Szczegóły o pierwszym rozszerzeniu do Fallout 3
A wiadomo czemu na PS3 nie wyjdą ? Bethesda nie potrafi okiełznać konsoli Sony czy może znowu MS sypnoł pieniążkami ?
Bethesda nie planuje póki co udostępnić zbroi dla psa. Z pewnością wprowadzi to niektórych fanów F3 w małą depresję.
chyba raczej odwrótnie zbroja dla psa to jakiś absurd -_-
Konradfus [ Level: 5 - Konsul ] - to nawiązanie do niesławnej zbroi dla konia z Obliviona :D
Założę się że Microsoft zapłacił "trochę" żeby dodatki wyszły na PC i Xbox'a. Nie jestem w stanie zrozumieć takich dziwnych kroków wielu wydawców gier...
WTF. Ciagle tylko MS zaplacil za to, tamto,itd... Sony jakies biedne jest czy co? Sama nie moze podjac zadnego dzialania? MS walczy o klienta - to zle (dla posiadaczy PS3 to napewnie zle ;))?
hiryuz --> Ponieważ "ekskluzywność dla PC i X360 była właściwą rzeczą, jaką można było zrobić dla Fallouta 3" --> https://www.gry-online.pl/newsroom/wiecej-o-dodatkach-do-fallouta-3/z9a4b2
To ja sie znowu zapytam ->Co z dodatkami do polskiej wersji? Temat przewijajacy sie od dawna... chcialbym sie w koncu dowiedziec czy dodatki beda na czas i czy wogole beda biorac pod uwage brak uslugi LIVE.
A może "kochana" Cenega wypowiedziałaby się na temat polskiej edycji podstawowej wersji tej gry na xboxa 360?
A może opóźnienia w wydaniu Fallout 3 PL na x'a są spowodowane tym, że chcą ją wydać razem ze wszystkimi trzema dodatkami w roku 2011, za niesamowicie niską cenę, np. jakieś 299 zł?
Jeżeli dodatek, jakościowo będzie na poziomie podstawki to ja dziękuje... (choć na screenach wygląda ciekawie).
W podstawce moim zdaniem i tak było za dużo mokrej roboty względem rozwiązań dyplomatycznych, a dodatek ma być jeszcze bardziej skoncentrowany na walce....
No i jeszcze te 4-5h gry (to nawet jak na FPSa jest stanowczo za mało, a F3 to (podobno) cRPG!!!???... (mówiłem że tak będzie, narazie dodatki ,ale niedługo powstaną gry które będzie można ukończyć w 1-2h, oczywiście sprzedawane po normalnych cenach).
Ciekawe czy bedzie dzialalo z polska wersja gry? Mam nadzieje, ze Cenega za jakis czas zbierze te trzy dodatki i edytor i wyda to wszystko w pudelku.
No i posiadacze polskiej wersji znowu wyruchani. Po raz kolejny cieszę się że nie dałem polskiemu wydawcy zarobić, zapłaciłem za porządne premierowe wydanie 39USD razem z przesyłką czyli około 117PLN i nie muszę się przejmować Cenegą. Naprawdę polscy wydawcy kopią sobie grób przez swoją politykę "niekompatybilności" wersji PL i nie dotyczy to tylko Cenegi i F3.
"...Stąd też twórcy zaproponują nam nieco inny styl rozgrywki, wyróżniający się większym naciskiem położonym na akcję, aniżeli rozwój historii."
Czyli więcej "daka daka" mniej myślenia i ciekawej fabuły...już w podstawce byłem w stanie "solowac", przysypiając przy tym, cała bazę enklawy(grałem na Hard). To teraz co ? Baza ala Fort Knox i cała armia północ vs gracz i jego wierna plazma ? Ehh szkoda słów...
Piotr44 -> ... bez mydła :/ Ehh mam nauczke. Fallout 3 bardzo mi sie podoba i szlag mnie trafia ze od poczatku mam problemy nie z gra a z polskim dystrybutorem...
@lutek1988 [ Level: 24 - Pretorianin ]: jesli nie stac cie na jakis sensowny argument, to moze lepiej sie nie wypowiadaj?
@RedCrow [ Level: 13 - Pretorianin ]: Przesadzasz i to dosc mocno. Narzekasz na dlugosc gry, a zapominasz, ze poprzednie czesci dalo sie przejsc w ile? 15 minut?
..niestety, sposób wydania gry przez Cenegę jest co najmniej "dziwny", czuję się się trochę tak jak bym był posiadaczem "półpirata" ..Windows ją zresztą tak traktuje - nie umieścił ikony na pulpicie, nie "odznacza" jej używania w menu "Start" ..Skądinąd wiem że posiadacze "pirata" takich kłopotów nie mają ;)
Ze screenów wynika że jednak przywrócą Freeze Gun'a ("składaka" w klasie broni energetycznej). Chiba że to powrót Gauss Rifle...
chyba m$ troche dał kasy
Przesadzasz i to dosc mocno. Narzekasz na dlugosc gry, a zapominasz, ze poprzednie czesci dalo sie przejsc w ile? 15 minut?
jest różnica w "przejściu" a w przejściu na czas, więc nie truj, że można w 15 minut;
a Morrowinda można w 7:30 i co z tego ? to też krótka gra ?
takie czasy osiąga się tylko wtedy gdy znamy grę i mamy ją opanowaną, a w poście mowa o zwykłej grze w F3 zgodnie z tym jak prowadzi nas fabuła
Dlaczego cenega ffs ? niech do jasnej zmienia w koncu dystrybutora :/
Fajnie, że będzie dodatek, ale już mam kilka zastrzeżeń:
- Ciekawe jak z kwestią limitu poziomów. Ja na długo przed ukończeniem gry miałem lvl 20 (choć nie starałem się sprzątać całej mapy tylko dla podbicia poziomów czy korzystać z perków związanych z xp-kami) i dalej sobie chodziłem już i zwiedzałem, bo questy czy zabijanie nie dawały już xp-ków (a taka rozgrywka z RGP ma już bardzo niewiele wspólnego...). Jeśli nie podwyższą lvl cap, to co będzie mogła robić w dodatku moja rozwinięta postać? Mam zaczynać od nowa grę i tak przy każdym kolejnym dodatku?
- Jeszcze więcej walki zamiast gadania? Ludzie, a czym w ok 75% gry jest F3 jak nie strzelanką (mówię tak, mimo że starałem się grę przejść postacią maksymalnie wygadaną, która jeśli tylko mogła zawsze starała się rozwiązać problemy retoryką/charyzmą a nie bronią)?
- Cała przygoda ma być tylko wirtualną zabawą? Nie zbyt mi się to widzi, w końcu nie może mieć to żadnego odzwierciedlenia w realnym świecie gry.
spoiler start
Nie powiem misja w świecie wirtualnym w podstawce była ciekawa, ale dlatego właśnie bo była wyjątkowa i niepodobna do innych, tymczasem tutaj znowu chcą nas przenieść w zupełnie inny świat niż ten znany z gry, co żadnego związku nie ma z losami Stołecznych Pustkowi
spoiler stop
@moonhunter [ Level: 31 - Legionista ]: dla mnie to nadal hipokryzja, bo tak naprawde wszystkie gry z cyklu Fallout nie maja jakichs mega dlugich watkow glownych - jesli juz ograniczac sie tylko do nich - ale jakos na poprzednie sie nie narzeka. Ale nie tylko watek glowny sklada sie na kazda z tych gier.
I dlatego mowienie, ze jedna jest krotka, kiedy wszystkie sa podobnej dlugosci, jest dla mnie przesada.
Drau tylko ze w F3 tych questow pobocznych jest bardzo malo . Mapa gry jest zapelniona lokacjami w ktorych nie ma nic ciekawego procz ksiazki czy figurki pipboya. Najwiecej czasu spedza sie w tej grze na mordowaniu grupek przeciwnikow by moc przejsc do nastepnej lokacji - np tunele metra w Waszyngtonie.
Hehe wkońcu wydupczyli Playstation. I dobrze.
Wie ktoś kiedy premiera?
Drau - można, można, prawie każdą grę można przejść w kilka minut (nawet takie które domyślnie były zaplanowane na kilkadziesiąt godzin), ale wcale nie trzeba... Masz wybór - albo robisz to szybko (co za 1 razem jest zazwyczaj NIEMOŻLIWE, bo nie wiesz jak), albo grasz tak jak twórcy by sobie tego życzyli i bawisz się wiele godzin. Co jednak jeżeli nie masz wyboru? Co jeżeli gra już w zamyśle jest strasznie krótka? 60h a 15min to spora różnica, 4h i 15min już nie za bardzo...
lutek1988 - nie ma się co rozpisywać, jesteś poprostu żałosny.
do f3 mi sie nie spieszy;p a dodatki pewnie nie wyjda w polsce legalnie dlatego tez klaniam sie cenedze (czy kak to sie tam pisze) i sciagne sobie z torrentow zeby zobaczyc co zrobili z legenda a co do tego ze ktos mowil iz poprzednie fallouty byly krotkie?? niech sprobuje przejsc normalnie fallouta 1,2 nie robiac q pobocznych ktore swoja droga sa baaaaaaardzo ciekawe i nie bylo chyba w grach lepszych do tej pory (oczywiscie przejsc mozna niby w 15 minut ale co to za frajda?? morrowinda mozna w okolo 30 minut it GTA vice cityy w 12 wiec pewnie tego fallouta tez kakos da sie przejsc szybko patrzac na dlugosc tej gry to pewnie w minuter:)
Akurat co do długości F3 to pretensji zbytnich nie mam. Przejście gry zajęło mi bite 50 godzin, a to naprawdę niezły wynik w dzisiejszych (i nie tylko!) czasach. Obliviona przeszedłem co prawda w ponad 70, ale tam nudę dało się odczuć znacznie bardziej (zwłaszcza łażąc w podziemiach). W F1 i 2 jednak sporo czasu gry spędzało się na losowych spotkaniach na mapie świata, co nie można jednak specjalnie zaliczyć do przygody fabularnej...
Mam dziwne wrazenie, ze wiekszosc z was mysli, ze chodzi tu o pelnoprawny pudelkowy dodatek. A to przeciez ma byc zawartosc do sciagniecia z netu tak jak w Oblivionie. A tam raczej te dodatkowe przygody tez nie trwaly zbyt dlugo, czyz nie? Nie wiem wiec skad to nagle oburzenie, ze ma byc krotkie ;/
RedCrow -> przestan plakac, zycia nie masz ? :|
F3 akurat byl jedna z najdluzszych gier w jakie mi ostatnio zagrac przyszlo.
Drau -->
sorry ale to Ty przesadzasz ... mowisz 15 minut tak? ale dopiero jak znales cala fabule i wiedziales o co w grze chodzi - grajac po raz kolejny. Natomiast za pierwszym razem mogles grac w F1/F2 tygodniami - nawet ponad miesiac nie nudzac sie. Dzis te gry maja 10 lat F2 i 11 lat F1 wiec co w tym dziwnego ze sa "przerobione na wylot". Ja sie zapytam - kto za 10 lat bedzie pamietac o F3? mysle ze nikt.
F3 skonczylem 3 razy - w 20h w 10h i ostatnio gralem ... 60h zeby sobie fajnie postrzelac i wszystkie lokacje zwiedzic i wszystkie questy rozwiazac.
RedCrow -->
w zupelnosci rozumiem Twoj pkt. widzenia. Przestanym sie wreszcie wszyscy tutaj oszukiwac - Fallout 3 - jakie to cRPG??? przeciez to smieszne - wystarczy troche pograc i widac jak F3 ma sie do F1/F2 z pkt. widzenia cRPG - nijak. Fallout 3 to po prostu bardzo fajna strzelanka z fabula. I dobrze to widac po tresci 1 dodatku do gry - zreszta mowilem 2 miesiace temu ze tak bedzie, mowilem takze ze dodatki - przynajmniej pierwszy - bedzie czysta strzelanina. Latwo to bylo przeywidziec widzac przynajmniej raz sceny z VATSa - to podstawa miodnosci tej gry - przeciez nie fabula gdize watek glowny konczymy w kilka godzin, zabijamy wszystko na mapie w 60/90h i odkladamy gre poniewaz znamy w niej juz wszystko - to jest wlasnie strzelanka a nie cRPG. Calkiem udana zreszta - nie wiem dlaczego Beth sie tego wstydzi i na glupa robi RPG ze strzelaniny calkiem sprawnie zrobionej - eh ;)
W sumie dobrze, że wydadzą dodatki. IMO gra była za krótka jak na hmmm FPS/cRPG. Znaczy się - jak na Beth, która stworzyła Oblivion'a w którego grałem łącznie z obydwoma dodatkami - 240h! A tu przeszedłem wszystkie questy poboczne i oczywiście wątek główny w "zaledwie" 45h... Nawet spojrzałem do poradnika, czy przypadkiem czegoś nie przeoczyłem. Zresztą ogólnie mało tych questów było w porównaniu do ich poprzedniego dzieła - Oblivion'a. Fakt że były dopracowane, można było przejść je na kilka sposobów i były ciekawe, lecz ich liczba była zbyt skromna... Ale najgorsze jest to, że dalej nie można kontynuować gry - po zakończeniu MQ. Ach i te ograniczenia do 20 lvl'u. Tak jak wspomniał kolega wyżej, na 20 lvl'u nie zbierasz już doświadczenia, które przecież jest podstawą gier RPG! Ale aby już więcej nie narzekać, gra IMO bardzo bardzo dobra! :P
Więc czekam na dodatki i Pozdrawiam! :P :P
PS: A co do samego dodatku, tego pierwszego. Wszak wątpię aby wnosił coś do głównej fabuły. Ale zawsze byłem ciekaw jak wyglądała ta wojna z Chińczykami. Zapewne będzie powalać ogrom całej bitwy... Zresztą, wkrótce się przekonamy.
Jako wierny fan Fallouta 1 i 2 (urodzilem sie na tej grze :D) stwierdzam, ze fallout 3 spelnil 15% moich oczekiwan (a to i takchyba za duzo napisane). Po prostu tragedia, jedynie co tą grę łączy z falloutem to: vaulty, wojna atomowa, ghule i bractwo stali oraz pomniejsze aspekty takie jak niektore z broni, kapsle jako waluta itp. PO PROSTU ZENADA !!!!!!!!! JESTEM ZBULWEROWANY !!!!!!!!
Ten dodatek to jakas kpina, jakie ku*** walki taktyczne? popieprzylo ich za przeproszeniem! Moze jeszcze dla oddziału bedzie sie wydawalo rozkaz : stefan rzuc granatem, a ty staszek i edek w prawo...
ZENADA!
Robak 07 -->
ale przyznaj sie - w tego Obliviona to chyba z modem Eye Candy grales te 240h? ;))) Co do F3 to dokladnie - ja staralem sie wydluzyc czas rozgrywki na MAX i wyszlo mi ok 60h robiac naprawde wszystko ... ale pod koniec bylem juz tak znudzony monotonia ze 4 raz po gre nie siegne - zagram za to w dodatek poniewaz VATS mi sie podoba - dobre do strzelanek ale zabija zupelnie karabin sniperski. W ogole to nie rozumiem - obiecali RPG - narobili tym bigosu - mogli powiedziec ze ta bedzie nietypowa strzelanina z rozbudowana fabula i wszystko byloby jasne - i tak kazdy by kupil;) BTW: Zauwazyles ze nim osiagniesz lvl 20 to niepostrzezenie mozesz juz skonczyc gre? ;)) to jest niezle - grasz, rozkrecasz sie .... a tu koniec gry ;) lol - to mnie rozwalilo ;)
Szkoda ze nie bedzie mozna grac Chinczykam -)))
Bibel -->
No co Ty;) dopiero teraz to odkryles?;) Mowie Tobie - podejdz do tego tak jak do strzelaniny z fabula osadzona luzno w swiecie Fallouta a troche sie Tobie nastawienie poprawi. Wiem dobrze o czym mowisz - tez na poczatku nie moglem tego przebolec - ale zagralem raz jeszcze jak w strzelanine (zwinnosc, hackowanie, wlamanie i perki na VATS skierowane) i juz bylo lepiej. To jest taka wlasnie gra ;)
Napisales takze : "...Moze jeszcze dla oddziału bedzie sie wydawalo rozkaz : stefan rzuc granatem, a ty staszek i edek w prawo... " Coz - bardzo mozliwe - na stronie http://bluesnews.com/cgi-bin/board.pl?action=viewthread&threadid=93995 mozna przeczytac: "...The player will have to use a lot of their standard combat skills, along with several new tools that will only be available in the downloadable content. These include interactive Strike Teams under the player's command ..."
;)) niezle - to wszystko to i tak bedzie komputerowa symulacja;)) ale ma kosztowac 10 USD to jakies 30pln - czyli ok 8pln za godzine -)
No, no widzę że działam jak magnes na idiotów (Kerth , lutek1988), Smuggler może zacząć się bać, jestem zaszczycony :)
A tak na serio, dyskusje z lutkiem nie mają sensu, i choć wiem że tego pożałuję, poświęcę ci Kerth chwilę czasu i uwagi. Czytając twojego posta, wnioskuję że u ciebie z czytaniem lub myśleniem (albo oboma naraz) jest pewien problem...
Po pierwsze nie "płaczę" (jak już to narzekam) na podstawowego Fallouta 3 (chociaż mam do niego masę zastrzeżeń, w tym temacie o tym nie wspominałem), napomniałem natomiast że 4-5h gry to trochę marnie, nawet jak na zwykły dodatek do gry. Uważam że jest to spostrzeżenie całkiem słuszne, zwłaszcza że jeszcze nie tak dawno tak mizerny wynik był by nie do pomyślenia. Nawet gdybym nie miał racji, nawet gdybyś się ze mną nie zgadzał (zapewne tak jest) to czy przez to nie mam prawa do swojego zdania? Dlaczego ty masz o tym decydować komu wolno mówić i co mówic?
Po drugie, co wspólnego ma moja opinia na temat dodatku do Fallouta 3, z brakiem życia? Ja tu związku nie widzę, ty tak - ale któż wie co siedzi w głowie psychicznie chorego?
A gdybym napisał że dodatek ten, będzie super, wtedy twoim zdaniem, z moim życiem było by wszystko w porządku? A może chodzi o temat? Kto wpisuje się w tym temacie ten nie ma życia? Jaki jest kod do tej zagadki? Pewnie się nigdy nie dowiemy, bo rozwiązanie, kryje twój patologiczny umysł...
RedCrow ---> Już na wstępie popełniasz błąd formalny. DLC nigdy nie można nazwać pełnoprawnym dodatkiem. Ten wynalazek ostatnich czasów to coś w rodzaju "mini dodatku"/"mini - rozszerzenia". Pomijam tutaj oczywiście kwestie (IMO), że jest to zwykłe wyciaganie kasy od fanów, ale - jak na taki "mini -dodatek" to 4-5 h. zabawy to jest calkiem sporo (biorąc pod uwagę że będzie to kosztowało 800 MS points, w przeliczeniu na "nasze": 30 - 40 zł.). Dokładnie 800 MS Points kosztował mnie DLC do "Mass Effect" (jestem fanem, więc kupiłem) - skończyłem go w 2 h. Dalej dla porównania - pełnoprawne rozszerzenie do HL 2, czyli EP1 skończyłem w trochę ponad 4h. Większośc gier z serii Call of Duty można skończyć w 5 - 6 h.
Dlatego będę się upierał że 4 - 5 h. za DLC to jest sporo. Oczywiście pozostaje kwestia kupna tego - mnie się F3 podobał, ale nie na tyle żebym wydawał pieniądze na każde DLC (gra jest jednak słabsza od F1 i F2), więc kupić nie zamierzam - no może trzeci DLC, bo podnosi level cap (tak wiem, są na to mody). Pytanie tylko jak Cenega będzie to rozprowadzać - w polskiej wersji blaszakowej live jest przecież wycięty.
>dodatek ma być jeszcze bardziej skoncentrowany na walce....
Niech k...a nazwą to FPS/TPS a nie k... Kalają pamięć, F3 był skoncentrowany na walce, a tu...
No cóż za to ja podziękuję...
BTW wyszedl G.E.C.K. -> http://geck.bethsoft.com/index.php/Main_Page -> O dziwo zdaje sie dzialac poprawnie z polska wersja :) Hurra!
I czy to nie jest olewanie ps3? Ale nie wy dostajecie wszystko na równi z xboxem...Żal z takich kłótni troche. :/
Jako osoba która grała wiele razy w Fallouty - a ostatnio odpaliłem sobie 1 i 2 aby porównać je z F3 stwierdzam, że przesadzacie i to mocno.
Jest to typowe zachowanie, czyli IDEALIZOWANIE przeszłości - widzimy TYLKO jasne strony zapominając o tych ciemnych.
Fallouty nigdy nie były strasznie RPGowe - mówię to jako Mistrz Gry i Gracz w prawdziwe* RPG z 18 letnim starzem. Wiekszość gry polegało na łażeniu i strzelaniu, zadania były strasznie sztampowe. niby mozna było rozmawiać ale podobnie jest w F3. Nie odbiegają w niczym od tego co zafundowała nam Bethesda. Obszary niby duże ale strasznie monotonne i co by nie mówić nudne. Sposób przedstawienia świata : powiem tak mi osobiście dużo bardziej odpowiada FPP - jest bardziej realistyczny - w rzucie izometrycznym widzimy to czego nasza postać NIE WIDZI. Przecież nie ma oczu w tyłu głowy. :)
Po za tym trzeba wziąść pod uwagę, że czasy się zmieniły - gry muszą być bardziej widowiskowe, zawierać więcej akcji - inaczej się nie sprzeda, zatwardziałych fanów jest po prostu za mało. Trzeba zrobić tak grę aby pogodzić starych wyjadaczy i nowych, świerzych graczy.
To oznacza kompromis - moim skromnym zdaniem Bethesda wywiązała się z zadania doskonale, udało im się zachować klimat a równocześnie nowe, nieznające wcześniejszych Falloutów osoby bez kłopotu się odnajdą. Minęlo przecież wiele lat od poprzednich części - już sam ten fakt powoduje, że NIE można zrobić F3 dokładnie tak samo jak F1 czy F2 tyle, że z nową grafiką. Zresztą zaraz by sie podniosły głosy o odgrzewanie kotleta. Fallout 3 należy potraktowac jako całkiem nową grę umieszczoną w uniwersum znanym z F1 i F2 - bo 5 lat w grach to przepoaść nie do zasypania. Podejść jak do nowej gry. Zaś niechcę być złośliwy ale ilu z Was pyszczyło, że COD to 5 godzin? W Fallout 3 mamy 50 godzin - więc pod stół i odszczekać :) :) :)
Czasy się zmieniają i gry też, nic nie poradzimy, dobrze też że się zmieniają inaczej nadal byśmy grali w Doom'a 10 z tą samą grafiką układem pomieszczeń i mapami :) :) Osobiście wolę grać w nowe "pomysły" a Fallout 3 mnie bardzo mile zaskoczył. To bardzo dobra solidna gra.
Na szczęście od dawna sprowadzam gry ze Zgniłego Zachodu** bo na rodzimych wydawców NIE MA CO LICZYĆ - jeśłi wydadzą to zapominają o dodatkach, Pathach i całej reszcie.
*Prawdziwe - czyli karta postaci, papierowe podreczniki, 4 - 5 osób i sesje w której jedne jest MG a reszta Graczami.
** Powiedzonko propagandy komunistycznie, którą w przeciwieństwie do większości pamiętam :) podobnie jak kolejki i braki wszystkiego.
Piotr44 ----> Przeczytaj to https://www.gry-online.pl/newsroom/dodatki-do-fallouta-3-takze-dla-polakow-narzedzia-dla-moderow-dostepne-do-pobrania/zdad26 a następnie odszczekaj wszystko co napisałeś w poście nr 13.
Miri -->
tak jasne ... napisales ze w F3 mamy to samo co F1 i F2 .... mialem skomentowac to ale juz sobie daruje - kazdy kto gral w te gry widzi oczywista roznice. Co do kupowanie gier zagranica zgodze sie w 100% - PL dystrybutorzy/wydawcy powinni zmienic rodzaj wykonywanej pracy gdyz ta ktora wykonuja nadaje sie do smietnika;)
Marder -->
super - z tego newsa wynika tylko tyle ze beda ;) no a ja sobie zainstaluje zaras wersje EMEA i w styczniu pociagne pierwszy dodatek - posle Tobie screeny gdy bedziesz czekac az Cenega to wyda;)
Miri - a świstak siedzi i zawija... Ja nie wiem w jakie ty Fallouty grałes, ale w moim F1 i F2 nie było tych wszystkich mankamentów o których piszesz. W F3 grałem i tak jak większość zwróciłem uwagę na ogrom różnic i zmian (niestety w 99% na gorsze w stosunku do poprzedniczek).
PS. I przestańcie wszystko usprawiedliwiac tym "że czasy się zmieniają"... Nienawidzę takiego komformizmu. Przecież jak coś staje się gorsze to nie musimy tego akceptować!, kto powiedział że z biegiem czasu musimy się przyzwyczajać do pogarszania się, spłycania wszystkiego?
Tak samo usprawiedliwianie F3 tym że trzeba było dogodzić także "nie fanom" starych Falloutów, moim zdaniem jest beznadziejne. Niedługo będą łączyli np. przygodówkę ze strzelanką - byle tylko nagrabić kasy od jak największej liczby osób...
strelnikov --> Ach pod koniec testowało się to i owo xP Zapomniałem dodać, że grałem dwa razy... tzn. Pierwszy raz... przeszedłem MO, GM, GW, pierwszy dodatek Rycerze Dziewiątki, jakieś 10/16 zadań dla bóstw, i masę zadań pobocznych. A następnym razem jak grałem to wykonałem wszystkie możliwe zadania i dwa dodatki. :P Razem = 240h :P Ogólnie lubię uniwersum TES'a. Ileż to się grało w Morrowinda... :P
Pozdrawiam!
Robak 07 -->
to i tak wg. mnie wspanialy wynik. Swiat 3D przedstawiony w Obilivion az prosil sie o mody i dodatkowe questy/lokacje nie mowiac juz o atrakcjach;) Mnie znudzil po kilku dniach grania (kupilem w dniu premiery) - wrocilem do niego rok pozniej - zainstalowalem mody (wraz z EC) i szczerze powiem ze potrafi przyciagnac na kilkanascie godzin w tygodniu - mysle jednak ze to za sprawa Eye Candy glownie;))) W Morrowindzie brakowalo mi drzew i postacie mialy jakas trupia cere - no nie moglem zaakceptowac - swiat w ktorym przygoda miala miejsce nie byl tym, w ktorym moglem kreowac swoja postac;).
Boje sie natomiast ze F3 nie da rady tak zmodowac jak Oblivion'a - nie chodzi mi tu o mody wizualne a o nowe lokacje i zadania - jest juz w obecnym F3 tak wszystkiego "nackane" ze dodanie czegokolwiek spowoduje "nasycenie lokacjami jedna na drugiej";) Moze ktos stworzy nowa zupelnie mape z nowa zupelnie przygoda - zreszta .. chyba nie jestem ciekawy ;) po ponad miesiacu grania dzien w dzien w F3 mam dosyc;)
strelnikov --> "nasycenie lokacjami jedna na drugiej" - Słuszna uwaga, rzeczywiście w F3 mapa świata jest nieproporcjonalna względem liczby lokacji. Ciężko będzie znaleźć miejsce na coś nowego. Analizując zapowiedź pierwszego rozszerzenia, nawet Beth ma z tym problem, ponieważ jak doskonale wiemy dodatek ten będzie rozgrywać się w wirtualnym świecie. Mody są naprawdę świetnymi dodatkami do gry, które co najważniejsze wydłużają żywotność gry i oczywiście dają fun :P Jak będzie premiera tychże rozszerzeń do F3, to na pewno zakupię, lecz kiedy zagram, tego nie wiem :P
strelnikov->
Zgadzam sie, po prostu FPS w swiecie fallouta z elementami RPG:D
Wiesz, mi chodzi ogolnie o to ze z tematyka fallout to malo ma F3 wspolnego, wlasnie procz tych rzeczy co wymienilem.
Chyba im sie za bardzo nie chcialo stowrzyc nowego enginu, i stwierdzili "a chu* tam zrobimy fallbiliviona :)"
Nie wiem jak mozna bylo zrezygnowac z 2 najwazniejszych atutow wczesniejszych falloutow.
1. Tury
2. Rzut izometryczny
Przeszedlem calego f3 i nie okrylem tylko paru lokacji w Waszyngtonie bo mi sie juz totalnie nie chcialo (cala mape oprocz tego jednak zwiedzilem). Niby sa fajne questy (pobocznych naliczylem okolo 20?, czy 25 - w porownaniu z F1 i 2 to totalnie malo :D)
Ogolnie gra to marna podróbka Fallouta :) nic dodac nic ująć.
I niestety nie moge do tego podjąć luźno, jako do FPSa osadzonego w swiecie fallouta, gdyz Fallout TRZY mowi samo za siebie :)
Robak07 -->
tez je pewnie kupie ;) ot zeby zobaczyc - dlaczego nie. Istnieje nadzieja ze moze ktos (Beth) zrobi nowa mape w ostatnim dodatku - zobacz ze jednej krypty ktora znajduje sie na liscie w BofS nie ma na mapie w WDC. To jakas wielka krypta na 500 osob - byc moze to bedzie jakis watek lub mozliwosc przejscia do nowej mapy - oczywiscie nie wiem - tak tylko spekuluje;) A no wlasnie - jak na razie (1 mini_rozszerzenie) nie wprowadzi nowych lokacji - niestety bedzie czysto zrecznosciowe;) no zobaczymy - ale nie RPG - lol;)
Bibel -->
tak jest wlasnie. Nawet juz wiele razy o tym mowilem - w zasadzie to samo zdanie mam. Dziwi mnie tylko ze normalnie o tym nie mogli powiedziec tylko sie napieli i wrzucaja te PR bajki ludziom - co wiecej zobacz niektorzy w to wierza ;) lol ;)
tak - poza tym - wiekszosc tych lokacji wyglada identycznie - miasta (osady) maja po 4 domy i praktycznie nic sie w nich nie dzieje, z dodatkowych questow wiekszosc i tak na akcji polega - co z tego ze je mozna na 2 sposoby zalatwic - lol - ) Fajne questy na palcach jednej reki moge policzyc - takze nasycenie lokacjami mnie rozwalilo, doslownie grupy nienawidzace sie wzajemnie mieszkaja na wyciagniecie reki - no zobacz np. - facet w miesicie lowcow niewolnikow zleca Tobie porwanie najbardziej milego dziecka w Latarence ... ktora to latarenka jest oddalona ... jakies 3 minuty drogi na piechote (kilka godzin w swiecie gry)... to kurde sam nie moze tam isc i wszystkich tych dzieciakow porwac? Facet w Arefu - zagryzl swoich rodzicow, kumplom nawet dal nieco z ich zwlok zjesc ... pozniej wraca do domu po rozmowie z Toba jakby nic sie nie stalo ... i juz. Wpadam znowu do innego "miasta/osady" - kanibale - i co? Troche ludzkiego miesa w stodole i tyle - wchodzisz - wychodzisz i albo udajesz ze spoko albo zabijasz wszystkich 4 mieszkancow (poza dziadkiem i dziecmi w ilosci 2 sztuki) ... no super quest - dzieci stoja obok i nic - nawet na luzie z Toba gadaja ... no niezle. W ogole mala mapa i 3 czy 4 rodzaje lokacji powtorzone 148 czy tam 160 razy ;) (tyle ile jest miejsc na mapie - moge sie mylic ale juz odinstalowalem F3;) (mam za to sejvy jak gralem w EMEA i PL wersje wiec luz)
Ale to i tak nic - gdy zagralem 1 raz i skonczylem te gre po 20h myslac wczesniej ze bede mogl z przynajmniej dwa tygodnie pograc to naprawde wymieklem... W zasadzie zobacz - pojawia sie Enklava i ... koniec gry ... w ogole nic sie Panie nie dzieje - watek glowny jest mniej fascynujacy niz jeden z najfajniejszych questow - kradziez lub podorobienie deklaracji niepodleglosci.
No wiem - wlasnie powinno sie nazywac jakos Fallout :WDC Episode czy cos tam nie wiem, no na pewno to nie jest kontynuacja tego co bylo a nowa gra w swiecie ktory poznalismy 11 i 10 lat temu.
strelnikov ----> A co to wyścigi Formuły 1 ? Mi się nigdzie nie śpieszy. Dla mnie możesz już nawet piąty dodatek zaliczać a ja sobie dopiero zaczynam grać :)
marder -->
nie, nie moge - nim zadeklarowalem kupno nastepnego gra mi sie tak znudzila ze juz do niej nie wroce