczywiście - Wy Południowcy macie ciepełko i słonice ;) Zazdraszczam.
Pikuś przestał wyć bo zakopał nasze oszczędności i jest wesół.
A jak test okaże się pozytywny to może coś nowego się urodzi?
..teraz modne ciąże urojeniowe, Herr Flick więc czy z takiej coś dobrego może być?
..a tak, Herr Flick, zdarzają się wyjątki ..nawet Cody jej pozazdrościła i chce się "wcielić" w jej rolę (czyt. Ddw ogólne ;)) ..ciekawe czy da sobie radę z Pikusiem na spacerze ..lubi ciągnąć na smyczy i nie uznaje kagańca ;)
..o, odnalazł się jakiś Zagubiony ..ciekawe czy zdaje sobie sprawę w jakim okropnym miejscu się odnalazł..
lubi ciągnąć na smyczy i nie uznaje kagańca ;)
Mam nadzieje, ze pisales o Pikusiu XD
..(oczami wyobraźni widzi Cody ciągniętą po bruku przez trzy pekińczyki którym spieszy się do kota)
Kto nie zagląda do jak wyglądacie niech łapie tutaj, bo zdjęcie jest moim zdaniem całkiem niezłe (i niech żyje skromność!)... :P
Oryginalny rozmiar i jakość (zalecane): http://img520.imageshack.us/img520/6489/dscn8705.jpg
..już sobie ściągnąłem, Plaski ..jako tapeta dobrze się prezentuje ..zwłaszcza że tego typu zdjęć jest względnie mało
1400 linii niezrozumiałego dla mnie kodu..
Ależ ze mnie programista będzie.. :-)
Teraz sprawozdanie i można zacząć uczyć się na egzamin z elektortechniki..
Myślicie, że wykładowca (z metod probabilistycznych i statystycznych - przyp. autora) mówiąc: "(..)Proszę się przygotować na egzamin (ustny - przyp. autora) z dowolnego tematu omawianego na wykładach", nie pogniewa się jeśli - będąc na kilku wykładach i nie majac pojęcia co tam mówił - przygotuję się na jakiś temat z zakresu statystyki na przykładzie kostki? :-)
Dzień dobry wszystkim :)
Jak się czujecie ??
Jakie plany na dziś ;) ??