Nowe MMO od twórców Hellgate: London i Diablo
Lol - Niestety, ze względu na problemy finansowe,.
A nie można normalnie napisać, że "nikt" w to nie chciał grać :). Gdyby gra była strzałem w dziesiątkę, dziś odpalaliby cygara od studolarówek i trzaskali add-ony i DLC.
A co do samej treści - imo pomysł trochę z czapki. To znaczy - ok, niech każdy produkuje to co chce. Ale i tak wiadomo, że każdy będzie grał w Diablo 3, a hack'n'slahy jest cały czas na rynku pod dostatkiem. I wcale nie musieli ich robić ex-Blizzardowcy, żeby otrzymały wysokie noty czy zdobyły fanów.
Wyglada jak diablo zmieszane z wowem i doprawione zelda wind walkerem... Zycze im szczescia, bedzie potrzebne.
oj bedzie bedzie.... healgate nie byl taki zly, po wow'ie to next mmo przy ktorym spedzilem najwiecej czasu, takie diablo-mmo to niezly pomysl tylko wykonanie musi byc lepsze
Hellgate to był idealny przykład jak Diablo III miał nie wyglądać. Ta ich nowa gra wygląda mi na słaby klon tego co pokazał Blizzard z Diablo III. W ogóle się nie dziwię, że tych Panów nie ma już w Blizzardzie.
sceneria ze screenow wyglada praktycznie tak samo jak z pierwszym screenshotow z diablo3. natomiast postacie sa zbyt cukierkowe.. z trzecim diabłem to to raczej nie wygra. no ale pozyjemy, zobaczymy (hellgate imo byl nawet dobry)
Bardzo mi przypomina "Mythos" stylem graficznym. A sam Hellgate nie był zły, gdyby fabuła nie była poprowadzona w tak infantylny i beznadziejny sposób...
kto gra w hns dla fabuly? to tak jakby quake'owi 3 odejmowac od oceny za brak singla
Ale bez przesady jakieś pozory powinny być, aby stwarzały klimat świata przedstawionego. HG:L mieliśmy do czynienia ze światem po wręcz biblijnej apokalipsie, ale cały klimat rozbijał się o bandę idiotów i kretynów, którzy dawali nam questy. I nomen omen czuliśmy się, jak w zakładzie dla autystycznych niż w świecie, który stara się przetrwać za wszelką cenę.
Równie dobrze można byłoby stworzyć np. "Kupa quest", w którym za zadanie byłaby walka z psimi kupami, najpierw patykiem, potem zdobywalibyśmy magiczną torbę na psie kupy, a bossami byli by: wielki pies, jego nieświadomy społecznie właściciel, a na końcu wielki Golgotan - gówniany golem, kryjący się za spiskiem utopienia świata w psim kale.
Po zapoznaniu się z Hellgate London raczej będę się od tego tytułu trzymał z dala :)
ojojoj ta grafika to gorsza niz w simsach 1.a "nowe mmo od tworcow Hellgate:london" nie jest za dobra rekomendacja;]
zupełne dno, a jeżeli będzie miało to *coś* abonament, to wątpie żeby ktokolwik pokusił się o kupno tej imitacji WoW`a.
Matko bosko, znowu mmo, znowu fantasy, dajcie mi wiaderko na pawia...
Niestety, pierwsze screeny, które trafiły do sieci, nie nastrajają zbyt optymistycznie. Ot, solidne rzemiosło doprawione delikatnym cel-shadingiem.
to co nastraja chociaż trochę optymistycznie, skoro solidne rzemiosło to za mało? dicka trzeba z grobu wykopac rzeby się za robienie gier robił? czy, skoro autor newsa raczył był skrytykować grafike, renoira?
pracowałem kiedys również jako autor w takim jednym miesieczniku, i jedna z pierwszych zasad które sobie przyswoiłem, było 'napisałes cos do druku? teraz to przeczytaj uważnie. kilka razy'.
Wszystkie 0 osób zjadło swoje biurko z radości spowodowanej nową grą rolników i złomiarzy.
zarith ---> niepotrzebnie się czepiasz. A czy dziś "solidne rzemiosło" w grafice to dużo? Naprawdę, nie pamiętam z ostatnich miesięcy gry, która była by brzydka. Pamiętam za to te, które wyróżniły się czymś szczególnym w kreacji świata - na pewno nie jakichś kolejnych, izometrycznych lochów z potworami.
Backside kto, w co nie chciał grać? W Hellgate? Grałeś kiedyś? Widziałeś ile tylko Polaków gra? Nie wiesz, nie wypowiadaj się. Multi w Hellgate był zajebisty.
backside - może rzeczywiscie nieco zbyt zasadniczo zareagowałem, ale jesli autor newsa narzeka że pierwsze screeny pierwszej gry nowego w sumie studia są na 'zaledwie' profesjonalnym poziomie, to chyba słuszne jest pytanie co go w takim razie zadowala? bo, pomimo reszty newsa, o to że do gry z jakiegos powodu jest uprzedzony, nie smiem posądzać:)
ps. godfather 2
zairith- nie mam nic do Torchlight bo niby dlaczego miałbym mieć. Podejrzewam, że będzie to solida gra, która przejdzie przez swój growy żywot bez większego echa. Po prostu "delikatnie" zasugerowałem, ze pod względem oprawy jak na razie w żaden sposób nie zachwyca.
A szkoda, bo np Diablo 3 mimo jedynie bardzo dobrej grafiki potrafi momentami zrobić wrażenie.
zarith ---> ale spójrz na to od innej strony. Goście, którzy tworzyli absolutnie legendarną gierkę, zapowiadają nową i na starcie wypuszczają... crapowe screeny.
Już abstrahując od tego, że strategią Blizzarda było i jest długie milczenie oraz maksymalne dopracowywanie, Ci kolesie na starcie pokazali coś zwyczajnie nieładnego.
Wiadomo, że nie chodzi o to, aby gra koniecznie miała hi-endową grafikę, ale dobrze wiesz, że zanim pojawią się konkretne cechy gry, "wszyscy" patrzą na to co prezentuje od strony graficznej. Nie wiem jak innym, mi to pachnie tanim h'n'sem.
Nawet jeśli, powiedzmy, nie stać ich na lepszy engine, zapowiedź gry można urządzić na 100 ciekawszych sposób. A jak grafika jest średnia, to można było dać arta czy rendery (zamaskowanie) albo fragment gameplaya, żeby każdy wiedział "o, grafika taka sobie, ale akcja miażdży".
PS - Ojczulek II co prawda do najlepszych nie należy, ale brzydkim bym go nie nazwał :). Bardziej bolało bardzo słabe odniesienie do "uniwersum" z filmów i książki.