Premiera Need for Speed: Undercover
140 zl (PC) za corocznie odgrzewanego kotleta, no panowie z EA Polska zycze powodzenia w sprzedazy tej gry w Polsce.
Nikt nie grał a każdy się czepia gry... żałosne. Pół roku później nie wiadomo dlaczego każdy pisze jakie to to cudowne jest.
Recenzja na IGN - 5/10 (wersja x360), 4/10 (PS3) ...chyba mogło być lepiej...
No z tego co czytam to jak EA nie wprowadzi szybko patcha który poprawia ZNACZĄCO optymalizacje to gierka się nie sprzeda bo nawet na kompach z gtx280 tnie bardzo mocno.
Na 8800gt i hd4850 ludzie mówią, ze maja po 25 fps no i to moim zdaniem jest o wiele za mało, zmiana rozdziałki czy detali nie wpływa na fps. Wiec Panowie z EA pewnie będą narzekać, że gra się nie sprzedaje przez piratów, no bo po co maja pracować nad optymalizacja jak maja gotowa wymówkę w razie słabej sprzedaży na PC.
Ha ha ha ha, brak dema, zabójcza cena, gra oceniania bardzo nisko ......... brzmi to jak spisek, plan działania który na celu ma .... zobaczymy z czasem :)
I znowu to samo, kolejny NFS...
Niestety tym razem ta część NFS'a będzie porażką, tak mi się zdaję po obejrzeniu Game-Play'ów.
Mój boże, co to za syf!
Właśnie odpaliłem wersję na PC - gra się tnie okrrutnie, niezależnie od ustawień ekranu. TYLKO 640x480 gwarantuje stałe 60 FPS! Nawet w 1024x768 FPSów nie ma nigdy więcej niż 30. (cały czas mówimy o sytuacji bez AA, AF i innych takich 'ulepszaczy') Zdecydowanie odradzam!
GRID wygląda pięć razy lepiej i do tego nie ma żadnych problemów u mnie z płynnością (cały czas stałe 60 FPS) na 1680x1050 AA 8x.
GF 8800GTS 512MB
C2D E6750@3,04 GHz
3 GB RAM
Gra ma skopany silnik. Nawet piszą o tym na oficjalnym forum dotyczące gry.
Czytalem jej recenzje na zachodnich serwisach i wszedzie pisza, ze to niesamowity crap
Widzę że w końcu oceniają tego crapa tak jak należy, a nie 8/10.
Haha, jeszcze na dodatek optymalizacja skopana, gratulacje EA.
Ale oczywiście będzie źli piraci piracili grę, to że w grę można grać dopiero na GTXie280 znaczenia nie ma. Trzeba wprowadzić limit grania maks 5 godzin a potem kup drugi egzemplarz, w końcu trzeba walczyć z piratami!
I znów piraci mają lepiej :) przynajmniej nie mają problemów z odzyskaniem forsy. Czyli NFS undercover to kolejny dobry przykład na rozwijanie się piractwa.
gra nie wniesie nic nowego ale zagrac mozna
Poczekam na więcej recenzji. Zobaczę jaka będzie średnia ocen. Jeżeli mniej niż 60% to nie kupuję. Kasę przeznaczę na GTA IV. To na pewno będzie dobra inwestycja.
Totalna lipa ... pograłem tylko 1 godz i już zaczyna mi się nudzić ...
To połączenie NFS ProStreet i Most Wanted ,ale w gorszej grywalnośći :/
Demo nie wyszło - strasznie lipnie, tak jak wczesniej napisał warnec ze ma takiego kompa i mu sie tnie to ja moze podziękuje. Myslałem ze to lepiej wypadnie... I trzeba czekać na odsłone nowego... o ile wyjdzie :) Moim zdaniem nowy Burnout na PC który ma wyjsc w lutym będzie 1000 razy lepszy od undercovera.
Ja już grałem ponad 8h i mam 60%. Na x360. Gra nie zła. Model jazdy bardzo w porządku, grafika trochę zbyt cukierkowa ale daje rady, fabuła jak na samochodówkę też ok. Co leży to optymalizacja. Jest to jedna z najgorzej chodzących gier na x360.. i widzę że na PC jest nie lepiej. W mieście gra potrafi zwolnić do 15FPS co jest porażką. Ale na szczęście poza jest stałe 30. Warto dodać, że na najmniejszej rozdzielczości jest płynniutko (ale gra wygląda jak na PS2).
Jeśli chodzi o samą grę jest to taki NFS, jakiego ludzie pokochali. Szalone pościgi, kosmiczna prędkość i otwarte miasto. Dla osób, którym podobał się Most Wanted - pozycja obowiązkowa. Innym również bym polecił zagrać. Nowości w serii prawie nie ma, ale po tym jak większość z Was przyjęła Pro Streeta to się szczerze nie dziwie. Gra jest nieporównywalnie lepsza od Carbona i trochę gorsza od Most Wanted.
PS. jeśli gra by wam się nie spodobała - zawsze możecie ją sprzedać. Na pewno ktoś ją kupi
Kompletna lipa.Co mnie najbardziej uderzyło na samym początku to całkowity brak dynamiki.W ogóle nie czuć prędkości i te strasznie puste ulice, nie wiem może to tak na początku gry jest, ale szczerze w to wątpię.
Bezpośredni konkurent, czyli nowy Midnight Club :Los Angeles wypada o wiele lepiej.Pełen cykl dnia i nocy, konkretny ruch na ulicach no i co dla mnie najważniejsze dynamika ryje beret.Nawet w lipnej furze z początku gry fajnie się jeżdzi i nie wieje nudą ,a póżniej jest tylko lepiej.Undercover nawet zaczyna się podobnie jak Most wanted...brak słów
dlaczego ta gra tak tnie crysis chodzi u mnie na drugim kompie na ultra high a ten nfs tnie
dno i porazka.niby działa mi na najwyzszych ustawieniach ale wyglada tragicznie.pomimo zainstalowania najnowszych sterownikow i DirectX sa jakies dziwne bugi w grafice.pogralem chwile i poziom trudnosci dla sparaliżowanego 5 latka.most wanted 1000x razy lepszy.odradzam kupna a pieniadze lepiej przeznaczyc na GTA 4.
----->
tak to mniej wiecej wyglada wszystko na max. 1024x768.
wrzucam pokaźna paczke screenow prosto z gry zrobionej na 1280x1024, wszystko ustawione maxymalnie, tylko antialiasing 6x zamiast 8x:) jesli zastanawiacie sie czy kupowac to mozecie wczesniej zerknac...
http://rapidshare.com/files/165047418/nfs_uc_screenshots.rar
wacek666
Piękne, do prawdy piękne! :P
Hihihi... nie spodziewałem się, że gra będzie mega hitem, ale też nie spodziewałem się, że będzie aż tak kiepska. Jak już na IGN dali 5/10 i 4/10, to łohoho...
Niestety i ja postanowiłem dodać swoją opinię. Będzie ona niestety negatywna. Zacznę od ceny bo zazwyczaj od tego zaczynamy przygodę z grą. Wynosi ona 140 zł ( <szok>) ,gdzie za polowe mniej mozemy dostać naprawde wartosciowy produkt jakim jest GRID (sadze ze jeszcze przez jakis czas bedzie najlepsza gra w swoim gatunku pod wzgledem grafiki ,grywalnosci ,modelu jazdy ). Sam NFS:U nie zachwyca właściwie niczym . Podobała mi się tylko muzyka. To tyle jesli chodzi o plusy :)
Minusy:
- graficznie niczym nie zachwyca ,wrecz czasami wydaje sie przeslodzony.Pojazdy i otoczenie swieci sie czasami tak mocno ,ze nie moge dojrzec ilosci fpsow w prawym gornym rogu.Zauwazyłem ze z coraz to nowszą częścią pojazdy sie swieca coraz bardziej:) Grid nadal prezentuje się o NIEBO lepiej.
- grywalność i model jazdy. Jaka grywalność ? Jaki model jazdy ? Przy 250 km/h pokonasz kazdy zakret...odpowiedzcie sobie sami...Dodam ze nie przegralem jeszcze zadnego wyscigu ,a recepta na zwyciestwo jest wcisniecie strzalki na poczatku i puszczenie jej dopiero na koncu.
- optymalizacja ,a raczej jej braki. W skrócie na hd4850 po oc ,2 gb ram,proc dual core 3,2 ,wahania fpsow od 30 do 55.
Podsumowujące nie polecam nikomu. Pieniądze wolałbym wydać na 2 egzemplarze GRIDa.
W studiu EA od kilku lat brakuje świeżości...
Haha, kolejna recenzja. Gametrailers 6.7/10. Jak ja się cieszę że ta gra dostaje takie oceny, a nie 8/10. Jeszcze tylko niech się sprzeda w ilości "5" egzemplarzy i może w końcu zmądrzeją.
Niestety, ktoś tu ewidentnie skopał sprawę. Czytam fora i ludzie narzekają nie tyle na framerate (bo wpadki techniczne to nie nowość) co na brak grywalności, a to przy marce NFS wręcz ociera się o katastrofę. Pro Street to przy tym wzór czym seria powinna być.
Brzydka, wtórna i fatalnie zoptymalizowana. Omijać szerokim łukiem.
Przejrzałem screeny zamieszczone przez spasnego i mam wrażenie że to jakieś skrzyżowanie Most Wanted z Pro Streetem. Samochody i zniszczenia z PS a pomysł na grę z MW. Obawiam się że z takiej krzyżówki genetycznej nic dobrego wyjść nie może, to tak jakby ktoś próbował skrzyżować pelikana z nosorożcem.
Średnie oceny jakie dostawał NFS
Need for Speed: Underground 2 85.0%
Need for Speed Most Wanted 81.5%
Need for Speed Carbon 77.9%
Need for Speed ProStreet 69.7%
Need for Speed Undercover 55.5%
zauważycie ze z każdym kolejnym NFS od czasów nfsu2 ocena jest coraz niższa strach myśleć jaka będzie następna cześć
Czytając wasze komentarze, chyba na prawdę zastanowię się czy kupić. Ale raczej pozostanie opcja zakupu nowego produktu. Strasznie niskie oceny, nie wróżą nic dobrego, katastrofa?
Ehhh...
Chciałbym aby w przyszłym roku, NFS wrócił z podtytułem Underground 3, to powinien być hit.
Nawet jak będzie kiepska kupuje w piątek w Arkadii ja tam prawie każdą część lubiłem z wyjątkiem NFS ProSteert (marne szczególnie te wyścigi na torze było).
Ciekawe co to za boty to kupia! Na ps3 polecam motorstorma drugiego i burnouta! Nfs: u to bullshit!
Z ciekawości zajrzałem na gamerankings.com i oceny Midnight Club: Los Angeles (PS3). Patrzę, a tu IGN: 8.5/10. Dla tych, co mają wątpliwości, odnośnie najlepszej gry "streetracingowej", to idealny dowód na to, kto jest aktualnym liderem w gatunku. Aha, gracze PC nigdy nie uznają królowania MC, zatem:
"NFS GUROM"
Ku pokrzepieniu serc.
CWSerek
Ja jestem PCtowcem i doceniam MC, ale nigdy bym nie stwierdził, że MC króluje. Niby ta sama tematyka, ale jednak gry diametralnie się różnią. Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie.
Goozys[DEA] - królowanie to może za dużo powiedziane, ale swego czasu stwierdziłem (przed premierą NFS: Most Wanted), że Midnight Club był przed "undergroundowymi" NFS'ami i je przeżyje. Dziś wychodzę z założenia, że miałem rację.
Ja na miejscu EA zmieniłbym po prostu developera i starał się odzyskać dobre imię w oczach graczy. Wskazałbym tu studio Criterion, jako idealnego kandydata na autorów nowego NFS'a. Pomysłów mają sporo i już raz udowodnili, że radzą sobie dobrze w każdych warunkach (BLACK).
Widzę że w końcu oceniają tego crapa tak jak należy, a nie 8/10.
PS Xtreme dał 8/10
niestety, lepiej oceniać marke, mając w nosie ocene przez pryzmat gracza
gra jest słabo zoptymilizowana... spadki fremerate przy tak słabej grafice na PS3? w Carbonie i Pro street było ok a tutaj gra na szybko...
NFSy powinni robić co 4 lata ale nie widze zadnego powodu robienia skoro każda moze myć buty B paradise(tak wiem, brak tuningu, ale istota tak sama... NFS nie jest NFSem(potrzebą prędkości)
i ja dorzuce swoje 3 grosze...
a wiec jako maniak gier tego typu nie zrazilem sie nawet najgorszymi opiniami:) stwierdzilem: co bedzie to bedzie napewno bede mial zajecie na kilka ladnych wieczorkow ! a tutaj... to co dzis zobaczylem i stwierdzilem po 45 min gry to to ze dawno nie gralem w takiego gniota ! toz to tragedia ! nie wiem jak mozna bylo zrobic z tego kolejna czesc ! na Most Wanted 2 to sie dobrze nie nadaje ! nic nowego ta gra nie wprowadza... wszedzie to samo, wszystko jakies takie znajome... jedyne co cieszy to poscigi z policja i ladnie swiecace sie autka zarowno swoje jak i przeciwnikow (po 30 min i to sie nudzi)
40 zł nie dałbym za ta gre !!!! Wniosek jest prosty.... ZAPOMNIJCIE o czyms takim jak NFS UC i nie marnujcie pieniedzy !
Ehe... ehe... ehe... hehe... hehehehehehehehe :DDDDDD
Normalnie czytam i oczom nie wierzę, czytam i czytam, opinie tu, opinie tam, recenzje tam...
I się zastanawiam jak to możliwe, że nowy NFS dostaje takie niskie oceny i ciągle jest kopany? :)
Toż to jakiś fenomen jest, bo zawsze seria miała wielu przeciwników, ale teraz mamy jakiś armageddon.
A miało być tak pięknie...
Szczerze? Cholera, miałem iść w piątek i kupić NFS Undercover, a teraz się poważnie zastanowię.
Co prawda jest jeszcze MC LA... hmnnnn, zobaczymy (szkoda, że nie ma wersji demo tych racerów)
Ale co jak co... Filmy GRAMY! na GOLu prezentują się całkiem całkiem. A tu takie coś :P
Panowie w naturze musi być równowaga--dała nam EA fajnego dead space'a to teraz dla odmiany raczy nas gniotem.A że to trzeci z kolei denny nfs-no cóż widać EA olewa fanów ścigałek bo w to że zrobic dobrego nfsa nie są w stanie to nie wierze.
No to i ja dołożę swoje przysłowiowe dwa grosze.
Ponoć leżącego się nie kopie, więc postaram się najnowszego NfS tylko opluć.
Po paru h grania mam tej gry szczerze dość.
1. Wygląd - zabija brak optymalizacji czyli gramy na medium lub low i w sumie nie wiem czemu bo gra prezentuje się średnio, praktycznie to samo co było wcześniej lub Race Driver ostatni. Nic szczególnego.
2. Trasy - monotonia. To już w Most Wanted chyba było ciekawiej.
3. Fizyka jazdy - że co?! Panowie fizykę skończyli chyba korespondencyjnie w przedszkolu, a prawo jazdy to tylko z widzenia. Nawet chyba wyścigu żadnego nie widzieli nigdy na oczy. Wiem że NfS to arcade a nie symulator, ale czułem się jakbym grał na automatach w salonie gier z lat '90, gdzie autko jest nieruchomo pośrodku ekranu i wszystkie zakręty jak po szynach. Normalnie symulator tramwaju zrobili.
4. Klimat - jaki klimat? Chyba że komiczny, te gesty i miny... śmiech na sali.
5. Wyścigi - kompletny brak równości w stopniowaniu trudności. Raz na poziomie 12 wygrywamy jak chcemy, by za chwilę przegrywać z kretesem na 8. Możemy cały wyścig się wlec 50 km/h bo rywale i tak będą nas eskortować, dopiero ok 10% przed końcem wyścigu wrzucają 1458 bieg, 45 dopalaczy i 6 prędkość kosmiczną, by dogonić gracza który ew uciekł.
6. Auta - gdyby nie fakt że tuningowany Polonez robi co chce z fabrycznym Lambo byłoby nieźle. Innymi słowy nie opłaca się za bardzo kupowanie aut, bo nasze piękne nowe Lambo wyprzedza Meganka hahahaha
6. Garaż - działa tak wolno, że trzeba kliknąć i czekać aż się gra zastanowi i wczyta co chcemy. Klawisze to chyba jakiś fanboy konsolowy ustawiał, żeby pokazać że mysz i klawiatura są be. Nie ma nawet możliwości pełnej kontroli kamery tylko w pewnym zakresie.
Generalnie - jakbym grał w gorszego Most Wanted tylko nowe auta dodali, bo nawet odgłosy te same (np rozwalając przeszkody) i ujęcia kamer (gdy zauważy nas policja).
Wiem że niewiele da się wymyślić w dziedzinie policjantów i złodziei... ale dlaczego musieli popsuć miast zostawić chociaż bez zmian. Odgrzewane kotlety (lub na zimno) nie są złe, niestety panowie z EA odgrzali spleśniały i niestrawny kawałek. No ale czego się nie zrobi żeby odciąć kolejne kupony.
Sorki za 2 posty po kolei... no ale to już dzięki kuriozum, że edytować można post przez 5 min lub płać. Dzięki temu nabijamy niepotrzebnie posty.
Nie spodobał mi się też podział aut w garażu na usa, euro i jap a wewnątrz z każdej z tych grup auta są pogrupowane alfabetycznie. Wynik jest taki, że odblokowując np auta klasy 2 nie jesteśmy w stanie wybrać najlepszego samochodu, gdyż statystyki nie są przedstawione za pomocą cyfr i ciężko je porównać. Można oczywiście auto wybierać kierując się upodobaniami do danej marki, no ale różnice między autami tej samej klasy są i to czasem dość znaczne, a brak możliwości wyboru najlepszego jest sporym niedopatrzeniem.
Nawet tuning optyczny musieli skopać. Raz że nie mamy pełnej kontroli nad kamerą i nie zawsze wszystko fajnie widać co robimy, po drugie mamy np 4 suwaki do regulacji spojlera które nie są kompletnie opisane tylko 1,2,3,4 i metodą organoleptyczną trzeba sprawdzać, co który robi. A przesunięcie suwaka od min do max trwa wieki, to tak na marginesie. Nie jestem też pewien ale nie zauważyłem możliwości zmieniania koloru oraz stopnia przyciemniania szyb, a to już dziwne. Nie ma też osobno wlotów dachowych i regulacji wydechów. Generalnie wszystkiego jest mniej, normalnie cofają się w rozwoju.
Najgorsze jednak jest to, że gra straciła klimat. Jest jakoś sterylnie, miasta wyludnione z kierowców, bo ludzi to się nie spodziewam przez kolejne kilka lat. Nie ma tej grywalności, miodności, poczucia prędkości. Postanowiłem zainstalować starego Most wanted by porównać... no i bez porównania... tam chce się grać, a tutaj... oby do końcowych napisów.
Plusy... kilka fajnych utworków w podkładzie, choć kilka nie do przyjęcia, np jakieś indyjsko - hinduskie utworki pasują do szybkiej jazdy samochodem jak metal do pogrzebu.
Plusem jest też to, że możemy pojeździć po mieście autami "ze snów", nieosiągalnymi dla zwykłego śmiertelnika.
NIE KUPOWAĆ! To jest pewne. Za zaoszczędzone pieniądze kupić GTA4 i jojo. GTA4 dla frajdy a jojo niczym się nie różni od tego NfS, w kółko to samo, szybko się nudzi, a po dłuższej chwili zirytowani mamy ochotę wyrzucić to przez okno.
ja juz po filmikach 'gramy' zauwazylem ze to gorsza wersja Most Wanted z lepsza grafika i to tyle, gry wole nie tykac...moze kiedys tam z nudów ;)
Jezu ani jednego pozytywnego kometarza. Naprawde to taka padaka? Kurcze a ja juz zamówiłem.... Chyba jeszcze zdaze odmówic :)
Hmm...a moze autorzy chcieli zrobic zajebiscie wymagajacego benchmarka, dla najnowszych kart graf ;)
padaka że hej....
No to chyba już nie muszę się o nic pytać... ale ja tu widzę że nawet nie ma sensu ściągać z torrentów aby sprawdzić...
Dotychczas myślałem, że trudno będzie zrobić coś gorszego niż Carbon czy Pro Street. Widać EA jednak potrafi. Carbon do Undercover to arcydzieło.
Tiaa kolejne badziewie ze znaczkiem @EA Games... Tym razem odgrzewany i spalony kotlet zarazem ;] Podejrzewałem, że będzie lipa, ale że aż tak to nie ... HuHu
