The Beatles Rock Band Bundle - instrumenty
Nie będzie wielkim zaskoczeniem fakt, jeżeli w naszych domowych zaciszach rozbrzmieją dzwięki „Yesterday”, „Hetter Sketter” bądź uwielbianego przez wszystkich „Hey Jude”.
Chyba "Helter Skelter"?
A co z sitarą, fletami i innymi dziwnymi rzeczami, których zaczęli używać w psychodelicznym okresie? :)
I powinny być dołączane peruczki. A co do "uwielbianego przez wszystkich" - takie stwierdzenia w muzyce nie mają racji bytu. Ja na przykład za Hey Jude nie przepadam.
xanat0s
Helter Skleter.
Matysiak G --> Nawet na oficjalnej stronie The Beatles jest Helter Skelter, czyli ta forma musi być poprawna.
http://www.thebeatles.com/core/music/whitealbum/
A co z sitarą, fletami i innymi dziwnymi rzeczami, których zaczęli używać w psychodelicznym okresie? :) elektryczne klawisze, loopowanie, puszczanie taśmy od tyłu :)
Ja bym jeszcze widział w zestawie wąsik i szluga McCarntneya oraz brodę i okulary Lennona :).
I też mnie dziwi to "uwielbiane przez wszystkich Hej Jude". Tzn. autor je lubi czy tak pasowało akurat na koniec zdania?
xanat0s
Przytakiwałem ci, tylko mi się literówka wkradła i nie zauważyłem. "e" mi się z "l" zamieniło miejscami. :)
Backside
I sztuczny nos i wargi Ringo Starra :)
"Hey Jude" było dla autora inspiracją i natchnieniem podczas pisania tej wiadomości;)
A tak serio- jest to jedna z najbardziej rozpoznawalnych piosenek Beatlesów, zaraz po Yesterday i Yellow Submarine (i kilku innych, w większości coverach). Jasne, że nie wszystkim musi się podobać (ja np. lubie ją tylko od połowy), ciężko jej jednak odmówić popularności.
Wszystko fajnie, tylko 250 dolców (jakieś 800 zł) to niestety nieco drogo. Choć nie powiem, cena jest adekwatna do jakości.
Dobra gra muzyczna się zapowiada, ale w Polsce chyba nikt nie kupi edycji kolecjonerskiej.
ziooleck --> tzn generalnie chodziło mi o to skąd info, że akurat "Hej Jude" jest w liście ścisłej czołówki? Yesterday - ok, Yellow Submarine - ok. Ale "Hej Jude"? Trochę nie ta liga co "All You Need Is Love", "She Loves You", "Michelle", "Help!", "Strawberry...", "Ob-La-Di...", "Come Togheter" czy "Let It Be".
Nie chcę się czepiać i rozpętywać dyskusji o bitlesach, ale fajnie jakby autor z tak dużą swobodą nie rzucał hasłami - w końcu jesteście specami od gier, a nie muzyki :).
Backside -> przyznam, że kierowałem się przede wszystkim własnym gustem i wiedzą. Ale po chwili spędzonej z wyszukiwarką okazało się, że w żaden sposób nie odbiegają one od gustów innych miłośników muzyki. Wystarczy sprawdzić kilka rankingów, w tym jeden na popularnej stronie muzycznej.
Swoją drogą, fajnie, że można spotkać w necie ludzi, którzy nie przechodzą obok muzyki obojętnie. W końcu nie tylko grami człowiek żyje. Od czasu do czasu trza odpalić jakiegoś OST'a, nie?;)
ziooleck ---> To fakt, obok muzyki obojętnie nie przechodzę :). Ale OST? Nie, raczej nie - wolę zdecydowanie pełne albumy... zresztą nie tylko ja :) ---> https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=8682147&N=1
Cholera, kupa kasy. Ale większą frajdą chyba jest granie piosenek najlepszego zespołu na świecie na żywo z kumplami :)
Szala. ---> faktycznie, większą frajdą jest wydanie kilku tysięcy na instrumenty, kilkaset złotych na pokój na próby i kilka miesięcy na nauczenie się grania i zgrania z zespołem. Fuck you Rock band!!!
Backside ---> e. przesadzasz :)
Szala ---> jasne, że przesadzam, ale do tego sprowadza się argument o tym, że "granie w realu jest fajniejsze" :).
Tak, to co mówisz jest fajniejsze, ale raz, że trzeba się nauczyć grać, dwa - wypad mieć głos i trzy - trzeba skrzyknąć ekipę. Nie da rady mieć tego wszystkiego pod ręką na pstryknięcie palcem, dlatego gramy w Guitar Hero i Rock Banda :). Podłączasz sprzęt w dowolnym momencie i jesteś mistrzem gitary w fajnym kawałku.
I nie przeszkadza to w ogóle, żeby grać również na zwyczajnym instrumencie ;)
Backside --> to był żart;)
Co do grania w realu- oczywiście, że sprawia znacznie więcej frajdy i satysfakcji. Z tym, że wymaga również proporcjonalnie większych umiejętności, nakładów finansowych, czasu etc. Gry muzyczne przeznaczone są przede wszystkim dla casuali, a oni chcą odpalić konsole i dobrze się bawić. Tyle.
Inna sprawa, że osoba dla której muzyka jest czymś więcej niż piosenką w radiu również spędzi sporo miłych chwil przy Guitar Hero bądź Rock Band.
