50 Cent Blood on the Sand ma nowego wydawcę
Akurat w tym przypadku cieszę się, że tej gry nie ma na PC.
a ja sie nie ciesze ze jest na konsolach :P po co nam taka gra?
Tylko skończeni fani kupują 50centa w postaci gry. Ogólnie to uważam tego debila za coś bardziej komercyjnego od czegokolwiek... Niedługo w fifie będzie drużyna aktorów itd...
spoiler start
KURWA PIERDOLE KURWA!!!! CO TO MA BYĆ PO CHUJ TO WYCHODZI KURWAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!
spoiler stop
Twórcy gier sobie robią kurwa żarty z ludzi, wydają gówno, ciągle gówno raz na 50 gier wychodzi coś godnego uwagi! To jest kpina. Pierdolić to! Sprzedaje konsole i kompa. Za kase kupie sobie gry planszowe i będę miał pewność, że gówna nie kupiłem i że w swoim rodzaju są to dobre gry i przemyślane...
To Brutal Legend jest zawieszone? Nawet nie wiedziałem ,a tak mi się spodobała ta gra...
Takie gówno już znalazło wydawcę, a cały czas nie wiadomo co będzie z Brutal Legend. Żeby tylko nie skończyło się wywaleniem tego projektu do kosza.
Blood on the sand? Chyba raczej powinni to nazwać Shit on a Shelf....
Ja się spinam? Ależ skąd... Jestem tylko wkurwiony nieco, że programiści to bezmózgie zombi które robią to co im wydawca nakaże. W większości, a inni po prostu mają wyjebane i robią by kasa była... Czyli Dobry pomysł + Dobra grafa reszta mało ważna, albo jak z tym Znana Postać (Chuj, że jest on bezrękim pierdolonym pacykarzem ale co tam) i tyle.
Co się tak produkujesz, nie chcesz w to grać to omijaj. W Stanach na pewno ktoś się znajdzie. Jak zarobisz uczciwie tyle kasy co on, to będziemy gadać kim to Ty nie jesteś.
RESH@
Idź stąd idź stąd kurwa... Znalazł się obrońca spedalonego z wyciętym odbytem i skończonego pseudo Gangsterem. Wyzywać sobie go mogę, bo taka prawda, że to szmata co się sprzedała.
co jak co, ale zasób słownictwa to masz z 50 centem podobny, tylko że on na tym zarabia, a Ty nie
Co jak co, ale jedynie parę tak mało wartościowych postów napisałem. jeśli chcesz się czepiać słownictwa to przeszukaj wszystkie moje posty i wtedy dopiero się wypowiadaj. Nie sądzisz chyba, że na podstawie paru postów w których podkreślam swoje rozczarowanie rynkiem gier po przez przekleństwa. A 50 Centa nie lubię i nic nie poradzę, no i mam prawo obrażać go i krytykować. No ale po co się tłumaczę?