Najlepiej sprzedające się gry w USA na PC (22 - 28 lutego 2009)
Czemu zenada przynajmniej Simsy nie sa na pierwszym miejscu tak jak to pewnie by bylo w Polsce
Ale same Sims'y i Warcraft'y praktycznie
Kraj KRETYNÓW... nic dziwnego. Wystarczy spojrzeć, jakie filmy tam zaliczają sukces kasowy. Myślenie i jankes to dwie różne, czesto przeciwstawne zjawiska. I tak USA ma szczęście - gdyby nie emigranci już dawno można by ten interes zaorać. Mocarstwo nadmuchane pożyczaną kasą, którego mit zdechł na naszych oczach. Zostały tylko rachunki do zapłacenia przez naiwnych, czyli resztę świata... Kryzys światowy z etykietą firmową "made in USA". I tylko to, gdyż nawet "wranglery" skośnoocy im szyją... szkoda gadać!
Lo matko, kompleksy i sloma z butow jak sie patrzy u szanownego Gladiatora... Pomijam nawet wewnetrzna niespojnosc logiczna wypowiedzi, to nawet szkoda komentowac.
A gry dominuja te same co zawsze - simsy i wow. Fajnie, ze na pierwszym miejscu przynajmniej strategia:)
wysiak świetny komentarz! Bandi_90 Twój komentarz jest żenujący a nie ta lista.
wysiak, jak nie masz nic do napisania, to po co piszesz. O tym, jak "rozgarnięci" są amerykanie można się przekonać oglądając ich telewizję (w tym programy typu talk show i reality show). Jeśli USA jako państwo osiągnęło jakiś sukces to: a) w przeszłości - dzięki niewolnictwu; b) dzięki rozwarstwieniu społecznemu. USA to jedno z państw o największej różnicy pomiędzy najniższą i najwyższą płacą. Są przekonani, że rozwiązaniem wszelkich problemów jest powszechny dostęp do broni palnej. Powodzenia, może będzie ich mniej. Tak się zresztą kończą próby stworzenia "państwa minimum" - antypaństwowa utopia, jakże podobna, w ogólnym kształcie, do komunizmu. Taki komunizm "w drugą stronę".
HarperGomez --> Alez ja mialem wyzej cos do napisania na temat (przypominam, chodzi o najlepiej sprzedajace sie gry), w przeciwienstwie do ciebie na przyklad.
Nie chce mi sie dyskutowac ze zbuntowanymi dziecmi, opierajacymi swa wiedze na filmikach z youtuba, sprawdz sobie ilu maja np noblistow z nauk scislych, to sie zorientujesz jak sa wyksztalceni. I wytlumacz moze w jaki sposob usa osiagnelo bogactwo dzieki 19-wiecznemu niewolnictwu, skoro w 1929 mieli kryzys finansowy, przy ktorym obecny credit crunch jest pierdnieciem w tornadzie? Poddzwigneli sie z niego dzieki niewolnictwu, ktorego nie bylo od kilkudziesieciu lat, tak? I to pisze ynteligentny, wyksztalcony europejczyk, no prosze, ze swoim poczuciem wyzszosci, budowanym na kompleksach.
Z jednej strony sie ciesze, ze DoWII sprzedaje sie dobrze. Ale z drugiej strony sie nie ciesze bo Relic moze dojsc do wniosku, ze DoWII jest swietny i isc dalej w kierunku RTSlasha zamiast bardziej typowych RTSow...
O tym, jak "rozgarnięci" są amerykanie można się przekonać oglądając ich telewizję (w tym programy typu talk show i reality show).
Proponuję obejrzeć polskie wersje tych programów. Zapewniam cię, wyjdzie na to że Polacy są równie "rozgarnięci". Tak jak pisze wysiak - kompleksy i słoma z butów...
no no kto by pomyslal amerykanie i strategia
mi to Stany się kojarzą z Paris Hilton i Chuckiem Norrisem...i z "Przemineło z wiatrem" (ale tą wersją z 1939)
strategia? Jaka strategia? Przecież DOW2 to slasher (co by chciał zostać strategią jak dorośnie)
Karrde -> gratulacje, kolejny przykład bezsensownego posta. A może nie musze oglądać amerykańskiej telewizji z polskimi napisami, bo rozumiem co mówią po angielsku?
wysiak -> Trzebaby nauczyć się czytać ze zrozumieniem. Gdzie użyłem słowa "bogactwo" i w jakim kontekscie wspomniałem o niewolnictwie? Poza tym, celowo zamieniasz pojęcia w/w "bogactwa" i wykształcenia. Prezentujesz jakże dojrzałe podejście "ameryka jest cool". Ilość noblistów z dziedziny nauk ścisłych? To dotyczy wąskich środowisk akademickich, czego to ma dowodzić w kwestii rozwarstwienia społeczeństwa? Wielu zdziwiłoby się, o ile przyjemniejsze jest życie nawet w Polsce, w porównaniu z amerykańskim wielokulturowym społeczeństwem, pełnym konfliktów rasowych i fanatyzmu religijnego.
Takie np. Chiny to także rozwinięty kraj. Ostatnio nawet zorganizowali lot w kosmos. A jak to się przekłada na życie przeciętnego obywatela (czy to świadczy o wysokiej jakości jego wykształcenia)?
ps. Z innej beczki, jest taka ciekawa strona: http://www.nospank.net/boot.htm .Jeśli są na niej jakieś nieprawdziwe informacje, z pewnością zweryfikuje swoje poglądy.
gratulacje za brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem. Jemu chodziło o polskie wersje programów bo trzeba ci wiedzieć że wiekszość "naszych" talk@reality show ma swoje pierwowzory w usa. Chodziło tez mu o to że te nasze zmałpowane programy wcale nie stoja na wyzszym poziomie niz ich ( a często nawet na sporo nizszym). Może i stany są głupie ale ten przykład z głupia tv to nie był dobry.
bosh...... ależ z amerykańców nudziarze...!!!!! albo czary mary , bieganie z łukiem po lesie albo wizualizacja dziwnych rodzin i domków, na które nikogo nie stać...bieda.... myślę że u Nas jednak troszkę inaczej wyglądają takie zestawienia... no iodnoszę wrażenie że ZDECYDOWANIE najciekawiej wypadają "torrentowe" rankingi... pozdro
w(y)siak ->
Odstaw to co bierzesz. Szkodzi. O braku umiejętności czytania ze zrozumieniem pisali powyżej inni Forumowicze. O braku kindersztuby nie pisali... a szkoda. Słomę z butów sam sobie wytrzep ""kulturalny inaczej" śpiku! Nie obraża się ludzi, których się nie zna i to znacznie starszych (o tym akurat mogłeś nie wiedzieć), tak więc ten komentarz jest tylko skromnym rewanżem, podobnie jak niewinny żart w nicku. Co do USA - byłem tam dwa razy, w sumie ponad rok i nie podzielam polskich zachwytów tudzież serwilizmu wobec wszystkiego, co ma metkę "sdiełano w USA". Na temat niewątpliwego "wkładu" USA w obecny światowy kryzys finansowy nawet nie piszę, bo i po co? Poczytaj sobie, może coś zrozumiesz ,chociaż ja na to nie postawiłbym swojej kasy...
HarperGomez>> słowa Uznania za treściwy komentarz. O infantyliźmie jankesów napisano już książki i rozprawy naukowe, nie odkrywamy więc nomen omen Ameryki... do niebawna jedynego światowego mocarstwa a od niedawna absolutnie jedynego gigantycznego bankruta. A tyo już temat na inną rozmowę... Pozdr.
HarperGomez --> Oj trzebaby sie nauczyc, zycze zatem powodzenia. Napisales 'sukces' a nie 'bogactwo', tylko co to zmienia w moim pytaniu? W jaki sposob 'USA jako panstwo' osiagnelo 'sukces' dzieki niewolnictwu, skoro USA jako panstwo de facto niewolnictwo zostalo zniesione po rozdzierajacej caly kraj wojnie domowej, i dopiero po niej uformowaly sie USA w dzisiejszym ksztalcie? Oczywiscie, ze wyksztalcenie dotyczy 'waskich srodowisk', wyksztalconych jest dokladnie tylu ludzi, ilu potrzeba, i JAK WIDAC po liczbie noblistow sprawdza sie to znacznie lepiej, niz kretynskie pomysly ze studiami dla kazdego, chocby pozniej mial pracowac w macdonaldzie (amerykanskim).
"Wielu zdziwiłoby się, o ile przyjemniejsze jest życie nawet w Polsce, w porównaniu z amerykańskim wielokulturowym społeczeństwem, pełnym konfliktów rasowych i fanatyzmu religijnego" - widze, ze tylko Pirx ma klopoty ze spojnoscia logiki wypowiedzi - oczywiscie, ze w Polsce jest mniej konfliktow rasowych i religijnych, skoro spoleczenstwo nie jest wielokulturowe. Co nie znaczy wcale, ze Polacy sa bardziej tolerancyjni dla innych kultur czy religii, bo nie sa, tylko tych innych kultur nie ma. I dzieki temu Polakowi o ksywce HarperGomez zyje sie w jego Polsce strasznie przyjemnie, z dala od rapujacych czarnuchow, i innych recznikoglowych. Czy o to ci chodzilo w tym zdaniu, drogi tolerancyjny nierozwarstwiony Polaku?
Nie wiem co ten link mialby udowodnic, mam wkleic jakis filmik z youtuba z jakims polskim 11letnim gangsterem rzucajacym miesem, zeby 'wykazac' jak wyglada i zachowuje sie polska mlodziez? Taka sama reprezentatywnosc.
PIRX --> Nie wiem skad wnioskujesz ta przewage wieku, ale oceniajac co i jak piszesz, to szczerze w nia watpie - wiadomosc o sprzedazy gier komputerowym skomentowales, wyzywajac caly narod od kretynow, i dajac upust zolci. Ciut gowniarskie zachowanie, no ale nie wnikam, moze masz zly dzien. Smieszne chwalenie sie ile to byles za granica tez raczej nie swiadczy o dojrzalosci. Ba, samo wspominanie o przewadze wieku celem zdeprymowania internetowego rozmowcy jest zawsze strasznie gowniarskie. Niestety to tyle co moge napisac, bo znowu nie udalo ci sie przelac na klawiature zbyt wiele poza dawka plwociny. Bo teksty 'poczytaj sobie', 'napisano ksiazki' sa zwyczajnie smieszne, i nie da sie z tym dyskutowac.. A jezeli USA jest bankrutem, to cala UE jest bankrutem juz od ladnych paru lat.
HarperGomez -->
Nie komentuj nawet tego "chłopskiego filozofa". On ma własny świat... Nie chce mi się nawet dyskutować z gówniarzem - w ciemno zakładam, że lekko jestem od niego starszy "tylko" ... dwukrotnie. Mentor i recenzent w krótkich gaciach...
wysiak:
"W jaki sposob 'USA jako panstwo' osiagnelo 'sukces' dzieki niewolnictwu, skoro USA jako panstwo de facto niewolnictwo zostalo zniesione po rozdzierajacej caly kraj wojnie domowej, i dopiero po niej uformowaly sie USA w dzisiejszym ksztalcie? "
Bez niewolnictwa najprawdopodobniej USA nie istniały by wogóle, a napewno nie w obecnym kształcie. To jakiś element przebytej drogi. Takie niewolnictwo było poniekąd pożyteczne dla gospodarki, nieprawdaż?
"Oczywiscie, ze wyksztalcenie dotyczy 'waskich srodowisk', wyksztalconych jest dokladnie tylu ludzi, ilu potrzeba, i JAK WIDAC po liczbie noblistow sprawdza sie to znacznie lepiej, niz kretynskie pomysly ze studiami dla kazdego, chocby pozniej mial pracowac w macdonaldzie (amerykanskim)."
Ja nie neguje sensu amerykanskiego modelu edukacji. Nie o to mi chodziło w poprzednim poście. Taka edukacja sprawdza się, na dłuższą metę powoduje jednak sławne już "rozwarstwienie" społeczeństwa na "elitę" i "prostaków". Niektórym mogą się nie podobać konsekwencje takiego stanu rzeczy, takie jak ekstremalnie niski poziom intelektualny społeczeństwa. W niewielkim stopniu jedynie promuje się wiedzę jak taką, naukę dla przyjemności, dla poszerzenia horyzontów. Jakiemuś "wrednemu komuchowi" może się zrobić smutno.
"Co nie znaczy wcale, ze Polacy sa bardziej tolerancyjni dla innych kultur czy religii, bo nie sa, tylko tych innych kultur nie ma. I dzieki temu Polakowi o ksywce HarperGomez zyje sie w jego Polsce strasznie przyjemnie, z dala od rapujacych czarnuchow, i innych recznikoglowych. Czy o to ci chodzilo w tym zdaniu, drogi tolerancyjny nierozwarstwiony Polaku?"
Nie, chodziło mi o dyskomfort wynikający z obecności tego typu zjawisk, jak w/w konflikty rasowe i fanatyzm religijny, podsycane przez zjawisko wymienione powyżej. Jeśli poziom intelektualny wzrasta, maleją i tego typu zjawiska. I życie staje się przyjemniejsze (dla obydwu stron).
"Nie wiem co ten link mialby udowodnic, mam wkleic jakis filmik z youtuba z jakims polskim 11letnim gangsterem rzucajacym miesem, zeby 'wykazac' jak wyglada i zachowuje sie polska mlodziez? Taka sama reprezentatywnosc."
Link miał "udowodnić" brak poszanowania dla praw człowieka w tak cywilizowanym kraju. To trochę z innej beczki, ale dobrze pokazuje, jak wygląda w praktyce "państwo wolności". Szkoda, że chodzi o wolność rozumianą jako brak kontroli rządu nad tego typu instytucjami.
szkoda tylko że ci "nad wyraz inteligentni polacy" nie piszą swoich postów via polskie przeglądarki "miedzysieciowe" nie mogą pograć w inteligentne i kształcące polskie gry na świetnych polskich systemach operacyjnych. ekipa żałosnych frustratów uzywajaca nawet w swoich nickach języka zamorskiego kraju wszechidiotów
A ty wysiak nauczylbys sie w końcu że jednym z najbardziej popularnych sposobów zdyskredytowania forumowego wroga nie jest merytoryka tylko sugerowanie wieku przedszkolnego...
...śpiku
PIRX --> No i co, i znowu nic konkretnego nie udalo ci sie napisac, poza uwagami o wieku? Nawet nie skomentuje czy strzelasz 'w ciemno' celnie czy nie, bo jak juz napisalem, nie ma to zadnego znaczenia. Choc jesli masz racje, to mogloby to byc wytlumaczenie tego ciezkiego niedowladu dyskusyjnego - demencja starcza. W takim razie moze juz lepiej nic nie pisz, bo wyraznie zanaddto sie ekscytujesz, to moze byc niebezpieczne dla zdrowia.
HarperGomez -->
"Bez niewolnictwa najprawdopodobniej USA nie istniały by wogóle, a napewno nie w obecnym kształcie. To jakiś element przebytej drogi. Takie niewolnictwo było poniekąd pożyteczne dla gospodarki, nieprawdaż?"
Jak juz pisalem, niewolnictwo w USA zostalo zakonczone przez wielka wojne domowa, ktorej strona je popierajaca wcale nie wygrala. Tak, jest to element historii, tego wcale nie neguje. Tak jak elementem historii wielu krajow europejskich jest kolonializm, i to historii duzo mlodszej - taka Anglia oddala Hokg Kong Chinom dopiero w 1997 roku, w Australii nadal wladze sprawuje Korona Brytyjska, a i np Francja posiada kilkanascie terytoriow zaleznych. I co z tego? Czy Niemcy jako panstwo osiagnely sukces dzieki a) rozbiorom i okupacji Polski, b) nazizmowi? To w koncu element ich drogii, i czesc historii, i swego czasu bylo dla Niemiec korzystne..
Samopoczucie 'wrednych komuchow' malo mnie obchodzi - a "wiedza jako taka i nauka dla przyjemnosci", jesli finansowane sa z cudzych pieniedzy, to poroniony pomysl. Zorientuj sie tez jak wyedukowane jest np spoleczenstwo angielskie, gdzie kilkadziesiat procent mlodziezy w zeszlorocznych badaniach uwazalo Winstona Churchila za postac fikcyjna.
"Nie, chodziło mi o dyskomfort wynikający z obecności tego typu zjawisk, jak w/w konflikty rasowe i fanatyzm religijny"
Poki co ich nieobecnosc w Polsce wynika nie z wyksztalcenia i tolerancji, a z braku zroznicowania kulturalnego i religijnego, co juz wyzej pisalem. Wystarczy zobaczyc i posluchac tych samych wyksztalconych Polakow za granica, gdzie w koncu moga sie zetknac na codzien z czarnymi, bezowymi, ciapatymi - za wesolo to wcale nie jest. Zreszta spora czesc 'kolorowych' tez wcale w tej nietolerancji bialym nie 'ustepuje', kto niby ustawicznie robi zamieszki i pali samochody na przedmiesciach Paryza?
Lutz:
"szkoda tylko że ci "nad wyraz inteligentni polacy" nie piszą swoich postów via polskie przeglądarki "miedzysieciowe" nie mogą pograć w inteligentne i kształcące polskie gry na świetnych polskich systemach operacyjnych. ekipa żałosnych frustratów uzywajaca nawet w swoich nickach języka zamorskiego kraju wszechidiotów"
Proponuję zatem dalej czcić swoich panów. A co do nicków to jestem przynajmniej spokojny, że nie o mnie chodzi, lol.
"A ty wysiak nauczylbys sie w końcu że jednym z najbardziej popularnych sposobów zdyskredytowania forumowego wroga nie jest merytoryka tylko sugerowanie wieku przedszkolnego"
Nie musi sie uczyć, juz raz to zrobil.
wysiak:
"Samopoczucie 'wrednych komuchow' malo mnie obchodzi - a "wiedza jako taka i nauka dla przyjemnosci", jesli finansowane sa z cudzych pieniedzy, to poroniony pomysl. "
Poniekąd tak. Ale tym się różnią dyskusje od rzeczywistości, że nawet w samym USA coraz trudniej utrzymać taki ustrój (nie tylko w zakresie polityki systemu edukacji). Wybierając demokratów, jakby nie patrzeć, oddalają się od prawicowych ideałów.
"Poki co ich nieobecnosc w Polsce wynika nie z wyksztalcenia i tolerancji, a z braku zroznicowania kulturalnego i religijnego, co juz wyzej pisalem. Wystarczy zobaczyc i posluchac tych samych wyksztalconych Polakow za granica, gdzie w koncu moga sie zetknac na codzien z czarnymi, bezowymi, ciapatymi - za wesolo to wcale nie jest. "
Nigdzie nie pisałem, że mniejsza ilosć konflików rasowych i fanatyzmu religijnego w Polsce wynika z (lepszego, idąc tym tropem) wykształcenia. Stwierdziłem tylko, że w obecnej sytuacji Polska pod tym względem prezentuje się lepiej. To jest dobry przykład, jak można jedno stwierdzenie rozdmuchać do granic wytrzymałości.