Warhammer Online w złocie
a po co? przecież aktualizacje i tak ściągną sie z pierwszym uruchomieniem :)
przecież aktualizacje i tak ściągną sie z pierwszym uruchomieniem
wszystkie 10 giga... ;)
A kto powiedział, że Mythic nie miał innego klienta? Różnice między US klientem a EU klientem już teraz było widać podczas preview weekend. Te wszystkie open bety itp. itd. to tylko chwyt marketingowy. No i tak jak tu niektórzy napisali - aktualizacja sama się zrobi podczas pierwszego uruchomienia :)
I jeszcze napiszę dla tych, którzy chcą pisać komentarze w stylu "a tak piszczeli, że AoC jest zbugowany". Otóż beta Warhammera działa 100 razy lepiej niż AOC w trzy miesiące po premierze. I jeszcze jedna rzecz - Warhammer ma 99% to, co obiecywał Mythic natomiast AoC do dnia dzisiejszego nie ma nawet połowy tego, co Funcon zapowiedział.
nie no, takie stawianie sprawy jest niesprawiedliwe. o AoC mówiło się, że jest do niczego, bo WoW jest lepszy, a o WAR mówi się, że jest super, bo AoC... był do niczego. na razie tyle, powiem więcej, jak zagram w tego Wara.
ślimok ---> nie rozumiem dlaczego są ludzie którzy lansują tezę ze WAR jest pełen błędów. Po raz pierwszy zagrałem w bete WARa ponad rok temu i większość rzeczy działała poprawnie. Przez ten rok zmieniano bardzo wiele, poprawiono praktycznie wszystkie bugi. WAR jak każda gra MMO będzie przechodziła stałą ewolucję i wszystko będzie ulepszane i poprawiane cały czas.
Matt ---> Mythis jest firmą która robi gry MMO tak długo jak siedzę przed Internetem. Firma powstała w 1995 roku. Przez pierwsze lata robiła bardzo popularne w amerykańskich sieciach kablowych komercyjne gry typu MUD. 10 lat temu wystartował Dark Age of Camelot do dzisiaj (do czasów WARa) jedna z najlepszych i najbardziej nowatorskich jeżeli chodzi o PvP gier w historii. Potem Mythic wydał kilka darmowych i kilka płatnych dodatków do DAoC. I wszystko to odbywało się bez większych problemów. Nie wiem skąd twoje przypuszczenie że będziesz musiał pograć 10GB poprawek. Gra działa, chodzi płynnie i można w nią grać od miesięcy.
Zakladajac, ze w kliencie na cd jest wersja grafiki "ostateczna" to na pewno nie musimy sie spodziewac update'ow w skali Gigabajtowej. Mam cicha nadzieje, ze grafika na plycie jest juz z lightmapami i wszystkim co tylko byc powinno aby odsadzic WOW (w ktorego i tak bede gral ;)) rowniez w tej dzialce. Beta caly czas miala okrojone opcje grafiki, pewnie glownie dla zachowania minimum sprzetowego na ktorym da sie grac i unikniecia zbednych komentarzy typu "tnie sie".
A update'y samych binariow to bedzie naprawde krotka pilka. Zakladam, ze tak bedzie na poczatku.
P.S.
Kwestia sporna pozostaje czy Tobi ma racje czy tez nie :) ale to juz bedzie mozna w pelni ocenic po premierze i odzewie klientow. Fakt ze Blizz oprocz bety w odpowiedzi na AoC nie zrobil nic innego swiadczy o tym, ze nie traktuje ich jako konkurencji, teraz przekonamy sie jak bedzie z WAR
pewnie dlatego, że ze statystyk graczy AoC wynika, że zaledwie kilka procent to Ci, którzy sie przesiedli z WoW. większość do ludzie, którzy po raz pierwszy zaczęli grać w mmo. pewnie dlatego w większości nie krytykują tak tej gry, a wręcz sie zachwycają. widać, że dzisiaj aby kogoś zachęcić do mmo, trzeba skusić go głównie grafiką i efektowną walką (ze mną tak było) :)
Longwinter - choc nie mialem jeszcze okazji zagrac w zadna gre firmowana przez Mythic, znam ich renome i nie watpie w kunszt, co nie zmienia faktu, ze w swoim czasie, jeszcze w stadium zamknietej bety, mialem ochote zobaczyc z czym WAR sie je, ale szybko wymieklem kiedy okazalo sie ze dwa dni po sciagniecu i zaktualizowaniu gry wyszedl wazacy moze nie 10, ale solidnych kilka giga patch. Oczywiscie nie ma co porownywac łatek z bety, z tymi, ktorymi bedziemy raczeni w ostatecznej wersji gry i strzelone przeze mnie 10 giga to pewnie gruba przesada, ale i tak spodziewalbym sie bardzo solidnego pakietu danych do zassania. Zreszta - pozyjemy, zobaczymy - lepiej sciagac i 10 giga, niz tracic nerwy przez bledy.
uookie -->
Czyś Ty przypadkiem nie pomylił wątków? Coś się tak przypiął do WARa? Graj w AoC, której to gry notabene nikt, ani w tym wątku, ani w wątku poświęconym Warhammerowi nie krytykuje.
sorry, zaczynam już reagować jak nastoletni fanboy ;) czas się przewietrzyć
Firma Mythic Entertainment (EA Mythic), będąca producentem opisywanego MMORPG, nie obejdzie się zatem bez konieczności łatania swojego dzieła.
A to dopiero odkrycie Ameryki...
Jeszcze wczoraj informowaliśmy Was o dużej liczbie błędów i niedoróbek, z którymi w najbliższym czasie będą się musieli uporać autorzy Warhammer Online: Age of Reckoning, a już dzisiaj dowiedzieliśmy się, że gra weszła w fazę „złota”, czyli powędrowała do tłoczni.
Nieubłagane prawa rynku, które ostatnio solidnie dały się we znaki Funcomowi, teraz stawiają przed próbą Mythic Entertainment. Notabene, obie firmy miały i mają solidne problemy z personelem, o czym świadczą zarówno pustki w europejskim biurze Funcomu (Oslo):
- jak i ciągłe, kadrowe rotacje i konflikty w Mythic:
Na koniec zostawiamy, poruszane często przez różne serwisy, kontrowersje dotyczące wyświetlanej w grze listy autorów. Podobno, Mythic nie umieścił na niej wszystkich osób pracujących kiedykolwiek nad projektem, ale tylko osoby zajmujące się nim teraz. To wywołało oburzenie, najpierw samych byłych pracowników a ostatnio IGDA (międzynarodowe stowarzyszenie zrzeszające twórców gier). Spór oczywiście gorący, aczkolwiek czy naprawdę taki ważny? Jacobs, z EA twierdzi, że nie warto się przejmować, gdyż tych list i tak nikt nie czyta.
Ów, z pozoru niezbyt ważny spór, to de facto świadectwo dość kłopotliwych tendencji, które dotknęły nie tylko wspomniane firmy. Są bowiem świetne pomysły na gry, kapitalne plany, ale zaczyna brakować fachowców, zdolnych do ich realizacji. Rynek, konkurencja, migracja kadr - skutkują, niestety coraz częściej, kulejącymi strategiami, które np. gracze w AoC mogą ocenić z perspektywy klientów.
Jak będzie z Warhammerem ? Czas pokaże. Jedno wszak już wiadomo na pewno, że jeśli ktoś chce się bezstresowo rozkoszować zabawą w nową grę typu "MMOG", winien odczekać z zakupem kilka miesięcy od czasu jej premiery, by zetknąć się z produktem już w miarę "połatanym" i dopracowanym. Szkoda zresztą pieniędzy - IMHO - na subskrybcje w okresie, gdy MMOG pozostaje bardziej lub mniej, ale wciąż jeszcze "płatną betą", jak to się dzieje nadal np. w przypadku AoC. :-)
