Brothers in Arms: Hell's Highway [PC]
Recenzja fajna , gra baardzo podobna wrecz identyczna do poprzednich czesci. Grafika leprza jednak czasami sterowanie bardzo denerwuje a bieganie to juz tragenia niby realistyczne ale mi nie pasuje. Warto zagrac szczegulnie aby zobaczyc przerywniki pomiedzy misjami.
Zacząłem grać w tą grę. Jest przednia i aż chce się grać. Bardzo fajnie zrealizowana gra. Jednak jest kilka niedoróbek ale nie psują ogólnego odbioru gry. Mnie wkurza bieganie bohatera, zwłaszcza po schodach, żadne realistyczne tylko się dziwnie ekran trzęsie, jakby jechał po drodze wyłożonej kocimi łbami. I czasami nasi ludzie z drużyny potrafią się zaciąć w bardzo dziwnych miejscach ale zdaża się to sporadycznie. Mimo wszystko produkcja bardzo dobra i zasłużyła na wysokie oceny.
Czekałem na nią 3 lata to wytrzymam jeszcze 7 dni.Z każdym tekstem o niej emocje rosną :)
Bardzo dobra gra, właśnie ją skończyłem wczoraj i zaczynam Realistyczny poziom trudności... W poprzednie części nie grałem, więc jest to moja pierwsza styczność z serią, ale jest bardzo dobrze. Szczególnie podobają mi się egzekucje :P
Dziwnie wygląda bieganie głównego bohatera (chodzi mi o skręcalność) a także jego kompanów (dziwna animacja ruchów). Wchodzenie po schodach, szczególnie po schodach młynów (wiatraków). Przerywniki są bardzo dobre, nie widziałem w żadnej innej grze tak dokładego przedstawienia postaci, ich dramatów, etc
Ogólnie gra jest warta polecenia, ze względu na przerywniki, udźwiękowienie oraz grafikę i UE3 (bardzo dobra optymizacja)
Bobra recenzja, opis oraz plusy i minusy pokrywają się z oceną końcową (co na GOLu nie zawsze się zgadza...) Jako wielki fan klimatów WWII nie mam innego wyboru jak tylko zagrać. :P
No no Stranger brawo! Myślałem, że pojedziesz po tej grze tak jak w poprzednich BiA, a widze, że jednak 3 część Ci się spodobała, jedyne zastrzerzenia mam do tego, że kiedy ekran robi się czerwony to nie oznacza, że Baker dostał tylko, że jest "IN DANGER" i zaraz może zginąć, a tak to to wszystko ok ;) Dla mnie HH to najlepsza gra ever ;)
Ta zgadza się brutalność jest niepotrzebna - lepiej pokazywać że wojna to zabawa trupy znikają, krwi nie ma itp.
A działania nie mają skutków i konsekwencji.....
W sumie spodziewałem się czegoś lepszego, większej innowacji w porównaniu do poprzednich części. Mimo to nie powiem żebym się zawiódł. Świetne są szczególnie przerywniki filmowe :)
żadna nowość. Gra jak gra. Nowa w tej grze jest tylko grafika. Reszta ta sama. sp.? hmm moze byc. ale mp. to słabizna :/
Takie egzekucje powinny być standardem i być udoskonalane. Gdzie konsekwencje? Taki człowiek zagra w CoD i myśli - kurde, fajnie, walę do woja i na jakąś wojenkę. Jak zobaczy prawdziwe realia, może wpaść w szok jak to wszystko naprawdę wygląda. Więc warto okłamywać odbiorcy, tylko pokazywać realizm pod każdym względem.
Coś jak "Happy Tree Friends" i jego moralizujący wpływ na dzieciaków, którzy myślą, że jak skoczą z 2-go piętra, to nic im się nie stanie, bo w Kubusiu Puchatku tak było.
Patryq "żadna nowość. Gra jak gra." --> pewnie jak wyjdzie CoD5 to bedzie dla ciebie super nowosc :D a tak naprawde to mod do cod4... cos jak BF2 i BF2142
Może niedługo zagram, nie mogę się doczekać. Uszkodzenia ciała wyglądają bosko :)
Choć to tylko gra, a w rzeczywistości raczej nie chciałbym zostać trafionym odłamkiem z granatu ;)
wlasne sprint dziala tak jak ma dzialac - to utrudnienie w skrecaniu dodaje wlasnie fajnego realizmu, bo koles majacy 25-30 sprzetu na sobie, ciezki karabin - raczej nie smigal by jak kucyk z koliny a la call of duty 4 (to mowie jako fan cod'a tez)
sprint jest pomyslany jako spsob na pokonanie ulicy, sprawdza sie super wlasnie taki ograniczony jak jest.
cóż- dla fanów poprzednich części (do których się zaliczam) pozycja obowiązkowa- wszystko zostało zrobione lepiej niż w poprzednich częściach prócz jednego- systemu obrażeń (który nie wiem czemu jest chwalony w recenzji)- jest to najbardziej idiotyczny pomysł rozwiązania tej kwestii w grach jaki widziałem i nie wiem czemu jest taki popularny- tak to gra ma właściwie same plusy(z wyjątkiem jakichś baboli które da się wyeliminowac patchami i długości gry- na veteranie 7-8h + super tryb autentic)- dla mnie nie tylko najlepsza częsc serii ale też najlepszy drugowojenny shooter, najlepsza gra łącząca FPS i elementy taktyczne i murowany kandydat na grę roku - jestem zachwycony.
IMO to jak jest zrobiony sprint oraz brak mozliwości podskoku wpływają tylko na realizm ;)
W nowego BIA gra się całkiem przyjemnie, ale moim zdaniem grafika nie jest za śliczna.
moim zdaniem za malo gry za duzo przerywnikow a biega sie zalosnie bo nalezy zakrecac na klawiaturze. Moim zdaniem misje sa za krotkie a chistoria opowiedziana w grze troszke mnie rozczarowala spodziewalem sie czegos lepszego a tu po prostu chodzi o to ze bohater milczal w pewnej kwestii... no i te zaplakane oczy no wyszedl melodramat wojenny w zasadzie najgorsza gra w jaka gralem w tym roku no moze oprucz Pure
niewiem czemu wszyscy piszą ze grafika wygląda rewelacyjnie, według mnie to grafika jest ładna ale mogła by byc lepsza.ogólnie Brothers in Arms: Hell's Highway jest dobrą strzelanką.
troche sie wystraszyłem w misji w szpitalu jak ten zołnierz(duch) w okularkach sie pojawił...
moja ocena tej gry to 7,5/10
-=AjaS=- --> Debilne slo-mo scenki nie mają nic wspólnego z brutalnością całej gry. Z tym akurat jest "w porządku" (zwłaszcza w cut-scenkach).
"wszystko zostało zrobione lepiej niż w poprzednich częściach prócz jednego- systemu obrażeń (który nie wiem czemu jest chwalony w recenzji)- jest to najbardziej idiotyczny pomysł rozwiązania tej kwestii w grach jaki widziałem i nie wiem czemu jest taki popularny"
IMHO na pewno jest bardziej... hm... przystępny od tego z poprzednich części. Nie zniechęca przede wszystkim do gry i (jak wspomniałem w recenzji) jest świetnie wyważony.
Stranger [Gry-OnLine] ---> mimo, że dałeś HH 80%, a EiB 83% to jednak 3-cią część uważasz, za lepsza co nie?:)
PS.Nie system obrażeń, tylko wskaźnik zagrożenia ;)
akurat system obrażeń w pierwszym BiA był chyba najlepiej pomyślanym we wszystkich grach jakie widziałem ( lepiej było jedynie w jakichś trv hardkorowych produkcjach 1 strzał- 1 śmierc)- żadnych apteczek, żadnego głupiego chowania się za przeszkodami może było nieco trudniej ale dzięki temu ciekawiej- tutaj dzięki takiemu rozwiązaniu gra jest znacznie prostsza bo poza kilkoma momentami zginac sie wlasciwie nie da - a klawisza "Q" w ogóle nie ma sensu używac bo wtedy w ogóle stajemy się terminatorem, gra jest skandalicznie prosta i traci swój urok- co kilka metrów coś do czego możemy się przylepic - bzdura. Dałoby się to jeszcze zniesc gdyby nie pancerna skóra wojaków- na poziomie veteran zdarzyło mi się przeżyc 5 kulek z MP40 naraz! Oczywiście po kilku sekundach znów mogłem brac udzial w walce :/ nie wiem- mi takie coś wyjątkowo nie pasi- ale to jedyna poważna wada Hell's Highway
<patrzy na 1 obrazek>
omg to waszym zdaniem jest ladna grafika?
czy moze wsadziliście tu port z Gamecube'a
tankem3---> stary oceniasz grafike na podstawie jednego screena prosze Cie.......
Odpalisz sobie gre to zobaczysz i zmienisz zdanie. Grafa nie jest powoalajaca ale ladnie to wszystko wyglada. Pozdrawiam :P
Tankem ;) Nie sugerewałbym sie screenami z recek na GOLu bo sa one jakieś plastikowe :/ ja nie wiem jak oni to robia... screeny z recki cod4 czy crysisa tez jakies plastikowe.
a mnie jak na razie w strzelankach brakuje tego stuprocentowego realizmu np. zabijanie przeciwnika gdy ten jest ukryty za drewnianą przeszkodą albo totalne niszczenie budynku za pomocą bazuki... jak na razie takie systemy realizmu mozna zobaczyc w cod 4 i bad company...
ale czy to jest na 100% dopracowane???????
W CoD4?? a gdzie?? w MP tego nie ma wiec pewnie mowisz o SP, gdzie wszystko jest zaskryptowane.
CzyTenNickNieWolny? --> To nie są moje oceny tylko ogólne oceny redakcji. :) Alboś nowy albo udajesz nooba w sprawach redakcyjnych. ;)
szarzasty --> No cóż, takie czasy. Właściwie wszystkie "shooterowe" serie Ubisoftu w ostatnich latach mocno zjechały z poziomem trudności. Wystarczy sobie przypomnieć jak się grało w "Ghost Recona 1" czy "Rainbow Sixa 3". :)
Nie wiedziałem :P
Grafika wcale niejest jakaś "boska"!!!
Ale jest zajebiście klimatyczna! Ba nawet menu jest klimatyczne.
Wydaje mi się że gry wojenne nigdy będą w pełni realistyczne, bo nikt nawet do tego nie dąży... Gdyby gra w 100% oddawała wojenny realizm, to stałaby się piekłem a nie rozrywką i zabawą (tak jak i prawdziwa wojna). Wątpie czy ktokolwiek chciałby w to grać...
@szarzasty
zgadzam się z Toba w 100%, też myślałęm zę do gry wprowadza ten brak leczenia z jedynki, według mnie przez brak tego gra wiele traci, staje sie wtedy zwykłym shooterem taki jak cod(którego nie lubie :P ), a Ci co gadają że grze brakuje większego strzelania i mordobicia, i wielkich akcji, to niech dalej grają w CoD-a, gdzie sam z jednym pistolecikiem możesz rozwalić pół batalionu
PS: jak na grę z UE3, gra świetnie wygląda
Wydaje mi się że gry wojenne nigdy będą w pełni realistyczne, bo nikt nawet do tego nie dąży... Gdyby gra w 100% oddawała wojenny realizm, to stałaby się piekłem a nie rozrywką i zabawą (tak jak i prawdziwa wojna). Wątpie czy ktokolwiek chciałby w to grać...
przecież już dawno są takie gry- OFP czy RedOrchestra po wgraniu miliona modów zamienia sie niemal w symulator pola walki
Juz nie moge na to patrzeć kolejna przesycona patosem amerykańska papka. Przereklamowany produkt choć grałem tylko w 1 ktora oczywiscie była zachwalana za połączenie strategii z fps - psss jaka strategia jedyna forma strategi w tej grze to flanka - pokazuje nam to książeczka, instrukcja, screen w instalce, sama gra 13 razy przypomina ze cos takiego istnieje jakby przecietny gracz był debilem. A jesli chodzi o przeżycia itd to w 1 bylo to kompletnie niedorzeczne - "papierowe postacie", problemy, przeżycia wszystko to na siłę bez klimatu i bez polotu i wszędzie ten patos zachaczający o kicz tragedia. Sorry ale czy nie można zrobić gry w której sterujemy kimś poza amerykańskim żołnierzem - który przecież miał tak olbrzymi wpływ na przebieg wojny:)? Poza COD próżno szukać. Ale pomijając - znowu mamy do dyspozycji udział w jakiejś tam największej bitwie - problem w tym że moim zdaniem to trick programistów żeby wszystkie lokacje zrobić pod jeden odcień. Nie wiem mnie ta gra odrzuca chociaż patrząc zupełnie obiektywnie może być naprawdę dobrą produkcją dla kogoś kto nie przejmuję sie takimi bzdetami i chce sobie po prostu pograć, ja w to nie zagram.
Najmilsza niespodzianka tego roku, wspaniały klimat, wciąga na maksa.
czarli1986--> w listopadzie wychodzi płatny mod do CoD4 ;) będziesz zadowolony ;) I nie wiem czemu większość twojego pitolenia odnosi się 1szej częśći fail.
Sprawdzając w Can You Run It czy mój komputer spełni wymagania minimalne tej gry okazało się, że nie. Jestem mocno zdziwiony, ponieważ wszystkie podzespoły komputera spełniają wymagania rekomendowane. Jedynie procesor nie spełnia - nawet minimalnych. A wydaje mi się, że najlepszym elementem mojego komputera jest procesor - Intel Quad Q9300 (czterordzeniowy). Proszę o informacje osób, które już grały w tę grę, czy rzeczywiście ta gra mi nie ruszy z tym procesorem. Za odpowiedzi z góry dziękuje.
na 100% ruszy... wez sprawdz w Can You Run It MoH Airborne albo Bioshock... jak bedzie wszystko ok to znaczy ze bia tez pojdzie, a jak nei to nara :D
Dzięki za odpowiedź. Mam MoH Airborne i na moim sprzęcie wyciąga średnio 80 klatek na sekunde (wszystko ustawione na max). Również posiadam demo gry Bioshock i bardzo ładnie chodzi. Uspokoiłeś mnie nieco, ponieważ zależy mi na tym aby BiA: HH przyzwoicie działał. Jeszcze raz dziękuje
O ile dobrze pamiętam w poprzednich częściach też był tryb Authentic
Ja w tą środę właśnie skończyłem tą grę. Grało mi się bardzo przyjemnie. Gra w pełni zasłużyła na wysokie oceny. I powiem jedno: czekamy na kontynuację!!! Bowiem zakończenie, jakie ujrzałem na pewno wskazuje, że będzie kolejna część. Czekam z niecierpliwością :)
Nawet fajna ta gra...A czy karta graficzna ATI Rx 1650 Pro 256/128 jest lepsza niż GeForce 7600??
Otwarcie powiem , że jeszcze nie przeszedłem żadnej gry z serii Brothers In Arms prócz tej produkcji. Hell's Higway naprawdę mi zaimponował. Ile można do cna wałkować bohaterów niczym nie różniących się od Terminatorów w Medal of Honor i Call of Duty. Tego właśnie brakuje grom akcji. Tego czegoś co tutaj właśnie jest. Ile można oglądać bezuczuciowe cut-scenki. Właśnie w grach nawiązujących do II Wojny Światowej jest największe pole do popisu. Grając w Brothers in Arms przyznam szczerze , wywoływały cut-scenki na mnie radość , smutek , wzruszenie (popłakałem się na końcowej cut-scence). Gra zasługuje naprawdę na więcej. Po tym co przeżyłem w Metal Gear Solid jestem strasznie łakomy tego typu receptury. Ludzie na wojnie to nie Terminatory bez uczuć. Idealnie obrazuje ta gra problemy psychologiczne. W końcu ile człowiek może wytrzymać.
Gra jest dość nuda oskrzydlanie itp... ile mozna
Gra jest świetna. menu super, gameplay też otoczenie, klimat, zaburzenia psychiczne Bakera, grafika. I przyznam, że gdy gram to tylko czekam na jakiś przerywnik filmowy bo one są naprawdę cudne. Zgodzę się ze Strangerem. Filmiki są nieraz długie ale też nie miałem ochoty ich przerywać.
Mój sprzęt:Windows XP SP 2,Core 2 duo 1.8 ghz,1024 ram,2 gb,karta grafiki 256 mb Pójdzie mi Brother in Arms Hell`s Highway??