Nightmare Creatures | PC
Łehehe ta żałosna gra będąca bezmyślnym klonem Tomb Raidera w Polsce nie została wydana,mimo to jakimś cudem znalazłem ten shit na jakieś stronie z freeware.Gra jest jednak tak słaba że nie da się w to grac bez Etopiryny.
Po pierwsze, ta gra ma 11 lat. Po drugie, z tego co pamiętam to ta gra nie była przygodówką tylko napieprzanką. I po trzecie, ta gra była świetna. :)
Oj -swego czasu ta gra była naprawde zajebista. Pamietam jak najpierw dorwałem denmówke na PSX z któregoś Playstation Magazine i zostałem zmiażdżony. Świetny klimat.Póxniej katowalem pełniaka... those were the days...
gralem w to na PSXie, bardzo fajne bylo, do tego calkiem klimatyczne
Aaa sorry ta gra ma rzeczywiście 11 lat.Myślałem że powstała w 2007 roku.Sorry za błęda.A tak w ogóle to chciałem ocenic tą grę myśląc że powstała rok temu,ale dopiero 2 minuty temu zauważyłem że gra jest trochę starsza niż myślałem.Więc jak na grę 11-letnią daję 7.5/10.
Wykańczanie trupów było pierwszorzędne XD Gra naprawdę dobra! 8.9\10
Nie wydana w Polsce? Przeca ja ją kupiłem w empiku kiedyś, nadal stoi na półeczce :) bardzo fajna gra.
grałem w dwójkę na PSX'ie i gra była mocarna. klimat był tam masakryczny. a co do tej gry to nie wiem co to więc nie oceniam. :D
Wspaniała gierka...
Istnieje aktualnie jakaś alternatywa dla niej, chociaż po części dorównująca klimatem tej perełce?
pz220 tomb rider to ścierwo które nie dorasta to pięt tej grze dzieciaku
Nightmare Creatures skończyłem po właściwie latach, było trochę topornie przez pewne aspekty jak kamera i sterowanie. Ale dałem radę, gra dalej ma w sobie to COŚ, z początku nie sądziłem że to Survival Horror bo na taką nie przypomina.
Londyn = KLIMAT i tyle w temacie. Miejscówki są naprawdę fajne, mimo iż pole widzenia dzisiaj jest mocno archaiczne, to gra wzbudziła we mnie nostalgię, tak bardzo że będąc w połowie postanowiłem zrobić recenzję tej gry.
Pierwszy raz ten tytuł odpaliłem bodajrze w 1998 roku na PSX, wiem że nawet w 2001 roku odpaliłem wersję PC, ale szału nie było. Gra nie jest jakoś bardzo trudna, ale ma nieprzeciętny poziom trudności Demon Soul's to to nie jest, ale potrafi dać wycisk, granie w tego typu gry ma też swoje konsekwencję, że z jednej strony chciało by się nowej odsłony, a z drugiej jak wiemy jaki mamy dzisiaj rynek to nachodzą myśli " BOŻE NIE!!".
I w taki też sposób, wolę schować grę do przysłowiowej "szuflady" niż potem widzieć spartaczoną kontynuację albo remake. No chyba że byłby zrobiony na wzór Bloodborna z nieco ułatwionym ale potrafiącym dać wyzwanie poziomem trudności. Ale teraz nie ma co gdybać, wiem że po zagraniu w takie klasyki, naprawdę łezka w oku się kręci. Bo przychodzą wspomnienia innych gier, no i te czasy.....
Zapraszam na krótką recenzję Nightmare Creatures na PSone:
https://www.youtube.com/watch?v=8ZT-v0iTJL4
Kiedyś gry miały o wiele lepszy klimat.
Za przykład niech pójdą pierwsze Tomb raidery,
Resident evil, Half life 1, Unreal, Blood 1, Gothic 1,2 itp
Jako dzieciak grałem w tą grę na PSX, nie pamiętałem nazwy, prawie nic nie pamiętałem. Ale zakorzeniło mi się głeboko w umysle ten klimat, te uczucie strachu kiedy pierwszy potwór wyskoczył mi na pierwszym poziomie. Lata mijały, ostatnio postanowiłem odszukać ten tytuł i znalazłem. Genialna gra, obok Silent Hill - dzisiaj już takich gier się nie robi- teraz stosuje się tanie chwyty z jump scare i innymi pierdołami. Muzyka, grafika- to wszystko sprawiało że gra miała klimat gęsty że można było by łyżeczką zbierać.
Najlepsze survival horrory:
Resident evil 1 1996 - 10/10
Resident evil 2 1998 - 10/10
Resident evil 3 1999 - 8,5/10
Resident evil Code Veronica 2000 - 8,5
Resident evil 1 remake 2002 - 10/10 (HD 2015)
Resident evil 0 2002 - 8,5/10 (HD 2016)
Resident evil Revelations 2012 - 8/10
Resident evil revelations 2 2015 - 8,5/10
Resident evil 7 2017 - 9/10
Silent Hill 1 1999 - 9/10
Silent Hill 2 2001 -10/10
Silent Hill 3 2003 - 8,5/10
Blair witch Rustin parr 2000 - 9/10
Alone in the dark 4 2001 - 10/10
Blood 1 1997 - 8,5/10
Nightmare Creatures 1997 - 8/10
Half Life 1 1998 - 10/10
Alien vs Predator 1999 - 8,5/10
System Shock 2 1999 - 10/10
Clive Barker's Undying 2001 - 9/10
Dead Space 2008 - 8/10
Amnesia 2010 - 8/10
Alan Wake 2010 -8/10
Evil within 2014 -8,5/10
Pewniakami są Evil within 2 2017 oraz
Resident evil 2 remake 2018
Czekam na 3 część i właśnie z tej okazji się tu zarejestrowałem :D
Gra jest mistrzowska.
Przeszedem po ok 25 latach ponownie Nightmare Creatures. Całość zajęla mi ok 5 godzin na poziomie Hard. W sumie mamy 17 etapów. Do wyboru mamy dwie postacie - Nadje i Ignatiusa. Wtedy byla moda na kopiowanie gier TPP z Tomb Raider 1996 i wstawianie również żeńskiej postaci do gier z takim widokiem zza pleców jak w Nightmare Creatures, The Fifth Element, Deathtrap Dungeon, Drakan-Order The Flame, Urban Chaos, Heavy Metal FKK2, The Devil Inside, Oni, Bloodrayne itp.
Plusy:
-Zróżnicowani wrogowie jak truposze, wiłkołaki, gargulce, strachy na wróble, ośmiornice, przerośniete szczury, ogary i inne maszkary rodem z koszmarów.
-Pomysłowe lokacje, które składają się na dzielnice XIX-wiecznego Londynu w mrocznej gotyckiej atmosferze. Zwiedzamy doki, kanały, parki, cmentarze, a nawet zoo itd.
-Grywalność.
-Klimat przez duże K.
-Wyzwanie całkiem spore na Hard choć troszkę łatwiej niż w Bloodborne, który jest w podobnej stylistyce. Z tego co pamietam z lat 90' to na trybie Easy jest łatwiej ukończyć grę, ale też nie jest to sielanka.
-Fajnie poukrywane sekreciki, gdzie eksploracja jest nagradzana.
-Satysfakcjonująca walka, która daje frajdę. Uderzamy bronią białą lub kopniakami, ale możemy wspomagać się mocniejszym arsenałem np: ogniem, dynamitem, bronią palną itp.
Minusy:
-Niedopracowane skakanie, bo łatwo wpaść do wody, a niestety nasza postać nie umie pływać więc od razu tracimy życie, gdzie każde jest na wagę złota więc wymusza to na nas, by powtórzyć ten etap od nowa.
-Zapis gry tylko po każdym ukończonym poziomie.
-Uciekający pasek, który uzupełnia się, gdy pokonamy kolejnego wroga więc musimy spręzać się i nie ma za wiele czasu na bieganie sobie po danej mapce, by eksplorować bez walki. Nie lubię takich rzeczy w grach.
Grałem z fanowskimi teksturami HD na bazie AI pod emulatorem Nintendo 64, bo są tylko do tej wersji konsolowej podobnie jak Indiana Jones & Infernal Machine. Oryginalne Re2 i Re3 też zmodowane mamy najlepiej pod wersje konsolową z Gamecube pod emulator projektem Seamless HD Project.
Nightmare Creatures wyszło na Pc, Psx, Nintendo 64. Obecnie gra ma status porzucona i nie można jej kupić na pc więc wstawiona na myabandonware.com. Chyba nie ma co liczyć, że kiedyś pojawi się w wersji cyfrowej na Steam i GOG. Druga część gry wyszła tylko na Psx i Dreamcast.
Tak gra prezentuje się na Pc jak na video, ale bez fanowskich tekstur HD:
https://www.youtube.com/watch?v=34HoSUD-TyM&ab_channel=silenig
Największy minus tej gry to zakończenie. Aczkolwiek w tamtych czasach możliwe, że gralem w "cięta" wersję.
Czyli dobrze mówiłem. Cała gra po to, by zobaczyć coś takiego. Na pewno jest to zwiastun drugiej części, ale żeby jedna króciutka scenka i to jeszcze taka to trochę bez sensu jak na tyle godzin gry. W filmiku
spoiler start
gość mówi, zła pokonane. Gdzie? Ja tam widzę, że ma się jak najlepiej
spoiler stop