The Sims
Ta gra jak dla mnie jest bardzo słaba. Nie ma jasnych celów postawionych w grze i szybko się nudzi
Celem gry jest, bycie innym człowiekiem, tj. stworzenia sobie własnego świata i próba przeżycia w nim jak najlepszych chwil, czy cos w tym rodzaju.
Poza tym, to mnie osobiście ona znudziła gdy wybudowałem dom na 480 m kwadratowych i wprowadziłem swoją 13 osobową rodzinę. Bez sensu było to, że z sypialni do "kibla" (sorry za wyrażenie) szło się 1,5 godziny. Czysty absurd!
Moim zdaniem gra Sims jest bardzo fajna, mogę powiedzieć, że najlepiej mi się w nią gra. Prosta, można mieć swoj maleńki świat, jest super....
Fajna gierka na 2-3 miesiace później się nudzi
Fajna gierka na 2-3 miesiace później się nudzi
kiedy od kuzynki pożyczyłam ta gierkę mi sie bardzo, bardzo spodobała Później kiedy pojawiło sie już wszystkie dodatki na rynku - tez w nie zagrałam i grałam i grałam ale jakos teraz przeszło . napewno kiedy zrobia nowy dodatek np. The Sims Vacation znowu sprubuje, zagram i bede grała i grała aż do znudzenia:-)))))))
ja mam to samo zdanie co Ko :)
A ja tam koncze ge na zbudowaniu domku :D
no niezła gierka
tylko szybko sie nudzi
Gierka jest fajowa ( normalnie odlot )
w Sims gra moja 9 letnia wnuczka(zaliczyła juz prawie wszystkie ,a jest tego trochę).gra jest dla dzieci na poziomie szkoły podstawowej. Jak dla takich dzieciaków to jest bardzo dobra gra.
nawet fajna gierka,po jakims czasie tak mi sie znudzila ze tylko podpalałem kolesi a probowalem inny rodzaj smierci
Mialam kiedys the sims zwykle i zwierzaki, znudzily mis ię to sprzedalam na allegro :D Zarobilam 190 zł :D
sims 2 jest lepsze a sims 1 to licho
w cońcu bez niej nie było by SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER dwójki co nie ? A pozatym ta gra jest także SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER, SUPER ale mniej razy ;)
po rpostu bez komentarza... az tak na sile nie musicie wpisywac siee do watkow... :!
cronotrigger -----> no cóż może także liczą litery do stopni centurionów itp. :)
OOO.
''Na poczotku byl chaos ale przyjachalo kilka simow (Typowa Rodzina) i zapadla cisza kilka lat pozniej byla dllllllllllllluga kolejka do gry The Sims.
Tak mi sie podobaja dodatki ale nie SAMA GRA.
mi sie znudzilo po 7 dniach
ja je kocham choć ta część jest trochę nudna. Jak można uważać że inne dodatki np zwierzaki nudzą , to pewnie jakieś downy !!!!!!!
lol, ten wątek ma ponad 5 lat
Powinny byc jakis normy dotyczace gier!!
Gry ktore by nie spelnialy tych norm nie dopuszczelo by sie do sprzedazy!!
Dzieki temu nikt by nie popelnial takiego bledu jak zakup orginalnego The Sims
Gdy pierwszy raz gralem w The Sims gra fajna ale szybko sie nudzi lepsza jest The Sims 2.
jak ktos nie gral to niech nawet sie nie wypowiada.ale jak ktos gra to albo tej gry juz nigdy w zyciu nie uruchomi,albo jest do teraz wielkim fanem serii i kupuje kolejne dodatki
symun --> 1. A jakie normy byś chciał?? 2. Jaki ty błąd w tym widzisz?? Przecież gra sama w sobie jest niezła i jak na swoje czasy rewolucyjna!
The sims nie jest złe, ale 2 jest lepsza.
trza przyznac ! to były najlepsze simsy ! czasami nudzi mi się dwójka i siadam do jedynki !
klasyk.nigdy nie zapomnie tej gry.jeszcze na starym kompie grałem.chętnie bym jeszcze raz zainstalował,ale pltyka mi się zagubiła
Osobiście w to nie gram ale siostra mojej żony w to wymiata non stop,myślę że ogromną zaletą tej gry to jest to że nigdy się nie kończy no chyba że sam uśmiercisz swoje postacie.
Dla mnie Te Simsy nigdy się nie Znudzą ; PP
Podstawowa wersja szybko się nudzi, ale na szczęście EA wydało mnóstwo dodatków, patchy, modów, które powodują, że aż tak szybko od tej gry nie odchodzimy. Jak dla mnie najlepsza jest jedynka (dwójka nie za bardzo mi podchodzi :/), bo ma wiele wspaniałych dodatków, nawet niezłą graficzkę i znakomitą grywalność.
Te Simsy to gra naprawdę dobra i tak jak piszą inni, po prostu klasyk. Na dodatek dzięki dodatkom gra nie nudzi się tak bardzo, a cały komplet: podstawka + dodatki można kupić za 150 zł. Porównajcie sobie to z ceną Simków 2: 160 zł.The Sims są lepsze i nieśmiertelne.
Nigdy nie zapomnę jak kiedyś moja mama w to grzała całymi wieczorami :-) Do kompa się dopchać nie można było :-D No ale cóż, to Simki jedynka :-) Fajna gra.
Mama mojego kolegi chyba jeszcze w to gra. A moja ciocia od tego zaczynała. Teraz w The Sims 2 gra z jednym dodatkiem Na Studiach
phi jak to ma być gra to nie wiem ja jestem stara baba
a co wy tak o nudzeniu sie z gry i nie nudzeniu
gra jest według mnie lepsza pody wzgledem że nie ma tyle dodatków co simsach 2
co w tym takiego fajnego
chop ---> Nic dziwnego, że jest taka grafika, jak ta gra jest z XX wieku :)
The sims 2 są lepsze...
Szczerze gra moze byc ale lepsze sa The Sims 2 Wiadomo:)
[50] - [52] - nie no najlepiej żeby grać tylko w GTA, GTA, GTA...
Stare ale jare. Bardzo mi się podobały simsy i trochę szkoda mi tych lat przed tą grą.Zaczołem grać w sumie dopiero 3 lata temu no i bardzo mi isę spodobały. C odziwne ale pierwszy raz zagrałem w simsy 2. Potem dopiero w jedynkę i prostota tej gry zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Nietrudna, łatwa do obsługi, a z dodatkami to naprawdę można wiele godzin przed tą grą spędzić. Własnie chcem jedynkę sprzedać by na trójkę sobie odłożyć. Nudzą mnie już troche ale nidy nie zapomne ile czasu na nie poświęciłem. Oczywiście daje 10
lodówka, kąpiel, kibel, sen, tv i gadanie z inną wiarą. tyle mogę powiedzieć o simsach 1. Ale 2 jest zajefajna, aspiracje, starzenie. Po prostu realizm. Ale ogólnie jak grać 30 min dziennie to się raczej nie znudzi. Dłużej i zaczynasz ziewać.
Tu sie nie da dupczuć ;(
KoqZ NuB
HHEHEHHEHE
Nawet dało się w to pograć ale z czasem sie mi to znudziło
Użytkownik i bardzo uprzejmy Soulcatcher... tak kiedyś było :D
Grałem w tą gre u kuzynki,taka sobie,chyba najgorsza gra the sims.
the sims to gra kultowa;
to początek wielkiej serii, która na zawsze odmieniła świat, jest grą, na którą czekały miliony ludzi na całym świecie. I o to chodzi!!!
Moro96 -> może dlatego, że gra wyszła i zgłębiała sobie wielu fanów gdy ty miałeś 4 lata?
Gra jest bardzo fajna, sympatyczna i idealna do zabicia nudy
Do tych simsów zawsze wracam, śćągam dom Lary Croft, i dodaję do niej model sima Lary i podkochuje się mieszkającym Duke Nukemie ;D
The Sims - Klasyk
The Sims 2 - gdzie jest toaleta bllee, pograsz 2h i koniec
to była pierwsza gra w jaką grałem na starym kompie jakieś 6 lat temu
Klasyk.Jedynki sa bardzo fajne a z dodatkami jeszcze lepsze.GoooooD
Wontek ma juz 9 lat
Wontek ma juz 9 lat
Wątek pierdzielony matole. Poza tym umiemy przeczytać datę u góry.
podajcie numer seryjny do the sims ,bo nie moge ich zainstalowac...
Specyfika wątków z kategorii "komentarze" jest taka, że występują różnice czasowe we wpisach, ale to nie efekt odgrzebywania wątku tylko chęć napisana czegoś o grze, o której się wcześniej nie miało okazji napisać.
u mnie gra w sims polegała tylko na budowaniu domów, oczywiście juz dawno z tej gry wyrosłem, i polecam ją tylko małym dziewczynkom, którym zwykły domek dla lalek juz nie wystarcza
Jaki stary wrzontek !
Jak dla mnie to Dno !!! Chociaż można w to trochę pograć, żeby wspomnieć sobie jak to było za czasów SIMS 1.
stare
.
.
.
.
.
.
.
.
ale jare
moja starsza siostra chociaz juz nie jest dzieckiem to nadal ma na laptopie wszystkie czesci i od czasu do czasu giercuje mi ja osobiscie nie lubie gier ekonomicznych
Simy są wajne kuba1711 nie znasz się na idei simów
nawet ale to tylko miniaturowy świat
SImsy to najnudniejsza gra jaką w ogóle grałem. Sorry, ale to tak, jakby drwal po robocie dla zabawy rąbał w domu drewno. Normalne życie jest nuudne... Poza tym według mnie simsy są do zastąpienia lalek barbie dziewczyną :/
The Sims to porażka.
-----------> kolo10017 żartujesz ?! ani słowa nie zrozumiałem ;p
simsy są fajne, ja czesot gram f simsy i bódóje durze domy
Hahaha! xD Kat!
Według mnie The Sims to świetna, rozbudowana gra i nie ma się co wstydzić grając w nią :)
Szczerze mi ta gra nie przypadła du gustu
Co to za gra której nie da się nawet przejść;)
Stara klasyka. Nigdy nie przepadałem za serią the sims, ale the sims 3 jest nawet przyzwoita.
Drastycznie, szybko się nudzi. Ja tam wolę tworzyć swój świat w CITIES XL lub TROPICO 3.
simsy to seriaa najgorszych gier pod słoncemsimsy to seriaa najgorszych gier pod słoncem
POrąbało tych co mówią że gra jest głupia podam wam stronę gdzie możecie się zarejestrować i z torent pobrać the sims 8w1 od razu zmienicie zdanie ( Bitnova.info) potrzebny będzie pogram utorrent. 8w1 jest fajne bo masz wszystkie dodatki i możesz mieć zwierzaka wyjechać na wakacje iśc na randkę być ( superstar) i mieć magie oraz bardzo dobrze można wyposażyć dom!!!
polecam i prosze uwieszczcie ta gra jest super
Ale bez dodatków porąbana
I wraca dzieciństwo:)
W podstawówce się w to grało, co ciekawe wtedy się to nudziło a ostatnio gdy zagrałem w 1 i 2 z dodatkami to momentalnie zrobiło się nużące.
Niezaprzeczalne arcydzieło tamtych lat, dziś niestety nie ma już racji bytu.
To była pierwsza gra w jaką zagrałem, gdy po raz pierwszy miałem komputer... :) Miałem też The Sims 2, ale że nie ogarniałem jeszcze kompa, więc ta była moją ulubioną... :)
Pierwsze Simsy to było COŚ! Gra przez duże G.
Świetny pomysł, duży powiew świeżości i klasa.
Simsy albo się lubi, albo nienawidzi.Mnie wciągają jak odkurzacz, przynajmniej pierwsza część, ale już się biorę za dodatki.
Grałem w 2 z 17 (!!!) na 19 (!!!) dodatków i może mnie wciągnęło troszkę bardziej niż 1 ze Światowym Życiem. 1 lepsza!!!
Jak byłem młody, to grałem w The Sims po polsku, jak i też w dodatek grałem. I powiem tak że ta gra + dodatek są warte polecenia :). Dobry symulator gdzie możemy zbudować własny dom wymarzony jak i też kontrolować nad simsami :). Polecam każdemu tą grę i dodatek :) - Moja Ocena 9/10.
Gra po prostu świetna
Super Fajna Gra 100% Polecam ;D
jak w to zagrać
Grało się za dzieciaka, ale teraz po przyzwyczajeniu do 3 chyba nie dałabym rady grać w 1 z taką przyjemnością jak z 10 lat temu. :D
Po raz pierwszy styczność z "The Sims" miałem w 2007 roku, kiedy to otrzymałem ją wraz ze wszystkimi dodatkami od kochanej cioci. Całość zwała się "The Sims: Complete Collection". Miałem dla porównania wówczas "The Sims 2" oraz dodatki ,które do tej pory wyszły. Przyznam szczerze ,że milej wspominam czas spędzony z pierwszą częścią. Co jakiś czas sięgnę po płytę i wspomnę stare , dobre czasy. To jest klasyka, i żadne Czwórki bzdetoChmurki tego nie przebiją.
The Sims to rewolucyjna produkcja, która przedstawia sielskie wirtualne życie. I taką też oferuje rozgrywkę. Plusy... Klimat jest nie do opisania. Grając w dzieło studia Maxis zupełnie traci się poczucie czasu. Pierwsza część bogatej już serii zapewniała mi najprzyjemniejsze uczucie na świecie - uczucie beztroski. Coś pięknego! Koncepcja Willa Wrighta okazuje się niesamowicie grywalna. Można bawić się praktycznie bez końca. I do tego się to nie nudzi. Gra wywołuje same pozytywne emocje. W dodatku mam do niej ogromny sentyment. The Sims, gdy za dzieciaka nie miałem jeszcze dostępu do wersji polskiej, cenię również za to, iż w niezwykle skuteczny sposób uczyło mnie przydatnych angielskich słówek. A zafascynowany dzieciak uczy się szybko. Tytuł budzi także nasze pokłady kreatywności. Wszelkie wykonywanie czynności w grze jest intuicyjne. Odpowiada za to bardzo wygodny i przejrzysty panel sterowania. Może dziś wydawać się to śmieszne, ale te niespełna piętnaście lat temu gra naprawdę imponowała rozmachem i możliwościami. Do dyspozycji mamy przygotowane wcześniej rodziny oraz ładne projekty domów. Możemy też sami wybudować naszą chałupkę i stworzyć gromadkę simów. Samo konstruowanie i dekorowanie mieszkania to nie lada frajda. Wachlarz przedmiotów i mebli, choć skromny, prezentuje się świetnie. Zatem pytanie: co jest najlepszego w pierwszej odsłonie The Sims? Życie, po prostu życie. Przemawiają za tym przeróżne interesujące ścieżki kariery zawodowej, ciągłe rozwijanie umiejętności naszych podopiecznych, utrzymywanie dobrych relacji z sąsiadami, zarabianie pieniędzy na lepszy sprzęt, losowe zdarzenia jak pożar czy włamanie oraz inne ciekawe sposoby bazujące na mechanice gry. Dodam, że gestykulacja i swoiste zachowania simów są komiczne. Zabawnie wypada też ich przedziwny język. Dźwięki w grze są znakomicie dobrane, tworząc bardzo charakterystyczne tło. Soundtrack zaś pozostaje jednym z moich ulubionych. Cała muzyka wprawia w nastrój rozluźnienia, wręcz zapomnienia. Taki swoisty chillout. Szczególnie ubóstwiam te przepiękne melancholijne melodie na fortepian skomponowane przez Jerry'ego Martina. Wypada jeszcze wspomnieć o grafice. Oprawa jest realistyczna, a tekstury jak nigdzie oddają fakturę przedmiotów. Nietypowo zrealizowano też wszelkie efekty graficzne. Minusy... W podstawowej wersji na całą okolicę przeznaczono tylko dziesięć działek. Pamiętam jak nie raz trzeba było wyburzyć jakiś dom, by na jego miejscu postawić sobie nowy. Smucił trochę brak możliwości odwiedzania sąsiadów. Gdzieniegdzie napotkać można drobne błędy i zacięcia ludzików. No i te nieścisłości oraz takie „nieżyciowe” sytuacje. Patrząc przez pryzmat czasu, pierwsza odsłona The Sims może wydawać się już nic nie warta, bardzo ograniczona, wręcz upośledzona i bez większych perspektyw. Racja, każda następna część to ładniej, więcej, lepiej. Tylko czemu nudzą mi się po paru dniach, podczas gdy w oryginał mogę grać tygodniami? To jest właśnie klimat i grywalność! Moja ocena – 9.5/10
Heh.. Aż się łezka w oku kręci. Pamiętam, jak za dzieciaka grałem. To było coś niesamowitego. No niestety, ten czas "chwały" Simsów 1 minął, ale to właśnie dzięki temu mamy tę wspaniałą serię symulatorów życia. ;)
Gra fajna, ale szybko się nudzi... Prawie od początku sprowadziłam kochankę do domu i zrobiłam dzieciaka. Annę zaprzęgłam do pracy (zdaje się, że w policji), z której jak wracała to sprzątała i zajmowała się dzieckiem. Po pierwszym nagrobku było już z górki......
Bardzo fajna ale i najbardziej wymagająca ze wszystkich części, jak na pierwszą część może być
Pamiętam jak grałem w to z kuzynem na Wakacjach jak miałem 16 lat wtedy to było WOW na 2 małe domki 2 postacie na jednym kompie i jedna myha którą sobie żeśmy wyrywalli co chwila a kase na kartce zapisywaliśmy kto ile ma do wydania heheh,ano tak to było ! Teraz po tylu latach wogóle nierusza mnie tak gierka ,Kiedyś bym dał 10 ale dziś 6 no to średnia to 8 :-)
Ehhh stare czasy, chciałoby się powiedzieć "kiedyś to było kurła". Niestety to już nie wróci, ale powiem, że chciałbym.
Zagrałam w podstawkę po raz pierwszy, nudna, mało opcji, mało simów, nie ma co robić. :/
Dla mnie gra jest nudna jak flaki z olejem, ale coś musi w niej być skoro zyskała taką popularność. Niemniej żeby robić z niej arcydzieło gier komputerowych to też chyba przesada.
Uwielbiam tę część bo oddaje ducha tamtych czasów jak się żyło. Wnerwia mnie zbyt częste uzupełnianie potrzeb sima i że ma się za mało czasu na robienie różnych rzeczy.