Twórca serii Metal Gear Solid pracuje nad dwiema grami
nie lubie tego typka , ale mgs jest git majonez;]
Jak mozna powiedziec, ze sie kogos nie lubi skoro sie go w zyciu na zywo nie widzialo ani nie slyszalo, nie zna sie jego przekonan ani mozliwosci... jemu sie nalezy miano geniusza za stworzenie serii MGS, miejmy nadzieje ze nadchodzace projekty beda rownie powalajace.
Yes, yes, yes! Pewnie Quake 5!
"nie lubie tego typka"
heh śmieszny jesteś
Mam dziwne wrażenie, że ten MGS Touch to jakiś projekt na odwal się, aż do Kojimy nie podobne?! :D
A tam MGS wolę Splinter cella jest lepszy .I fabuła realistyczna.A nie tam bajki z super czołgiem nuklearnym wkażde z częsci MGSa.
Fabula w Splinter Cell przy Metal Gear Solid wyglada jakby ja pisal jakis dzieciak na kolanie - grales we wszystkie czesci zeby pojac geniusz Kojimy jako scenarzysty czy tylko widziales ta gre na polce ? :-).
A mnie zawsze fascynował Hideo Kojima, za pomysły i rozwiązania w MGS. I za to go bardzo lubie i czuje do niego sympatie.
Tak jak powiedział Lordareon, miło byłoby ujrzeć MGS4 na PC :D :P
Ta druga to będzie MGS4 Konwersja na x-360 ( Tak bynajmiej bym chciał ) W końcu puści pare z ust i oznajmi oficjalną zapowiedz .
MGS4 na X360 nie wyjdzie i koniec to jest przeciez od jakiegos czasu wiadome i dzieki bogu bo Snake by sie w grobie przewrocil :-). A ponizej krotki filmik wyjasniajacy dlaczego nie wyjdzie...
http://www.youtube.com/watch?v=AaMQUjBA52g
@Cremek [ Level: 0 - Centurion ]: nie mow o czyms, o czym nie wiesz, k?
Poza tym nie da sie w zaden sposob porownywac fabuly z SC do tej z MGSow i na odwrot. To dwa zupelnie inne swiaty, SC bazuje bardzo mocno na realizmie, podczas gry MGSy to opowiesci typowo fantastyczne.
Kwestia preferencji. Jesli chodzi o gameplay i mechanike [bo w sumei to jedyne, co mozna w tych grach porownac], ja tez wole SC.
Chlopcze rozumiem, ze poprzez wklejenie mojego levelu chciales pokazac swa wyzszosc tak ? - nie wyszlo Ci strasznie i lepiej bys sie schowal do szafy poniewaz ja jestem na tym forum od bardzo dawna (chyba z 10 lat), choc z powodu blokady poprzedniej ksywki bylem nieaktywny spory czas jak rowniez wszystkie czesci SC zaliczylem i uwazam go za gre bardzo dobra ale MGS-a uwazam za gre wybitna ot co.
Cremek - jak widać na GOLu byłeś jeszcze przed jego powstaniem..Z resztą nevermind.
Co do tematu, MGSy jedni kochają, drudzy nienawidzą i tyle. Ale tak złożonej i głębokiej fabuły wśród gier komputerowych ze świeczką szukać. Ta gra to nie tylko gejmplej, ale to trzeba poczuć, zrozumieć.
Drau - jak dla mnie to bzdura :). Nigdy nie grałem w poprzednie MGSy, w SC już tak i podobały mi się... fabuła, pewien realizm itp.
Zagrałem w MGS4 i rzeczywiście gra nie ma powalającego gamepleya. Za to teraz porównując wielkość SC do MGS4... wychodzi jak dal mnie, ze SC to takie popierdółka... gra którą można zrobić w dwa lata... mgsowi dałbym tak z 10...
Po przejściu dla mnie MGS to po prostu inna liga... nie powala grywalnością, ale gra jest niesamowita, ale o tym można się przekonać jedynie ją przechodząc. Sam byłem sceptycznie do niej nastawiony, zwłaszcza, że nie znałem poprzednich części. Jednak po przejściu gra mnie oczarowała, zaskoczyła, wzruszyła... ogólnie jest to jedna z niewielu gier które potrafią wywoływać takie emocje... a do nich zaliczam m. in. Mafię :). Oczywiście nie każdemu gra się spodoba, ale niech ktoś nie piszę, że gra mu się nie podoba, gdy jej nie skończył... choć sam tak często piszę :).
Prawda jest taka, że gramy w gry do jakich mamy dostęp, a nie w takie jakie nam się podobają :) - znaczy w większości tak jest. Jeżeli ktoś ma ps3, to wg. mnie powinien zaliczyć mgsa, bo gra jest zbyt solidna, aby tego nie zrobić.
No dobra przesadzilem nie pamietam kiedy zalozylem tu pierwsze konto ale bylo to daaawno :-) - chyba za czasow liceum. Co do drugiej czesci Twojej wypowiedzi -> dokladnie TAK.
Cremek Jak mozna powiedziec, ze sie kogos nie lubi skoro sie go w zyciu na zywo nie widzialo ani nie slyszalo, nie zna sie jego przekonan ani mozliwosci...
Może po prostu nie lubi skośnookich? Hm?
Zastanawiam się, czy ten facet to geniusz, czy farciarz jednego projektu. Pozostaje faktem, że stworzy kanony tego typu gier, którym niewielu potrafi sprostać.
Prędzej bym się spodziewał MGS4 na Xb360 niż PC, albo na żadnej z nich:) dla tej gry kupie kiedyś PS3 chyba :) tylko niech wymyślą jakiś chip do niej :D
Ze niby jaki chip ?
Mnie jakoś nigdy nie ciagnęło do MGS`a , nawet zwisa mi to czy będzie na X360.Mam inne gry na X360(GOW2,Too Human,Fable 2) więc nawet jakby mieli wydać MGS`a na Xboxa to bym się zbytnio nie cieszył (zagrać bym zagrał)
//monias32: Na X'a [starego] był jeden MGS, a na PC już 2. Więc można myśleć, że będzie wyrównanie, lub że PC ma większą szansę. Trudno określić ^^
@Cremek [ Level: 0 - Centurion ]: lol, jestes przewrazliwiony chyba.
1) "Chlopcze" to sobie mow do kolegow w piaskownicy, bo mozesz sie zdziwic momentami, mowiac tak do ludzi, o ktorych nic nie wiesz. Szafe tez zachowaj dla siebie, k?;
2) Gdybys choc raz przeczytal ktoregos mojego posta wiedzialbys, ze w 90% przypadkow, kiedy sie do kogos konkretnego odnosze - kopiuje nie tylko jego nick, by zachowac jego pisownie, ale i range i to nei ma nic, ale to nic wspolnego z dowalaniem komukolwiek. Polecam piguly na uspokojenie, jesli dla ciebie jest to jakis pojazd czy inna proba dowalenia, lol;
3) dlaczego mojego posta odbierasz jako atak? Stwierdzilem jedynie, ze nie wiesz o czym mowisz, jesli chodzi o konwersje MGS4 na x360, bo taka prawda - g* wiesz, jak zreszta kazdy z nas w tym temacie. Wiec powiem to jeszcze raz: nie wypowiadaj sie na temat, o ktorym nic nie wiesz, k?
@Maxblack [ Level: 46 - SalieriMT ]: Poczekaj.. ale o czym wlasciwie mowisz? :)
Ja w swoim poscie pisalem tylko i wylacznie na temat gameplayu, wcale nie twierdze, ze MGS to gra gorsza czy cokolwiek w tym stylu - to po prostu gra inna pod kazdym wzgledem, zwlaszcza inna realiami, wobec czego warstwy fabularnej obu gier zwyczajnie nie ma sensu porownywac :)
Drau - chciałem tylko pokazać to, że pozory mylą :). Bo tak na oko, to SC wielu może wydawać się fajniejsze, bo bardziej im odpowiadają takie realia, lepszy gameplay itp. Jednak po zagraniu wszystko może się zmienić... i to, że do końca to nie jest kwestia preferencji :).
Ja zawsze lubiłem te "amerykaństkie" gry, jednak teraz z "otwartym umysłem" podchodzę do każdej zakupionej gry na ps3... bo moje preferencje są zupełnie inne ;). Choć to zły przykład, bo MGS4 to mega amerykańska gra.
Niech Kojima wymysli wreszcie cos innego ,no chyba ,ze jego genisuz skonczyl sie na mgs'ie ?? Co do samej fabuly ti imo blizej jej czesto do jakiejs opery mydlanej ;p. Prowadzenie jej jest bardzo dobre ,ale imo w kazdym mgs'ie gameplay jest jakos pomijany i bez wiekszej radochy . Taki maly bajer miedzy kolejnymi przerywnikami .
Ja bym chciał Remake 1 lub Metal Gear 1,2 (bez Solid) na ps3 i 360...
Maxblack <- to jest jaknajbardziej kwestia preferencji. czy ktos woli chlodny, realistyczny, powazny, profesjonalny political fiction? czy bardziej pelne patosu filmiki, zlozone lekko przerysowane postacie, dramatyczny scenariusz i pojedynki rodem z anime?
czy ktos woli cicha przyczajke, skradanie i opcjonalne ciche eliminowanie przeciwnikow? czy mozliwosc wyskoczenia z AK47 na przeciwnikow w kazdym momencie, bez wiekszych konsekwencji (nikt mi nie powie, ze MGS latwiej sie przechodzi skradajac, bo to BZDURA! zawsze latwiej jest zrobic rozpierduche i przejsc do nastepnej lokacji:). oczywiscie kwestia satysfakcji i oceny koncowej to osobna sprawa).
to wszystko kwestia tego co kto woli. jak ktos woli "bajeczki" to wybiera MGS. jak go MGS odpycha, to wybiera SC. obie gry sa rownie doskonale, tylko inne.
PS ja wole MGS;)
PS i zgadzam sie poniekad, ze MGS to wbrew pozorom bardzo amerykanska gra. tj. glownie dlatego, ze bardzo przypomina swoim efekciarstwem i dramatyzmem scenariusza amerykanskie filmy akcji:) (gameplay to kwestia osobna)
Bardziej fabuła MGSa przypomina mi fabułę w brazylijskich telenowelach.Gdzie każdy scenarysta równa sie z tym typkiem dlatego nie jest geniuszem.
Fabuła w MGS przypomina tą z Brazylijskich telenowel tylko tym, którzy patrzą na serię powierzchownie, szczególnie na część drugą jako odrębną grę nie patrząc na całą serię i ciąg fabularny.
Jeżeli seria MGS to Brazylijska telenowela to wiele uznanych filmów to także tanie historyjki.
@Mr. Kappa
Historia opowiedziana w MGS to być może i bajka, ale w grze jest mnóstwo odniesień do bardzo ważnych kwestii, każda część odnosi się do innej, która była nagłośniona podczas tworzenia gry, więc nie wiem czy Twój argument jest na miejscu.
Następny argument, co do skradania. MGS jest stworzony po to, aby się skradać. Odwracając - przejdź COD nie strzelając - jest to normalne?
Nie wiem po co sie spieracie, przeciez to kwestia gustu i preferencji.
Geniusz dla jednego, idiota dla drugiego - prawda stara jak swiat.
Po prostu MGS4 nie ma duszy. Ma idealne sterowanie, świetne animacje, niektóre rozwiązania tak oryginalne, że nie do podrobienia, np. Octo Camo. To gra do bólu autorska - i dobrze, ale bez tego czegoś. Jak dla mnie strasznie zimna, wyrachowana. Od pierwszego uruchomienia czuję się ogromnie zawiedziony. Za bardzo przywiązałem się do MGS3: SE i Subsistence.