Szukasz prezentu komunijnego? W Empiku ciągle znajdziesz wszystko co trzeba
W sumie to fajny prezent na komunię dostać takiego PS'a ale napewno całymi dniami bym grał a pismo Święte leżało by na półce...
Szczerze to wydaje mi się że taki dzieciak by tego P.Ś. nawet na oczy nie zobaczył gdyby nie dawali go do np. takich zestawów.
A tak to będzie miał podkładkę na herbatę, jak będzie grać lub "packę" na muchę:|
Nie oszukujmy się. Większość tego niby katolickiego narodu to chrzecijanie na pokaz - po prostu nie wypada powiedzieć w rodzinie, że nie chodzi się do kościoła. A dzieciaki - tylko czekają na prezenty. Nie interesuje ich absolutnie pismo święte czy różaniec - liczy się tylko komputer, rower i kasa. Empik idzie z duchem czasu i chwała mu za to.
Wysłałem link do poprzedniego newsa na ten temat na Gry Online do Polsatu i przedwczoraj zamieścili to zdjęcie konsoli z Pismem Świętym w Wydarzeniach :D
konsole na komunie? teraz w modzie sa QUADY, ktore sobie rodzice kupuja. AHAHAH XD...
kiedys dziecko dostalo zegarek i bylo zadowolone, a teraz ... szkoda gadac.
Szukanie sensacji. Co to komu przeszkadza? Nastawienia dzieci do pierwszej komunii taka nagonka nie zmieni.
Bundle pack był lepszy, ale podobno się Empikowi od Sony oberwało :) Swoją drogą ciekawe, czy ta boska interwencja zwiększyła sprzedaż PS3. Bo jak nie, to już chyba nic nie pomoże.
Nie wiem czemu ten pomysł tak ludziom przeszkadza. Gdyby w Piśmie znalazło się 1500 zł to byłoby w porządku i nikt nie miałby pretensji.
Quad kosztuje 10 razy więcej niż PS3.
--->> Lethos: "Nie wiem czemu ten pomysł tak ludziom przeszkadza. Gdyby w Piśmie znalazło się 1500 zł to byłoby w porządku ... - może przeszkadza dlatego że niektórych rzeczy nie powinno się ze sobą łączyć (tylko jak ocenić granicę ? :). Co byś powiedział na 1500 prezerwatyw, albo 1500 gruszek do robienia lewatywy w takim komplecie (zamiast 1500 PLN) hmm ? :). A tak na poważnie to sam choć nie jestem jakimś fanatykiem religijnym, myślę że połączenie Bibli, PS'a i Empiku jest delikatnie mówiąc niesmaczne bo sugeruje (podświadomie) że waga tych "rzeczy" jest równa.
Jeżeli dzieciak się uprze to czy z Pismem Świętym czy bez i tak sobie konsole kupi ale trzeba przyznać że empik jest cwany:P
tgolik -> chyba w u Cebie tak jest. Osobiscie znam dzieciaka co do komunii teraz idzie i bardzo to przezywa, wie dokladnie dlaczego przyjmuje komunie, uczyl sie pilnie i bardzo przezywal egzamin zeby go do niej dopuscili. Co do prezentow. Wszystko juz ma i wie o tym doskonale, dlatego te komunijne nie sa dla niego najwazniejsze.
hehehe... pokolenie EMPiK'ów, TVN'u i McDonalds. Polskę widzę wielką :)
W sumie to nie tylko Empik takie akcje odwala. Wczoraj bodajże wyszedł specjalny dodatek z super ekspresu, z przeglądem prezentów komunijnych...
Trochę przesadzają. Rozumiem zegarek, aparat... Ale to ma być przeżycie DUCHOWE, a nie materialne.
ciekawi mnie co sobie myslal autor tego pomyslu
Stra Moldas --> przeciez wiadomo, ze kazdy tylko czeka na prezenty :D
A co miał myśleć.
Szybka kasa z frajerów, tatuś kupi gierkę to na miejscu dokupi biblię, palmę i świece a piętro wyżej pani Joasia za drobną opłatą mu to wszystko zapakuje w papier w owieczki.
to nie jest pomysl na ewangelizacje mlodziezy, tyllko marketing, ktory przynosi zyski, bo polacy tak wlasnie mysla - biblia i konsola/rower/komputer.
niesmaczny jest wiec polak, w ktorego gusta empik sie chcial dopasowac.
Komunia w wieku 9 lat to idiotyczny pomysł. O wiele sensowniejszy byłby ten sakrament, gdyby był udzielany człowiekowi przynajmniej rozumiejącemu sens religi, niech będzie nawet to 16 lat.
persik_ - Wierz mi, dziecko w wieku 9 lat jest dość "dorosłe", aby iść do Komunii.
Bierzmowanie jest udzielane ludziom w mniej więcej wieku, który podałeś i co? I nic. Ludzi idą, bo tak wypada, bo potrzebują papierka do ślubu. To się twoim zdaniem nazywa "rozumienie sensu religii"? Moim zdaniem nie.
Ktoś trafnie ujął, że to dostosowywanie się do gustów "polaka". I to polak jest niesmaczny.
Śmieszy mnie tylko to gadanie "za moich czasów tak nie było". Ja pochodzę z katolickiej rodziny, miałem na komunii mnóstwo rodziny z Niemiec (w których dzisiaj z resztą mieszkam :P) i wierz mi, dostałem mnóstwo prezentów i pieniędzy. Tylko co z tego? Komunię przeżywałem bardzo, wszystkie modlitwy i przykazania, których się wtedy nauczyłem pamiętam do dzisiaj. Także, prezenty same złe w sobie nie są, ale to rodzice są odpowiedzialni za uświadamianie dzieciom co i jak.
Sam chciałbym dostać taki prezent. xD
Gastovski --> świadomość istoty Komunii nie zmienia faktu, że nakręca się atmosferę absolutnego skupienia uwagi na prezentach - korzyściach jakie się ma z dużego rodzinnego spotkania.
Jest jednak różnica jak się ma 9, i łaknie prezentów, które porównuje się tym co dostali koledzy, a jak ma się np. 15-16 lat