Dante's Inferno w wersji dla graczy
Ciekawe czy ten pomysł wypali.
Jakim cudem średniowieczny tryptyk może być ilustracją renesansu ?
IMO przygodówka w tym klimacie mogłaby odnieść spory sukces, ale innych gatunków jakoś sobie nie wyobrażam.
Ja już widzę FPS-a w którym trzepiemy coraz to potężniejszych przeciwników żeby na końcu zmierzyć się z 200+*metrowym Lucyferem.
Oczywiście myślenie do przejścia gry potrzebne nie będzie, przecież naszym targetem jest brak targetu, czyli jak najwięcej graczy.
*Na wypadek gdyby konkurencja zrobiła większego Bossa zawsze go można powiększyć...
Bart- 200 metrów? Phi. Lucyfer? Phi. Robimy Smoka Zniszczenia o wielkości trzech wieżowców, który przy okazji zmartwychwstanie w drugiej części i postanowi przejąć Czyściec (mimo że ma już całkiem fajne Piekło). Żeby rozwalić tego dziada, potrzebna będzie dwunasto minutowa seria z miniguna. Oczywiście smok będzie potrzebował okularów grubości Chińskiego Muru (aby poziom trudności nie był zbyt duży) a jak wiemy w Piekle nie ma okulistów. Na koniec Dante poślubi jakąś laskę i damy sekretną scenkę nocy poślubnej, aby kontrowersja wzbudziła zainteresowanie grą. No i obowiązkowo smok musi ładnie wybuchnąć. Myślę że dwieście ton nieobliczalnego wirtualnego chlorku potasu zesłanego przez Boga wprost do rąk Dantego (przy okazji umięśnionego jak dwa Pudziany trzymające trzeciego) powinny wystarczyć. Albo nie, smok niech wybuchnie sam z siebie, target nie wie co to "chlorek" a tym bardziej "potasu"!
To będzie świetna gra.
finfafin -> Boska Komedia jest dziełem z przełomu średniowiecza i renesansu. trudno ją jednoznacznie zakwalifikować do konkretnej epoki...
swoją drogą z tego mogłaby wyjść naprawdę dobra przygodówka
a co ma chlorek potasu do wybuchu?
AMbitny Łoś <- jest napisane;) sorry , ze poprawiam ale mam taka polonistke ze...:P
Ambitny Łoś - dzięki za poruszenie tematu, co do filmowej interpretacji.
Poprawione.
$aimon- nie wiem, ale brzmi skomplikowanie i można szpanować tą nazwą w towarzystwie.