World of Warcraft ma już 11 milionów subskrybentów
A czy można gdzieś zobaczyć ile osób kupiło klienta? Ciekawi mnie jaki odsetek graczy kupujących grę, decyduje się na stałą rozgrywkę. Patrząc po różnych MMO, zazwyczaj jest to około 30%. To by znaczyło, że WoW poszedł w liczbie ponad 30 milionów? :) Czy też ma unikatową player base, gdzie prawie każdy kto kupił, gry nie opuszcza...
Indocrtine -> Podanie takich danych nie będzie w interesie Blizzarda ;) Niemniej liczba 11 milionów subskrybentów (do których się zresztą zaliczam) jest imponująca.
Wiecie co mi się podoba w newsie :D ? iż dodatek do gry sprzedał się "2,4 mln kopii rozeszło się w jedną dobę," a z tego co słyszałem to WH w tydzień sprzedał się ok 1,5mln i ponoć pisali, że WoW sprzedał się w takim nakłądzie w miesiąc, co oznaczało, że Warhammer Online lepiej się sprzedaje, w sumie mam to gdzieś, ale tak analizuje sobie wiadomości. Zobaczymy jak będzie z dodatkiem bo dużo dużo znów wnosi ;0 niezłe zmiany, od kiedy wszedł patch na global, to duuuużo osób zaczeło znów nałogowo grać, aż serwery się pozapełniały i na początku były lagi ;d
Nie gram już tylko dlatego, że okradli mi konto i zapóźno zareagowałem aby sie dało odtworzyć.
Teraż gram w WAR ale brakuje mu no właśnie brakuje mu rozmachu WoWa no i rzeszy wiernych fanów jest tam raczej pusto.
Może za pewien czas będzie mi dane poznac ten swiat, ale jeszcze nie teraz :).
tak, też już gdzieś słyszałem że 11 już u nich było.. pewnie teraz oficjalnie 11mil aktywnych, no nic ja czekam na jakiegoś MMoRPG który zdetronizuje WoW'a. - tak z ciekawości:)
Cóż, weźmy 3 serie które się sprzedają jak szalone... połączmy WoW'a (świat, rozbudowanie) The Sims (fakt "zajmowania się" chacterem) i Guitar Hero (mechanikę) i stwórzmy Massive Multiplayer Online Sim Music Game With Pay-per-Play System i zbijmy miliardy^^
Salim- zmien server;)
Uwielbiam takie bzdurne wiadomości. Słówko subskrybentów jest dla mnie zbyt osobowe, to wcale nie oznacza że w gre gra rzeczywiście 11 milionów graczy. Gra ich znacznie więcej , bo Blizzard nie kontroluje absolutnie ruchu na serwerach pirackich. Natomiast 11 milionów, to przybliżona liczba chargowanych kont, co oznacza, że co miesiąc ściągana jest kasa z 11 milionów utworzonych kont użytkowników.
Oczywiście sukcesem Blizzarda jest sama gra, ale jest także kompletny brak reakcji na nielegalny handel przedmiotami i złotem na serwisach aukcyjnych. Gdyby było to bardziej ograniczane i tępione liczba "subskrybentów" nie przekroczyłaby 3 mln.
A w mojej opinii jak na taką kase "robioną" przez Blizzard, stara się baardzo słabiutko jeżeli chodzi o kolejne produkcje. Od wyjścia WoWa nie wydali nic nowego.
Conath a co ma serwer do tego włamali się na konto i wykasowali kilka wysokolevelowych postaci na paru serwerach ale złodziej dobry pan zostawił mi jednego gołego Druida na 70lvlu na pocieszenie lub żebym dalej dla nich farmował potem mnie okradną i tak w kółko.
WoW umrze smiercia tragincza kiedy pojawi sie Darkfall Online, a to juz tuz tuz. Wszystkich zainteresowanych zapraszam na strone www.darkfallsite.pl aby dowiedziec sie wiecej.
Wowa moze jedynie pokonac Tibia 2 w swojej nowej ulepszonej oprawie graficznej 2D xD
Niezly wynik ;). Musze przyznac, ze mnie rowniez WOW urzekl po wielu probach obcowania z nim i rowniez zaliczam sie do tych 11 mln ;).
Co do pirackich serwow to wszyscy wiemy, jak wyglada na nich gra. Chociazby doswiadczenia znajomego - gra kilka dni, przychodzi do domu siada do gry, a tu serwa juz nie ma ;).
"Gdyby było to bardziej ograniczane i tępione liczba "subskrybentów" nie przekroczyłaby 3 mln. "
No bez przesady, 8 milionów farmerów i 3 miliony graczy? ;)
Do tego w tych 11 milionach chyba nie ma kont skośnookich, bo tam inaczej rozwiązana jest kwestia płatności i kosztów.
Wcale sie nie dziwie :] Wyszedl Age of Conan, wyszedl Warhammer, a co z wowem? Bije kolejny milion kont (ja jestem jakos w 5 milionie :P). Ciesze sie, ze ta gra ma taka popularnosc, nie chce tez, zeby cos ja bilo - Blizzard kase zarobiona wspaniale inwestuje w rozwoj serwerow, swiata i mechaniki...
Indoctrine --> możliwe że proporcja jest inna, ale jest i to na niekorzyść prawdziwych graczy. Sam grałem w kilka gier mmo i pseudo mmo i po wyczerpaniu wszelkich wątków i ścieżek pozostaje tylko i wyłącznie farm. Gracze skoncetrowani na rozwoju postaci na tym etapie rezygnują z gry, zawieszają konto, gracze PvP grają swoje PvP, ale też nie wiecznie, a farmerzy farmią w najlepsze.
Nawet przy wprowadzeniu systemu osiągnięć postaci , farm jest zawsze fazą terminalną, albo ktoś gra dla gry albo gra dla kasy, niezależnie czy wirtualnej czy rzeczywistej.
A patrząc na pomysły typu sterowanie 37 postaciami na raz, myśle że to nie jeden przykład farmienia.
tzeentch --> wow zostanie i wow przetrwa, właśnie dlatego co mówiłem, można na nim zarabiać. To przyciąga graczy, oczywiście wszyscy mówią o magii rozgrywki, wielkości świata, interakcji, ale rdzeniem gry są farmerzy, oni przestaną grać tylko wtedy kiedy grę wyłączą, albo wtedy kiedy Blizzard zacznie skuteczniej ścigać handlarzy.
Wow wcisnął się w niszę gier MMO i rozwinął się na tyle, że jak ktoś go próbuje z tego miejsca wysadzić, to nie ma szans. I ja póki co nie widze konkurencji. Może coś z uniwersum Star wars albo Harrego pottera. Coś co nie bedzie powielać schematów RPG
Nawet taki Second Life, niby osiągnął sukces, ale WoWa nie przebije. Coś co mogłoby zastąpić musiałoby być innym typem gry, strategia, symulacja, może jakaś hybryda. Coś w innym świecie, najlepiej SF, coś w kosmosie.
Każdy RPG w tym przedziale gier będzie automatycznie porównywany do WoWa i będzie z góry skazany na porażke, oczywiście nie od razu, ale po jakimś czasie.
Oczywiście RPG jest naturalnym gatunkiem w MMO, bo tam występuje postać z którą się gracz może identyfikować i ją rozwijać. Każdy inny typ gry jeżeli będzie miał w sobie tworzenie i prowadzenie postaci, znów sprowadzi się do poziomu RPG. Ja na razie nie widze nic takiego.
Zastanawiam się coby było jakbyśmy zrobili Black&White MMO. Oczywiście wychowanie chowańca znów nas sprowadza do RPG, ale pozostaje kwestia strategiczna, a ta mogłaby być ciekawa.
no nieźle... chodź dla mnie więkoszosc gier MMO to bez fabularne puste gry....
Kastore -> przed farmerami ucieklem z Diablo II i naprawde - do dzis jestem pod wrazeniem pracy Blizza, jaka dokonali od czasow Lord of Destruction - po kradzieży konta odzyskałem niemal wszystko, co miałem poprzednio, GM skontaktował się ze mną błyskawicznie (W D2 były legendy, że GM naprawde istnieja), rozmawiałem z żywą osobą, a nie wysyłałem w ciemno formularzy.
Jak problem z handlarzami załatwić? Activision Blizzard to chyba wystarczająco duża i silna grupa, żeby mogła wpłynąć na CD Projekt, co by się zabrał za takie Allegro, które nawet odpowiednią rubrykę do sprzedaży kont, postaci i złota stworzyło. Każda taka aukcja to w końcu łamanie praw autorskich! I w żaden sposób nie dociera do mnie argumentacja, że "bez tych handlarzy do niczego bym nie doszedł w grze" - nieprawda. Na Dailys bez problemu można robić po 200g dziennie, w tydzień w takim razie można robić i 1400g. Najdroższe przedmioty w grze na AH pojawiają się po 8-9 tysięcy golda, więc są w zasięgu ręki uczciwego gracza. Nieuczciwym się po prostu nie chce - więc po co gra, skoro nie chce mu się grać?
WoW umrze smiercia tragincza kiedy pojawi sie Darkfall Online
Nie wiem co to, ale zaczyam sie bać.
Tak, juz drzymy ze strachu ;)
Jak na razie to probowali zrzucic z konia LOTR ( juz widac ze nei da rady ), Conan ( tez juz raczje nie ) a obecnie te nierówną walke podejmuje Warhammer. Zobaczymy jak mu pojdzie.
Ja mysle ze w tej generacji MMO nikt nie zdetronizuje WoW.
Detronizacja przyjdzie dopiero gdy sam Blizz zacznie zapowiadac kolejne MMo i powolutku przygotowywac grunt pod nastepny tytul. I pojawi sie luka na rynku, czesc graczy zacznie odchodzic z WoW...