Płatne DLC do pecetowego Far Cry 2
Ciekawe kiedy multiplatformowe koncerny zrozumieją, że grom na pc długowieczność zapewniają nie DLC, tylko udostępnianie narzędzi developerskich, co w przypadku dobrych gier owocuje masą modów, skór, map itp. Scena modreska Quake działa do tej pory.
20 zł to nie tak dużo, za dodatek do (w moim odczuciu) dobrej gry, tyle że jego uboga zawartość i problemy z dystrybucją budzą pewne wątpliwości... Takie DLC powinny być darmowe, a jeżeli koniecznie chcą na graczach zarobić, to niech przynajmniej ma to jakąś rozsądną cenę w stosunku do zawartości, i niech da się "zdobyć" bez większych udziwnień i utrudnień (np. przez wysłanie SMSa lub kartą).
PS. Konieć konców i tak trafi na torrenty...
RedCrow - jakbym był crackerem to szkoda by mi było czasu na przerabianie tego dlc
Dobry dowcip.
Matysiak G już wyjaśnił. Na PC nie potrzeba żadnych DLC, wystarczy możliwość modowania gry.
Takie DLC powinny być darmowe, a jeżeli koniecznie chcą na graczach zarobić, to niech przynajmniej ma to jakąś rozsądną cenę w stosunku do zawartości
cena jest rozsadna, ale nie dla Polakow, a przeciez nasz kraj az tak sie nie liczy, zeby specjalnie dla nas obnizac cene do 4,99zl
Na możliwości modowania nie zarobią po 20 zł od szczelby czy innej zbroi na konia. :P
Goomich
Ale mogą zarobić na samej grze. Czemu Half-life zawdzięcza fakt, że mimo skończonych 10 lat ciągle można go normalnie kupić w sklepie? CS-owi, They Hunger, Team Fortress i generalnie łatwości modowania. UT to samo. Quake 2 i 3 - to samo. Operation Flashpoint - to samo. Morrowind - to samo. Neverwinter Nights...Ostatnio Stalker ma prężną scenę. Można by tak długo. DLC nie są jedynym sposobem. Poza tym słabe dlc nie będzie się sprzedawać. Vide Fallout 3 i Op Avalanche.
Tej grze już chyba żadne DLC nie pomoże, bo w tak nudną grę jeszcze nie grałem. Ale nie ma się co dziwić, wydają płatne dodatki, tylko dlatego żeby jeszcze coś wycisnąć z tego największego rozczarowania ubiegłego roku.
EnX
Far Cry 2 brakuje jednej rzeczy, stosunkowo łatwej do zrobienia - "teleportacji" między kryjówkami. Gdyby to było, to nie trzeba by było co chwilę miotać się jak dziki z jednego końca mapy na drugi. A nie skasowałoby to eksploracji świata, bo najpierw trzeba odkryć kryjówki. Nabrały by też sensu, bo ja osobiście przeszedłem grę, nie korzystając z nich. Po co, skoro jest quicksave.
Nie zdążyłem z editem
Ktoś wie, skąd jest ten screen? Przeszedłem grę, a dymiącej fabryki nie widziałem? - chyba że to mapa multi.
Żałosne jak cały FC2.
[2] --> pewny jestes? bo właśnie mam kupować i świetne recki z niczego sie nie biorą, a turok mi sie podobał
@tankem3 [ Level: 7 - sergant Hale ]: ale w Turoku masz konkretna fabule, ktora zmierza w konkretna strone. Dodatkowo nie przemierzasz 30x tych samych terenow w kolko.
FC2 na poczatku wydaje sie fajny, bo to ladna gra ze spora dawka swobody. Ale szybko sie nudzi, kiedy zauwazasz monotonie i powtarzalnosc gameplay'u.