Gry, których nie kupuj swoim dzieciom!
wszystkie wymienione tytuły dostępne są tylko dla osób pełnoletnich
Przynajmniej jeden nie jest - Far Cry 2 ma kategorię +16 wg PEGI...
Otoz to Pl@oski!!!Jak rodzice nie potrafia czy raczej nie interesuja sie w co graja ich pociechy,to potem to oczywiscie gry sa winne,a nie tatus z mamusia.Zreszta w listopadzie zeszlego roku bylem u znajomych to sie dowiedzialem od ich 10 letniego synka Kamila,ze jego kolega z klasy gra w Wiedzmina!!!Z poczatku nie wierzylem ale jak zaczal mi opowiadac pewne szczegoly z gry ktore sam tez znalem z gry to uwierzylem.No i gdzie sa rodzice tego malolata?!Oczywiscie jak sie mu z czasem psychika,,zwichruje'' to kto bedzie winien?Oczywiscie biedny Gerald z Rivii.
Geralt a nie Gerald!!! A zresztą psychika od gier się nie "ryje", to zależy od człowieka. Kiedyś mówiono, że wszystko przez głosy w głowie.
<---[3]
Co ty pieprzysz? Od gier się ryje psychika? A bicie kablem/pasem to odpowiednie wychowywanie?
spoiler start
Gerald...lol...
spoiler stop
ludzie od gier nie "ryje" sie psychika!!!
Ehh... Ktoś mądry kiedys powiedział, że filmy i gry to tylko fikcja, a dzieciom powinno się zabraniac wiadomosci, bo tam są materiały prawdziwe. Pełno dzieciakówgra w gry "nie odpowiednie dla nich" i tylko neieliczni mają zryta psychiokę przez gry. A jak juz któryś ma "psychikę zrabaną przez gry" to tak naprawde nie gry, a np. patologiczna rodzina, złe towarzystwo, narkotyki itp. Rodzice bardziej by sie martwili z kim się dzieci zadawają, a nie w co grają.
Przemoc w grach jest obecna - fakt.
Ale zarzutów o szerzenie pornografii czy epatowanie seksem jakoś nie potrafię traktować poważnie. Oprócz typowych produkcji erotycznych - ściśle dla dorosłych i chyba nigdy wysokobudżetowych.
Bo ile jest tego seksu w grach - Wiedźmin - bez żartów, w książkach Sapkowskiego jest go więcej i bardziej dosłownie. Mass Effect? Ja przeszedłem tę grę i nawet tej słynnej sceny nie widzałem. Nawet w ultra niemoralnym GTA, gdzie udzielała się między innymi Jenna Jameson nie pokazali niczego. Przypominam sobie nagie piersi u końcowej Bossowej :) w Prey, ale mało to było seksowne. Najbardziej perwersyjne postacie jakie kojarzę to Alexis Sinclair z Sin (wieki temu) i Bloodraynne (zasze w gorseciku zawiązanym pod szyję). No i Devil may Cry 4 - tam ta blondyna w srebrnej kiecce (nie pamiętam niestety imienia) rzeczywiście epatowała swoją seksualnością. Ale było to kiczowate i zachowało jakieś granice.
Podsumowując seksu w grach jest za mało. Skoro i tak są winne całemu złu na świecie, to niech to chociaż będzie uzasadnione.
WIęCEJ SEKSU!
To news o dzieciach. Każdy psycholog wam powie, że tego typu gry mogą być szkodliwe dla umysłów młodych rozwijających się ludzi. Co innego osobnicy dojrzali a zupełnie, co innego dzieci.
Abru-->Jasne że na zbyt młodego dzieciaka takie gry mogą negatywnie wpłynąć, z tym się zgadzam. Ale chodzi o to że nie tylko gry powodują że dziecko wyrośnie na łobuza/chuligana/gwałciciela itp. Myślę że większy wpływ na dziecko mają rodzice, a nie gry.
Porażka. Najlepiej jakby wszyscy poniżej 18 lat grali w Simsy, pewnie taka lista się niedlugo pojawi jak EA sypnie ileś milionów. Takie listy nie obrazują prawdy, są sprzedane jak większość takich pierdół mających na zadanie kształtowanie opinii ludziom nieobeznanym w temacie.
Żałosne.
No, i nie wspominając już o tym że jak miałem z 11 lat to gralem w GTA i JAKIMŚ CUDEM jeszcze nikogo nie zabiłem, nie zgwałciłem ani nie pobiłem. Dziwne.
Pewnie dlatego, że nigdy rodzicie mnie nie katowali ani poniżali.
Spoko, ale i tak jest mało gier które jakoś specjalnie poruszają wyobraźnię, miliard razy gorsze są filmy (niektóre horrory i takie pierdoły zdecydowanie bardziej oddziałują na psyche, ale nie zawsze, a i tak komuś normalnemu nie zaszkodzą).
ja gram w gry od 7 roku życia i jakoś mi sie psychika nie "ryje".To zależne jest od człowieka.Jeden po graniu n gta nic nie zrobi a inny pójdzie na ulicy i bedzie próbował samochody kraśc lub coś w tym stylu.
adrem---->Nie za bardzo rozumiem, do jakich wniosków doprowadziło cie to, co napisałeś powyżej. Przecież nikt nie pisze, że tylko gry mogą negatywnie wpływać na proces wychowawczy. Na rozwój dzieci wpływa szereg czynników. Poczytaj sobie trochę o socjalizacji.
Obrazy mają wpływ tylko na głupich, słabych ludzi. Ci, którzy mają znają swą wartość nie pozwolą innym czynnikom na zmienianie ich poglądów, w szczególności nie grom/filmom czy innym pierdołom.
Jak ktoś jest chory psychicznie, ma stwiedzone jakieś problemy to nie powinen mieć dostępu do nieodpowiednich materiałów.
Tak czy siak takie listy nie mają prawa bytu, bo nikt nie ma prawa wmówić nam, co jest odpowiednie lub nie, sami o tym decydujemy.
Matysiak G
Fakt, zawsze mnie zastanawialo dlaczego w produkcjach oznaczonych 16+ nadal bardzo zle sie postrzaga wszelkie objawy nawet nie pornografii a zwyklego erotyzmu ktory to jest scisle powiazany z seksem czyli bylo nie bylo jedna z tych "pieknych" rzeczy w naszym ludzkim zyciu.
Natomiast hektolitry krwii oraz dekapitacja wszelkiego rodzaju przeciwnikow na 1001 sposobow jest wporzadku o ile tylko gra ma metke 16+ ew. 18+.
Biorac pod uwage krytyke gier gdzie sa chocby niewielkie elementy golizny jestem sklonny stwierdzic iz cala ta zbieranina ludzi ktora przydziela kategorie wiekowe oraz krytykuje wszelkie przejawy nagosci do tej pory nie widziala np. golych cyckow w wersji live skoro ich to gorszy. Teraz pytanie, ktory z rodzicow chce aby osoba o tak zwichrowanym pojeciu stosunkow miedzyludzkich (jako iz seks jest naturalnym nastepstwem wejscia w zwiazek z druga osoba) probowala wychowywac jego dzici oraz mowic co jest zle a co dobre.
Abru-->Chodziło mi o stereotypowe myślenie co poniektórych(głównie osób którzy z grami nie mają nic wspólnego/specjalistuff), którzy myślą że wystarczy zagranie w grę by zniszczyć psychikę itp.
Pf...ja gram od 3lat w różne gry..i zabijanki (medal of honor,duke nuken na playstation w 7lat ; D) puzniej w 10lat w gta vc i co? Jakoś nikogo nie zabiłem..nie mam żadnych ataków złości czy ciekawości sprawdzenia czy jeśli zabiję kogoś to czy przyjedzie pogotowie i go "odżywi" ; D
andrey226 ----> Niech gra, może weźmie w przyszłości za książki Sapkowskiego po ukończeniu gry ; P
BTW : Rodzice moi wiedzą w co gram..I pozwalają mi bo wiedzą że mam normalną psychikę i że to nie działa na nich...jedyne czego nie tolerują (chyba jak i wszyscy inni rodzice) to ostrej erotyki albo pornografii..ale to może i dobrze..xD
Tu nie chodzi tyle o to, że jak grasz w gry to zaczniesz zabijać. Chodzi o kult przemocy jaki w ogólnoświatowej kulturze funkcjonuje całkiem prężnie. To nie jest zbyt dobre zjawisko, a gry na pewno się do tego przyczyniają.
@Mac94
spoiler start
duke nuken
puzniej
odżywi
spoiler stop
Ty się chłopcze ócz zamiast grać w "zabijanki", bo inaczej nie wyjdziesz na ludzi.
A gry nie działają na psychikę wszystkich - zależy od człowieka. Jedni są bardziej podatni na bodźce wzrokowe czy słuchowe, inni są w ogóle niewrażliwi na to. Więc nie można się posługiwać ogólnikami, że "ktoś kiedyś zabił, bo grał w GTA i dlatego ta gra jest zła i niedobra, a ogólnie gry działają strasznie na psychikę młodych ludzi".
BTW. Znam człowieka, który już w wieku 6 lat grał w Wolfensteina 3D (nie muszę mówić, że po drodze zaliczył Doomy, Quake'i, MoH-y i inne "zabijanki"?). Dzisiaj ma on 22 lata i co? Nikogo nie zabił, nikomu nawet nic poważnego nie zrobił, jest spokojnym człowiekiem i ma normalną pracę, jest elokwentny. A może wtedy gry inaczej działały na młode umysły? Nie wierzę w to.
"Sranie w banie" jak mawiają
"To news o dzieciach. Każdy psycholog wam powie, że tego typu gry mogą być szkodliwe dla umysłów młodych rozwijających się ludzi. Co innego osobnicy dojrzali a zupełnie, co innego dzieci."
Mogę się założyć, że nawet i dorośli z pewnymi zaburzeniami psychicznymi po zagraniu w jakieś Gears of War mieliby pogłębiony problem z psychiką. Jeżeli dziecko jest zdrowe i żyje w normalnej rodzinie to nie ma prawa się nic stać, a to w co gra bardziej zależałoby od zasady czy boi się tych ton flaków czy nie. Ja, jak i wielu moich kolegów i koleżanek, we wczesnych latach dziecięcych zagrywaliśmy się m.in w słynne już z niszczenia młodych umysłów Mortal Kombat czy inne Resident Evil. I co ? I wszystko jest w porządku... Są jednak ludzie, którzy widząc reklamę na billboardzie dostają schizów... Wszystko zależy od każdej osoby.
adamlut-----> E-penis ci urósł jak wytknąłeś mi te błędy? Imię bohatera jedną literę poplątałem odżywi to specjalnie jeszcze w cudzysłowiu napisałem i : D postawiłem żeby każdy dureń zrozumiał ze to dla żartu , ale jasne znajdzie jeden bardzo mądry który zawsze pisze poprawnie i wyśmieje mnie z powodu tak na prawdę jednego błędu w słowie później. Idź znajdź inny sposób na dowartościowanie siebie bo ten jest po prostu żałosny...
Dowartościowanie? Nie, dzięki, jest mi dobrze bez tego. Jakoś nie widziałem, żeby np. w GTA lekarz "odżywiał" ludzi (tzn. dawał im papu), uczepiłem się także Duke'a Nukema, bo mimo wszystko każdy powinien poprawnie zapisywać nazwisko "wielkiego bohatera USA" ;P
Ja zawsze sprawdzam, co piszę, żeby nie było byków, typu puźniej bo szacunek dla czytającego posty musi być. No a e-penisa też nie potrzebuję, wystarczy mi prawdziwy.
Takie listy są bez sensu... Dziecko wie (albo przez swoich rodziców powinno zostać uświadomione), że filmy, gry to tylko fikcja i to co się w nich dzieje to nie jest rzeczywistość, moi rodzice np. wiedzą w co gram i nie mają nic przeciwko bo wiedzą, że nie odbieram tego w taki czy inny sposób. A jeżeli ktoś mówi, że gry psują psychikę, to jest jakiś dziwny.... GRY TO ZABAWA!!
Dobra ja jak byłem młodszy... hmm nie wiem ile wtedy miałem lat ale powiedzmy ,ze byłem dzieciakiem bo było sporo poniżej 18 lat... Zgadnijcie w co grałem ^^ w Postal 2... jak graliście to wiecie ,że ta gra jest chyba najbardziej nieodpowiednia dla dzieci.... a jakoś jestem normalny... a na dodatek mniej agresywny od swoich rówieśników więc to totalne bzdury... ale psycholog i inni
przecież muszą na czymś zarabiać XD !!!
Infinitez dobrze napisał. To jak z żartem "Nauczycielka dała Jasiowi uwagę o treści "Syn nie umie tabliczki mnożenia!". Pod uwagą, podpis ojca z tekstem "To niech go pani nauczy!" "
Jesi - na pewno? xD
A tak naprawdę to nie chodzi o to czy ma się dowodzik, czy nie tylko o dojrzałość psychiczną.
Poza tym jak ktoś zabija "po zagraniu w gta" to jest bezsensowne tłumaczenie, bo jeśli ktoś jest tak głupi żeby nie odróżniać rzeczywistości od gry to już zanim dotknie pudełka powinien być wysłany na jakieś badania a nie...
no i??
spoiler start
dla mnie wymagania wiekowe sa bez sensu;jak chce jakas gre od 18 albo 16 to mowie mamie zeby mi kupila i tyle
Zamiast Web of Shadows dać World of Goo? Nie. Obie gry powinny być na liście. Obie zainteresują młodszych użytkowników (chyba że grają tyko w to, gdzie się krew leje itd. [takie dzieci też są] ).
Omg, mając 10 lat grałem w GTA i nigdy mi nie przyszło do głowy żeby kogoś zabić lub pobić xD Takie coś tylko w patologicznych rodzinach, albo w Ameryce xD
Mnie to ogólnie śmieszą takie badania i twierdzenia o brutalności, grach i zepsuciu moralnym...
Przepraszam bardzo, ale Filmy - nawet i zwłaszcza te dla nastolatków - wulgarny język, przemoc, SEX - nagość itd.... w Primetime w TV..... nikt się nie przypieprza....
OBŁUDA do KWADRATU! Z tym Mass Effectem - to było przegięcie, scena Seksu - jak to byłą scena seksu, to jak pokazują prezentara GOL w Video Recenzjach, to jest to czysta pornografia.... koles przecież ma nagie dłonie i pokazuje twarz.... niebywałe....
poprostu ludziom sie nudzi na chacie nie maja co robic wiec biora i szukaja do czego by sie tu przyczepic w dodatku na kazdym pudelku pisze wyrazie od ilu lat jest dana gra wiec po jaka cholere mowic o grach dla osob powyzej 18 lat w dziececych rekach jesli rodzic ma w dupie to co robi jego dziecko na komputerze to juz jest jego sprawa kazdy normalny rodzic chociazby powinien wiedziec co dziecko robi a jesli chodzi o seks w grach to jest to juz totalna bujda po pierwsze nie ma zadnych scen erotycznych nawet w/w wiedzminie sa zaledwie karty z kawalkiem golego cycka a ludzie to biora jakby to nie wiadomo jakie porno bylo poprostu zal takich ludzi krotko mowiac. Sry za brak ą czy ć lub ewentualne literowki
Ryje psychike badz nie ryje... Otoz po to wlasnie sa ograniczenia wiekowe, zreszta madrze wprowadzone, niemadrze nieprzestrzegane.
To zalezy od tego jak kto jest dojrzaly i jak potrafi odroznic fikcje od rzeczywistosci(z czym wbrew pozorom jest duuzy problem). A dlatego, ze zdecydowana wiekszosc osob ponizej pewnych granic wiekowych jest niedostatecznie dojrzala, w koncu nikt nie bedzie wystawial dokumentow dojrzalosci psychicznej, albo testow w sklepie dla 10 latka zeby sobie mogl gre kupic...
I tyle w kwestii ograniczen.
Natomiast kto umiescil tam Rock Bandy itp. gry?
To jest jak bredzenie Ks. Rydzyka.
Ej a ja nie za bardzo rozumiem czemu Far Cry 2 znalazł się na tej liście a GTA IV jakoś nie...?????