Star Wars The Force Unleashed bije wszelkie rekordy!
"W plebiscycie na najlepszy scenariusz do gry, o którym informowaliśmy Was w styczniu, gra ze studia LucasArts zdobyła pierwsze miejsce, wyprzedzając między innymi Fallout 3. "
To akurat żaden powód do chluby - patrząc po tym jakie gry były nominowane raczej ciężko uznać ten plebiscyt za wiarygodny. Co nie umniejsza scenariuszowi gry, który jest całkiem niezły.
Mnie tam Force Unleashed mocno rozczarowała. Demo strasznie zachęcił do kopna, ale już pełna wersja okazałą się tylko dobra. Spodziewałem się więcej.
kolejny dowod ze gametrailers.com na grach zna sie jak ginekolog na neurochirurgi.
gwoli scislosci, GT uznalo ST:TFU za najgorsza gre roku 2008
Jak grałes w demo to się nie wypowiadaj . Bo jak zagrałem w demo to także gra mi sie wydawała bardzo średnia , ale pełniak zaowocował , i pokazał potęge mocy SW pod względem Audiowizualnym i fabularnym
Mnie tam The force unlished nie zachwycił,ale mój kolego co do mnie przyjdzie to w to gra
Może nie jest to jakiś super hicior,ale grało mi się w to naprawdę fajnie :D
GRA JEST ŚWIETNA!!! Ja choć mam 13 lat jest fanem całej serii Gwiezdnych Wojen (zarówno gry jak i filmy) i po zagraniu w The Force Unleashed bardzo mi się to spodobało. Scenariusz jest świetny i ja bym był za tym żeby Lucas zrobił film o tym samym tytule i scenariuszu.
Jedyny minus tej gry to to że jest taka krótka :( przeszłem ją w 5h i 18min
BigTiger----< dobrze myslisz to nie jest taki zly pomysl zeby powstal film na podstawie tej gry :)
Jak grałes w demo to się nie wypowiadaj
Dobra jest moda aby nie oceniać gier po zapowiedziach, po screenach, po gameplayach, po recenzjach itp. I to jeszcze rozumiem. Ale od czego demo jak nie od tego aby zachęcić/zniechęcić do zakupu gry?
Może niedługo zanim się nie przejdzie gry 4 razy, nie napisze się recenzji, nie przejdzie się jej na najwyższym poziomie trudności, nie kupi się jej 2 razy to nie można będzie się na jej temat wypowiadać?
kaganpwnz
Nie uznało jej za najgorszą grę roku 2008, tylko za największe rozczarowanie roku 2008.
gwoli scislosci, GT uznalo ST:TFU za najgorsza gre roku 2008
A co to za skrót? ShuT The Fuck Up?
@remekra [ Level: 11 - Horonrzy ]: masz sporo racji, co nie zmiena faktu, ze akurat demo SW: TFU bylo duzo mniej miodne, niz wersja finalna gry, ktora jest naprawde dobrym slasherem w realiach SW, z calkiem ciekawwa fabula wpasowujaca sie w puste miejsca fabuly filmow [nei nazwalbym jej jednak najlepsza fabula 2008r.] - ale tutaj zawinil LucasArts i nie dziwie sie, ze na podstawie dosc slabego dema nie siegasz po wersje pelna :)
Anyway, sprzedaz gry jest znakomita - i mnie to bardzo cieszy :)
Mi SW:TFU bardzo się spodobał. Nie wiem dlaczego recenzenci tak go zjechali - widocznie dostrzegli w grze brak ważnych dla nich wartości, które dla zwykłego gracza nie są ważne. IMO najnowsza czesc jest najlepsza z tych "nawalankowych" gierek w świecie Lucasa. Jak dla mnie to bardzo ale to bardzo dobry tytuł i nic mojego zdania nie zmieni. Jeśli wyjdzie druga część, to z wielką radością pójdę do sklepu i ją kupie.
Nie uznało jej za najgorszą grę roku 2008, tylko za największe rozczarowanie roku 2008.
Oni chyba w Far Cry 2 nie grali...
Hmmm... Niby takie świetne, pasuje ściągać demo przez Live'a. :)
Chociaż grałem na ps2 to gierka wydawała mi się nawet niezła. Przeszedłem ją dwa razy. Ogólnie jestem fanem SW i cieszy mnie taka sprzedaż gier spod znaku LucasArts.
Czekałem na grę 2 lata, a skończyłem grać po 2 dniach... Jestem fanem Star Wars i spodziewałem się czegoś więcej, gra jest jedynie dobra i tyle...
Tak dla ścisłości. Gametrailers nie uznał tej gry za najgorszą grę roku, tylko za największe rozczarowanie roku. Według tego serwisu oczekiwania wobec gry były ogromne, a sama gra okazała się...średnia.
Nie rozumiem też, co mają wyniki sprzedaży do tego czy recenzent się zna czy nie. Ocena każdej gry jest subiektywna. Simsy też pobiły wszelkie rekordy, a tak wielu nie może patrzeć na tą grę.
Nie rozumiem też, co mają wyniki sprzedaży do tego czy recenzent się zna czy nie. Ocena każdej gry jest subiektywna. Simsy też pobiły wszelkie rekordy, a tak wielu nie może patrzeć na tą grę.
Święta prawda. Te winiki sprzedaży pokazują, że Force Unleashed nie jest grą świetną, a po prostu marka Gwiezdnych Wojen jest tak popularnia. Ja bym może tej gyr za największe rozczarowanie nie uznał, ale na pewno w takim rankingu była by ona wysoko.
No cóż, ludzie stają się coraz mniej wybredni. Dziś graczowi jak się okazuje tak niewiele potrzeba do szczęścia...
Może jednak dzięki wysokim sprzedażom zdecydują się wydać grę na PC-ty ;)
Jak można powiedzieć, że tak gra jest słaba... Ja osobiście nie jestem jakimś wielkim fanem SW, lecz lubię ten film/gry (jest to w końcu tak jakby legenda TV) ;] ale jakby nie patrzeć, mało jest gier typu The Force Unleashed jeśli chodzi o Star Wars... ostatnią grą tego typu pamiętam Star Wars: Jedi Academy na PC parę dobrych lat temu. Gra jest fajna, warta zagrania, momentami trzeba się trochę pomęczyć (nie mówię o najniższym poziomie gry ;p), polecam grę w 100%
Nie jest to jakas superowa gierka ale fajna i daje mase funu.
Jak można się tą grą zachwycać ?
Każdy kolejny stage polegał na podążaniu prostą jak prosta prosta ścieżką i zabijaniu wszystkiego co się rusza a pod koniec dostawaliśmy bossa do ubicia i tak stage w stage bez żadnych zmian :O
Wyniki sprzedaży pokazują tylko że ludzie łykają wszystko byleby tylko dużo zabijać i z ładną grafiką.
remekra
Bo wiekszosc osob pisze o grach tak jakby ja przeszli po 15 razy na hard , a tak naprawde tylko przeczytali recenzje -_-
Moim zdaniem recenzja powinna byc pisana po przejsciu gry na maxymalnym poziomie trudnosci :)
Wracajac do tematu to ST:FU nie gralem ale gdybym mial konsole to z checia bym zagral :) Gra wydaje sie interesujaca :)
Aż taka dobra nie była, ale podobała mi się. Co do najlepszego scenariusza to nie wiem czy aż taki dobry był też.
Wersja na ipoda mi się nie podoba, nudaaaa
@Girabaldi: czyli dokladnie ten sam schemat, co w innych slasherach.
Wiesz dlaczego jedziesz tylko po TFU? :)
Cokolwiek zabawne :)
Girabaldi - powiedz mi czym sie roznia wszelkie RPG? Idziesz, walczysz, zbierasz gold, lvl up, itp :›
Gra nie byla nawet srednia lecz DOBRA. Jak nie graliscie to nie wypowiadajcie sie. GTA4 mialo te same schematy ktore ciagnie juz pare latek (a nawet kilka rzeczy ktore byly wczesniej np. kupowanie safehouseow nie bylo) ale to nie przeszkodzilo dac gre 9 czy 10.
Koktajl Mrozacy Mozg
A dialogów to w erpegach nie doświadczyłeś ? Questów coś w ten deseń ? Czy grałeś tylko w Mass Effecta ?
Drau
Grałeś w God of War chociażby?
Moim zdaniem i kilku innych osób którym pożyczyłem te gierkę, gra jest słaba szybko się nudzi na cztery osoby żadna nie przeszła nawet połowy.
A co do sprzedaży to magia STAT WARS robi swoje.
Bo czyż nie jest piękny odgłos T-wighterów iskrzenie mieczy świetlnych, z sentymentem wspominam oplątywanie nóg śnieżnym maszynom kroczącym.
Wielu kupiło ze względu na magie i klimat tego świata. Ale niestety tutaj tego nie ma.
Dla mnie wielki rozczarowanie.
100% racji artattak. Przyciągnięty wspomnieniami kupiłem SW:FU i... nie przeszedłem nawet połowy. Bezmózgi slasher, nuda potegujaca się z każdym krokiem. Zagadki niczym dla debili, zginąć można chyba tylko źle wykonując skok. Największe rozczarowanie jakie kiedykolwiek przeżyłem tyczące się gier. Dla mnie gniot maksymalny. Ładna oprawa, dobra fabuła a gra tozupełna pomyłka. Próbowałem ukończyc kilka razy ale stwierdziłem, że "za jakie grzechy mam się tak merczyć?" Gra powinna mieć etykietkę "tylko do lat 13".
"...tylko do lat 13..."
heh zgadzam się z tym. Przykre jest tylko to ze przez te "bachory" prodycenci gier beda powielac ten styl gry "-bo sie sprzedaje"...
Jak dla mnie sukces tego pytu produkcji świadczy o tym ze teraz na swiatowym rynku sprzedaja sie tylko gry typu SW:TFU oraz "artysci" pokroju Dody i braci Mrozkow...przykre.
A ja się ciesze i czekam na następną część która po takiej sprzedaży na 100 % się pojawi... prędzej czy później... im więcej gier z GW ( SW ) tym lepiej !!! :* ( co do umierania to się nie zgadzam... jak ktoś jest TAK odważny ,że bierze najłatwiejszy poziom zamiast najtrudniejszego a potem płacze to tylko jego wina XD )
Marketing robi swoje. Sama gra fajna, ale maksymalnie dałbym 7+/10.
Jakoś mnie ta gra nie porwała - nie była słaba, ale nie była też dobra, takie 6+|7
