Assassin's Creed II | PC
Najlepsza część serii i jednocześnie jedna z najlepszych gier w jakie miałem okazje zagrać ever :)
Witam mam bardzo ważne pytanie. Czy ta gra zadziała na moim laptopie?
Genuine Intel(R) CPU
T2300 @1.66GHz
1.66GHz, 0,99GB Ram
Proszę o pilną odpowiedź.
Z góry dziękuje.
screeny zachęcające kupiłem przez allegro 1i2 i czekam aż przyjdzie
Świetna gra. Polecam. Tylko akcja dzieje się 23 lata? Dziwne trochę.... Zbrojke Altiego można zdobyć gdzieś pod koniec gry gdy Ezio ma już bródkę... Chyba że się mylę i zbrojke Altaira można wcześniej zdobyć :P Jeszcze przed tym jak Ezio ma bródkę :)
Niezły soundtrack i fabuła godna polecenia. 8/10
Jedynym minusem jest to, że wraca mi aż do sekwencji, którą przeszedłem wczoraj o 1 w nocy. Czy jest jaka możliwość samodzielnego zapisywania punktów tam gdzie aktualnie gram
Czy we ktoś dlaczegood 5 wspomniena nie zapisuje się tylko od nowa włącza si 4 wspomnienie
raziel88ck Tak mam oryginał, ale może dlatego, że gram z trainerem
Jeżeli ktoś ma problem z padem (gamepadem, kontrolerem) do gry (np. nie działają triggery itp.), to wystarczy ściągnąć z tej strony -
http://forums.ubi.com/showthread.php/685334-Assassin-s-Creed-1-Controller-Problem?s=143566014bb2263fdf3793539f1ecff4 (na dole jest link) -
nieoficjalny fix (poprawkę) - "acii_wireless_360_fix_by_khemitude". Działa także z innymi gamepadami nawet, jeśli są przewodowe np. z moim Saitek (MadCatz) Cyborg V.5. Rumble Pad. Całe sterowanie działa poprawnie (triggery także) i nic już nie muszę ustawiać. Wystarczy pobrane pliki wkleić luzem do głównego folderu z grą.
Jakby nie działał link do forum, to daję link do strony, gdzie można od razu pobrać (po kliknięciu na "Download Now) - http://www.fileplanet.com/212510/210000/fileinfo/Wireless-Xbox360-fix-for-Assassins-Creed-I-and-II
Z tego co czytałem na pcgamingwiki.com (tam link do pobrania nie działa, ale to chyba te same pliki) działa ze wszystkimi częściami Assassin's Creed dotychczas wydanymi na PC - 1, 2, Brotherhood, Revelations.
Jeżeli linki by nie działały, to można znaleźć w Google - acii_wireless_360_fix_by_khemitude.
Witam czy Assassin's Creed 2 pójdzie mi na:AMD Sempron(tm)
Processor 3200+
1.81 GHz,2,00 GB RAM
Radeon x1600/1650 Series Secondary
Z góry dziękuję
Ludzie pójdzie mi na LAPTOPIE : i3, intel hd graphics 1200 mg ( dla przykładu TF 2 sie ścina)
POMOCY
Dominik1446- Słaba grafa , slaby procesor , na te czasy dzisiejsze lepiej zakupić coś szybszego i mocniejszego jeśli zamierzasz grać . Jeśli chodzi o AC 2 jak nie minimalne to w ogóle .
OdkurzaczDoGier - Nie pójdzie . Laptopy nie nadają się do gier , chyba , że jakieś porządne za jakieś 4000 zł . Lecz w tej cenie to już i tak lepiej PC .
kolega wyzej jest w bledzie.. mozna sobie zakupic laptop sredniej jakosci i cieszyc oko na grze, tak jak w moim przypadku. core i3 2,2 / gf gt 520mx / 4gb ram / win7 64 bicze - gra chodzi przyzwoicie przy rozdzielczosci 1680x1050, wylaczonym wygladzaniu, ale wlaczonym vsync, max ustawienia graficzne, oprocz shadow quality. koniec koncow rezultat to ok 25-30 fraps. dodam ze lapka podlaczam do tv 42 cale przez kabel hdmi - i dla mnie jest ok, ale z tego co czytam wypowiedzi ludzi, to dla niektorych 30 fraps to stanowczo za malo, ja jestem starej daty i mi to jednak wystarczy ;)
Cudeńko , AC III przy tej części wypada blado , nie wspominając już o robionym na sile revelations.
Gra extra dla mnie egzekwo z asasynem3 choć w trójce grafa o niebo lepsza ale ta część i tak też jest dobra mam teę gre od półtora roku ale i tak w tą lubie grać najbardziej ze wszystkich części no bo brotherood, prosze cie
Zajebista gra. 9/10
Assassin's Creed 2 hmm... Klimat - na początku nie mogłem się jakoś wczuć w Ezia, ale później było coraz lepiej.
Zemsta. Fabuła - W dwójce było lepiej, ale nie rewelacyjnie. Grafika lepsza czyli na +. Gameplay - Znowu najbardziej podobało mi się wspinanie po budynkach. Walka - bardzo przyjemnie się walczyło tyle taktyk można było wypróbować... Pistolet nic więcej nie trzeba pisać. Zdania/Misje - No tu było dużo do roboty. Willa/Piórka i inne pierdółki. Najbardziej podobało się plądrowanie Grobowców Assasynów. różne zagadki i ten stresik:D czy zdążymy wyrobić się w czasie. Dla mnie 8,5/10 lepiej od jedynki, ale czegoś mi brakowało.
racja
Dla mnie gra epicka. Mogę tylko marzyc by nadal wychodziły tak klimatyczne gry jak AC II. Niestety później było już tylko gorzej . Kolejne części robione na siłę (Brotherhood taki sobie, Revelations porażka). Zbieram się w końcu do kupienia części 3. Mam nadzieję, że nowy bohater i nowa historia doda świeżości serii i dzięki temu będę mógł zapomniec o ostatnich dwóch odgrzewanych kotletach.
Właśnie dwójka najlepsza!Nigdy nie zapomnę wesołej florencji,ponurego forli,majestatycznej wenecji.Chyba jeszcze raz ją przejdę.
Dużo lepsza od AC I, a jeśli rozpatrywać tę grę łącznie z obydwoma dodatkami, czyli (zwłaszcza) Brotherhood i Revelations - jak dla mnie bomba.
przemekAS16masz rację popieram ale możę Black Flag będzie trzymało poziom AS2 .A co do tej ćzęści to powiem tak TA GRA JEST IDEALNA !!!! MUZYKA,GRAFIKA,SYSTEM WALKI,PARKOUR,Ezio Auditore da Firenze ten bohater jest moim ulubionym ten charakter taki podobny do mojego,realistyczność,machina latająca,system ukrywania się w tłumie,i ta fabuła miód!!!!! jeśli ktoś daje tej grze ocenę niższą niż 8 to chyba ma coś z garem.
Popieram kolegę,bo jeśli ktoś daje tej grze ocenę poniżej 8 to albo nie lubi grać w gry,albo jest dzieciaczkiem FPS'ów typu Counter Strike.Ta gra to jest coś.Dzięki niej wiele się nauczyłem,a bawiłem się wspaniale.Klimat tej gry był ARCYDZIEŁEM.Wydaje mi się,że już żadna część AC nie będzie taka jak dwójka.
Moja ocena 6.5
Największym bólem tej gry jest efekt drugiej cześć – niestety nie robi już to takiego wrażenia jak pierwowzór, przez co dla mnie jest średnia. Wątek Dezmonda został bardzo spłycony, a wątek Ezio rozkręca się dopiero podczas wyprawy do Wenecji ( około połowa gry ) Denerwujące jest sterowanie z pada. Ta część dzięki środą leczniczym i bombą dymnym, staje się jeszcze łatwiejsza – ostatni walka to lekka kpina w porównaniu z potyczką z jedynki. Gra o zbójcy powinna być w większość składanką, a nie sam Auditore wychodzący zwycięsko z całym odziałem zbrojnych. Po co ta cała willa. Niestety przez osobiste preferencje także nie przypadł mi do gustu okres historyczny. To co zapulsowało to wprowadzenie zmiany pór dnia, ekonomi ( pancerze, broń itp. ), bazy danych, różnice pomiędzy przeciwnikami. Satysfakcjonujące podwójne ukryte ostrze. Zakończenie Ezio też jest dość ciekawe. Najbardziej jednak kupiło mnie rozszyfrowywanie znajdziek dotyczące Prawdy.
Mistrzu-obrażając AC 2 obrażasz mnie.Tak na poważnie to żart ,bo każdy ma swój gust,ale jeszcze nie spotkałem kogoś coby uważał,że pierwsza część AC gniecie drugą.
@czorny50 Dziwne, mi padem grało się bosko.Cóż każdy ma swój gust ale mi jak na razie (jeszcze nie przeszedłem jedynki)podobała się dwójka.Jedyne co jest moim zdaniem lepsze w części pierwszej to system walki (bardzo dobrze że nie można walczyć ukrytym ostrzem).
@kylo19 – Ja nie twierdze żę AC gniecie AC II, tylko już nie robi takiego samego wrażenia. Tak po prawdzie serią Assasynów zainteresowałem się po bardzo pochlebnej recenzji przygód Ezio, a jako że nie lubię zaczynać historii od środka przerobiłem najpierw jedynkę. Dwójka została za bardzo ułatwiona ( jedyne moje zgony zaliczałem jak spadłem przez przypadek z wysokiego budynku ) i jak wcześniej pisałem osobiście nie lubię renesansu . Liczyłem też, że bardziej poznamy Dezmonda a on przez całą sesje wyszedł raz z Animusa @kratuch25 - Grałem w PC’tową wersje - klawiaturą i myszką. Czasami po prostu się zacinałem na chwile bo nie wiedziałem który klawisz odpowiada za jaki ruch. Tyczy się to także QTE których przez padowe oznaczenia, nie zaliczyłem chyba żadnego.
Według mnie najlepsza część serii. Grałem w AC I, AC II, AC BROTHERHOOD I REVELATIONS, ale II wbija w fotel... Przede wszystkim fabuła gry i akcja były znakomite.... Najpierw byliśmy zwykłem człowiekiem, który dowiaduje się o spisku przeciw jego ojcu, później przejął rolę ojca. Włożył assassyński kaptur i wtargnął do innego świata... każdy kto mu pomagał.... podczas misji w Wenecji okazuje się, że wszyscy należeli do assassynów... i oczywiście wielki finał w Rzymie
Gra swietna przeszedlem wieeele razy i powiem ze postac ezio mi sie bardzo podoba i ten klimat i swiettny system walki , gra po prostu meeeega!!!
Kafiesto-mądre podsumowanie,ale poczęstwowałeś (tych co nie grali)niezłym spoilerem.
pobierał już ktoś stąd tą instalke Assassins Creed 3
freefilezones.blogspot.com/p/assassins-creed-iii-tyranny-of-king.html
Siema! Mam orginalnego AC2, tylko mam tez problem taki, że nie moge go uruchomić. Rzecz w tym, że mam go już zainstalowane,a gdy klikam ikonke to nic sie nie dzieje(a powinien włączyć sie uplay) Miałem już kiedyś zainstalowane go na innym komputerze i tak sobie myśle, żę mój komp myśli, ze ta gra jest gdzieś indziej zainstalowana. ;d Pomóżcie proszę!
Poprzedni problem rozwiązałem, teraz mam taki problem że nie pamiętam loginu xdxdxd
No już napisałem do supprotu mam nadzieje ze problem sie rozwiąze
Właśnie ukończyłem AC2 - myślę że nie ma sensu enty raz powtarzać komentarzy innych użytkowników, więc dodam tylko że gdyby sterowanie na klawiaturze było wygodniejsze - ocena o punkt wyżej. O dziwo na padzie grało się świetnie, tylko niestety 80% gry musiałem zrobić na klawiaturze.
Ja planuję zakup AC II, AC III i AC I no i dodatki Brotherhood i Revelations trochę kosztować będzie ale widzę oceny wasze to normalnie nic mnie nie powstrzyma 10/10
Mr.Fenix18 poluj na jakąś promocje :) Zapewne jakaś będzie z okazji ukazania się kolejnej części :)
Uwielbiam całą serie Assassin's Creed, ale to co przeżyłem grając w AC2 to poprostu jest nie do opisania ta muzyka, fabuła, bohater... nigdy nie obejrzałem lepszego filmu od tej części :D POLECAM BO NAPRAWDE TA CZĘŚĆ WYMIATA. Nie mogę dać niżej niz 10 pkt :D
Mam kilka pytań. Przeszedłem jedynkę, i w sumie to nie jestem zachwycony.Podobało mi się poruszanie i bycie assasinem,ale wykonywanie tych samych misji przez całą grę było nużące i to mi się w tej grze bardzo nie spodobało. Jak jest w dwójce?Misje są bardziej zróżnicowane?Czy po prostu idź tu i tam,znajdź informacje i zabij kogoś. Jak wyglądają pojedynki?Ciekawsze niż w 1?
michcio 723 - misje w AC II są bardzie w stylu serii GTA - czyli wchodzi w znacznik i zaczyna się misja bez żadnych przygotowań. Zdarza się ze sama zadanie polega na przygotowaniu się do zabójstwa. Ale nie - nie ma już mozolnego zaliczania wszystkiego by zdobyć informacje o celu ( chociaż jak chcesz zrobić 100 % to i tak będziesz musiał się naskakać ) Misje w porównaniu do pierwowzoru są zróżnicowane i mają w większości małe tło fabularne. Występują typy pościgów, eskorta i oczywiście zabójstw. ( jak coś pominąłem proszę mnie sprostować grałem pół roku temu i nie wszystko pamiętam ) Jednak teraz niestety zabójstwa są dość proste ponieważ wszystko masz podane na tacy co jak zrobić nie musisz bawić się z wywiadem i sam zaplanować jak podejść do delikwenta ( wielki minus moim zdanie ) . Pojedynki są dość podobne jak za czasów Altaira. Jednak teraz przeciwnicy zostali podzieleni na trzy typy. Zwykł piechur - czyli kontrą go. Zwiadowca z włócznią - z nim trzeba walczyć bez broni a gdy nadarzy się okazja wyrwać mu jego a wiecie co się robi z bezbronnym przeciwnikiem ;) No i ciężkozbrojny którego nie da się ani sparować ani skontrować. Sposób na niego to uniki . jednak Ezio jest teraz wyposażony w około 14 toreb leczniczych wiec jest praktycznie nieśmiertelny. No i ma bomby dymne dzięki którym może dokonać zabójstwa nawet na sześciu oszołomionych cieżkozbroinych rycerzach w kilka sekund. Osobiście nigdy nie zgnoiłem w czasie pojedynku, może raz lub dwa spadłem z wysokości. Gra jest strasznie łatwa .
Witam! Potrzebuję pomocy - dajcie mi namiary na Bezproblemowy crack żeby normalnie odpalać grę bez konieczności wyłączania anty-vira... będę wdzięczny! Pozd.
Genialna gra, najlepsza ze wszystkich części assasynów, a zarazem jedna z moich najlepszych gier (tak samo jak Mass Effect 2 - ją też bardzo polecam). Ciekawe czy Black Flag ją w końcu pobije, ale wątpie :)
ja najbardziej lubie jedynke i revelations ale nie mowie ze dwojka jest slaba bo jest wysmienita ma fajna fabule ciekawe misje poboczne dobry system walki no i rzecz jasna uwielbiam biegac i skakac z budynkow jak w kazdej czesci :)
Grałem w wszystkie części nawet black flag ,ale i tak najlepsza była dwójka
pierwsza część taka sobie była przynajmniej na początku dalej jeszcze się nie rozpanoszyłem - druga część za to od razu mi przypadła do gustu, jakoś tak fajniej mi się tu porusza, no i jakoś wydaje się że gra wygląda sporo lepiej od poprzednika ;) albo to tylko złudzenie.. ale gra wymiata ta część to 10/10 nie ma konkurencji w takim klimacie i typie jak dla mnie.. jest dużo fajnych gier ale taka jest tylko jedna.. seria Assassin's Creed :D kto nie grał polecam.. dużo zadań pobocznych w stylu dostarczanie przesyłek pomaganie komuś.. system walki ok ale na początku trochę mieszane uczucia powodował potem już tylko lepiej było trzeba się przyzwyczaić że to nie zwykły FPS jakie najczęściej zalewają świat gier. Świat gry piękny - ładne lokacje, bardzo ładna grafika, optymalizacja super.. na maxa włączysz to już przy 1GB grafice (mam Radosława 6850 i phenoma x4) - polecam WARTO no i obecnie za 25 zł można to kupić.. grzechem jest więc tego nie mieć w zbiorze :D
Szkoda tylko, że ten assassyn to taka bajeczka .. Jak dla mnie jeszcze fajniej by sie grało, gdyby gra była oparta na prawdziwych wydarzeniach historycznych i bez magii(już mam jej dosyć..) :d Najbardziej mnie rozwalił boss z jakim musiałeś na końcu walczyć xD a potem była jeszcze większa niespodzianka xDDD Ameryka kocha bajki! No ale to moje zdanie ;) PS.Tryb walki był dosyć super, a niedługo kupuje Brotherhooda, ciekawe czym mnie zaskoczy :)
SUPER GRA polecam każdemu
Mam zainstalowanego Assasina mam konto na uplay ale gdzie jest kod aktywacyjny bo ja nie wiem prosze o pomoc
Najlepsza część serii. Świetna fabuła, niesamowity klimat. System walki dosyć trudny jak na Assassin's Creed. Miasta zaprojektowane genialnie. Muzyka rewelacyjna. A noc karnawałowa w Wenecji to jeden z najbardziej klimatycznych momentów, jakie uświadczyłem kiedykolwiek w grach. Polecam ACII każdemu, gra jest po prostu doskonała.
Można powiedzieć,że jestem weteranem serii AC.Wszystkie części ograne,prócz jedynki oraz wersji na PSP i PSVita.Już wcześniej pisałem w tym wątku o AC 2.Nadal uważam,że razem z IV jest to najlepsza część z serii.Dwójka ma jednak to coś.Ten unikalny klimat,fabuła,lokacje,misje...No cóż prawie idealny AC.
Jak dla mnie najlepsza część pod względem fabuły i całej rozgrywki. Żadna kolejna część z serii nie spodobała mi sie tak bardzo. Każdy powinien w to zagrać, zachęcam bardzo do wypróbowania. 10/10
Dobra gra i koniec kropka .
kylo19 Taki z ciebie weteran ze nawet AC 1 nie przeszedles. Beczunia z ciebie ;)
Grałem w AC 1,ale niestety nie skończyłem.Być może w przyszłości naprawię ten grzech :)
Żdko sie zdarza żeby swiata gry wciągnął mnie drugi raz jak za pierwszym podejciem . Jako nieliczna zasługuje na 10/10
Na początku jak odpaliłem grę myślałem że gra ma gorszą grafikę niż w AC I nie wiem dlaczego, po długich godzinach przeszłem grę, powiem że w grze jest świetna fabuła, klimat i rozgrywka. Ta część podoba mi się bardziej niż 1 i 3. Grę oceniam na 9,5/10
mnkh----->W 100% nie.O wiele lepsza zarówno od strony gameplayu i mechaniki jak i fabuły i klimatu.
Ok, gralem przeszedłem. Gra świetna, rozbudowana no i bardzo długa. Jednak troche zbyt duzo wątkow zaczelo sie przewijac i zaczalem sie gubic troche w tej fabule (za bardzo namotane, naciagane). Odpalam juz Broterhooda....
...a co do wczesniejszego pytania, to nie wiem jakim cudem AC 1, ma tak wysoka ocene na golu. Ta gra jest jedna z najbardziej nudnawych gier w ktore udalo mi sie zagrac. W porownaniu do dwójki to tak jak porownywac maluch racer do need for speeda.
zaczynam właśnie moja przygodę z AC 1, jak na razie gra nie jest zła. Po przeczytaniu powyższych komentarzy myślę że dwójkę też dopadnę. Pozdrawiam
---------------------------------------------------MOGĄ BYĆ SPOILERY-------------------------------------------------
Jak dla mnie najlepsza część z serii Assasin's Creed. Ciekawa fabuła, dobry klimat. Następne części tylko to traciły. Same plusy. Mogli by dać tylko więcej części z Altairem
Brawa dla ubisoftu!
Coś świetnego! Najlepsza część z serii.
Gra jest genialna, fabuła, historia Ezia, czy jak to się odmienia, klimat, wszystko pięknie, lecz nie daję pełnej "dychy", za zakończenie, które w moich oczach było dziwne, i trochę niezrozumiałe, ale cóż to jest takie jedno moje skromne zdanie. 9.5/10
Znacznie lepszy od jedynki, bardziej urozmaicony. Jedynie zakończenie nie powala.
Lepiej niż w jedynce, bardziej rozbudowany, świetna sprawa z rozbudową miasta i robieniem kasy, podoba mi się ten wątek ekonomiczny. Super sprawa z Da Vinci, chociaż historycznie gra nie pokrywa się z jego życiem, ale trudno, taka konwencja gry.
Świetna gra, dużo lepsza niż poprzednia część. Świetnie mi się w nią grało, nie nudziła mnie ani na chwilę. Szczerze latanie Altairem momentami mnie strasznie nudziło ;p. Grając w AC II aż miałam problem odejść od konsoli :D
Chyba czas znów zagrać w najlepszego AC. Mam genialne wspomnienia związane z tą częścią :-)
Witam,
właśnie skończyłem jedynkę, chcę zacząć dwójkę i zastanawiam się czy gra pójdzie na moim komputerze (Intel Core i7 Q720 1,6 GHz, 4GB RAM graf: NVIDIA GeForce GT 230M)?
Ta część mi się nigdy nie znudzi. Piękna gra, dobra fabuła, świetna muzyka, a gdy pierwszy raz zobaczyłem Wenecję wprost oniemiałem. Jedno z najbardziej urokliwych miejsc w historii gier komputerowych. Rewelacyjny klimat. Absolutne 10/10
Nie mogę znaleźć jednego kodeksu mam 29 a tego jednego nie ma w ogóle na mapie i chodzę i szukam i nigdzie go nie ma może ktoś wie o co chodzi albo gdzie go mogę znaleźć?
Gra niesamowita Ubisoft przy tej części podbił serca wielu graczy
Grałem już w assassin's creed 3 i 4.Ostatnio dostałem AC2 i musze powiedzieć ,że jak na razie jest najlepsza z nich.
Czy tylko ja gdy w premierę ją dostałem w swoje łapy do grałem w nią bez opamiętania? A i przed premierą wysłuchawiałem godzinami ST ezio family? Tą grą ubi zaszczepił we mnie serię AC a teraz ta seria się kończy i smutno ale trudno , ezio umarł to i ta seria umarła. A wy>? A Wenecja podczas karnawału to istne mistrzostwo klimatu wśród gier..Takie coś
Ja też grałem bez opamiętania w AC 2 i gram nawet teraz :)
Z mojej strony Mocna dycha
____
Mija piąty rok od premiery, a ta gra wciąż wraz z Black Flagiem stoją u mnie na szczycie piedestału. Długa i ciekawa fabuła już sama zachęca do gry. Użycie pierwszych modeli broni palnej daje nowe sposoby zabójstwa. Poprawiły się równie możliwości ich dokonywania m.in zabójstwa z krawędzi. Renesansowe miasta we Włoszech kipią od znajdziek. Świat dotychczas jest na razie największym w całej serii. Możliwość rozbudowy miasta daje nam przychody, które możemy wydać, by kupować nowe ulepszenia zbroi i olbrzymi arsenał.Użycie także Leonarda da Vinci i jego wynalazczych możliwości wręcz wzbogaca wartość gry. Ilość celów wcale nie jest mała i łatwa do zamordowania, co się graczom podoba. Twórcy także pokazali nam piękne krajobrazy Pirenejów, przez które możemy zmierzać z własnej siedziby do Romanii. Wadą jest brak Watykanu, w którym działamy w ostatniej misji, gdzie możemy zobaczyć piękne budowle, szczególnie bazylikę Św. Piotra. Lecz sama w sobie gra dostaje 10, bo to był olbrzymi krok w przód w porównaniu do jedynki.
Grę postanowiłem ocenić dopiero wtedy, kiedy ją skończę. Zagrałem, skończyłem, i żałuję... żałuję że nie grałem w nią wcześniej. Gra jest po prostu niesamowita. Już dawno tak się nie bawiłem jak przy Assassin's Creed'zie II. Graficznie gra prezentuje się bardzo dobrze. Występują czasami jakieś błędy w wyświetlaniu grafiki, ale to sporadyczne i nie wpadające w oko przypadki. Oprawa audiowizualna to prawie najwyższa półka (choć jak na rok 2010, to najwyższa). Fabuła w grze jest niesamowita. Tak bardzo mnie ona wciągnęła, że aż mam ochotę zagrać w nią ponownie. Nasz główny bohater, Ezio Auditore da Firenze to chyba najlepsza postać, jaką kiedykolwiek dane mi było zagrać. Na początku, gdy ma 17 lat, to zachowanie jest adekwatne do jego wieku, czyli taki "gówniarz". Później, gdy Ezio dorasta, staje się dojrzalszy. Oczywiście gra (jak każda) ma swoje słabe strony. Na pewno jedną z nich jest trochę za łatwy poziom trudności. Ubisoft mogło wyżej podnieść poprzeczkę, no ale na to przymknę oko. A innymi są błędy, takie jak znikanie postaci, nagłe pojawianie się ich itd. (owe błędy były BARDZO rzadkie). Inne rzeczy, takie jak parkour, projekty miast i inne, oczywiście na plus. Podsumowując, szkoda że Ubisoft nadal nie tworzy tak wspaniałych części serii jak ta. Po prostu jest cudnie! Dlatego ocena 10/10. POLECAM, BO NAPRAWDĘ WARTO!
@banan1000 > Ja słyszałem, że Assassin's Creed III jest gorszy od II. Ale do trójki jeszcze dojdę, to wtedy sobie porównam. W końcu każdy ma swoją opinię. :-)
No sorry, więcej dać nie mogę, a bardzo bym chciał. :P Teraz, gdy wreszcie udało mi się ukończyć AC2, mogę śmiało powiedzieć, że gra jest rewelacyjna i w 100% godna polecenia. Ludzie z Montrealu odwalili kawał dobrej roboty i dlatego należą im się wielkie brawa!
Fabuła cud miód, sterowanie wygodne, grafika super, bardzo przyjemnie się gra i wczuwa w fabułe :D
Jak na razie jestem dopiero mniej więcej w połowie gry. Pod względem graficznym jak na te lata produkcji gra nie jest najgorsza. Pod względem bugów znalazłoby się parę rzeczy. Ogólnie podoba mi się bardzo motyw z rozbudową miasta jak i to, że każda zakupiona przez nas rzecz zwiększa jego wartość. Bardzo duża ilość misji pobocznych jest dużym plusem. Ogólnie na obecną chwilę spokojnie mogę dać tej grze 7/10.
Fabuła rozwala jak dla mnie 9. Grafika 8 bo są błędy graficzne . Pogoda 10 . Grywalność 9/10 . Moja
ocena to 10
Grę przeszedłem już dawno temu, lecz nigdy o niej nie zapomniałem i nie mam zamiaru tego zrobić.
Ta gra to coś niesamowitego. Muzyka była urzekająca, a sama główna postać - Ezio był tak charyzmatyczny, że nie wiem jak to wyrazić w słowach.
Gra bardzo wciąga, choć przyznam, że w pewnym momencie musiałem ją odstawić na 2, ponieważ mi się przejadła, ale później znów było świetnie.
Polecam każdy całą trylogię o Ezio. Jest to zdecydowanie lepsze niż te nowe assasyny :)
Drodzy ludzie z stron 2-6 - JESTEŚCIE NAPRAWDE PIERD.....CI
Bez tych "gównianych" konsolek gry wideo mogłyby wogóle nie istnieć!
A gra jest najlepsza w jaką grałem
Znacznie ciekawszy i bardziej rozwinięty pomysł biorąc pod uwagę poprzedniczkę, ale pod koniec już mnie lekko nużyło odkrywanie mapy i robienie podobnych misji tylko, że w innym rejonie.Tak czy inaczej Assassin's Creed 2 zasługuje na uwagę i warto sobie zaliczyć tą część.Ja właśnie się zabieram za Brotherhooda.
Pytanie do Ogarów :P Da się jakoś " wykasować " sobie Pamięć,aby wrócić x -sty do tej gry ? :)
RZADNA CZESC NIE MA POROWNANIA DO TEJ !!!
Wlasnie odpalilem ac 2 i po syndicate stwierdzam ze wciaz ta czesc nie ma sobie rownych..
1. Wspanialy soundtrack
2.ta gra wciaz mnie nie nudzi
3.Gameplay poprostu wyborny,nie wiem w nowszych czesciach od trojki (oprocz black flag tez bym dobry) nie ma tego CZEGOS!
3.Glowna postac samemu Ezio nikt nie dorownuje wciaz po tylu latac
4.Miasta ktore sa wspaniale
Az mam ochote zeby ZNOWU zrobili assasyna we wloszech !!! ten klimat jest nie przebicia kurwa!!
Gra ma wszystko to, co posiadał AC 1 i wiele innych plusów, nie ma już tej monotonni, mamy elementy zabójstw z powietrza, wiele rodzajów oręża, zbroi, ukrytego ostrza, i to wszystko możemy sb kupić, tak samo mamy pieniądze, czyli występują tu elementy RPG, których AC1 brakowało. Fabuła jako taka jest po prostu świetna, z tym że, realność "asasyńskiej" jest tu mało, wiadomo, nie ma zakonu, nie ma mistrza, nie ma tego klimatu co był w AC1. Soundtrack w grach AC1-AC:R moim zdaniem cały czas stał na bardzo wysokim poziomie, to samo grafika, nie ma tu sie do czego przyczepić. Przez te lekkie minusy, gra dostaje ode mnie 9.5/10, mało jej brakowało do ideału.
Po ukończeniu AC IV i AC I musiałem się w końcu zabrać za II. Wszędzie tylko słyszałem, że to najlepsza gra z serii .By dojść to tego czy to stwierdzenie jest prawdziwe , opisze moje wrażenie z poszczególnych elementów tej gry.
Zacznę od progresu względem poprzedniej części , było tam wiele rzeczy na które narzekałem ( polecam moją recenzje na gryonline ) i muszę powiedzieć że Ubisoft poprawił właściwie wszystkie z nich. Bieganie po budynkach stało się przyjemniejsze, bardzo rzadko zdarzało się , że postać poruszała się gdzie indziej niż chciałem. Strażnicy wreszcie zostali zbalansowani , teraz ucieczka nie trwa pól godziny jak w jedynce , jak stracą nas z oczu mamy żółty okręg poza który musimy uciec lub się ukryć. Jest to wreszcie logicznie zrobione i strażnicy nie są już lepsi w parkurze od nas. Poza tym pojawiły się znaczniki zauważenia nad głowami przeciwników to na wielki plus. Wreszcie można też pływać , oraz ukrywać się w tłumie. Fajną opcją jest też możliwość wynajmu jakiejś grupy , choć ja rzadko z tego korzystałem , ale pomysł mi się podoba.Za to Ubisoft ma u mnie wielki plus.
Teraz przejdę do otwartego świata. W jedynce był nie było nic do roboty , tutaj drastycznie się to zmieniło.Świat jest wypełniony po brzegi zawartością - niestety nie jest to zrobione idealnie.W grze mamy ponad 70 wierz po wspięciu na każdą odkrywamy obszar , misje , strony kodeksu i sklepy.Sam wspiąłem się na ponad 60 , ale uważam że było ich za dużo , wchodzenie na niektóre się nie opłacało bo nie odkrywaliśmy w zasadzie nic poza sklepami , było to trochę marnotrastwo czasu. Jak dla mnie powinno być ich o jakąś 1/3 mniej . Na plus jest to że wspinaczka na nie jest szybsza i przyjemniejsza , oraz nie są one wszystkie identycznie i dużo się różni. Dodano też dużo historycznych budynków dzięki czemu można się zorientować w mieście oraz fajnie się na nie wspina.Tak więc punktów widokowych mogło by być trochę mniej jak dla mnie bo wspinaczka na nie jednak trochę trwa.Z innych aktywności mamy skrzynki z pieniędzmi , te są niby fajne jednak jest ich cała masa a kokosów w nich nie ma. Początkowo je zbierałem , potem tylko po drodze , a w końcu doszedłem do tego że nie warto ich zbierać i jak na jakąś wpadłem to otwierałem, albo ewentualnie rabowałem bank. Po prostu nie było to warte zachodu.Warto było natomiast zbierać strony kodeksu bo było ich tylko 30 , a dodawały zdrowia , ten element mi się podobał.Zlecenia zabójstw niestety mi się się nie podobały była ich cała masa , były powtarzalne , nieciekawe , a pieniądze za nie były marne. Za każdym razem trzeba było też iść kawał drogi i wracać znów po nowe co skutecznie zniechęcało.Wyścigi i inne misje podobały mi się i robiłem je w większości chociaż był o ich wdlg. mnie za mało.Można było jeszcze szukać prawdy ,ale dla mnie było to zbyt czasochłonne i nudne bo jednak obchodzić 20 budynków ze wszystkich stron w poszukiwaniu czegoś to średni pomysł , choć sama idea ciekawa.Zagadki trochę były irytujące ale nawet fajne.
Poza tymi drobnymi zadaniami mamy też grobowce i kryjówki templariuszy. Oba mi się bardzo podobały , miały one charakter bardziej zręcznościowy ale były przyjemne. Dzieki nim możemy pozwiedzać katakumby albo wnętrza niedostępnych budynków. Pomysł ze skakanie i przemieszczaniem się na czas jest bardzo fajny , choć czasami sterowanie nie dawało rady i można się było zirytować. Ale tak czy siak ten element rozgrywki bardzo mi się podobał bo można było porobić coś innego , oraz poćwiczyć swoją zręczność , czasem trzeba było też pomyśleć.W nagrode zdobywaliśmy pieniądze oraz zbroję altaira co było zachęcające.
Doszedłem w końcu do ekonomi i rozwoju postaci. Fajnie że w tej części możemy kupować nową lepszą broń i zbroje. Podobało mi się to , że w pewnym stopniu mogliśmy wybrać rodzaj oręża, oraz ulepszaliśmy zbroje. Zmiana koloru ubrań to też fajny smaczek by się nie nudzić. Co do braku regeneracji zdrowia miałem początkowo obawy , ale system z lekami się sprawdza , chociaż trochę zbyt ułatwia grę , ale uważam że dobrze sie wpasował.Kolejną nowością jest inwestowanie w wille i zarabianie na niej.Jest to miły dodatek do gry , dzięki niemu mamy stały dopływ gotówki. Jednak największym problemem tego aspektu gry jest to że mamy pieniedzy ja lodu. Jak mówiłem nie zbierałem zbytnio skrzynek , ani nie robiłem zabójstw , a pieniędzy miałem tyle , że nie musiałem na nic szczędzić ,a w późniejszej fazie gry nie miałem na co ich wydawać. Ten fakt też demotywował do robienia pobocznych aktywności , powinno być to lepiej zrobione.
No i została mi na końcu fabuła.Początek mi się podobał , był ciekawy i wciągający. Niestety później już tak dobrze nie było przez większość czasu fabułą ograniczała się do likwidacji kolejnych celów . Zrobiono to lepiej niż w jedynce bo przed każdym zabójstwem robiliśmy jakieś inne misje przygotowawcze które zawsze się różniły.Po drodze poznajemy też kilku przyjaciół jednak relacje z nimi są płytkie i dotyczą w zasadzie tylko celów.W grze zabrakło mi jakiś zwrotów akcji, zaskoczeń, ciekawych wątków. Poczatek i koniec są mocne i ciekawe , ale reszta ??? Jest taka sobie, brakowało mi w tej fabule emocji była taka dość prosta.Końcówka oczywiści bardzo dobra, ciekawa i zastanawiająca , powiedziałbym troche na wyrost , że pozamiatała.Jeśli chodzi o postać Ezia to jest całkiem niezła , może i ciekawsza od Altaira ale niestety przez całą gre interesuje go tylko dopadnięcie celów i misja, zabrakło mi w nim większego okazania człowieczeństwa i jego charaketu. Fajnie było by np posłuchać jakieś dłuższej przyjacielskiej rozmowy albo podrywu tego zabrakło.Jeśli chodzi o wątek współczesny to się zawiodłem było go bardzo mało i nie mieliśmy prawie żadnej wolności , po świetnej pod tym względem części pierwszej oczekiwałem na powtórkę , a tutaj się zawiodłem. Jak dla mnie wątek wspólczesny został wręcz olany bo mamy z nim doczynienia może przez 30 minut.
Walka się zbytnio nie zmieniła od I doszło kilka nowych broni i mozliwości ale trzon jest ten sam. wydaje mi się też że jest łatwiejsza. Szkoda też , że nie było takiego typowego skradania, oraz jak dla mnie przydała by się szybka podróż między dzielnicami .
Jeśli chodzi o grafikę to jest bardzo dobra , budynki nadal wyglądają pięknie , wrażenie zrobiły też na mnie niesamowicie realistyczne jak na tamte czasy kałuże . Animacje znó są świetne.
Podsumowując grało mi się przyjemnie , jednak w grze jest dużo eksploracji , wchodzenia na wierze , zbieraniny, oraz innych aktywności pobocznych co zajmuje naprawdę dużo czasu , by się tym nie zanudzić misje fabularne powinny być interesujące, ciekawe ,powinny wpłynąć na nas emocjonalnie , oraz znacząco się róznić od innych aktywności. Niestety tak nie jest , fabuła jest średnia co jest największym minusem gry. Smuci też taka minimalizacja wątku wspólczesnego .Jednak bieganie po ulicach florencji i venecji samo w sobie jest przyjemne , grobowce i misje templariuszy to kolejne fajne zajęcie, fabułą nie jest zła ale ciężko nazwać ją bardzo dobrą czy wybitną, chociaż końcówka i początek są naprawde mocne.Gra jest dość długa. Ostatecznie oceniam na 8,5 ale na pewno najlepsza część serii to nie jest do iv się nie umywa. Może jeszcze kiedyś zagram , ale póki co nie planuje tego.
Ty recenzje piszesz?! "WIEŻĘ", że nie walisz takich byków jak tutaj...
Moim zdaniem najlepsza część z całej serii (zresztą cała trylogia o Ezio jest wyśmienita).
Dziwią mnie te wysokie oceny. To jest dobry tytuł ale bez przesady, po parunastu godzinach czuć było pustkę. Niby otwarty świat, a nie ma co robić. Fabuła się kończy i papa. Gra na jeden raz, jak prawie każda gra od Ubisoftu.
Bardzo dobra część AC, którą bardzo dobrze wspominam, dobrze pamiętam Ezio i jego drogę od awanturnika do jednego z legendarnych mistrzów Assasynów, szkoda że twórcy zrobili ten wątek w teraźniejszości, jest to najgorsza część każdej z początkowych odsłon tej serii.
Niechaj chwała dla mojej świętej trójcy będzie mi dana bo Assassin's creed II powala i tych nowych i tych starych, Ezio by powiedział Requiescat in Pace serio mi dana Ubi spiepszył siebie i markę która była im dana
Właśnie robię maraton AC (po raz pierwszy). Świetna gierka w szczególności po trochę monotonnym AC. Sporo do roboty więc wytrzaskałem 88 godzin. Teraz zacząłem AC Brotherhood. Do Syndicate doprawdy daleka droga :)
Generalnie nierówna gra. Jest sporo ulepszeń względem pierwszej części, szczególnie w mechanice i złożoności fabuły, ale jest też sporo nowych błędów i niedociągnięć, nieścisłości, robienia niektórych sekwencji chyba na siłę (szczególnie przedostatnia z Deluxe Edition), trochę się to wszystko momentami sypie i nadszarpuje wizerunek całość. Potencjał fabularny też niewykorzystany do końca, z tej historii można było wycisnąć znacznie więcej. Spodziewałem się trochę więcej po tych wszystkich świetnych opiniach i ludziach mówiących że dwójka to najlepsza część, ale jednak to nie jest jeszcze dopracowany Assassin's Creed jaki chciałbym widzieć, dopiero Brotherhood wchodzi na ten pożądany poziom i nawet do tego jeszcze naprawia wstecz trochę dziur z dwójki. Gra na pewno warta przejścia,, ale jeszcze zabrakło do wybitności.
Gra urzeka mnie klimatem.Szczerze powiem, ze nie byłem pod wielkim...powiem inaczej , AC mnie nie rzucił na kolana.Oczywiście Altair, klimat, troche inny świat z TPP. Jednak to co zrobił ze mną Ezio..to inny level.Spokojnie daje 9/10 i nie będe miał koszmarów :)
Rewelacyjna gra. Ukończyłem ją w 3 dni. Prawie wszystko na plus oprócz niejasnych wskazówek dot. sterowania (np. zamiast naciśnij r to pisze naciśnij i jakaś kamera czy coś w tym stylu) oraz czasami denerwującego AI.
Poza tymi wadami warto zagrać. Gorąco polecam :)
Niestety ale w pierwszej części nie poczułem się "Asasynem" lecz druga część odzwierciedla ładnie to co się działo lata, laaata temu ;)
Właśnie gram w tą zachwalaną dwójkę. Powiem szczerze nie jest zły, ale mój pierwszy assassyn (Liberation), jednak bardziej mi się podobał. Zaraz fani serii mnie zrypią, ale trudno. A najbardziej to mnie rozwala, że jak kogoś leciutko trąci podczas biegu, to przewraca się jak nawalony. Parodia.
https://www.youtube.com/watch?v=jErYiYEuu6Y
- moje parę słów o tej wybitnej grze, może się spodoba ;)
Siemka mam pytanie. Czy AC 2 i AC Brotherhood łączą się fabułą za pomocą Savów? czy jednak nie ma połączenia np. statystyk ? ETC ?
9,99 dziś kupiłem w Biedronce. Jest jeszcze Revelations i Brotherhood. Promocja od dziś od 4 marca chyba.
świetna gra II części naprawdę w pewnych momentach doprowadza do smutku nawet na zakończenie II części bardzo mi było żal jak ją ukończyłem.Jednak jest też to zaczyna się seria mase części Assassin's Creed II brootherhood revelasion i te dodatki i jeszcze wersje na psp ps3 wii i inne pierdoły tego nie powinno być
Przecież to wyszło też na PS4 i XONE proszę dodajcie tą informację jak jest to przy Brotherhood i Revelations.
Witam-odradzam zakupy w sklepie WIRTUS -banda złodzieji i oszustów.Nie otrzymałem gry pomimo uiszczenia zapłaty,dotego brak kontaktu .Prośba do admina żeby usunał ten sklep z informacji ze mozna tam kupic jaka kolwiek grę.
Ps:Sprawę skierowałem na policje.
OMIJAJCIE ICH SZEROKIM ŁUKIEM
AC2 po tych 7 latach trochę się już zestarzał i trochę jest monotonny, ale ogólnie AC2, ACB i ACR są to moje ulubione części. A najlepsza według mnie jak na razie to AC4. Wracając do AC2 to gram teraz we wszystkie części AC jestem już na Revelations, to graficznie AC2 wyglądał biednie nawet jak na rok 2009-10, modele postaci były koszmarnie wykonane, wystarczy popatrzeć na postać Cateriny jak wyglądała w tej encyklopedi a jak wyglądała w grze. W Brotherhoodzie juz to naprawili i postacie wyglądały 100 razy lepiej, jeśli mam być szczery to do teraz Brotherhood i Revelations wyglądają bardzo dobrze. A remake który wyszedł na Xklocka i PS4 to ponoć tragedia.
Super gierka o 100% lepsza od 1. minusem jest to że Trochę się zestarzała i żeby wygrać sekwencje 14 trzeba mieć 30 stron kodeksu ale w internecie można znaleść seva że są zebrane wszystkie.
Niestety ta niby najlepsza część bardzo szybko się zestarzała, i nie chodzi tu o grafikę. Ostatnio kupiłem żeby przejść po latach jeszcze raz, ale po 2 godzinach odpadłem. Rozgrywka wydaje się teraz monotonna i momentami bardzo irytująca.
Lepsza niż 1 część ,ale do perfekcji długa droga. Pomimo to gra dobra godna polecenia
Misję gdzie trzeba przelecieć nad dachami domów prawie nie da się przelecieć bo w głupich miejscach dali te co nas wybijają w powietrze.
Wróciłem do tej gry po 8 (!) latach w ramach ogrywania Assassynów od nowa (pierwszej części nie posiadam, grałem u kuzyna i była nudna jak diabli)
Sam jestem w szoku jak ta gra się zestarzała graficznie. Zwłaszcza tekstury. Wszystko sterylne i takie sztucznie czyste. Sterowanie też jakieś takie toporne i irytujące... W sumie widać jak na dłoni idiotyczny projekt wspinaczki po jedynej słusznej ścieżce.
Tylko wiecie co? Byłem pewny, że nie dam rady tego przejść, że nie ma sensu się męczyć, no ale wessało.
8/10 po 8 latach to wciąż bardzo dużo.
Fabuła to największy plus, ale gdy pierwszy raz w to grałem, sam początek mega mnie znużył, w porównaniu do początku w jedynce wypada o wiele gorzej. Dopiero gdy wszystko zacznie się rozkręcać gra wciąga na wiele godzin, za pierwszym razem można grać i grać bez przerwy, ciekawe, zróżnicowane misje, mnóstwo możliwości zabójstw, bogaty arsenał broni, gra jest bardzo długa, co jest kolejnym plusem. Najlepszym plusem jest fakt że dodano jako takie elementy RPG, ulepszanie i zakup zbroi, broni itd gra jest o wiele bardziej 'bogatsza' od jedynki. Minusem, dla mnie, napewno jest sam początek, którym żygałem i sam fakt, że nie ma tutaj klimatu z pierwszej odsłony. Nawet misje poboczne nie wypadają bardzo źle, można sobie je pograć chociażby z nudów. Razem z Brotherhoodem to obiektywnie najlepszy Assassin's Creed (powtarzam, Assassin's Creed, nie powstanio's creed, indiana's creed ani pirato's creed), historia zamyka się w Brotherhoodzie, który jest minimalnie gorszy od dwójki. Właśnie sobie pomyślałem, co by było gdybyśmy dostali II i Brotherhooda razem, 24(?) sekwencje ze wszystkich możliwościami jakie były w obydwu grach... Soundtrack wciąż jest świetny, walka łatwa jak to w AC, ale najważniejsza tutaj jest fabuła, ktora sprawia że po prostu chcę się grać i to jest największy plus.
Jak zwykle ubisoft coś musiał zjebać, dał pacza ważącego 3GB który nic w praktyce nie daje i tylko zablokował spolszczenie. Fajnie, tyle se pograłem po polsku. . .
16 października 2017 :)
Gry w Biedronce na PC - 9,99 zł
"Assassin's Creed" (PC)
"Assassin's Creed 2" (PC)
Spodziewałem się więcej po "najlepszym Asasynie". Z AC4 ta odsłona nie ma szans. Fabuła jakoś daje radę niestety nudna walka (zwłaszcza z większą ilością przeciwników), monotonia, głupota głównego bohatera dają o sobie znać. Ludzie wprawdzie chwalą tą grę jako znaczny postęp w stosunku do jedynki jednak jakie to ma teraz znaczenie? Na tle serii gra wypada dobrze ale nie widzę powodów do zachwytu.
Najlepszy Assasin, polecam jeżeli jeszcze nie zagrałeś!
+ Dobra grafika (jak na tamte czasy)
+ Dopracowane dialogi
+ Wciągająca fabuła (chociaż w pózniejszej fazie gry odczuwałem monotonie i lekkie znudzenie grą)
+ Prawdopodobnie najlepszy soundtrack jaki kiedykolwiek słyszałem.
Bez wątpienia najlepsza cześć serii. Wszystkie niedociągnięcia z jedynki zostały poprawione i ogólnie gra miała świetną fabułe, która wciągała niemalże po koniuszki palców. Obok czwórki najbardziej grywalna odsłona seri. Nie licząc Brotherhood i Revelations, gdyż to tak naprawde samodzielne dodatki.
Dla mnie to najlepsza częśc serii, zaraz po Brotherhoodzie, który jest w zasadzie tym samym tylko jeszcze bardziej dopracowanym i ulepszonym o dodatkowe bajery. Świetny klimat, historia, gameplay. Jedyne do czego można się przyczepić to czasem jakieś idiotyczne zmiany ustawienia kamery podczas wspinaczki które dezorientują i bardziej przeszkadzają niż pomagają. Zdecydowanie wolę taki gameplay od Origins wypełnionego pobocznymi questami nudnymi jak flaki z olejem - idź tu, zabij tego, idź tam, zabij bandytów.
Bardzo dobra gra. AC 2 poprawił wszystkie błędy poprzednika i jest jedną z najlepszych gier Ubi. Duży świat, dobra grafiką (jak na dzisiejsze czasy), Ciekawy główny bohater (chociaż wolę Altaďra), Fajna fabuła i według mnie renesansowe Włochy to chyba jedne z najlepszych reali AC. Warto kupić świetna gra.
Po prawie 10 latach, nadal najlepsza odsłona serii. Intrygująca fabuła, charyzmatyczny, dobrze napisany bohater, zwiększona ilość dostępnego contentu względem swojej poprzedniczki itp.... Niesamowite lokacje i klimat.
Dla mnie już sama fabuła wystarczy by uznać tą grę za najlepszą z całej serii. Ta część zdecydowanie zasługuje na remaster.
To dopiero druga część z seri w ktora gralem. Fabularnie jest super a koncowka gry odjechana na maxa jak dla mnie. Bardzo fajne misje fabularne, dzwiek i grafika tez jest super, bardzo ladnie prezentuja sie lokacje a walka z przeciwnikami daje radoche. Mam nadzieje ze dalsze losy Ezio tez beda interesujace! Polecam bo fajna przygoda!
Świetna gra, która poprawia większość błędów z pierwszej części. Tym razem przyglądamy się przygodom renesansowego asasyna - Ezio. Ezio jest bardzo podobny do Altaira. I nie chodzi o jego wygląd. Tak samo jak Altair, Ezio przechodzi przemianę, ze słodkiego łobuza, poprzez żądnego zemsty młodzieńca kończąc jako inteligenty i rozważny człowiek, odrzucający nienawiść. Podobało mi się to. Ponadto, da się gość lubić. Przepięknie zrobione miasta renesansowych Włoch, to klasa sama w sobie. Już w pierwszej części zachwycałem się Jerozolimą, Akką i Damaszkiem, ale Florencja... Wspaniała! Gra posiada świetną muzykę, nieźle buduje klimat. Poprawiony został również parkour. Niestety tak samo jak poprzednio Altair tak i Ezio czasem gubi się w swoim zachowaniu. Niejednokrotnie musiałem powtarzać etapy, bo Ezio źle wbiegł na ścianę, przez co nie zdążyłem na czas z misją. Przy etapach akrobatycznych (np szukając pieczęci) bardzo dokuczała kamera (zmieniała położenie na bardziej "filmowy kąt" przez co nie można było rozeznać się w sytuacji). Walka też miała dziwny błąd. Nie zawsze działała kontra i Ezio podczas walki, albo nie kontrował, albo w gorszym wypadku się odsłaniał. Same misje, już nie były takie powtarzalne jak w pierwszej części (a jeśli nawet były to nie dało się tego odczuć). No i Ezio faktycznie działał już jak asasyn, misje można było wykonać bardziej subtelnie niż w pierwszej części.
Mój drugi kontakt z serią Assasyn,s Creed.Bardzo dobra kontynuacja.Gra jest osadzona w innym miejscu i w innym czasie z nowym bohaterem.Renesansowe Włochy wygladają swietnie(zwłaszcza Florencja i Wenecja są piekne).Graficznie i dzwiekowo gra trzyma poziom.Fabuła rowniez jest bardzo ciekawa i dosc zaskakujaca.Sam gameplay został dopracowany i rozbudowany.Główny bohater Ezio Auditore wydaje sie bardziej przyjazny niz Altair z jedynki i łatwiej go polubic.Gra została mocno rozbudowana względem poprzedniczki i na nude nie mozna narzekac.Pojawiło sie sporo ekwipunku który mozna dowolnie zmieniac(zbroje,stroje,sporo broni w kilku kategoriach,malowanie szat itd.)Pojawiły sie sklepy,gdzie mozna wydawac gotówke zbieraną podczas gry.Mamy rowniez dostęp do rodzinnej willi gdzie kolekcjonujemy rozne przedmioty,jak i mozemy ulepszac samo miasto w ktorym lezy posiadłosc(renowacja roznych budynków i sklepow).Misje rowniez są bardziej zroznicowane i wciagajce.Ogolnie swietna gra i warto zagrac.
Duży krok do przodu w stosunku do części pierwszej (która była do bani). Zadania tym razem bywają ciekawe i nie nudzą, a nudne pseudomisje, które trzeba było męczyć w poprzedniczce, zepchnięto tu do rangi aktywności pobocznych.
Niezbyt podobała mi się jednak końcówka. Liczyłem na coś z większą pompą.
Miejsca, które odwiedzamy, podobały mi się dużo bardziej niż w jedynce. Tym razem nie zabrakło w nich ciekawych miejsc.
Jeśli chodzi o grafikę, to miasta wciąż potrafią cieszyć oko. Niezbyt dobrze wyglądają obrzeża miasta. Zwłaszcza razi to w oczy w Toskanii.
Niby fajnie, że można np. rozbudowywać Monteriggioni albo kupować nowe uzbrojenie, ale odniosłem wrażenie, że jest to dodane na siłę i w zasadzie można to olać.
W każdym razie kontynuuje przygodę z serią. Mam nadzieję, że wbrew opiniom wielu AC2 nie będzie najlepszą częścią, bo mimo wszystko swoje wady ma.
Wybitna gra najlepszy assassin creed piękna florencja ciekawe i interesujące misje super parkour system walki w miare dobry charyzmatyczny bohater.
grafika 8,75/10
audio 9,5/10
grywalność 10/10
ocena końcowa 9,4/10 Polecam
Wczoraj wieczorem udało mi się ukończyć AC II. Powiem tak, jak zaczynałem grę, byłem bardzo sceptyczny co do tego tytuły. Tak bardzo, że nie sądziłem, że uda mi się go ukończyć.
Fabuła to typowa sztampa. Klasyczny motyw, który ciągnie się przez całą grę. Dopiero pod koniec do gry wchodzi inny wątek, który jako tako wprowadza pewne urozmaicenie. Według mnie trochę za późno. Nie podobała mi się też końcówka.
spoiler start
W sumie po zakończeniu jest więcej niewiadomych, niż odpowiedzi. Pojawiło się sporo niedopowiedzeń, które pewnie zostały wyjaśnione w kolejnych częściach. Niektórzy może lubią takie zagadki, ale ja nie, bo nie znoszę clifhangerów.
spoiler stop
Gameplay jest w miarę w porządku (nie licząc systemu walki). Został lekko usprawniony względem jedynki, ale niestety nadal pozostały pewne mankamenty. Nadal zdarzają się przypadki, że gra źle odczytuje moje intencje i Ezio skacze tam, gdzie nie powinien. Zdarzały się nawet takie sytuacje, że Ezio zamiast robić skok wiary, robił skok samobójcy i zabijał się na chodniku.
System walki to tragedia. Oparcie go na kontrach może samo w sobie nie jest złym pomysłem, ale jego wykonanie już tak. Ezio (zwinny i doskonale wyszkolony asasyn) podczas walki rusza się jak mucha w smole. Zupełnie jakby miał w butach jakieś obciążniki albo magnesy, które nie pozwalały mu podnieść stóp z podłoża. Straszne z niego drewno. Dodatkowo irytuje też fakt, że otoczony przez wielu przeciwników Ezio może być zaatakowany tylko przez jednego przeciwnika na raz. Nie rozumiem, jak w 2009 rojku można wypuścić coś takiego. No i te wyjaśnienia typków z ubisoftu, w których mówią, że gdyby postać była atakowana przez wielu przeciwników, to nie mielibyśmy szans. Jakby dobrze zaprojektowali cały system walki, to mielibyśmy szanse. Pod tym względem Batman Arkham Asylum (również z 2009 roku), którego ukończyłem jakiś czas temu, wręcz niszczy drugiego asasyna. Zresztą nie tylko Batman, bo dużo starszy Prince of Persia Piaski Czasu również ma dużo lepszy system walki.
Kolejnym bardzo dużym minusem jest wszechobecna powtarzalność. Niby questy poboczne (które zresztą olałem) nie są obowiązkowe, ale w głównym wątku jest sporo powtarzających się zadań, które dosłownie różnią się tylko celem. No i są też te nieszczęsne wieże. Ktoś, kto wpadł na pomysł umieszczenia w grze aż 73 wież (na dodatek wiele z nich stoi praktycznie obok siebie) powinien się (powiem delikatnie) walnąć w czoło. Jest to tak irytujące, że aby w pełni wyrazić swoje "zdenerwowanie" musiałbym użyć niecenzuralnych słów. Gdyby dali np. po 5 wież na miasto, to nie dość, że bym się nie denerwował, to na dodatek traktowałbym to jako miłą odskocznię do wątku głównego. No ale nie. Lepiej walnąć 5 wież obok siebie, bo przecież Ezio to taki ślepy jest, że z daleka nic nie zobaczy i trzeba mu wszystko pod nos podstawić. I pomyśleć, że ma on umiejętność, która nazywa się wzrok orła xD
No ale żeby nie było tak pesymistycznie, wspomnę też o plusach. Przede wszystkim grobowce. To chyba jedyny element gameplayu, który nie jest powtarzalny. Każdy z nich jest inny i daje taką lekką namiastkę Prince of Persii, którego seria AC początkowo miała być spin-offem. Nie wiem, czy to miało być nawiązanie do PoP'a, ale wyszło bardzo fajnie.
Kolejnym bardzo dużym plusem jest bardzo fajny i przyjemny soudtrack, który nawet teraz (jakieś 10 godzin po skończeniu gry) leci mi w głowie. Ludzie odpowiedzialni za ścieżkę dźwiękową spisali się na medal.
Podsumowując, gra jest raczej średnia. Ma sporo dużych mankamentów, ale ma też swoje momenty. Serii nie porzucam, bo chcę poznać całą historię Desmonda, ale raczej nieprędko zagram w Brotherhood i Revelations.
Wg. mnie przesadziłeś, jak na 2009 rok to gra byla swietna, dzisiaj mocno traci myszka, ale czas robi swoje
Jak zagrałbym w tę grę dopiero w 2019 roku, to też bym ją pewnie ocenił na 6/10, ale na swoje lata ta gra była jedną z najlepszych produkcji.
W 2009 roku AC II miał naprawdę ładną grafikę, świat gry był bogaty w różne aktywności, które wtedy nie wydawały się aż tak nudne, bo nie były standardem, świetną fabułę i postacie, a system walki na tamte czasy może i był łatwy, ale bardzo satysfakcjonujący i miał ładne animacje oraz finishery.
Co potrafiło irytować to wspinaczka, bo czasami nasz bohater potrafił właśnie skoczyć nie wiadomo gdzie i się zabić.
Osobiście jest to jedna z moich ulubionych gier, jednak już raczej do niej nie wracam (ostatnio grałem może w 2014 r.), bo po prostu gra się zestarzała i nie daje już takiej frajdy jak kiedyś, a wole zachować dobre wspomnienia o tej grze.
póki co najfajniej jak dla mnie system walki był rozwiązany w grze Sleeping Dogs. Lata temu, też kojarzę iż podobał mi się ten w Path of Neo, ale ze względu na upływa czasu pamięć może mnie mylić.
Bzdety piszecie. To co jest dobre, jest dobre niezależnie od tego który mamy rok, a ta gra jest jedną z najlepszych gier w historii. Nie wiem kto rozkłada gry na czynniki pierwsze, ale ja zawsze grałem i jarałem się grami zamiast wnikać w mechaniki i inne bzdury, albo to którym mamy rok i co było itp...
Takie recenzje piszą gracze od Counter Strike'a którzy nie czują gier, bo grają w mechaniki nie w gry, bo grają online. Ten typ gracza jest typem najgorszym, niemającym pojęcia o immersji.
Jako, że jest to moja recenzja AC2 ze starego konta, a ja przypadkowo po latach trafiłem na ten wątek, to postaram się odpowiedzieć. Może ktoś to jeszcze przeczyta.
Nie wiem, czy zauważyliście, ale ja kompletnie nic nie wspominałem o grafice. Skupiłem się jedynie na mechanikach gry, które są niezależne od grafiki, co zresztą udowodniłem pisząc, że w starszym o kilka lat Prince of Persia walka była lepiej zrobiona. Nie ma dla mnie znaczenia to, że ta gra jest z 2009 roku, bo lubię gry retro, które są dużo starsze od gier z 7 generacji.
A zresztą nawet wczoraj skończyłem pierwszy raz Gears of War 2 na X360, które jest jeszcze rok starsze niż AC 2 i podobało mi się na tyle, że chętnie za jakiś czas zagram w 3 część. Może i grafika nie robi na mnie dzisiaj żadnego wrażenia, ale mechanicznie gra się broni.
A wracając jeszcze na chwilę do serii AC, to do dzisiaj nie zagrałem w Brotherhood i nie wiem, czy w ogóle kiedykolwiek zagram. Gdyby ta seria miała jakiś swój koniec, to może bym się skusił, ale skoro każda kolejna część kończy się cliffhangerami, to ja nie mam kompletnie żadnego parcia na powrót do niej. Jak już wspomnaiłem w swojej recenzji, nienawidzę cliffhangerów. Chyba prędzej skończę AC Odyssey, w które do pewnego momentu całkiem spoko mi się grało, choć nadal do przejścia mam pewnie z 80% gry. No, ale 30 całkiem przyjemnych godzin z nią spędziłem.
Takie recenzje piszą gracze od Counter Strike'a którzy nie czują gier, bo grają w mechaniki nie w gry, bo grają online. Ten typ gracza jest typem najgorszym, niemającym pojęcia o immersji.
Nie wiem nawet, jak skomentować tak absurdalny zarzut. W CS ostatni raz grałem ponad 2 lata przed zagraniem w AC2, czyli już ponad 7 lat temu i to tylko czasami, jak się z kumplami umawiałem. W ogóle to jestem graczem singlowym, który tylko czasami zagra w jakiegoś multika.
Trylogia z Ezio wymiata, dwójka oraz brotherhood to jedne z najlepszych części jakie powstały.
Obok Brotherhooda najlepszy Asasyn.
Zaczynam przechodzić Assasyny po kolei. Jedynka była dla mnie świetna, dwójka jest.. kapitalna..Nie dałbym jej maxa, bo niektóre rzeczy wkurzają (listy gończe na pierwszym piętrze, kto to czyta?). Ale w porównaniu z jedynką widać, że rozwinięta prawie pod każdym względem. Niestety nadal łatwa :-(
Mam skrajnie uczucia co do tej gry - tragiczna rozgrywka (beznadziejna walka, niezdarne chodzenie po budynkach - załączony obrazek, powtarzalność, świat nie zachęca do eksploatacji), ale fajna historia, bohaterowie, bardzo ładny, ogromny świat. Całość jakoś kupy się trzyma i jednak chce się grać.
Przybyłem, zobaczyłem, zagrałem... i nie. Może kiedyś robiła wrażenie, teraz został z niej tylko graficzny artefakt.
Kurde, no fajnie się ciacha tych wrogów, idealna gra na ciężkie dni, no ale Ubisoft to chyba podczas produkcji zapomniał o słowie znanym jako "trudność rozgrywki". Fajnie jeśli gra jest łatwa i nie sprawia ci trudności, ale jaka frajda jest z zabijania wrogów, którzy są na poziomie trudności ziemniaka i to podczas całej gry? W końcówce parę razy umarłem i to tylko dlatego, że zacząłem eksperymentować z brońmi. No właśnie, końcówka:
spoiler start
Super wszechpotężny papież z jabłkiem, które nagle gdzieś zapodział, bardzo łatwo przegrywa walkę na pięści z rannym asasynem. Dodatkowo bohater postanawia go nie zabijać, bo jak sam mówi "To nie przywróci życia mojej rodzinie[...] requiescat in pace". Wyobrażam sobie co poczuli inni templariusze, których zabijaliśmy przez całą rozgrywkę. Nie dość, że musieli się słuchać głównego złego, to jeszcze przypłacili za to życiem, a główny zły został honorowo zostawiony w spokoju. A przecież tych templariuszy wcale tak mało nie było, powiedziałbym, że nawet twórcy trochę przesadzili z ich liczbą. Być może dlatego niektórzy gracze uważają tą grę za schematyczną, z którymi też się częściowo zgadzam.
spoiler stop
No ale żeby nie być tak brutalnym to powiem, że miasta i świat, mimo przestarzałej grafiki nadal wyglądają obłędnie. Czasem mi się zdaje, że ta seria tylko po to powstała, do promowania turystyki, bo chyba nie powstała jeszcze część, w której ten element zawiódł.
AC II to gra bardzo fajna... ale pod względem historii , większość misji jest monotonne i powtarzalne . AC 2 to gra którą polecam ale raczej nie powinna być aż tak dobrze oceniana ponieważ zestarzała się już dawno i jest przewidwalna . Wiemy że każda sekwencja kończy się zabójstwem jakiegoś templariusza więc łatwo ustalić kiedy gra się skończy i jak się skończy.
Gra przeciętna, dopiero zabieram się za następne części ale jeśli to była ta "najlepsza", to mam pewne obawy. Najbardziej rozczarowała mnie fabuła. Nie było żadnego momentu, kiedy koniecznie chciałem się dowiedzieć co się stanie dalej. Wszystkie sekwencje opierały się na tym samym i powtarzalnym schemacie "no ten to spiskuje, zrób to i tamto żeby go zabić, a to wszystko po to by dowiedzieć się o innej spiskującej osobie". Dla mnie niewiele różniło się to od jedynki, która była dramatycznie nudna. Grze nie pomaga również bardzo niski pozim trudności. Zginięcie w walce, nawet z wieloma przeciwnikami, jest praktycznie niemożliwe, bo atakować może nas tylko jeden, a nawet jak nam nie będzie szło, to mając lekarstwo lub dwa, można insta przywrócić sobie w pełni pasek zdrowia. Natomiast gra ma też silne strony, przede wszystkim przepiękne Florencja i Wenecja. Grafika również nie zestarzała się tak bardzo. Soundtrack bardzo przyjemny. Misje poboczne powtarzalne, ale wyrózniają się tu grobowce.
Ogólnie jest sporo zmian w porównaniu z pierwszą częścią i są one na pewno na plus i jest to od jedynki pod pewnymi względami dużo lepsza gra, natomiast mi gra w pewnym momencie zaczęła się nużyć, więc główny grzech ACI nadal pozostał przy kolejnej części.
Kurcze ciężko mi to mówić ale tę część niestety dojechał czas, i to mocno. Kocham trylogie z Ezio. Dwójka piękna grafika, muzyka, fabuła...ale nuda straszna, gameplay cierpi przez puste prawie biedne lokacje. Grać warto żeby poznać historie Ezio. Doszedłem do willi Wujka Ezio-potem do tej hrabiny co łodzią trzeba jąodbic bo sama na skale jest a nieumie pływać i już z nudów niedalem rady dalej. Już od wuja Ezio się zmuszałem do gry. Dokonczylem na you tube.....ale brotherhood i revelations nie zestarzalo się nic i je kocham. Tu niestety 6.5/10.
Te stare AC strasznie się zestarzały, mocno tracą myszka
Na obecną chwilę Valhalla to najlepszy AC
W dniu premiery najlepsza była dwójka, ale to było 11 lat temu
Ja mam wszystkie od jedynki po Valhalle i tak:
1-Assassin Odyssey(kocham klimat grecji)
2-Brootherhood
3-Revelations
4-Valhalla(średnio mi robi klimat (wikingowie) ale gra mega dobra dałem 9.
5-Assassin Syndicate(Londyn i ten klimat uwielbiam
6-trójka -wojna secesyjna daję rade bardzo klimatycznie
I na7 miejscu ta Liberation, fajna była bardzo dałem 9 mimo że tak jadą po niej
Reszta zanudziła, klimatu piratów nie lubię. Jako film ok jak piraci z Karaibów ale jako gra nie weszło.
No dobra cholera jasna:)To w końcu Ezio jest. Zmieniam ocenę na dyche. 10/10. Robię to dla prze uroczej Claudii (siostry Ezio).
Grałem w Assassins Creed II i długa bezfabułowa gra w końcu mnie znudziła, albo PC się zepsuł ale nie to było jej najgorszym problemem. Chodzi o to że producenci ponoć niechętnie produkują gry w najnowszym Direct X 11, i teraz jego ulepszonym DX12. O ile jednak wolę fabułę i grafikę Call of Juarez Więzy Krwi, Bioshock 2, Assasins Creed, Far Cry 2, (a kiedyś np. Max Payne Call of Duty, Medal of Honor) to inne części normalnie wyglądają jak kolorowanki dla dzieci z ogromnymi wymaganiami systemowymi i długą nieciekawą fabułą. Nie wiem jak tak można. Przecież to oszustwo. Wszyscy oszukują, kradną lub strajkują. Nie wiem dlaczego.
Tak spier****ego sterowania postacią jak w tym produkcie jeszcze nie spotkałem, a mam już sporo lat na karku i setki gier na koncie. Makabra!
Mój pierwszy assasyn.
Plusy:
- dobrze odwzorowane miasta
- dość dobra fabuła
- jak na tamte lata to dobra gra
Minusy:
- sporo powtarzalności
- w niektórych dialogach napisy chowają się za postaciami (nie widać części napisów)
- są miejsca gdzie jest szybka akcja (walka) i jednocześnie ktoś mówi do nas - ciężko jednocześnie czytać napisy i walczyć
Grałem po wieśku 1. Fabuła to zdecydowanie nie ten poziom co w wieśku.
Oglądałem asasyna 1, a teraz gram w brotherhood. Asasyn 2 lepszy od 1, a gorszy od brotherhood.
Ja i moja dziewczyna kontynuujemy maraton assassin's creed i po przejściu assassin's creed bloodlines oraz 1 teraz przeszliśmy pierwszą część trylogii ezia czyli Assassin's Creed 2, jakby ktoś nie wiedział to zacząłem przechodzić razem z moją dziewczyną całą serię assassin's creed, ja jako weteran cyklu który przeszedł wszystkie trójwymiarowe odsłony i ona która jedynie obejrzała film (który przy okazji jej się spodobał i zachęcił do przejścia gier) a więc ta recenzja zawiera spoilery i do niej teraz przejdę.
1. Fabuła: Razem z moją dziewczyną jesteśmy zgodni że fabuła jest cudowna, z kilkoma świetnymi zwrotami akcji. Ezio jest świetną postacią, zabawną i wygadaną. Pozostałe postacie również są bardzo dobre, moja dziewczyna najbardziej polubiła wujka Mario a ja natomiast najemnika Bartolomeo, nie mam fabule nic do zarzucenia ani nic więcej do powiedzenia.
2. Rozgrywka: standardowy, stary Assassin's Creed z paroma ulepszeniami, jak zawsze walka jest głównie oparta na kontrowaniu ataków przeciwnika a wspinaczka jest nareszcie całkiem szybka dzięki pozwoleniu dla ezio wspinać się obiema rękami oraz umiejętności skoku by złapać się położonego wyżej fragmentu budynku, sam parkour jest przyjemny jak zawsze i ja osobiście nie mam nic do zarzucenia. Nowe narzędzia jakie zawitały w tej odsłonie jak ukryty pistolet są bardzo fajne chodź nie koniecznie się przydawały ze względu na niski poziom trudności gry. Ale zdarzają się w tej grze misje których poziom trudności za to jest frustrująco wysoki i nie dlatego że one są trudne tylko dlatego że są bardzo niesprawiedliwe wobec gracza, na przykład nakazując graczowi bycie niewykrytym i umieszczanie strażników których trzeba po cichu zlikwidować w taki sposób że likwidacja ich nie zauważonemu graniczy z cudem. A jak strażnik zobaczy gracza gdy ten go dźga ukrytym ostrzem w serce to gra od razu wyrzuca desynchronizację.
3. Warstwa audiowizualna: graficznie gra jest naprawdę ładna, miasta są duże i pełne różnych budowli, ulice są pełne, porusza się po nich dużo ludzi dzięki czemu poruszając się po mieście nie czujemy się osamotnieni.
Natomiast jeśli chodzi o muzykę to jest ona cudowna, utwory grające w tle zapadają w pamięć i wiele utworów jest, przynajmniej dla mnie, bardzo nostalgicznych
Podsumowując, jest to średnio długa gra z cudowną fabułą, świetnymi postaciami, standardową dla serii rozgrywką z paroma ulepszeniami, bardzo dobrą grafiką i cudowną muzyką. Czyli sequel idealny
odemnie 9,5/10, Assassin's creed 2 jest to moment w którym ta seria zaczęła być najlepszą na świecie lecz odejmuje pół punkta za to że niektóre misje potrafią być niesprawiedliwie frustrujące
od niej 9,5/10, gra jest bardzo ładna i przyjemna ale czasem misje potrafią być bardzo niesprawiedliwe przez co frustrujące
łącznie 9,5/10
To nie jest gra, a dziecinna zabawka. Bieganie za bratem, skakanie po dachach, ograbianie zwłok. I to wszystko w najgorszym możliwym stylu sterowania, bo przecież nie można zrobić SHIFT do biegu, tylko prawy klawisz myszy itd. W tej grze poza kulawą fabułą nie ma dla mnie niczego.
Druga część słynnej serii o zakapturzonych zabójcach jest pod każdym względem lepsza od pierwszej części. Wszystkie rzeczy, które wymagały poprawy oczywiście poprawiono, natomiast te dobre to jeszcze bardziej ulepszono. W rezultacie tego dostaliśmy najzwyczajniej w świecie świetną grę. Dodatkowo muszę przyznać, że renesansowe Włochy dużo bardziej przypadły mi do gustu. Gdybym musiał to z pewnością wymienił bym parę bolączek, ale w zupełności nie wpływają one radość płynącą z rozgrywki.
Assassin's Creed II jest bardzo dobrą grą. Oprawa muzyczna jest świetna a sama rozgrywka też bardzo fajna. Minusem całej serii Assassin's Creed jest to że każda gra wygląda dość podobnie i po jakimś czasie się nuży.
Plusy:
- Dobra rozgrywka.
- Bardzo dobra muzyka.
- Wciąga.
Minusy:
- Wciąga ale po jakimś czasie wieje nudą.
Druga odsłona serii o zabójcach w białych szatach stanęła na wysokości zadania w roku 2009, kiedy to w większości rankingów zdobywała drugie miejsce, ustępując przy tym Batmanowi. Gra zabrała nas tym razem do m.in. renesansowej Florencji oraz Wenecji, gdzie nie brakuje pięknych budowli. Przełożenie ich na grę zostało zrobione świetnie. Nie dziwota, że gry z serii AC wykorzystywane są w celach edukacyjnych. Klimat w grze jest również na wysokim poziomie, zwłaszcza wenecki karnawał. Efekt dnia i nocy jest dużym krokiem graficznym w przód, jednakże sama grafika, choć ładna w roku premiery to na dzień dzisiejszy niestety posiada wiele bolączek, zaczynając od tragicznego renderowania dystansowego, a kończąc po światłocienie. Jest jedna rzecz, która została wykonana niesamowicie - audio. Muzyka, która towarzyszy nam przy wspinaniu się na budynki na samym początku gry, kiedy to pojawia się logo, doprowadziła scenę do swego rodzaju kultowości. Sama fabuła nie jest powodem do krytyki, ale osobiście nie dała mi poczucia takiej immersji jak w pierwszej odsłonie ze względu na bardzo prostą fabułę opisaną w sposób jawny. Brakowało mi nutki tajemniczości. Dopiero samo zakończenie dało możliwość snucia domysłów.
spoiler start
Absurdalne było zostawienie przy życiu papieża albo chociażby wbity nóż w brzuch Ezia, który nie spowodował żadnych obrażeń (?) Niestety kilka nieścisłości fabularnych dało się zauważyć.
spoiler stop
Producenci odrobili zadanie domowe, ponieważ rozgrywka poszerzyła się o elementy RPG: rozwój willi, wiele broni, zbroi, znajdźki w postaci kodeksów oraz glyfów rozszerzających lore, czy nawet krypty, które pozwalały nam poczuć się jak sama Lara Croft. Mimo wszystko miałem wrażenie, że gra jest za długa, a z czasem robi się monotonna. System walki polegający na kontrach zmuszał mnie do częstszej ucieczki. Skoki po dachach zamieniały się w skoki śmierci, kiedy Ezio postanawiał losowo skoczyć z krawędzi. Zaryzykuję stwierdzeniem, że najprawdopodobniej posiada zbyt dużo postaci, przez co nie zdążymy dobrze poznać jednej, a już dostajemy prezentację kolejnej. Również stwierdzę, że ulepszenia willi to dobry koncept, ale rozgrywkowo dosyć niepotrzebny i dodany na siłę. Nie przykuwało to większej uwagi, tak samo, jak porozrzucane pióra, które wiały nudą z niezbyt wartościową nagrodą po ich zdobyciu. Dodatkowo tragiczne przeniesienie gry z konsol na PC. Tragiczne podpowiedzi, które odnoszą się do przycisków na padzie oraz tragiczna technologia poruszania myszką.
Podsumowując AC2 po 15 latach to dziadek growy i należy czekać na wersję zremasterowaną, ponieważ swoje bolączki technologiczne posiada. Natomiast dla wejścia w trylogię z Ezio jest ona warta rozgrywki, choćby dla samego poznania bohatera i świata przedstawionego.
8,5/10
Z perspektywy 2024 roku ta gra to jedna wielka tragedia. Osoby które zachwycają się tym tytułem widocznie żyją w świecie iluzji. Wiadomo - "kiedyś to było lepi..." to podstawowa zasada. Obecne Assasyny przy tych dawnych to są arcydzieła. tymczasem nie brakuje osób które mówią że Valhalla to syf a Ezio to było to. Zagrajcie i porównajcie.
Fabuła ok, chociaż ci co płaczą że Valhalla czy Odyssey są słabe niech sobie to odpalą. Powtarzalność to jest podstawa tej gry. Albo rąbanka albo śledzenie. Nic poza tym. Skradanie nie istnieje ponieważ przeciwnik widzi nas z dachu we Florencji gdy my jesteśmy w Wenecji. Nigdy bym nie pomyślał że w XV-wiecznych miastach włoskich było tyle straży i wojska. W zasadzie pół miasta to ludziki które na twój widok natychmiast reagują agresją, nawet jak masz czyste konto. Wtedy atakują dziesiątkami ale nasz bohater nie ma szans na ucieczkę ponieważ przykleja się do nich wzrokiem. Pewna śmierć albo rąbanka przez kilkanaście minut. Każdy przechodzień myśli tylko o tym żeby przeciąć nam drogę albo wejść w nas ze swoją porcelanową skrzynką. O trubadurach-upierdliwcach nie wspomnę - kuriozum.
Sterowanie (padem) to kolejna klęska. Ezio lata sobie jak chce i gdzie chce. My mu do przodu, on w bok, my w bok, on do tyłu itd. Dopiero w Origins to zmienili i gry nabrały sensu. Można tak powtarzać bez końca korytarzowe zagadki, ale gdy czas nagli, a przy samym końcu skoków i przeskoków Ezio nagle wpada do wody i powtarzamy kilkanaście ewolucji od początku to cisną się grube słowa.
Jedyne słowo które kojarzy mi się z tym tytułem to FRUSTRACJA która ogarnia w co drugim zadaniu. Gra jest banalnie prosta, albo do bólu trudna (ze względu na brak sterowania i przeciwników jasnowidzów). Valhalla może i jest kuriozalnie długa, ale to coś niczym nie ustępuje. Zamiast zakończyć historię w Wenecji to nagle do gry wkracza magiczne jabłko i obrzydza całość skutecznie.
W przeciwieństwie do wielu bardzo lubię gry Ubisoftu. Uwielbiam Far Cry, Assasyny, Ghost Recon, Watchdog, Division itd. Nawet Avatara przeszedłem z dużą przyjemnością. Ładna grafika, nie przeszkadzają mi liczne aktywności (nieobowiązkowe), nawet powtarzalność jest ok. W przeciwieństwie do wielu nie chcę żeby się te gry zmieniały bo gdy chcę grać a Far Cry to nie spodziewam się Diablo czy Halo. Najgorsze są innowacje, które tylko je psują (rakietowe plecaki itd.). Jak ktoś kupuje Assasyna to wie co kupuje i tyle.
Zdecydowanie jednak odradzam przygodę Ezio w naszych czasach. Gra jest frustrująco przestarzała i tylko was zniechęci. Nie warto słuchać opowieści z mchu i paproci o tym jak to kiedyś było... (Jaki to Vaas był straszny jak mały Stasiu miał 10 lat i do dzisiaj to przeżywa). Zacznijcie AC od Origins to będziecie zdrowsi.
A ja tam lubię dwójkę.
Te nowe są dla mnie za długie.
W tym co napisałeś masz dużą rację sterownie jest okropne w porównaniu do dla mnie najlepszych assassinów czyli Origins i Odyssey ale gra mimo to nie jest strasznie zła bo gdy już przyzwyczaimy się do sterowania to potrafi też dać trochę frajdy ja kupiłem Ezio Collection i przeszedłem na razie 2 teraz czekają mnie dwie kolejne części opowieści Ezio i muszę przyznać że w Odyssey i Origins grało mię się dużo lepiej pomimo że przejście ich zajęło mi ponad 90 i 70 godzin to nie czułem takiego zmęczenia jak zadaniami w 2 szczególnie pod koniec gdzie grałem może z 15 godzin
Powtarzam to od dawna. To dalej dobre gry same w sobie ale na dzisiejsze czasy niesamowicie przestarzałe i toporne w każdym elemencie. Animacje i sterowanie ciosane w drewnie, fabuła to sztampa jakich wiele. Osobiście nie widzę powodu aby podniecać się trylogia Ezio na dzisiejsze czasy. Kiedyś robiły wrażenie ale zestarzały się okrutnie i w porównaniu do nowych odsłon są na granicy grywalności.
Gra, jak i w zasadzie cała trylogia Ezio, jest naprawdę kapitalna. ALe dla mnie to był tylko jednorazowy wyczyn, bo ma swoje bardzo frustrujące zręcznościowe elementy, których ja po prostu nie trawię :) ot, jest odhaczone jako trofeum na półce ale gdy pomyślę sobie o tych wszystkich minigierkach pokroju latania na lotni to mnie skręca na samą myśl o powtórzeniu tego kiedykolwiek.