The Last Remnant [PC]
W grę nie grałem, ale jak ma być taka krótka jak ten poradnik to może być cienko. :)
Poradnik króciutki, ale sama gra starcza na mnóstwo godzin (dla lubiących szperać spokojnie grubo ponad 100h)
Hmmm... Nie chciałbym tu nikogo o plagiat oskarżać (bo może autor i [email protected] to ta sama osoba), ale poniższy poradnik zdaje się być dosyć wybiórczym tłumaczeniem http://www.gamefaqs.com/computer/doswin/file/950908/55345
Przyłączę się do poprzednika stwierdzając, że poradnik jest słabiuteńki i na żenującym merytorycznie poziomie. Gratulacje za szczegółowe objaśnienie mechanizmów walki, trybu wydawania rozkazów i zarządzania podelgłymi jednostkami a raczej zapełny ich brak. Generalnie ŻENADA... Odradzam absolutnie korzystanie z tej pomocy przeznaczonej zapewne dla inteligentnych inaczej...
Nie dość że niektórych elementów brak to nawet te które są nie zachwycają. Choćby spis umiejętności. Choćby w dualwield brakuje Third eye i Spring Squall. Psionics śmiech na sali ma JEDNĄ umiejętność a w grze jest ich chyba 6 (Bluff, Addle, Confuse, Enrage, Maledict, Mixed Message), Zupełnie brak shards które pojawiają się później w grze i należą do lepszych item arts. Brak wspomnienia czy dana umiejętność działa na jedną jednostkę wroga, całą unie czy może na obszar. Chyba żadna lista nie jest kompletna. Warto by też wspomnieć, że rozwijanie item arts zmniejsza ilość potrzebnych przedmiotów do danego arta.
Natomiast Torgal zyskuje Cerulean Rain (Weapon Art) tylko na drodze Mistic lub Balance. Przy Combat route dostaje Hawkarang (Weapon Art)
A to wszystko jeszcze zanim zacząłem czytać poradnik. Wobec takich błędów czy jest sens zaglądać dalej?
Dla porównania http://lastremnant.wikia.com/wiki/Combat_Arts
Rzeczywiście w poradniku brakuje wielu informacji. Na obronę twórcy trzeba przyznać, że nie lada wyczynem jest odkrycie wszystkich technik ataku, o broniach nie wspominając. Szczęście odkrywa ogromną rolę, np. pomimo, że mój BR wynosi 120, i spełniam wszystkie wymagania odnośnie Mystic Arts: Arcana, moi podopieczni wykonali jedynie: Blackout V oraz Rejuvenating Water II. Czyli 2 z 6 najsilniejszych ataków w grze. Pozostałe to: Whiteout, Animalcule, Fatal Eclipse, oraz Crimson Flare.
Dodatkowo wiele wydarzeń można bardzo łatwo pominąć, np. pojedynek z The White Conqueror (Conqueror w nieco gorszej formie, niż podczas walki finałowej), czy też zadania dodatkowe zlecane przez zatrudnionych najemników. Na prawdę jest tego sporo.
I to w zasadzie ogromny plus gatunku jRPG: grę można przejść w parę dni bez konieczności pojedynkowania się z natruniejszymi przeciwnikami: The Fallen, The Lost, Demigod; bądź w parę miesięcy (sam gra 3 miesiąc).
Na koniec pytanie: czy istnieje sposób na częstsze pojawianie się żadnych przeciwników? Mam problem z Yamamai. Blisko 100 razy odwiedzałem Vale of the Gods, ale tegoż stwora nie spotkałem.
No niestety poradnik to kompletna klapa pomimo jak widać najszczerszych chęci autora.
Problemem jets to, że w tą grę NIE DA SIĘ ZAGRAC!!! Czemu? Już tłumaczę. Potrzebuje aktywacji przez Stream. Jak sie już zarejestrujesz ściąga pliki ... instalacyjne. Ja się zastanawiam na co wydałam 80 zł? na opakowanie i płytę? Bo zainstalowało się 100 mb i reszte sciaga z internetu... jeśli wiecie jak to ominąc i normalnie z płyty odpalic dajcie znac na [email protected] ><
Bardzo fajna gra - ciekawa fabuła, niecodzienne sterowanie, płynnie śmiga nawet na starym sprzęcie. Można ukończyć względnie szybko, ale dla osób lubiących odkrywanie lokacji (jest sporo opcjonalnych), rozwój/maxowanie drużyny i nie mających nic przeciwko grindowaniu, może starczyć na dłuugi czas;) Ale poradnik słaby - lepiej skorzystać z wiki.