Electronic Arts wskrzesza Syndicate?
Aż jestem ciekaw co będzie z tego wskrzeszania. Kiedy wyszedł pierwowzór to ja sobie grzecznie obok mamusi za rączkę chodziłem ;). Chciałbym zobaczyć tę grę w nowych sztach, dzisiejszych standardów.
Starbreeze to bardzo zdolni developerzy i jeśli zachowaliby klimat poprzednich części dodając jednocześnie next-genowa oprawę mogłoby wyjść całkiem nieźle.
Terminus :: Trudno, żeby po 15 latach miało. Choćby ze względu na technologię. Wtedy to ja grałem co najwyżej na cartridge'ach Nintendo i cieszyłem się, że coś takiego w ogóle jest. To były czasy. A Mario Bross? Odlot.
Bullfrog - jak dla mnie najlepsza firma ever. Do tej pory nie ma u mnie równych. Szkoda, że padła... ale to co wniosła do gatunku gier przyniosło parę wielkich zmian.
A ja bardzo dobrze pamiętam Syndicate i ten klimaciek. Naprawdę super sprawa. Wątek strategiczny, taktyczny... wszystko w świetnej oprawie. Chętnie pograłbym w coś podobnego.
2-3 w nocy przy Syndicate :) pamiętam jak założyłem się z kumplem chyba o kratę piw, kto pierwszy skończy - 2 misje przed końcem spalił mi się monitor - był w naprawie 2 tygodnie :D ale piwa wypiliśmy zgodnie razem :)
Ah :D To byla gra :) Najlepiej jeszcze jako popularny ostatnio "remake", czyli zeby wszystko zostalo po staremu oprocz grafiki ;)
Fajnie. Tylko zeby nie było casusu Fallouta 3, że zaraz sie odezwa narzekania, zeby nie "ukonsolawiac" swietosci, nie szargać...
Pewnie i tak ulatwia... przyznac sie szczerze - ile osob przeszlo Atlantic Accelerator?
Cyberpunk? I oto gra dla mnie!
No cóż, coraz więcej starych marek jest wskrzeszanych - świetna sprawa.
Z jednej strony się potwornie cieszę, bo uwielbiałem Syndicate i Syndicate Wars. Z drugiej strony to jak dzisiaj tworzy się gry... i do tego EA.
bone_man - a co masz do EA? oryginalny Syndicate również był przez nich wydany
Klasyk
Grałem jeszcze na Amidze. Był cholernie trudny (przynajmniej wtedy).
Atlantic Accelerator jeszcze dalo sie przejsc ale dla kogo zrobili ten dodatek American Revolt to do dzisiaj nie wiem (chory poziom trudnosci).
Jak ja wręcz kochałem klimat z Syndicate. Ta psychdeliczna meoldia, mrok, przemoc, świetne filmiki, duży poziom trudności, masa broni, wszczepów i wiele innych. To była jedna z najlepszych gier w historii. A remake? Niby dobrze, ale nie ma najmniejszych szans aby dorównać pierwowzorowi, bo z całą pewnością niewiele będzie miał z nim wspólnego.
Jeśli remake będzie robiony na UE3, to ja podziękuję.
Zresztą na pewno i tak nie kupię gry w dniu premiery, tylko poczekam na wersję deluxe z dziesięcioma dodatkami :P
scorpinor trochę nie zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Jak Remake ma mieć mało wspólnego z Syndicate skoro to będzie ta sama gra tyle, że z nową oprawą???? To samo zrobili z Another World i się cieszyłem, że zostawili to tak jak stare dobre Another World które grałem na Amidze. No chyba, że chcą zrobić z tego jakiegoś FPP to mogę się z tobą zgodzić, bo jak nie to raczej to będzie to samo.
Co do samej gry to nawet fajnie, grałem w nią także na Amidze, ale nigdy nie przeszedłem.
Brakuje mi gier Bullfrog'u. Grałem w kilka ich produkcji (oba Dungeon Keeper'y, Theme Hospital, Theme Park no i Populous: The Beginning). Zawsze robili naprawdę świetne gry. Szkoda, że firma nie przetrwała. Za to możemy podziękować EA, które zniszczyło Bullfrog'a.
@Suowianin
"Atlantic Accelerator jeszcze dalo sie przejsc ale dla kogo zrobili ten dodatek American Revolt to do dzisiaj nie wiem (chory poziom trudnosci)."
Nie grałem w dodatek, ale atlantic accelerator nigdy nieprzeszedlem, dodam ze gralem na amidze...
Syndicate bylo i jest jedna z najbardziej klimatycznych gier....
A jakby tak jeszcze przywrocili do zycia Cannon Fodder to juz wogole byloby wspaniale, do dzis mam w glowie muzyczny motyw przewodni:)
yesssssssssss! Zawsze marzylem o 3ciej czesci, bede to musial miec, koniecznie.
Co do Cannon Foddera to się zgadzam, ja także dalej pamiętam tę muzyczkę jak i w sumie tą z Sensible World Of Soccer (nie pamiętam jaki rocznik miałem :D)
Nie wiem czy wskrzeszanie (zacnych skądinąd) trupów jest dobrym pomysłem. Chociaż nie powiem, ale w odświeżonego Syndicate bym zagrał:-). Ale chyba jeszcze bardziej chciałbym żeby pojawił się remake (lub po prostu nowa część) innej sławnej pozycji ze stajni Bullfroga. Mianowicie: Dungeon Keeper!. Oj, w nowego DK bym zagrał:-).
Ciekawostka: W Populous: The Beginning do dziś rzesza fanów gra w multiplayer (jak, to sobie wpiszcie w google PL i jest nawet strona zrzeszająca graczy). Grałem przez chwile - przyznam, ze fun z tej gry wciąż jest NIEZIEMSKI i mało która produkcja tak trzyma przy ekranie. Ale multiplayer... o zgrozo, to jak na BN w Starcrafcie, gram, gram, 30 sekund, nie ma mnie. Gram drugi raz, 35 sekund, nie ma mnie... ;)
W każdym razie - chcemy remake'ów Populousa i Dungeon Keeper!
Populous był dobry, ale bardziej mnie kręcił starusieńki Theme Park:D Jakoś ta gra mnie trzymała przy sobie.
hedasw--> nie "new era" tylko "new epoch". Kościół Nowej Epoki ;)
Intro nawet dziś po 15 latach jest bardzo klimatyczne
http://pl.youtube.com/watch?v=CrruSboN1bQ
