Bethesda o nowym Elder Scrolls i konsoli Wii
Nowy Elder Scrolls :) Cóż czekam na więcej szczegółów :)
No, jestem bardzo ciekawy czy wyciągnęli jakieś wnioski czy ponownie pojadą na graficzno-interaktywnym hype'ie i legendzie pierwszej trójcy :).
Osoboście liczę, że skoro mają już jakąś bazę hi-endowej grafiki, skupią się poważnie na contencie, a nie pierdołach... chociaż to dynamiczne cieniowanie od dowolnego przedmiotu mogli by dodać ;)
Kolejna nudna i bezsensowna gra nastawiona na grafikę i podziwianie krajobrazów. Nie mogę się doczekać.
Nie nudny, ale monotonny. Ale Obek, mimo owej monotonii, potrafił wciągnąć dużym, otwartym światem i ciekawym rozwojem postaci. Czekamy na c.d. ! Mam nadzieję, że stworzą coś w rodzaju parkouru przy eksploracji miast- kochałem skakać po dachach w Brumie:D
Przeciez wiadomo, dla ludzi parajacych sie grami typu:rts,fpp. Mnogosc swiata w oblivionu moze faktycznie nudzic;]. Jednak nie sadze zeby fana rpg, ta gra nudzila, moge nawet dodac, ze do dzis mozna sie cieszyc jej urokiem, bo wlasnie wielkosc tego swiata i swoboda w podejmowaniu dzialan jest wspaniala !!! :)
DanuelX: jeżeli wolisz nabić 3000 EXP'a waląc mieczem, a później mimo wszystko wydać to na magię, to proszę bardzo- każdy RPG i hack'n'slash'yk mają ten sam, ograny do bólu system
. Jednak w TES IV liczą się tylko te skille, z których korzystamy- jak dla mnie duży plus.
piki00 ---> chyba nie za dużo w cRPGi grałeś, jeśli Oblivion to dla Ciebie wzór tego gatunku.
Proponuję zobaczyć np ADOM jesli chodzi o rozległość świata. CO do rozwoju w obliwionie - kilka skili i statsow na krzyż? jak nabic magie - cos ceizkiego na klawisz od rzucania czarów jakiś tani czar i idziesz robić sobie kawkę.
Co do złożoności świata - nie ma to jak odwiedzić 30sta taką sama jaskinię z takimi samymi potworami - super.
DanuelX---> bo rogaliki nie są monotonne?
Bethsheda sobie poradzi, nawet z waszym marudzeniem ;) Zawsze mnie śmieszyło, że firmy które są super, genialne hiper i wogóle padają (Troika, interplay, black isle, sirtech) a ten okropny brzydki i nikomu się nie podobający TES jest w gruncie rzeczy jedyną serią RPG która się trzyma jeszcze naszego rynku (no i jeszcze diablo, ale to troche inna bajka)
W gruncie rzeczy to jedyna poza bioware firma wydająca RPG i jakoś wiążąca koniec z końcem. Panowie przestańcie marudzić, nikt wam nie każe grać w kolejne TESy, ja tam w oblivionie się świetnie bawiłem.
Gra, której nie znamy nawet tytułu, juz krytykowana.
Nie lubicie serii ES, trudno.
Gram w Eldery od czesci pierwszej, tj. Areny z czasow poznego 386, i uwazam ze ta seria
z kazda kolejna czescia jest coraz lepsza, doskonalsza i bardziej wciagajaca.
Podobnego zdania co ja sa setki tysiecy milosnikow serii.
Czasem mysle sobie, ze o popularnosci tytulu czy marki swiadczy ilosc jego zagorzalych wrogow. Diablo czy WoW, tytuly bezsprzecznei swietne tez moja swoich anty-fan-boyow, ktorzy pieją przy kazdej okazji o tym ze seria schodzi na psy itd... tymczasem karawana idzie dalej.
Rogaliki są GRAFICZNIE monotonne :) Ale dobry rogalik z natury jest pzeciwienstwem monotonii.
DanuelX: jeżeli wolisz nabić 3000 EXP'a waląc mieczem, a później mimo wszystko wydać to na magię, to proszę bardzo- każdy RPG i hack'n'slash'yk mają ten sam, ograny do bólu system
. Jednak w TES IV liczą się tylko te skille, z których korzystamy- jak dla mnie duży plus.
Beth prochu nie wymyśliła. Zresztą skille rozwijać jest łatwo i być mistrzem we wszystkim a to już nie jest zabawne i malo ma wsponego z rpg. Do tego z każdą kolejną grą tej firmy coraz mniej jest tych skilli.
Edit: jak seria WoW moze schodzic na psy ? Czy ja coś przegapiłem ?
Mastyl naprawdę uważasz, że coraz mniejsza liczba skilli czyni serię coraz lepszą i dosskonalszą ?
Ja nie krytykuje serii jako takiej, Daggerfall był naprawdę dobry, Morrowind do zniesienia ale seria idzie w złym kierunku niestety, coraz prostsze i głupsze te gry sie robia.
TAK! :) Chcę kolejną serię TES!
NIE! :( mój komp tego nie odpali, ale może do tego czasu zdobędę wreszcie X360 :)
A co z GTA?? Je chyba kochają wszyscy:D
"Coś ciężkiego na klawisz do rzucania jakiś tani czar i idziemy na kawkę" - równie dobrze przy farmnieniu postaci w MMO można zassać bota, który będzie nabijał PD- bo po co my się będziemy fatygować?
@Spieprzać [ Level: 11 - Centurion ]: tak nie jest w tylko w TES 4. Tak bylo _zawsze_ w serii TES.
Wasylus - moze dojrzalem do takiego moementu, zeby nie oceniac ilosci bajerow w grze a ich jakosc.
Co mi bylo z dwoch skilli odpowiedzialnych np za rozmowy w DF ( blunt i ten drugi ) skoro z powodzeniem mozna go zastapic jednym i dodac jeszcze fajna mini-gierke przy rozmowie...
Mniej skilli ale bardziej rozbudowane i zroznicowane, zamiast 100 z ktorych 24 sa takie same...
Wasylus: ...uważasz, że coraz mniejsza liczba skilli czyni serię coraz lepszą i dosskonalszą ?
Czy zatem coraz większa ich ilość zbliżyła by tę serię do ideału?
Chyba nie oto jednak chodzi.
yhh
Eeeee... a "blunt" to nie była czasem broń obuchowa?:)
Przy Oblivionie i jego dodatkach spędziłem łącznie ok. 230h - Przeszedłem jakieś 95% gry... Nawet zbierałem Nirrnoty xD - Więc rzecz jasna czekam na nową odsłonę. Ciekaw jestem w jakiej prowincji będzie rozgrywać się kontynuacja. :P
No i świetnie! Ja przy Morrowindzie i Oblvionie bawiłem się doskonale. Może i były to tytuły, które po pewnym czasie stawały się monotonne, ale na tym polegał też ich ogromny plus. Światy tak ogromne i rozbudowane, że jeśli chciałeś zwiedzić wszystko co było na mapie to faktycznie niemal każdy dzisiejszy gracz nastawiony na szybką i efektowną akcję mógł się zanudzić (tylko przecież nikt ich nie zmuszał do odwiedzenia 30 z rzędu podobnej kopalni - jeśli miałeś dość mogłeś to olać i zająć się innymi zadaniami - ostatecznie wybór należał do gracza i każdy powinien być z tego zadowolony). Przejście Obliviona zajęło mi coś koło 80 godzin i specjalnie na nudę nie narzekałem, bo zawsze było się czym zająć. Mam nadzieję, że nowa część będzie jeszcze ładniejsza, większa i da więcej frajdy.
niech w koncu zrobia fallout 3 a nie fallblivion, kurde a nie sie tlumacza ze robia gierke nie tylko pod fanów ale i pod reszte ludzi... po prostu tumanom nie chcialo sie nowego enginu robic...
w ich przypadku proponuje jedna rzecz, czyli to co od czasu do czasu przyszlo do glowki Kubusiowi Puchatkowi i co czynił... sławne "MYŚL MYŚL MYŚL..." a po tym powinni sie puknac w glowe...
Bibel ---> Akurat dobrze się tłumaczą, co ostatnio pokazała nasza ankieta. Wśród osób które chcą grać w F3, liczba ludzi znających serię jest taka sama, co liczba ludzi serii nie znająca.
https://www.gry-online.pl/S035.asp?ID=163
A co w tym dziwnego, ze TES V pojawi sie "dopiero" w 2010?! To jest logiczne! TES IV - 2006, Fallout 3 - 2008, TES V - 2010, Fallout 4 - 2012... Ani TESy ani Fallouty to nie sa jakies prostackie, malo rozbudowane, nieskomplikowane, liniowe, skryptowane i krotkie strzelanki jak na przyklad Gears of War. To wlasnie to, ze produkcja GoW zajmuje az 2 lata jest dziwne! W tak rozbudowanych pod kazdym wzgledem grach jak TES czy Fallout to jest normalne! Zwlaszcza biorac pod uwage, ze w miedzyczasie Bethesda pracowala nad Falloutem 3! Nie rozumiem tego zdziwnienia redaktora!
I jaki "odlegly rok 2010"?! Przeciez jest koniec 2008! Ten czas przeleci tak szybko, ze nawet nie zauwazymy!
"Czyżby Bethesda szykowała naprzemienne skoki z przyszłości w przeszłość?" - Lol! Nie wiem co redaktor robil na lekcjach historii, ale chyba szokujaca wiadomoscia dla niego bedzie jesli napisze, ze TES to swiat, historia, postaci i niektore rzeczy (na przyklad magia, chodzace kosciotrupy i inne dziwne stwory) sa zmyslone... A co do "przyszlosci" - zagraj w totka, dzis do wygrania 13 baniek! :D
Nowy TES czekałem na ogłoszenie niego ;]. To jest prawdziwy RPG do szpiku kości i jest naprawdę świetny. Ciekawe jak nowa odsłona się sprawdzi. Z pewnością animacje i wygląd postaci ulegnie polepszeniu ;]. Jestem też ciekaw czy na nowym silniku robią TES'a 5. O graficzkę i duży świat nie ma co się bać :].
@EDIT
Zastepowy
Zgodzę się z tobą z tym zdziwieniem redaktora. Moim zdaniem powinien on być zdziwiony, że tak szybko, bo wiadomo, że po TES można spodziewać się wielkiego świata. Co do GoW'a to się nie zgodzę, gdyż tam jest wszystko ładnie dopieszczone, a w takim Obku wiele rzeczy pozostawało do życzenia, ale to za sprawą wielkości świata i braku czasu. Tym razem myślę, że będzie znacznie lepiej gdyż na pewno od 2006 roku robili coś z TES5 i teraz biorą się pełną parą.
@Zastepowy [ Level: 18 - Pretorianin ]: akurat 2 lata powinno sie robic dobr gre na dobrym poziomie [za taka uwazam GoW]. jesli chodzi o EPIC, to zauwaz, ze oni nie dosc, ze robia gre, to w tym samym czasie obsluguja licensee wykorzystujacych ich engine, sami robia za wsparcie techniczne dla owych + jeszcze oczywiscie caly czas ulepszaja i upgraduja silnik, co po GoW 2 bedzie na pewno widac - mysle, ze akurat mozna to spokojnie zalozyc, biorac pod uwage ich dotychczasowe dokonania w tym polu.
Wiec 2 lata na GoW2 i 10 innych rzeczy w miedzyczasie - wcale a wcale mnie nei dziwi. Wrecz nie spodziewalbym sie ich gry szybciej, to nie EA z nieograniczonym budzetem i liczba programistow.
Zas co do skokow w przyszlosc i przeszlosc, to chyba nie zrozumiales o co chodzilo w ogole. Redaktor mial na mysli po prostu naprzemienne wydawanie TES i Falloutow - a jakby nie patrzec, TES jest umieszczone w fantazyjnym sredniowieczu, z kolei F to po prostu przyszlosc. Co w tym dziwnego, bo nie rozumiem?
bethesda niech robi elder scrollsy bo to jej wychodzi i niech marke fallout zostawi w3 spokoju. oblivion byl super i wciagal jak cholerka :D fakt faktem bylo duzo uproszczen ale dawal rade co prawda do gothica i two worlds mu daleko