Twórcy Too Human redukują skład osobowy i zapowiadają nowe „hity”
Ja tam nadal wierzę w firmę. Do nich należy "Eternal Darkness" i remake Metal Gear Solid na GC.
ja grałem w too human no i bardzo fajna gra wiem że te 10 lat tworzenia to powinno być coś lepszego ale gra i tak jest fajna
szkoda mi ich.
10 lat i nie wypał:(
Nie powinni tyle pracować nad tą grą. Na pewno gra okazałaby się lepsza ale gdyby ukazała się na pierwszego Xboxa. A teraz nawet te 10 lat pracy im się nie zwróciło. Szkoda, być może teraz już nauczyli się czegoś i będą bardziej rozsądniejsi. Oby kolejne ich gry okazały się hitami.
10 lat? Ok, ale tak naprawdę góra 3,5...Słyszałem, że gra strasznie wciąga i jest w niej "coś" co zmusza do pozostania przy konsoli. Mile widziana znajomość mitologii nordyckiej:)
@kubicBSK [ Level: -4 - Konsul ]: wiesz, mowic o tworzeniu gry ogloszonej 10 lat temu, ze produkowali ja tylko zaledwie 3,5 roku jest na tym samym poziomie, co mowienie, ze aktualna wersja DNF powstaje od przeszlo 2 lat, mimo, ze gra zapowiedziana byla duzo ponad 10 lat..
Jest to po prostu bulsiet, na ktory nikt sie nie da juz nabrac, nie po tylu latach - przewaznie bledow.
Wg. mnie gra nie jest zła. Ma świetna tematykę (strzał w dziesiątke dla mnie bo uwielbiam zarówno Cyberpunk, jak i Mitologie Nordycką), ładną grafikę, fajną muzykę tylko właśnie grywalność kuleje. A to jest najważniejsze w grze. No cóż hit to nie był ale dobrze się przy niej bawie do dziś.
Drau [ Level: 16 - Generał ] :) Widziałem grę w akcji(sam nie grałem) i ma ona dość sporo bugów.
Nie chodzi mi o to, że to jakaś super produkcja, piszę tylko to co powiedział mi kumpel:) Wiem o co Ci chodzi, ale niektórym gra może się spodobać niezależnie od tego, kiedy gra miała się ukazać. 3,5 roku to spory czas na zrobienie porządnej gry, przykład Gta.
Sądze, że te miliony dolarów...przepadną.
DNF - możliwe, że kupię choćby z ciekawości:P
Silicon Knights ma u mnie kredyt zaufania za genialny remake pierwszego Metal Gear Solid i zachwalanego przez entuzjastów gatunku Eternal Darkness. Ludzie to jednak hipokryci, dla których te tytuły nie istnieją, ponieważ - w mym domyśle - ukazały się na konsolę o niższym stopniu popularności.
Czekam na kolejne gry SK, chociaż z pewnością nie odmówię sobie przyjemności zagrania w Too Human (pewnie znajdę tam coś dla siebie).
Ludzie... Wy w mity wierzycie czy mi się wydaje?
Gra Too Human produkowana była na 4 różne platformy... Na wersją na X360 pracowali jakieś 3 lata właśnie... Pozostałe to tylko przymiarki, dema technologiczne. Chyba nie myślicie, że to co dostaliście na X360 to rozwinięty kod z PS One, Game Cube'a czy X-a 1? ...
fresherty - a co nas obchodzi, na ile platform oni to ćwiczyli ? 10 lat grę wydawali. MS wydał na to tony gotówki, żeby w końcu w ogóle wyszło. Żaden inny wydawca tego nie chciał- jakiś powó musiał być
albz74 - lepsze to niż Eight Days, które najpierw mnie "podnieciło" (filmik sprawił, że znów uwierzyłem w gry), by w kolejnym stadium gry wstępnej rzucić mą osobą o ścianę (gry nie będzie - szok). Wybacz złośliwość, ale akurat teraz sobie o tym przypomniałem.
Z drugiej strony, jeśli Eight Days miałoby być rozczarowaniem pokroju The Getaway i/lub Too Human, wolę aby nigdy nie powstało.
CWSerek - jeżeli o 8 Days to akurat wielka szkoda, bo gra ustąpiła Eye Petom i innym 'wynalazkom'. Too Human zaś to kiszunia kosztująca 100 milionów $. Nie crap, broń Boże ale synonim impotencji developerów. Można było dużo lepiej.
albz74
zapomniales o malym szczegole too human to trylogia i na trylogie poszlo 100 mln
akira23 - trylogia tak, ale na razie wyszła pierwsza część :)
10 lat :P?
Popatrzmy na to z innej strony..... Gra pierwotnie była planowana już na X0? Nie sądzę, w 1998 nie wiadomo było w ogóle o tym, że ma się ukazać Xbox'a, a co dopiero X360 :P. Może chcieli ją wypuścić jeszcze na PSX'a, ale się nie udało, potem X razem z PS2 nie wypalił więc nareszcie się skupili i wypuścili tego gniota (gniot jak gniot, powiem że sam dłużej przy konsoli nie posiedzę bo dla mnie gra jest lekkim niewypałem i jakoś nie umiem się w niej odnaleźć - przekombinowali).
A zapowiadało się tak fajnie :/