Demo Star Wars: The Force Unleashed bije rekordy
kazdy byl ciekawy jak wykorzystaja Euforie a sama gra wyglad na slashera w klimatach SW a to troche malo, gdyby byl coop to pewnie ocena poszla by o 1 oczko do gory
heh... cieszą się liczbą ściągnięć dema, ktore wcale nie zapowiadało tak dobrej gry jak to twórcy szumnie głosili... no coz, przynajmniej wiemy ze PRowców mają dobrych
Podobnie jak z Too Human: ponad 1 mln pobran dema, a full okazal sie biedny. W kazdym razie dla mnie.
Well, w zasadzie TFU od poczatku byl zapowiadany jako slasher. Z jakiegos powodu, tzw "fani" ubzdurali sobie w malych glowkach ze to bedzie jakies prze-ambitne polaczenie Jedi Knight z KOTOR'em. Nie mam pojecia dlaczego.
Drau ===> Too Human jest gra rewelacyjna, w pewnych aspektach ocierajaca sie wrecz o geniusz. Niestety wymaga dwoch rzeczy - swietnej, perefekcyjnej wrecz znajomosci jezyka angielskiego (chyba ze jest polska wersja? ) i przynajmniej niezlej znajomosci mitlogi nordyckiej lub (a najlepiej i) przynajmniej jednokrotnego przeczytania Eddy Poetyckiej.
3mis owszem, to mial byc slasher i jest, ale nie jest to slasher na 8/10 wzwyż tylko co najwyzej na 6,5/10. W demie jest pare rzeczy, ktore irytuje... pełna wersja pewnie bedzie lepsza, bo w demie za dużo nie pokazali, ale to wlasnie wersja demonstracyjna w swoich założeniach ma zachęcić do zakupu, a tutaj mnie jakos nie zachęcila
gram w to demo juz chyba po raz 20sty i za każdym razem znajdzie się cos nowego w rozgrywce co bardzo dobrze świadczy o tej gierce.przede wszystkim jest miodna i sam klimacik powala!pzdrw fanów SW!
Coy2k ===> wypadalo by zdefiniowac slasher na 8/10 i wzwyz. Demo na najwyzszym dostepnym poziomie trudnosci - wcale nie jest takim sobie latwym wygrzewem. I nie jest juz to taki prosty slasherek. Pytanie czy w pelnej wersji dorzuca jakas fabule ciekawa? Jesli tak, to juz bedzie przebijal wiekszosc "dobrych" slasherow jak sredni NG czy beznadziejny DMC 4
slasher na 8/10 wzwyż nie sprawia, ze tak krótki etap dema staje sie monotonny w polowie jego trwania :)
ostatnim slasherem jaki mi przypadl bardzo do gustu jest castle crashers i choc jest to calkiem inna liga to bawilem sie lepiej jak przy Force Unleashed
Coy2K ===> to daj jakis przyklad - pomiajac Golden Axe i ten poziom ;). DMC? NG? Viking? No i zagraj w TFU na najwyzszym poziomie trudnosci :]
@3m: to tez kwestia gustu. poza tym odnosnie fabuly sie nie wypowiadam, sam gameplay mnie odrzucil, wiec mowie o tej grze glownie w tej kategorii.
Drau ===> gameplay jest hm ok, mozna sie przyzwyczaic dosc szybko. Ale nie rozumiejac odniesien, klimatu i rozmow - tudziez nie znajac mitologi nordyckiej - otrzymujemy cos co moze zniechecic. IMHO tutaj przegieli wlasnie, zrobili gre trudna w odbiorze z gameplayem przyciagajacym raczej prostych ludzi... i potem czytasz w recenzji - ze gra ma prosta i sztampowa fabule... oczywiscie ze ma, bo byla k...a ta fabula spisana prawie 1000 lat temu :)
Zapewne tak. Zamiast wziac przyklad z Levine'a i jego Teamu i nieco uproscic [w sensie latwosci odbioru fabuly] gre, to poszli uparcie swoja droga i sami sobie zgotowali ten los.
3mis ogolnie to nie zagrywam sie w slashery, DMC i NG są kiepskie, nie mają w sobie tego czegoś co sprawia że chce sie do nich wracać, no i sam fakt, ze Dante ma miecz wiekszy od swojego cherlawego ciała był komiczny, ale rozumiem że to specyfika japonszczyzny
Co do TFU gralem na normalu i jakos nie zachęciło mnie to do zwiekszania poziomu trudności, bo sama rozgrywka nie byla na tyle urozmaicona zebym mial zagrac drugi raz
słaba gra
Takie marudzenie - moze i full nie rozni sie bardzo od dema - ale gralem demo z 3 razy na "hard" i naprawde dobrze sie bawilem. To slasher - bez watpienia - ale i tak sie b. dobrze bawilem. Mysle, ze podniose full'a jak bedzie na polkach.
Ostatnio kupilem uzywanego Conana za jakies 12 funtow i bawie sie swietnie - zapychacz przez BiA i kilkoma innymi grami - FU tez bedzie dobre - nie trzeba odrazu kola odkrywac na nowo.
ehcsimyzT [ Level: 2 - Pretorianin ]
Well, w zasadzie TFU od poczatku byl zapowiadany jako slasher. Z jakiegos powodu, tzw "fani" ubzdurali sobie w malych glowkach ze to bedzie jakies prze-ambitne polaczenie Jedi Knight z KOTOR'em. Nie mam pojecia dlaczego.
Tyle, że nawet jak na slashera to prezentuje się średnio.
No ja byłem napalony ale po zaliczeniu demka emocje mi opadły. Fizyka owszem super, grafika i główny bohater oki ale gameplay jakiś taki bez wyrazu, mam teraz mieszane odczucia i nie wiem co zrobić, wyniki pobrań świadczą że ludzie są spragnieni dobrej gry w świecie STAR WARS, ale to miał być HIT, mroczny klimatyczny szpil a wyszła po prostu dobra gra nic więcej nic mniej.
WK$%^#łem się bo już kasa czekała na premierę a teraz chyba wydam to na Resisstance2 lub Mtorstorm2 lub Wipaut HD ale to ich problem. Kurde gry maja potężne budżety, silnik gry ma możliwości, bo fizyki na takim poziomie nie ogląda się często, a zawodzi sam gameplay i klimat czyli to co najważniejsze szlag człowieka trafia że zmarnowano taki potencjał i masę pieniędzy, widze to w branży filmowej od dawna a teraz coraz częściej w branży growej, perełki będą coraz rzadziej widziane a szkoda.
@artattak [ Level: 8 - Pretorianin ] : wyszla po prostu dobra gra tak? Zakladam wiec, ze juz grales w fulla i wiesz, ze calosc historii opowiedzianej w grze, nie jest odpowiednio mroczna jak na SW, tak? Czy sie myle i ferujesz wyroki i oceny po demie ukazujacym zaledwie kawalek gameplayu?
Chyba pracownicy, którzy odchodzili z LA, coś wspominali o jakości gier które mają się ukazać i narzekali że nie będzie z nimi dobrze. Ale może coś źle zapamiętałem.
Tzym: ta pewnie, TFU 'nie prostym' slasherem? Walka (bo tak - TFU mial byc swietnym i dynamicznym slasherem) - walka to jakis zart, beznajdzieny DMC4 przy tym? LOL TFU nie jest nawet w polowie tak dynamiczny jak walka w DMC, o czym Ty w ogole piszesz, bo nie czaje zbytnio. I m.in. przez to ma tak niskie oceny. Praktycznie ciagle walka ze stojacymi slupami, od jednego do drugiego, bez zadnego skila. Daj spokoj, bo mocno bruzlinsz naarcade-shlaser genre;). Walka w DMC, GoW czy NG to zupelnie inna liga (te dwie podchodza pod rasowy arcade slashing).
Czekalem na TFU, wierzac, ze bedzie kolejny pro skillowy fajny slasher, tym razem dla odmiany w calkiem innych klimatach (ale jakze znajomych). I zawod, jak tu sie nie zdenerwowac : / Full i tak sprawdze (o ile jakis znajomy kupi), ale demo bleh, srednio : e.
Drau: ale to wlasnie o to chodzi - TFU mial miec dynamiczny, wyczesany slash arcade, a jest zupelnie inaczej - historia dla mnie tego nie uratuje, bo bede tylko gral walczac "na sile", aby poznac kolejne rzeczy z fabuly. Nic, czekam az jakis znajomek kupi (:
realsolo- > Ehe, spoko, tak. Walka ze stojącymi słupami. Boże! Widać, że nie miałeś chyba w ogóle do czynienia z uniwersum SW! Ty weś oglądnij sobie filmy i poczytaj książki i komiksy i zobacz kurna jak tam wygląda walka Jedi/Sith vs żołnierze. TFU właśnie to idealnie oddajce bo dla potężnego, choć nawet nie w pełni wyszkolonego Jedi/Sitha to nawet pluton żołnierzy to betka. Widziałeś nowe filmy SW? Dokładnie tam jak i w tej grze tak samo wyglądają walki? Szast, prast i nie ma przeciwników. Clone Wars oglądałeś? Stary, w tej grze tak ma kurde być bo tak jest w SW, że oprócz naprawdę kilku charakterów i stoworzeń oraz innych użytkowników Mocy to kurde Jedi takie coś jak zwykli czy nawet elitarni żołnierze powala w (tu pstryknięcie palcem) sekundy. Ja jak grałem w demo SW to jakbym po prostu oglądał nowy film SW bo tam WSZYSTKO jest tak jak powinno być w SW. Na temat klimatu się nie wypowiadam bo tylko idiota ocenia fabułe i klimat gry na podstawie 20 minutowego dema!!
Jezu, ludzie to nie miał być slasher czysty bo to jest w klimatach SW! Powiem tak: jak ktoś czekał na dynamicznego slashera to się zawiódł i dobrze! Ale jak ktoś z was czekał na GRĘ W UNIWERSUM SW to się nie zawiedzie. Bo ta gra dokładnie oddaje SW. No, ja jestem fanem więc mi łatwiej. Nie lubisz SW? Nie czujesz SW? Nie rozumiesz uniwersum SW? Dobrze radze- NIE KUPUJ TEJ GRY! Bo jej nie docenisz.
Voltron rozumiem, że według Ciebie każdy szturmowiec, żołnierz czy inny przeciwnik zawsze wytrwale winien czekać na spuszczenie łomotu przez jedi, najlepiej stojąc w miejscu albo kręcąc się w kółko?
Obejrzyj sobie filmiki z gameplaya jeszcze raz, tu nie chodzi o to jak ich główny bohater wykańcza ale o to jak oni zachowują się w stosunku do niego - jak banda kretynów.
No tak ale czemu tu się dziwić skoro w nowej trylogii Mace ginie jak idiota, a Imperator "pierdnięciem" zabija jednych z najlepszych szermierzy Jedi.
(limit czasowy)
Voltron, na koniec jeszcze:
Historia o super tajnym uczuciu Vadera, który jest tak utajniony, że nikt o nim nie wie, nawet wtedy gdy rozwali pół galaktyki. Uczniu, który ściąga bez problemu kosmiczne krążowniki z nieba jakby to był papierowe samolociki czego pewnie nawet sam Imperator nie potrafi, pewnie Imperator był za cienki nawet na to żeby wyczuć takie fluktuacje mocy. Szczerze to roboty podczas końcówki Epizodu 2 wykazywały większe zaangażowanie niż przeciwnicy na gameplayach TFU. Poza tym na miejscu Vadera zaczął bym się bać mając takiego ucznia.
Eeee, hmmm, no dobra, może stoją zbyt nie ruchomo, ok, zgadzam się, ale jak dla mnie jest wtedy fun a prawidze wyzwania zaczną się przeciw . Co do samego ucznia, no cóż, według mnie Imperator wiedział, że Vader ma ucznia, i według mnie tak się okaże w grze. Po prostu jak zwykle Imperator rozgrywa mistrzowską intrygę, wodząc wszystkich za nos i pozwalając im myśleć, że wiedzą tyle ile trzeba. Jak dla mnie w grze będzie tak (przypominam, w grze są niekanoniczne zakończenia), że Imperator postąpi tak jak z Lukiem, to znaczy zobaczy, że Uczeń jest potężniejszy od Vadera więc będzie się w pewnym momencie gry starał go z Vaderem skonfrontować. A jeśli chodzi o Vadera, to jak dla mnie napewno w pewnym momencie będzie się obawiał swojego ucznia, ale jak dla mnie zbyt wiele jest wciąż w Vaderze Anakina, i gdzieś w głębi on traktuje ( IMO !!! ) Ucznia jak Luke, znaczy, jak syna. I potrzebuje kogoś kto potrafiłby pokonać Imperatora. Do tego według mnie zarówno Imperatora jak i Vadera gdzieś tam w głębi zżera ciekawowość na jakie wyżyny Mocy można się wznieść więc chcą zobaczyć jak potężny zrobi się Uczeń i starać się go wykorzystać jako sługę i broń (vide Imperator i Vader). Ale to moje przypuszczenia są wszytko. Ale pamiętajcie, że to obłuda i iluzja bronią ciemnej strony są :D :D :D :D.