Age of Conan jednak bez twarzy graczy
FunCom chwyta się wszystkich możliwości, aby jeszcze mówiło się o umierającym AoC.
scorpinor -----> A ja przy kazdej mozliwej wiadomosci AoC czytam wypowiedzi wchewiedzacych "specjalistow", w kolko powtarzajacych mantre, ze AoC umiera. Uswiadomie cie kolego i napisze, ze z tego co widze na wlasne oczy pogrywajac w te gre, Conanowi do umarcia jeszcze baaaardzo daleko.
Gra sie ma bardzo dobrze-na serwerach Fury i Aquillonia (na tych 2 mam postacie wiec wiem) gra pelno ludzi,kilka instacji na zony,wiec zdania o smierci AoC sa zdecydowanie przedwczesne.
Mówienie o śmierci rzeczywiście, że przedwczesne, ale o powolnym umieraniu z pewnością nie. Na pewno gra się świetnie sprzedaje, mnóstwo ludzi w nią gra i w ogóle, tylko niektórzy niewdzięcznicy uwzięli się i jeżdżą po niej bez litości, a takie nowinki jak choćby https://www.gry-online.pl/newsroom/straty-funcom-age-of-conan-z-niecalymi-100-tysiacami-graczy/zdb0f5 to wymyślają w swoich głowach na przekór oczywistej prawdzie. Jeśli tak miał wyglądać sukces i realna konkurencja dla WoW według FunComu to nie mam więcej pytań. Bynajmniej źle grze nie życzę i uważam, że niemal całkowita dominacja jednej gry z tego gatunku na rynku nikomu (poza Blizzardem) nie służy, ale zaklinanie rzeczywistości też nic nie da.
" Conanowi do umarcia jeszcze baaaardzo daleko."
a co to ma wspolnego z tym ze umiera? jak to ze jedziesz do warszawy ma do tego ile km jestes od niej:P
WOW umiera!!
spoiler start
Przeciez za kilka-kilkanascie, a moze kilkadziesiat lat - ilosc jest kompletnie nieistotna - juz nikt nie bedzie w niego gral.
spoiler stop
scorpinor - problem polega na tym, że niezależnie od tego, jak nikły udział w rynku (w porównaniu do WoW) ma AoC, pojawiające się co i rusz felietony i komentarze wieszczące rychłe zniknięcie gry z rynku przyczyniają się do samosprawdzającej przepowiedni - są poważnym odstraszaczem dla potencjalnych nowych klientów.
Chociażby ostatnio kolega z pracy - wiedzący, że gram w AoC - spytał mnie, czy to prawda, że w grze pustki, bo tak w jakimś newsie wyczytał. Przyznał, że gdyby był w ogóle zainteresowany grą, taka informacja poważnie zniechęciłaby go do kupna.
Dla FunComu oczywiście ma znaczenie sumaryczna ilość graczy, czyli opłacanych abonamentów, ale nie oszukujmy się, dla przeciętnego gracza nie ma to znaczenia, czy gra 100 tys. czy milion - ważne, żeby wybrany serwer miał wystarczające obłożenie, a gra jako taka była rozwijana i poprawiana.
Meganelle -> newsy o AoC faktycznie mogą odstraszać potencjalnych nowych nabywców. Problemem jest też jednak to, że start gra miała nienajgorszy, lecz nie potrafiła ani utrzymać początkowej bazy graczy, ani powiększyć ją. Zresztą rychłego zniknięcia gry z całą pewnością nie będzie. Trzeba tylko pamiętać, że aby utrzymać całą infrastrukturę MMORPG i ciągle ją rozwijać potrzeba naprawdę wielu graczy i nie wystarczy tu aby nawet tysiące graczy świetnie się bawiło. Jeden czy dwa serwery pełne dla opłacalności kontynuowania projektu mogą nie wystarczyć.
Rzeczywiscie,niektorzy to chyba maja jakas obsesje na punkcie gry AoC.Nie wiem skad u tych ludzi taka niechec do moim zdaniem bardzo dobrej gry.Gram w AoC od 28 stycznia tego roku i im dluzej gram,to gra bardziej mi sie podoba.Ani nie mam praktycznie zadnych problemow technicznych jak inni;Co najwyzej kilka drobiazgow.Nie mialy jednak zadnego wplywu na gre.Jak czytam niektore posty jak naprzyklad jednej osoby ktorej ksywki nie wymienie,bez przerwy ma z gra problemy ,a mimo to w 3 miechy doszedl do 68 lvl to po co kurna gra,skoro AoC tak go meczy.Gra i narzeka,a takich osob niestety jest wiecej.Polacy to jednak bardzo ,,dudrawy,,narod.
Komentarze biorą się stąd, że w ciągu kilku tygodni AoC straciło większość graczy, brak questów, bugi, brak end contentu, nie działające massive pvp, nic nie dające przedmioty, nic nie dające zdolności itd. Gra była taka żałosna, że musieli zmienić dyrektora żeby w ogóle coś uratować. Potem oczywiście bardzo silna reklama i ludzie kupują grę dalej. Być może po roku czasu stała się w końcu grywalna ale nie dziwcie się, że niektórzy z nią jadą bo to co zostało wypuszczone na rynek to chyba wczesna alpha była.