Gra Risen | PC

Pograłem chwilę i powiem że jest nieźle. Grafika na wysokich prezentuje się bardzo dobrze, sprawdzone mechanizmy z GII także nie zawodzą.. Jeśli ktoś grał w stare gothic to ta gra będzie dla niego idealna :)

Witam
Mam kilka pytań i spostrzeżeń co do gry
Pograłem już troszkę w nią i mam uczucie niedosytu zaraz wyjaśnię dlaczego
Jak dla mnie siłą gier RPG jest kilka rzeczy
Fabuła
Rozwój postaci a dokładniej jej złożoność
Itemy
Potwory
I oczywiście klimat na końcu możemy dać grafikę :P
I co do Risen na każdym polu jak dla mnie jest duży niedosyt
Fabuła hmm początek całkiem niezły ale po pierwszym akcie mam wrażenie że gdzieś zgubiono główny wątek
Nie ma oddzielonych głównych zadań od pobocznych przynajmniej nie zauważyłem tego
Rozwój postaci mamy kilka statystyk i umiejętności na pierwszy rzut oka ok ale hmm
Powiedzmy walka mieczem czy inne zdolności które rozwijamy są jak dla mnie ubogie a wizualnie w grze nie wiele zmieniają
Nie ma jakiegoś super ataku mieczem który powiedzmy miażdży i rozbija tarczę czy broń przeciwnika itp. no przynajmniej na razie nie ma na poziomie mojego bohatera ale zdaje się mi że o takich atakach mogę zapomnieć
Co do przedmiotów to strasznie w risen jest ubogo mało broni mało zbroi i pierścieni jestem ciekawy czy kowalstwo coś zmieni i będzie można pobawić się w dodawanie różnych statystyk do broni czy pierścieni
Potwory hmmm i tu jak na razie tragedia jakieś wilki dziki ćmy z ciekawszych to kościotrupy w jaskiniach można spotkać jakieś inne odmiany potworów ale też jak na razie nie jest to jakaś rewelacja
Co do klimatu hmm to coś gra ma w sobie bo nadal w nią gram
A jeszcze jeden element który mnie zawiódł ale niestety w tego typu grach to zawsze kulało ale mogli by twórcy lepiej to rozwiązać a chodzi mi o walkę
Mało efektowna i nudna
Czekamy na atak przeciwnika blokujemy go i wyprowadzamy atak i tak w kółko co najgorsze jeśli przeciwnik potrafi blokować i jest w miarę śliny walka może potrwać nawet kilka minut
Kilka minut żmudnej i nie ciekawej i mało efektownej walki blok atak blok atak i blok przeciwnika po kilkunastu błędach przeciwnikach wróg pada :/
Jak już wspomniałem nadal w risen gram co oznaczać może że gra nie jest taka zła lub że czekam aż coś się zmieni i może gra mnie zaskoczy pozytywnie
Pozdrawiam

Phoenix81-->najpierw przejdź grę, a potem o niej pisz, bo w wielu przypadkach się mylisz np: na chyba 6 lub 7 poziomie uczysz się ataku, który niszczy blok przeciwnika. Walka nie jest nudna. A co ci przeszkadza mało zbroi czy mieczy w wiedźminie też tak było, a nikt nie narzekał.

sebayogi->Arcania jeszcze nie wyszła więc jak na razie porównać nie można :)
P.S Rozbujało sie troche komentarzy nie :p

Czy można w to grać na padzie ?? Bo chce jakąś innowacje wprowadzić bo gra jest taka sama jak "gotiki" i trochę się już nudzi mi : P

Właśnie skończyłem grę, stojąc po stronie bandytów. Niebawem zaczynam przechodzić ją ponownie tym razem dołączając do inkwizycji. Powiedzcie mi czy warto szkolić się w walce kosturem czy są one do dupy.

Phoenix81 --> "Fabuła hmm początek całkiem niezły ale po pierwszym akcie mam wrażenie że gdzieś zgubiono główny wątek "
główny wątek jest cały czas dosyć wyraźny.

"Nie ma oddzielonych głównych zadań od pobocznych przynajmniej nie zauważyłem tego "
i bardzo dobrze, tak jest o wiele naturalniej. Po co je rozgraniczać?

"Powiedzmy walka mieczem czy inne zdolności które rozwijamy są jak dla mnie ubogie a wizualnie w grze nie wiele zmieniają "
Oj, zmieniają i to bardzo wiele. Nie da się ich tez absolutnie nazwać ubogimi. Nowe combosy łączone, możliwości łączenia dużych mieczy z tarcza itp - zmienia to bardzo wiele.

"Nie ma jakiegoś super ataku mieczem który powiedzmy miażdży i rozbija tarczę czy broń przeciwnika itp. "
jak najbardziej jest taki atak. Nie rozbija on tarczy, ale rozbija kontrę przeciwnika i czyni go przez chwilę bezbronnym wobec dalszej serii ciosów. Efekt dla przeciwnika miażdżący.

"Co do przedmiotów to strasznie w risen jest ubogo mało broni mało zbroi i pierścieni jestem ciekawy czy kowalstwo coś zmieni i będzie można pobawić się w dodawanie różnych statystyk do broni czy pierścieni"
bynajmniej. Jest tego o wiele mniej niż w GIII, ale wciąż pełno i jeszcze trochę, i w sam raz do wielkości świata i długości gry. Jest multum (w sumie aż za dużo) świetnych mieczy, pierścieni, amuletów, zbroi, i co najmniej trzy ciekawe tarcze.

"Potwory hmmm i tu jak na razie tragedia jakieś wilki dziki ćmy z ciekawszych to kościotrupy w jaskiniach można spotkać jakieś inne odmiany potworów ale też jak na razie nie jest to jakaś rewelacja"
A co byś chciał? :) Starą teściową? :)

"A jeszcze jeden element który mnie zawiódł ale niestety w tego typu grach to zawsze kulało ale mogli by twórcy lepiej to rozwiązać a chodzi mi o walkę
Mało efektowna i nudna "
Absolutnie nie prawda :)

"Czekamy na atak przeciwnika blokujemy go i wyprowadzamy atak i tak w kółko co najgorsze jeśli przeciwnik potrafi blokować i jest w miarę śliny walka może potrwać nawet kilka minut"
A co z szybkimi przeskokami w bok, tak by uderzyć ukierunkowanym ciosem w bok/plecy/ miejsce odsłonięte? Co z ciosem przebijającym kontrę przeciwnika? Co z seriami ciosów łączonych, które odpowiednio przeprowadzone dają miażdżący efekt? Co w końcu z magią, która odpowiednio użyta sprawia, że na naszego wojownika po prostu nie ma mocnych i żadne bloki nie pomogą? :)

"Kilka minut żmudnej i nie ciekawej i mało efektownej walki blok atak blok atak i blok przeciwnika po kilkunastu błędach przeciwnikach wróg pada :/"
Jeżeli się nie wykorzystuje nawet marnej części dostępnych możliwość i w ogóle nei czyta komunikatów podawanych przez grę to tak jest, ale to wina użytkownika, a bynajmniej nie gry.

Piszesz stety czy niestety z pozicji osoby, która grę ledwo musnęła WOGÓLE nie zagłębiając sie w żadne jej niuanse. Krytykując rzeczy, o których pojęcia większego nie masz... :)

Witam,
Zapraszam na nieoficjalne forum o Risenie! Znajdziesz tutaj odpwoedzi na każde pytanie dotyczący problemu z grą itp. Wystarczy je zadać. Szybka rejestracja bez problemów! ZAPRASZAM! http://www.risen.fora.pl/

Pozdrawiam,
daniel218

to to samo co gothic tylko z inną nawą, liczyłem na coś lepszego

Czy ktos moze mi powiedziec czym roznia sie magiczne krysztaly w risenie ? i ogolnie jak wyglada magia ? .

OpuCho --> po prostu rzucają trzy różne zaklęcia ofensywne. Kule ognia, zamrażający promień i trzecie. Strzelasz sobie tym seriami jak z karabinu. :) Oprócz tego masz dostęp do run z różnymi innego rodzaju przydatnymi zaklęciami do innych celów niż walka (lewitacje, przemiany, otwieranie zamków, telekinezy, wzmocnienia fizyczne, magiczne tarcze, przyśpieszenie itp itd).

Cała magia jest dostępna także dla wojownika, więc grając wojownikiem można uświadczyć także uroki gry magiem. Wojownik może korzystać z magii kryształów na poziomie drugim, oraz ze wszelkich pozostałych zaklęć (których jest najróżniejszego rodzaju bardzo dużo) poprzez zwoje. Zwojów jest dużo, więc nie ma obaw o ich wyczerpanie, praktycznie nie ma większej różnicy między magiem, którego runa jest niewyczerpywana. Mag przede wszystkim zaklęcia kryształów na wyższych niż drugi poziom, rzuca znacznie szybciej od wojownika i mają one większą moc.

Witam
Widzę niektórych moja wypowiedź troszkę oburzyła :P
Każdy ma prawo się wypowiedzieć i nie każdemu gra może się spodobać
Ktoś powiedział że wiedźminie także nie było dużo zbroi i broni i nikt nie miał do tego pretensji z tym muszę się zgodzić ale wiedźmin to inna bajka
Gra wiedźmin pomysły czerpała garściami z książki klimat dialogi świat
Nie będę ukrywał że jestem fanem wiedźmina książka doskonała i gra bardzo dobra w grze risen tego nie ma
Wiem że tą wypowiedzią zbulwersuje nie jednego fana ghotica ale coś w tej grze mi brakuje
Co do walk to hmm może rzeczywiście za mało grałem by coś więcej powiedzieć ale raczej nie uświadczę tu spektakularnych walk i czarów no ale może się mylę
Pozdrawiam wszystkich fanów ghotica i risen :)

Hoooo, na topce empiku Risen jest pierwszy :O
Przegonił nawet FIFĘ

Gierka świetna, może śmiało równać się z Gothic. POLECAM!!! 9.5/10.
Jeśli masz jakieś pytania dotyczące Risen PISZ!!! [email protected]

titanium --> Gdzie mozna kupić takie runy ale nie jakies runy swiatla itp tylko takie mocne jak np. deszcz ognia i takie rozne.

Phoenix81 --> raczej nikogo nie oburzyła, jet po prostu nie prawdziwa i oparta o zerową znajomość samej gry, co należy sprostować :) lubienie / nie lubienie gry nie ma nic kompletnie do tego :) Jest akurat faktem nie zaprzeczanym, że to KOMPLETNIE inny poziom niż Wiedźmin. Choć z kolei wiedźmin walkę miał w porównaniu z Gothicem wręcz żałosną. Nawet nie tyle przez sam system, co przez poziom trudności, który kompletnie w tej grze nie istniał żaden - jak nóż przez masło - a to już przegięcie dosyć ostre.
Opiniami nikogo rozsądnego się nie zbulwersuje, ale wytykanie rzeczy nie prawdziwych już w porządku nie jest :)

OpuCho- --> większość run leży w różnych miejscach świata gry, można na nie natrafić podczas dokładnej eksploracji (bywają poukrywane). ja nie kupując żadnej miałem pod koniec ich spora kolekcję. A Część można też kupić sobie w klasztorze u co najmniej dwóch sprzedawców.

Kto przeszedł misje gdzie trzeba znalesc w klasztorze magiczny kamien zleca ja Vitus.

mam problem sciagnelem gre z internetu zainstalowalem potem montuje mini image mds czy mdf i nie moge odpalic prosze o pomaoc albo narmalnego cracka jak jest

no chyba cie pokrecilo... migusiem do sklepu... maksem zaplacisz 110 zl.. ale naprawde warto ;]

raz ukonczylem i mysle ze jeszcze ze 2x to uczynie conajmniej xD ^^

i jeszcze pare slow jak oceniam gre...

plusy

wiekszosc ;]

minusy

jedynie do czego sie moge przyczepic... to outro... ;p i zakonczenie... powinna byc jakas nadzieja na Risen 2 ;] w sumie Gothic 1 podobnie się konczyl, ale byly slowa ze "jego przygoda dopiero się zaczyna", a tutaj... ;/ mamy powiedziane ze jeden czlowiek przyczynil sie do uratowania wyspy i tyle.. napisy ;/

ale jestem pelny nadzieji na pelnoprawna kontynuacje .. gra jest bardzo udana

troszke malo jeszcze mieczy do wykuwania itd. dajace jakies bonusy do umiejetnosci, ale zobaczymy co czeka nas w przyszlosci, mam nadzieje niedalekiej ;]

ocena 9.5/10 - MUST HAVE & MUST PLAY

rottos --> Trzeba było obejrzeć napisy do końca :) dopiero po nich jest właściwe zakończenie parę spraw ciekawie ukazujących :)

Mimo, że z początku Risen nie przypadł mi do gustu, to po zagraniu dłużej i wgłębieniu się bardziej w grę uważam że gra jest super i jest godnym następcą gothic 1, 2 i NK. Moja ocena 9/10.

hmm, sugerujecie reinstall gry po zmianie karty graficznej? :D

wielkie sorry za post pod postem, ale mój problem wygląda tak... mam angielską wersję gry, premierową, oryginał. po sprzęcie wnioskuję że powinno śmigać na najwyższych, jednak jedyna ledwo grywalna rozdzielczość to 1024:786 czy jakoś tak... w czym może tkwić problem?

nie mam 110 zl dlatego sciagam

przekonaliscie mnie za tą gre i muzyke zaplace te marne 100 zl wkoncu pieniadze to nie wszystko

nie wiem jak was ale mnie zachęca oprawa graficzna tej gry, ale jeszcze by powiedzieć czy dobra gra to nie moge bo dopiero zacząłem grać

przemek AS powiem ci z mojego doświadczenia że grafika w Risenie jest naprawde fajna.Może to nie jakaś rewolucja ale nie można sie czepiać grafiki.Gorzej tylko z animacjami nic po za tym.Gra jest moim zdaniem rewelacją ;)

gierka naprawdę super... hmmm polecam jak dla mnie 9/10 hmmm może 9 bo czekam na jakieś arcydzieło... nie wiem

Przeszedłem całą w jakieś 32 godziny hmmm oprócz pracy nagminna gra ;) hehe

Dodam fakt nie jestem żadnym fanem gothica w sumie to w żadnego nie grałem ale
risen bardzo bardzo zaskoczył mnie pozytywnie...

Jak macie jakieś pytania o questy albo coś innego to śmiało walić
gg:9357315
mail: [email protected]

POLECAM

Nigdy nie byłem fanem gothiców, jakoś nie przypadały mi do gustu :). Na risena też jakoś strasznie nie czekałem, bardziej mnie interesowało dragon age :) ale- cóż za niesamowite zaskoczenie, Risen to gra cudowna wciągająca niesamowicie, dobry trafiony system walk i fabuła, cały czas chce się więcej i więcej grania. przejście zajęło mi 34 godziny co nie jest jakąś ogromną ilością biorąc pod uwagę że dokładnie starałem się zwiedzać wyspę. Mimo tego jest wspaniale, Moja ocena 9,5/10, jak na razie gra roku

Faktycznie Risen jest magiczny, super sie gra i ciężko się oderwać od niego.

hej poda mi ktos linka do sprawdzonego cracka?

Moim skromnym zdaniem Risen jest aż za bardzo podobny do Gothica 3. Fabuła jest praktycznie żywcem wyjęta z gothica mamy tutaj postać wielkiego inkwizytora który do złudzenia przypomina postać Xardasa, niby dobry, potem zły, potem znowu dobry etc. Klimatu ta gra praktycznie nie ma. Jeżeli chodzi o techniczne czynniki takie jak umiejętności/zdolności itp. to znowu mamy do czynienia z klonem gothica 3, z tym, że używanie łuku/kuszy stało się bezcelowe, niskie obrażenia itp. Należy jednak pochwalić system walki, bardzo podoba mi się, że nareszcie używanie uników/bloku zdaje się mieć sens. Jeżeli chodzi o uzbrojenie to nie wiem jak jest potem ale ja jestem na etapie gdzie musze skompletowac jakas tam zbroje i od czasu wejscia do wulkanu (nie wiem ktory to byl akt) do tego właśnie momentu nie mogę kupić/zdobyć/wytworzyć żadnej broni. Tak więc powiększanie swojego kapitału w postaci złota i skarbów z w/w grobowców stało się bezcelowe. Grafika/silnik/optymalizacja całkiem przypadła mi do gustu przede wszystkim dlatego, że jestem fanem gier w których nie czeka się na odczytanie gry 3 minut, a i krajobrazy są całkiem ładnie wykonane (wodospady, rzeki, lasy etc.)
Podsumowując: zawiodłem się, gra okazała się być lepszą wersją gothica 3, brak w niej czegoś świeżego/nowego/innowacyjnego. Kluczowy dla gier rpg rozwój postaci kończy się zbyt wcześnie. W pierwszym akcie z ogromną przyjemnością plądrowałem wszelkie skrzynki poukrywane w domach mieszkańców wyspy, później nie interesowało mnie czy mam 1234 czy miliard złota.

W mojej ocenie:

Grafika: 8/10
Dynamika/rozwój postaci: 5/10
Klimat: 4/10

Ogólnie: 6/10

Czy może mi ktoś powiedzieć gdzie jest ta cela w której Romanov zamknął Patty??

baron23233 --> napisy jak najbardziej są, a właściwie zakończenie gry i zamkniecie fabuły jest dopiero po nich.

Crizon --> podobny do GIII? no bez jaaaaj... :)
Xardas to akurat jest obecny od pierwszej części.
Akurat też w spathowanej wersji GIII nie da się grac bez bloków gdzie są podstawą tak samo jak w Risen.
jakim cudem nie możesz "kupić/zdobyć/wytworzyć żadnej broni."? Chyba w totalnie różne Riseny graliśmy :)
"Tak więc powiększanie swojego kapitału w postaci złota i skarbów z w/w grobowców stało się bezcelowe." - jakim cudem? :)

Jak widze niektórych że narzekają że risen to klon Gothica to mi sie żygać chce.
crizon-->podobna do GIII pod jakim względem poza silnikiem graficznym?Nie ma klimatu?!Klimat w tej grze jest świetny i przypomina strasznie gothica ,,jedynke" i ,,dwójke".Tak więc nie wiem czego sie czepiać ale każdy ma swoje zdanie więc nie będe sie narzucał po prsotu moim zdaniem te uwagi to gówno prawda za przeproszeniem.

Moja kłótnia w którymś z newsów o tej tandecie, nareszcie zaczyna się sprawdzać i to znacznie szybciej, niż w przypadku Gothica 3.

Pojawiają się pierwsze sformułowania ostrej krytyki i zażenowania :)

Tylko ciekawe, że pojawiają się najczęściej (o ile nie za każdym razem) u osób które o tej grze nie wiele lub nawet nic nie wiedzą, pisząc rzeczy czysto technicznie, zwyczajnie totalnie niezgodne z rzeczywistością, stanem faktycznym :)

Krytyka gry o której nie ma się większego pojęcia, oparta o sztuczne zniekształcanie rzeczywistości, jest szalenie... "wymowna" :D

Więc, zaiste "sprawdza się" :D

Jeżeli mówicie że ta gra to tandeta to chyba nie graliście albo po protu nie lubicie gothiców.Choć nie wiem co niektórzy mają do gothica.

Witam mam kilka pytań w sprawie tej gry 1czy jest ona bardzo podobna do Gothica ?? 2 czy trzeba grać w poprzednie gothici żeby pojąć fabułe ? czy fabuła nie ma nic do Gothica ?? 3 Jak bedzie chodzic gra na średnich detala na sprzęcie Proc intel core duo 2 razem 5,6ghz 2gb ram Karta graficzna GeForce9600gt 512mb ?? z góry dzieki

kowal18913-->Gra jest bardzo podobna do Gothica jeżeli chodzi o rozgrywke.Jednak z fabułą nie ma nic wspólnego bo prawa autorskie ma Jołdrewno niestety.Gra będzie cie lekko[!]chodziła na najwyższych detalach.Masz kompa prawie że identycznego jak ja więc wiem co gadam :)

Gra niezła. Czuć klimat Gothica 1 i 2 głównie dzięki ścieżce dźwiękowej. Szkoda, że świat wydaje się trochę płytki (scenariusz z Tytanami do mnie nie przemawia). Pozatym w grze jest parę bugów ale da się grać. 120zł to trochę za dużo za nią ale gdy cena zejdzie do powiedzmy 60 to warto kupić :)

W marketach Risen jest od dawna po 99zł... :)

Forbidden_Nick-->niby jakie bugi ma Risen bo ja nie zauważyłem ani jednego :P

Coś czuje że Risen to będzie prawdziwy hit robiony przez znających się na rzeczy specjalistów od cRPG.

Po zainstalowaniu Risena gra niezaleznie na niskich czy na wysokich detalach przy wysokiej rozdzialce program pokazuje mi 10 fps-ow "fraps" nie wiem czym spowodowany jest ten problem. Jest to wina konfiguracji gry czy czyms innym? Prosze o odp...
kiedy wyjdzie patch?

Z tego co wiem path już wyszedł ale tylko 1.01 a co do tej drugiej sprawy niestety nie pomogę.

Pogralem do trzeciego rozdzialu myslalem ze mnie moze wciagnie a jest lipa. Oceniam na 6/10 i polecam sie zapoznac z recenzja na gamespocie bo dobrze wytkneli tam wady tej gierki na jeden raz ;<

Witam ... kilka krotkich spostrzezen...

Jako ze maniakiem nie jestem ... malo gram ... ale ukonczylem gre i ... jestem rozczarowany ...
-za latwa (trudne walki? smiech)...
-za krotka (20 godzin?)
-bugi - (grajac wojownikiem trzeba bylo kazdy scroll lewitacji traktowac lepiej niz wlasna siostre)
-statystki to jakies przegiecie (pod koniec gry nie mialem ich juz na co konkretnie wydawac nikt mnie niczego ciekawego nie mogl nauczyc - po uj mi kowalstwo z takim sprzetem- - patrz screen !)
-liniowa do bolu (gralem w wersje angielska...ani razu sie nie zatrzymalem gra sama prowadzi nas za raczke)
- optymizacja WTF ? mam dwa kompy - amd x2 4000 z ati 2600xt ... oraz ... Quad e8200 + geforce gts250 - PORAZKA ... ten drugi komp dwa razy mocniejszy a gre musialem przechodzic na ATI bo sie grac nie dalo na GEFORCE !!
Panowie z PB noszkurde ... niby gry coraz bardziej dopracowane wychodza ... a tutaj mam wrazenie jakbysmy dostali jakis polprodukt ... shame ... shame

Jaką kartę lepiej kupić ??

http://allegro.pl/item793827958_xfx_radeon_hd4870_1024mb_ddr5_750_3600mhz_115gb_s.html

czy

http://allegro.pl/item785826383_gainward_gtx260_896mb_0_8ns_golden_sample_ddr3.html

a może jakąś inną do 600 zł, teraz mam 8800GT.

Czytajac rozne komentarze tutaj dochodze do wniosku ze tak jak mawial jeden z naszych politykow:
,,ciemny lud wszystko kupi''

@YourMastaH: to nie do konca tak ... moze troche przesadzilem ... bo gra mnie wciagnela na tyle ze wracajac z pracy siedzialem wieczorami do 3 w nocy ciulając 5000 golda na zbroje capitana (patrzac na niektore screeny tutaj ktos mial 13k golda - to jest nierealne)... i to bylo fajne ze gra byla wywazona ... gralo sie latwo i przyjemnie szkoda tylko ze tak krotko. Za to Twórcy wpadli na genialny pomysł i aby utrudnic przedluzyc i wku...rzyć gracza zrezygnowali z dokladnego ukazania postepow w danym zadaniu ... sam musiales liczyc ile juz kamieni teleportacyjnych znalazleś czy tez ile czesci zbroi Ci zostalo - zajrzyj do plecaka, szukaj a sie dowiesz :D ... masakra jakas

Dzieki za odp SzymEn zacheciłeś mnie do kupna tej gry :D

ANTYOskar 2009 dla gry Risen za najbrzydszą, najbardziej nieprzyjazną i nieprzyjemną grę roku. Jest to gra ponadprzeciętnie brzydka. Okropny graficznie klon Gothica miał czerpać pełnymi garściami z pierwowzoru i czerpie. Czy to ten sam silnik graficzny z marca 2001 roku, tylko jeszcze brzydszy? To o to miało chodzić w tym utrzymaniu klimatu Gothica. No to brawo udało się. Jesteś bezimienny i możesz zrobić ze swoją przyszłością co chcesz? Tak oczywiście, tylko najpierw przeczytaj walkthrough, bo jeśli przed przystąpieniem do gry umyślisz sobie rolę maga to niestety ale normalnie grając masz na to minimalne szanse - po prostu zostaniesz bandytą albo pół-magiem.
Taki mały smaczek - budzisz się na plaży jest sztorm - grafika sprawia, że ledwie co widzisz, a raczej raz widzisz (błyskawice) a raz nie widzisz (przerwy w błyskawicach). Wydaje ci się, że to taki trik na początek gry, żebyś wczuł się w grę. Ale niestety po pewnym czasie orientujesz się, że żeby cokolwiek w grze sensownie pociągnąć do przodu musisz szukać łóżka i spać do południa bo ani rano ani wieczorem, ani tym bardziej w nocy nic w tej grze kompletnie nie widać. To jest absolutne dno dna.
Nie zakochałem się w przemianie w łazika, nie jestem wzruszony lewitowaniem i nie oniemiałem z wrażenia pod wpływem telekinezy. Niemcy pobili wszelkie granice absurdu. Skrzyżowanie gry przygodowej ze zręcznościową pozycjonują jako RPG.
Połączenie wielu głosów wskazujących, że gra jest zbyt prosta i banalna z równie dużą ilością głosów wskazujących, że gra jest trudna lub wręcz zbyt trudna wskazuje, że gra jest po prostu słaba, by nie powiedzieć zła. Ta gra nie ma żadnej "miodności". To dno i wodorosty - omijać z daleka.
Od wielu lat żadna gra nie sprawiła mi takiego zawodu jak ta, a przecież nie spodziewałem się po niej jakoś specjalnie wiele.

soniczny -->
bugi - podaj przykłady
brak przydatności kowalstwa -> bzdura TOTALNA :) Jest to jedna z najccenieniejszych umiejętności w grze, szalenie wiele w nią wnosząca. Przez znakomitą większość gry najlepsze miecze masz tylko i wyłącznie dzięki kowalstwu. Nie wspominając o potężnych amuletach które uzyskać można tylko ten sposób. Statsy akurat jest na co wydawać i wręcz sporo punktów neistety na końcu jeszcze brak, a chętnie by się wydało.
optymalizacja -> bzdura TOTALNA :) To, ze masz kompletnie zwalony system, jeszcze nie świadczy w żaden sposób o grze. Ona śmiga zadziwiająco dobrze na przedpotopowych sprzętach, nieporównywalnie słabszych ot tego co podałeś.

guldukat --> a na co Ci coś więcej do Risena? Wbrew bajkom podanym wyżej przez sonicznego, Twoja obecna wystarcza do Risena aż nadto. Natomiast obie które podałeś jak na nowości w tej cenie, są już zdrowo przestarzałe.

trak711 --> no sorry, ale Risen brzydkim? Naprawdę, ale *****ć też trzeba z jakąś nutą chociaż sensu.... Bo u Ciebie to sztuka dla sztuki. :)

Test TOTALNĄ bzdurą że w nocy w tej grze nic nie widać. Ot, wyssana z palca niebotyczna wręcz bzdura. Toż nawet jeżeli nie potrafisz skalibrować normalnie monitora (niby podstawa, ale ok - dla niektórych to może być "wyższa magia"), to w samej grze masz odpowiednie do tego opcje. Na co więc wymyślać tego typu bajki? To naprawdę nie masz już czego krytykować w tej grze i zamiast tego musisz wymyślać?
To już sam bym coś znalazł i to nie mało :)

Naprawdę, ludzie - każdy ma prawo do krytyki, ale z GŁOWĄ... Toż u krytykujących nagminne takie bzdury zupełnie niezgodne z rzeczywistością, padają, ze głowa na to mała... Co jeden to lepsze kwiatki wymyśli :) Za każdym razem zwyczajnie nie prawdziwe, heh...

Gra jest Super... Gram 6h i jestem przy zadaniu:Musze Zabić osadę białych szat i znaleźć dla Dona kolesia z miasta:P Gra 10/10

klinowanie sie haczenie o dziwne miejsca ... podczas walki przypadkowe trafienie mieczem sojusznika powoduje automatyczny jego atak na nas ... podczas ulepszania jakies umiejetnosci trzeba zdjac z siebie artefakty dajace nam do niej bonus bo inaczej placimy za to odpowiednio wiecej (x2...x8 :/ ) zdobytego doswiadczenia w koncowce gry nie ma na co rozdzielic chyba ze mam wojownikowi zwiekszac punkty magii :D zwoje i scrolle to jest porazka - nie moglem przejsc gry bo nie mialem zwoju lewitacji i nie moglem sie dostac w jedno miejsce a kupic go NIGDZIE NIE MOGLEM bo nikt nie mial - musialem zaczac zabijac ludzi w miasteczkach (no dobra to akurat fajne bylo - lubie zabijac) mowisz ze gra chodzi ladnie na duzo slabszych kompach i mam zle skonfigurowanego Q8200 z GTS250 ... otoz swiezy WIN XP z SP3 najnowsze stery ... NFS SHIFT w najwyzszych detalach bez przycinki a RISEN-porazka w kazdej rozdzielczosci dziala tak samo kiepsko... zreszta poczytaj wczesniejsze komentarze a zobaczysz nie pisze bajek ... zreszta po co mialbym to robic...moglbym jeszcze pisac ale mi sie nie chce ... mogli sie bardziej postarac. EOT

Musze powiedziec ze sie zawiodlem troche, jakis taki maly ten Risen i krotki jakis i w ogole jakis brak odczuwam po przejsciu tego 2 razy (Magiem, i Wojem u Dona)...

soniczny --> "klinowanie się haczenie o dziwne miejsca ..." -> zdarzyło mi się... hmm, ze trzy razy na kilkadziesiąt godzin gry. Jak na grę z takim stopniem rozbudowania świata - ja jestem pełen szacunku dla programistów że zjawisko to występowało tak skrajnie rzadko. No, ale na siłę czepiać się można przecież wszystkiego.
Tylko spróbuj pokazać grę z tego typu otwartym światem która ma w 100% zawsze perfekcyjną detekcję kolizji obiektów. Powodzenia.

"podczas walki przypadkowe trafienie mieczem sojusznika powoduje automatyczny jego atak na nas ... "
-> i ty to nazywasz bugiem? A nie jest to, ze tak powiem - logiczne? Jakbyś w rzeczywistości był taką fajtłapą by lać własnego sojusznika - którego notabene dopiero co poznałeś i ciężko mówić o jakimś wzajemnym zaufaniu - dwuręcznym mieczem to myślisz że co, zadowolony by był i po główce Cie głaskał? No to była by A. I. jak się patrzy :D
Walcząc z choć minimalną cząstka świadomości i jakiejś elementarnej logiki "własnych" ludzi się nie leje... Jakoś mnie niigdy żaden sojusznik nie zaatakował, ale całą grę non-stop grałem w dwójkę. A jak się wali stylem na barbarzyńcę, na prawo i lewo bez większego myślenia no to cóż... Takiego każdy by z chęcią utłukł i jakoś się nie dziwię.

"podczas ulepszania jakieś umiejętności trzeba zdjąć z siebie artefakty dajace nam do niej bonus bo inaczej placimy za to odpowiednio wiecej (x2...x8 :/ )" -> no bug niesamowity wrecz :) Gra do kitu normalnie :) Nic, że to też jest dosyć logiczne :) (postać widzi wyraźnie, że już umiemy więcej, więc uczy nas poziomu wyżej. A że my umiemy co umiemy przez mały haczyk, to nasz problem.

"zdobytego doswiadczenia w koncowce gry nie ma na co rozdzielic chyba ze mam wojownikowi zwiekszac punkty magii :D " -> bzdura totalna. Podniesienie samego miecza na max + siły na max + NIEZBĘDNE umiejętności, zostawia gracza na końcu wciąż gry praktycznie na zerze (!). A gdzie bronie dystansowe np kusza czy łuk? To przypadkiem nie przydało by się wojownikowi?

"zwoje i scrolle to jest porazka - nie moglem przejść gry bo nie mialem zwoju lewitacji i nie moglem sie dostac w jedno miejsce a kupic go NIGDZIE NIE MOGLEM bo nikt nie mial" --> kompletne bzdury - w KAŻDYM miejscu gdzie taki swój jest potrzebny, one w okolicy leża i to w nadmiarze. Same zbieractwo takich zwojów pod koniec gry pozostawia gracza z ich sporym nadmiarem mimo wykorzystywania przy każdej potrzebie. A dodatkowo kupić, czy stworzyć też nie jest NAJMNIEJSZY nawet problem. Szczególnie, że wtedy już mamy kamienie teleportacji i przenieść się do odpowiedniego sprzedawcy możemy pstryknięciem palcami, heh... Sama przydatność zwojów magicznych jest natomiast ogromna na każdym kroku.

"musialem zaczac zabijac ludzi w miasteczkach" --> ke???

"zreszta poczytaj wcześniejsze komentarze a zobaczysz nie pisze bajek ..." --> piszesz bajki i nie muszę czytać komentarzy które piszą podobni Tobie - nie mający zielonego pojęcia o nawet podstawach gry którą krytykują. Sam mam o wieeeele słabszy sprzęt a śmiga jak ta lala, widziałem grę OSOBIŚCIE na różnych konfiguracjach i wszędzie śmigała jak miło, o testach w necie (gdzie jak byk gra jest w pełni grywalna na 8800gt na 1920x1080) i setkach podobnych mojemu komentarzy to nawet nie wspomnę.

"zreszta po co mialbym to robic..." --> no właśnie po co miałbyś wymyślać te bajki? a wymyślasz. Daj spokój, kwiatki ze zwojami (!), kowalstwem (!!) czy punktami doświadczenia (!!) są nie do wybronienia - z palca wyssane dowodzą niezbicie, że o tej grze po prostu nie wiele wiesz. Krytykujesz problemy porostu nie istniejące... po co? jaki to ma sens?

soniczny --> ciemnogrodu się jak widać nie wyuczy... :)

oj tak mistrzu ... ucz nas bo my to ciemnogrod jestesmy :D ...

Genialna gra.

titanium napisał:

"brak przydatności kowalstwa -> bzdura TOTALNA :) Jest to jedna z najccenieniejszych umiejętności w grze, szalenie wiele w nią wnosząca. Przez znakomitą większość gry najlepsze miecze masz tylko i wyłącznie dzięki kowalstwu. Nie wspominając o potężnych amuletach które uzyskać można tylko ten sposób. Statsy akurat jest na co wydawać i wręcz sporo punktów neistety na końcu jeszcze brak, a chętnie by się wydało."

Gra jest tak skonstruowana, że możesz kupić najlepszy amulet. Możesz znaleźć-kupić najlepsze pierścienie. Możesz znaleźć najlepsze bronie - kowalstwo to kompletna pomyłka.
Wyłącznie alchemia się liczy i ta jest naprawdę ważna. Kowalstwo liczy się tylko jeśli nie znajdziesz w grze tych kilku miejsc gdzie są naprawdę potężne przedmioty. Jeśli jesteś hardcorowcem i nie korzystasz z solucji to pewnie wykuty dwuręczny miecz obsydianowy jest dla ciebie ratunkiem, ale jeśli zdarza Ci się przeczytać solucję to wiesz, że w pewnych miejscach można to i owo znaleźć albo wykopać. Uprzedzając komentarze typu gra z solucją jest dla lamerów - powiem, że gra bez solucji w Risen jest tylko dla masochistów i tego zdania nic nie zmieni. Do końca trzeciego rozdziału można iść na żywioł (z małymi wyjątkami) ale poruszanie się po świątyniach jaszczuroludzi bez solucji to głupota. Nie daje to wiele satysfakcji a w...wia niezmiernie.
Tak w ogóle na 26 poziomie miałem 35 nie wykorzystanych punktów nauki bo nie miałem ich w co wsadzić. Z broni dystansowych nie korzystałem, magia zamknięta, wszystko co ważne rozwinięte na maksa - kolejny powód, dla którego nisko oceniam tę produkcję.

titanium napisał:

"Test TOTALNĄ bzdurą że w nocy w tej grze nic nie widać. Ot, wyssana z palca niebotyczna wręcz bzdura. Toż nawet jeżeli nie potrafisz skalibrować normalnie monitora (niby podstawa, ale ok - dla niektórych to może być "wyższa magia"), to w samej grze masz odpowiednie do tego opcje. Na co więc wymyślać tego typu bajki? To naprawdę nie masz już czego krytykować w tej grze i zamiast tego musisz wymyślać?"

Mam kalibrować monitor pod kilkudniową przygodę z nieudanym produktem Pirania Bytes - nie rozśmieszaj mnie. Może w swoim czołobitnym stosunku do Risen nie zauważyłeś, że autorzy tej gry celowo stworzyli świat w którym nie wiele widać bo taki jest ich cel. I właśnie to mi się nie podoba, a że Ty rozjaśniłeś swój ekran na maska to jeszcze nie znaczy, że ja też mam go wypalać.

titanium napisał:

"no sorry, ale Risen brzydkim? Naprawdę, ale *****ć też trzeba z jakąś nutą chociaż sensu.... Bo u Ciebie to sztuka dla sztuki. :)"

No to z nutą sensu Ci powiem, że jest to gra brzydka graficznie, po prostu brzydka.

trak711-->Anty Oskar za najbardziej kretyńską wypowiedź w tym wątku.Słaba grafika?!Nie wiem czego można sie przyczepić.Czy niektórzy co wymieniają wady tej gry w ogóle w nią grali?
Patrzałem na recenzje CD Action i musze im przyznać wymienione błędy(nie zgadzam sie z optymalicacją bo jest bardzo dobra).Jednak za takie głubie błędy jak brzydkie modele postaci gra dostała 8.Ja te gre oceniam na 8 z grubym plusem:) Oto moje plusy:
-świetna walka,duży krok w stosunku do Gothica 3
-Dobra fabuła
-klimat Gothica!:D
-Dobrze zrobione Questy
-Grywalnośc na wysokim poziomie
-Dobra oprawia audiowizualna
-Podziemia i ogólny świat
-Ponowny podział na rozdziały
-optymalizacja
Minusy:
-kiepskie animacje
-mały świat
-Brak nowości(mogli jednak bardziej urozmaicić rozgrywke a nie tylko zerżnąć wszystko z gothica)
-przypadkowo zrobione zadania(żywcem z G3)
-Interfejs mógłby być jednak troche lepszy
-O jakieś 15 godz. za krótka moim zdaniem
Moja ocena 88%.W jednym z wątków oceniłem na 91% jednak za bardzo sie podjarałem początkiem.Ogółem polecam fanom Gothica i klasycznych cRPG.Na prawde nie wiem czemu nie którzy sie jej tak czepiają.Gra jest dla mnie rewelką mimo że G1 iG2 wydają sie być nie do pokonania :P

"Gra jest tak skonstruowana, że możesz kupić najlepszy amulet." --> więc pokaż mi dokładnie miejsce gdzie kupię amulet +15 do siły oraz amulet magii? (pozwalający wojownikowi używać bezpośrednio kryształów)? Do tego na wczesnym etapie gry dwa pierścienie +5 do siły?

Druga sprawa, że amulety o których wspomniałem sa warte po 800 każdy. Raz, ze nawet gdybyś kupił - musiałbyś tyle wydać. Dwa, że takich możesz stworzyć i sprzedać sporo - a wiec masz tutaj ogromny przypływ gotówki.

Miecze - kowalstwo pozwala Ci uzyskać na początku drugiego aktu miecz długi z 70DMG. Pokaż mi dokładnie, gdzie na początku drugiego aktu gdzie jeszcze nie możemy używać mieczy dwuręcznych, znajdę miecz długi z 70dmg.

Gdy z kolei możemy już posługiwać się mieczem dwuręcznym, kowalstwo pozwala wykuć miecz z 90DMG. W grze może się z nim równać dopiero skrzydło tytana, które jednak znaleźć można dopiero sporo później. Pokaż mi inne miecze dwuręczne które mogą się równać z tymi dwoma.

Druga sprawa - wartość wykutego tak własnoręcznego miecza to 1000 - spory przypływ gotówki.

Imho granie z solucją to idiotyzm :) Risen jest tak banalnie prosty, że nie da się w nim zagubić, ani nawet przegapić co ciekawszych ukrytych ciekawostek :) A solucja odbiera większość frajdy z zabawy.
No, ale są i niedzielni gracze, inna sprawa.
W każdym razie, ja znalazłem bez tykania solucji chyba każda broń w tej grze jedynie poza berłem tytana i to z masą frajdy.

Kolejnym kwiatkiem jest twierdzenie, ze poruszanie się w świątyniach wymaga solucji :) niby PO CO? :) co niby tam ma wkurzać? Zagadki no proszę Cię.. jakie zagadki? walka? no bez jaaaaj...
Właśnie dopiero wtedy satysfakcja i frajda jest nieziemska - ja się teraz chyba w końcu przestaję dziwić malkontentom i narzekaczom - toż widać właśnie oni grają z solucją... To tak kastruje klimat gry, że narzekania stają się cokolwiek zrozumiałe... "brak klimatu"... no nie dziwota wcale.

Magia bynajmniej nie jest zamknięta :) Niby co w niej masz zamkniętego?

Ja absolutnie nie rozjaśniałem monitora na maksa. Nie wpadaj z jednej bzdury i skrajności w drugą :) Dopowiadanie sobie tego typu kwiatków do nikąd nie prowadzi. Ja miałem monitor całkowicie NORMALNIE skalibrowany pod całkowicie normalną, codzienną użyteczność. I absolutnie nie ruszam tych ustawień specjalnie pod RISENa. Pomyliłeś całkwocie pojecie kalibracji z regulacją czy tam rozjaśnianiem. Otóż ja z jasnością nie wychodzę nigdy poza 25%... I widoczność była w pełni taka jaka być powinna. Ależ ja sobie świetnie i doskonale zdaję sprawę, że noc jest stworzona tak by było mniej widać. I owszem, to jest element klimatu. Wszystko gra :) Ale to, ze mniej widać, nie znaczy, że nic nie widać tak jak ktoś napisał. Widać dokładnie w sam raz jak powinno być widać w nocy. Nie za dużo, nie za mało. Szczególnie gdy używa sie takiego wynalazku jak pochodnia... Imho ten element jest zrealizowany perfekcyjnie. Można poruszać się, walczyć bez problemu, choć nie jest tak łatwo eksplorować przestrzeń jak w dzień.

Znajdź też konkretny post w którym wyrażam się "czołobitnie" to Risen. Bo to jest kolejny kwiatek-bzdura. Zauważ, że ja za bardzo nie wyraziłem swojego zdania o tej grze - a tam gdzie wyraziłem, niekoniecznie jest ona pochlebna. Gdzie wiec ta czołobitnośc? Tak tylko palnąłeś, czy wskażesz cytaty? :)

Ja wcale tej gry jakoś szczególnie wysoko nie oceniam. ja po prostu nie rozumiem jak można ją krytykować opierając się na wyssanych z palca bzdurach :) To samo bym pisał, gdyby ta gra totalnie mi się nie podobała :) By coś krytykować po prostu trzeba to znać...

"No to z nutą sensu Ci powiem, że jest to gra brzydka graficznie, po prostu brzydka."
de gustibus :) Cóż, czego nie ujrzałeś i nie poczułeś - to tylko i wyłącznie Twoja strata i nikogo innego :) Multum ludzi ma inne odczucia :)

No to czekam, na wskazania gdzie znajdę stosowne miecze, i amulety :) Oraz przy okazji sposób jak nadrobić ogromne straty w kasie przy rezygnacji z kowalstwa :) Czekam też na wyjaśnienie,w czym niby ograniczona jest magia dla wojownika :) oraz po kiego w świątyniach solucja?

Titanium - po pierwsze muszę Cię przeprosić bo złoszczę się wyłącznie na grę, w żadnym wypadku na Ciebie. Nie znam Cie i nigdy nie poznam. Napisałem swój pierwotny - negatywny w stosunku do gry Risen tekst w środku nocy z potrzeby chwili. Abstrahując od wszystkich napisanych przeze mnie negatywnych argumentów dotyczących gry podtrzymuję jedno. Przyjemność jest ostatnim uczuciem jakie skojarzyłbym z tą produkcją Piranii. Co do mieczy to spijacz dusz osiągalny jest w trzecim rozdziale, super amulet daje jeden z magów chyba też w trzecim rozdziale. A jeśli chodzi o kasę to wystarczy rozwinąć myślistwo, kupić-zdobyć narzędzia do oprawiania i zabijać.
Co do kowalstwa ważne jest to, że żaden produkt własnej produkcji nie jest lepszy od tych, które można znaleźć ostatecznie w grze - dotyczy to przede wszystkim broni, ale także biżuterii.

trak711 --> ależ nie ma za co przepraszać, ja sam również się nie złoszczę, ani nikogo nie atakuję personalnie :) Moje posty trzeba odczytywać zawsze z ogromna dawką luzu, nie inaczej :)

Acz, pewne rzeczy nazywam po imieniu, i jak trzeba to kontrował je będę :P

Rozwijając myślistwo tracisz PD które miałbyś na kowalstwo - które jest no nie ukrywajmy - o wiele bardziej zyskowne. A więc marny interes. Pozatym je można połaczyć, i być jeszcze bogatszym, a przy okazjimieć na co wydawać PD. Od razu odpada problem z PD...

Jaki to jest ten super amulet od maga konkretnie? Nawet jeżeli jeden z lepszych - to tylko jeden, wiec żaden interes w porównaniu do całej gamy najdroższych i najlepszych wykutych samodzielnie.

Spijacz dusz nie nadaje się tu zupełnie. To jest miecz dwuręczny który ma statsy ledwie takie jak miecz długi wykuty własnoręcznie i bardzo daleko mu do mieczy dwuręcznych wykutych własnoręczni czy nawet znalezionych w świecie gry, a wiec totalny, nieużywalny bezsens. On ma tylko fajny quest samego jego poszukiwania :) Nie użyłem tego miecza ani razu.

Otóż właśnie abstarchując nawet od kasy, masz tu dokładne przykłady że w grze NIE MA niczego nawet PORÓWNYWALNEGO co mógłbyś znaleźć normalną drogą. Po prostu NIE MA.

Przyjemność - kwestia subiektywna, ja RISENa mógłbym skrytykować od góry do dołu ( tam gdzie naprawdę JEST za co go krytykować, a jest za co) , ale przyjemności ta gra dała mi bardzo wiele :) Szczęśliwie, nie tylko mi :) Prawdę mówiąc po prostu szkoda, bo tracisz fajną grę... czy na pewno nie przez przesadzone trochę uprzedzenia?

titanium
Właściwie muszę Ci przyznać rację. napisałem impulsywny post negujący wszelkie zalety tej gry. Ale ciągle coś mi przeszkadza w tej grze. Przede wszystkim nie podoba mi się, że od trzeciego rozdziału gra schodzi do podziemi. Nie podoba mi się, że będąc zwolennikiem Estebana ciągle znajduje niepotrzebne mi do niczego tablice dodające bonus do "mądrości" - podchodzi mi ona prawie pod 200 i nic mi nie daje. Gdybym od czasu do czasu znalazł +5 do siły, albo chociaż + do zdrowia ale oczywiście nic. Co do amuletu to pod koniec trzeciego rozdziału, albo na początku czwartego będąc sprzymierzeńcem Estebana kupiłem u jednego z magów wólkanicznej twierdzy taki amulet, że nic wyprodukowanego ręcznie nie może się z nim równać.

podziemie, no cóż, nie każdy musi je lubić, warto jednak zauważyć, ze jak na podziemia - to są naprawdę ciekawe i niezłe :) Fakt, brakuje tutaj już warstwy fabularnej, mimo, że jest gigantyczna ilość wątków które mogły by być rozwijane dalej. I to jest prawdziwa wada.
Ale to nie przekreśla imho gry :)

Tabliczki nie są takie nie potrzebne,. Najbanalniej rzecz biorąc można je sprzedać. ale gra wcale nie przeszkadza rozwinąć się postaci ta by była w pełni wojownikiem i magiem jednocześnie. A wtedy tabliczki są bardzo przydatne. Po prostu wiec zalezy jak się rozwija postać.

Mikstury + 5 do siły znajduje się w grze, a i owszem. Oprócz tego oczywiście znajduje się samodzielnie do nich składniki, dzięki czemu można pod koniec osiagnąć siłe ok 200.
Mikstury podnoszenia zdrowia tez znaleźć/wytworzyć można :)

Wciąż nie napisałeś co to za cudowny amulet jest :) A bardzom ciekaw :)
Cokolwiek prawdę mówiąc w to wątpię, bo sprawdzałem każdego sprzedawce i nigdy nie widziałem u nich nawet jednego tak ciekawego amuletu jak tworzone własnoręcznie. No, może przegapiłem. Ale jaki? :)

Powiem tak, grałem i moim zdaniem to totalna kopia gothica. No po prostu kropka w kropkę... 2 frakcje, jedna na bagnie, a druga w mieście, jak usłyszałem od jednego kapłana o MAGICZNEJ BARIERZE, to złapałem się za głowę. Nie mogli wymyślić nic nowego? Wszystko to samo co w gothicu... ja rozumiem, że to piranha bytes, ale kto chce grać ciągle w te same gry? To jest po prostu mieszanka wszystkich gothiców w nowym świecie. W dodatku te w ogóle nie realistyczne zachowania, kiedy skaczemy nasza postać lewituje, a walka również wygląda śmiesznie momentami. W gothicu 1 i 2 (najlepsze części) trzeba było się pomęczyć, żeby zabić jakiegoś przypakowanego gościa, a tutaj wystarczy combo 3 uderzeniowe, potem blok, i tak w kółko... szkoda gadać. Jako wielki fan gothica, jestem zawiedziony tą grą :(

Co do gry delikatnie zbyt krotka w grze czas przejścia tej gry zajmuje 1 dzień i 13 godzin , w realu okolu 3 dni , fabula całkiem zgrabna, do połowy ta gra była naprawdę trudna gdyż szedłem w wojownika niż w maga o to był błąd trza było od początku iść na czary gdyż jak osiągnąłem około 6 level w 1 magii ta gra straciła sens nic już nie sprawiało problemów nawet orki, czar przywołanie szkielet na zajedzie przeciwnika i pykamy z dystansu kuleczkę, przy ex percie nawet szkielet był już nie potrzebny czasem jedynie many czasem brakowalo to uciekałem a tak szedłem do tyłu i bach ..

ostatnia walka to była kwestia 10-15 podejść żeby system podłapać nic skomplikowanego choć na początku miałem problemy...

poleci ktoś grę w tym stylu nawet się wkręciłem w cRPG :P choć wole więcej akcji coś jak diablo ale wybredny nie będę...

na 3-4 dni gra warta polecenia

Więc gra jest słaba system magi strasznie beznadziejny . nieudana kopia gothica 2 3 czary do ataku ..... beznadziejna i śmieszna fabuła. wyrzuca na brzeg jakiegos szaraka o którym nic nie wiemy i nagle zostaje super magiem ;p po 15 minutowym szkoleniu ^^ dajcie kurw spokoj(musiał to wymyslec 5 latek) ktos napisał ze idealna kopia gothica to chyba nie widział ghotica. 6/10 za grafe która chodzi znacznie płynniej niz np. w ghoticu 3 i za nowatorski system walki

no, bo w gothicu 1 czy 2 to było inaczej, a jakże :D

Dobra giera, ale kroootka przeokropnie. Niczym tak naprawdę nie powala, ale jak ktoś się zmusił i przeszedł Gothica 3 (nie daj Boże z dodatkiem), to Risen będzie się wydawał cudem. Zastanawiasz się czy kupić? Odpowiedź: tak, ale jak spadnie z ceny, bo 30 godzin zabawy i kiepskie wydanie w żaden sposób nie rekompensują 100zł wydanych na grę.

dość dobra gra, ma ten podobny klimat z gothica, nawet misje główne podobne, ale jak doszedłem do 3 rozdziału to jakoś mi się znudziło, walczyłem cały czas w tej świątyni aż nagle mi się zupełnie odechciało, jestem jednak ciekawy tak naprawdę dalszej fabuły i mam w związku tym prośbę by ten kto to przeszedł napisał co jest dalej, a zwłaszcza co było takiego w tej świątynii.

Gierka fajna tylko to nei jest to co wciągający na wiele dni gothic:)i jeszcze na dodatek bez dubbingu żal dupe ściska

Pierwsze dwa rozdziały są spoko, zwłaszcza 1szy. Potem gra za szybko się rozkręca. W ciągu kilku godzin zaliczyłem rozdział 3 i pewnie z połowę czwartego. Mam nadzieję, że jeszcze mnie czymś ta gra zaskoczy, bo póki co wygląda identycznie jak końcówka Gothica I tyle, że w innym świecie i z innym typem potworów - zamiast orków są jaszczury.

właśnie ją ściągam

System walki rzeczywiście jest ok - jak dla mnie ideałem był w tej kwestii Dark Messiah. Minusem jest brak wyraźnego głównego wątku, brak celu. Można to było zrekompensować motywem zbieractwa artefaktów i wypałerzonych itemów ale nie zrobiono tego (trzeba by wtedy levelować przeciwników i poświęcić więcej czasu na balas). Zapomniano też, że lepsza jest ciekawa liniowość niż nieliniowa nuda. W porównaniu do Gothica Noc Kruka świat wydaje się jakiś ciasny i zamknięty w leśnych ścieżkach. Gadanie 15 min żeby otrzymać quest za 30 goldów też nie zachęca do gry. Gra mimo wszystko nie jest zła - 7/10 - będąc klonem Gothica Noc Kruka jakością wykonania i "nowatorstwem" przypomina lepsze klony Diablo (Titan Quest był nawet nawet). Czekam na Two Words - mam nadzieję że nie skopcą znów systemu walki i balansu.

ŚWIETNA GRA. Wcześniej nie miałem do czynienia z grami RPG (jedyną grą RPG którą przeszedłem był Gothic), ale Risen wciągną mnie tak że nie mogłem się od niego oderwać !! Wciągająca fabuła, system walki, muzyka, rozwój postaci, zalety mogę wymieniać i wymieniać... Chociaż nie znam się na grach RPG to według mnie wszystko tutaj było w jak najlepszym porządku. Questy poboczne jak i te główne ŚWIETNE ! Można się przyczepić jedynie do słabej animacji postaci (ale nasz główny bohater świetnie skacze, jak kłoda drewna) i długości gry (ja przeszedłem ją w około 30 godzin). Czekam na drugą część z niecierpliwością, Piranha Bytes znowu pokazała że robi świetne RPG'i i oby tak dalej. Mam nadzieję że nowy Gothic będzie chodź w 3/4 tak dobry jak Risen. Polecam ją każdemu fanowi RPG i nie tylko ! Ode mnie ta gra dostaje 9.5/10 Przy Risen nie miałem prawa się nudzić.

wedlug mnie jest to spalony RPG pirahna bytes jak dotad pierwszy mimo ze wszystko jest podobne do wczesniejszych czesci ale do nich nie nawiazuje fabula co jest znacznym minusem

GOTHIC'OWI TAKI RISEN NAWET DO PIĘT NIE DORASTA!!!!!!!!!!!!!!!! :P

Niedługo kupuję kompa i chciałbym, żeby Risen poszedł mi na całkowitym maxie :) Prawdopodobnie będę miał mniej więcej taką konfigurację: Core2Duo E8400; GF GTX 260 (ostatecznie 275, chyba, że polecacie coś innego); RAM: OCZ 4GB, 1333Mhz DDR3; Gigabyte MA770T-UD3P /AMD 770, DDR3 1333.
Monitor będzie z maxymalną rozdzielczością 1600x900

Reznor138- spokojnie pójdzie na maxa. Ja mam podobną konfiguracje i tylko ze 2-3 gry z wszystkich dostępnych nie chodzą na maxa. Tak więc jest się czym cieszyć, na jakiś rok masz spokój(chyba).

Superancko :) Zależy mi na tym, żeby chociaż ten rok gry chodziły na full, jeśli już kupuję nowy sprzęt ;) Pozdrawiam! :) PS. pro4game, a jakie gry masz na myśli? ;)

Ojć, troszkę przesadziłem z uśmieszkami :)

<RoUs>--->nie może być minusem bo prawa do marki Gothica ma jołdrewno więc nie mogli zrobić fabuły nawiązującej do poprzednich gier PB.

mam problem nie moge znalezc helmu tytana .moze ktos mi pomóc???

przeszedlem gre i musze powiedziec ze jest lepsza od gothica 3 ale gorsza od 1 i 2

Reznor138 - te gry to Empire total war(ale to tylko antyaliasing musisz zmniejszyć na 4 czy 2)zresztą to z każdą z tych gier tak jest, że tylko jedną rzecz wyłączasz najczęściej antyaliasing. Więcej gier(grzechów)niepamiętam. Ale np. taki Crysis, Risen, czy Batman Arkham Asylum to fulllllll maxxx i co tam tylko chcesz, ani razu się nie zatnie. Pozdrawiam.

:( niedawno ją pobrałem z internetu ale nie poszła a na nowego kompa muszę czekąć do świąt :( mój sprzęt procesor 2.53 GHz RAM 1 ddr 2 grafika nvidia ge force 6200 128 mb. powiedzcie czy jak podkręce troche RAM to mi pójdzie ?????????

Jak można zwiekszyć pkt NAUKI???

ej chłopaki czy ta gra ma polskiego lektora

Nie ma i raczej mieć nie będzie co jest dużym minusem... A w ogóle znacie jakieś podobre gry do risena i gothiców i w ogóle bo wszystko poprzechodziłem ;p

H.B.K - punkty nauki trzeba oszczędzać i ładować je w umiejętności zamiast statystyki. Alchemia na max (żeby móc ważyć mikstury m.in. siły i miksturami zwiększać statystyki) + zamki na medium lub max (trudne zamki można otwierać skrolami) + kowalstwo na max + górnictwo - reszta umiejętności jest w tej grze zbędna lub można je uzyskać poprzez biżuterie lub skrole. No i oczywiście główna umiejętność na min 6 lev - zależy co kto lubi.

wiedźmin14 - - > a dokldnie jaki masz problem z tym hełmem ?

Langert--->zdecydowanie lepiej ;)

Przeszłem wczoraj risena zajelo mi to 20 h. Najbardziej w Risenie podoba mi sie walka i magia. Walka na poczatku jest monotonna ciagle blok atak blok atak ale pozniej np. jaszczuroczlekami jest o wiele bardziej wymagajaca i trzeba robic uniki i ciagle uwazac na kontry a jaszczuroczleki robia je czesto.

H.B.K @ Punkty "NAUKI" aka. NAŁÓKI aka. NAOOKJI zdobywasz włączając grę, następnie konsolę, wpisujesz np. matma i siadasz do matmy przed kompem i ci nalicza. Ważne tylko, żeby naprawdę kuć matmę! Pozdrawiam!
PS. Chciałem zauważyć, że jako jeden z niewielu graczy w Polsce przeszEDłem Risena. Dziękuję.

Mam pewien problem, jestem po stronie bandytów i muszę znaleźć te kawałki miecza, ale jeden ponoć miał Louis, ale pewnego razu zabił mi go Bagielec, a nie miałem pojęcia że on będzie potrzebny. Mam teraz 4 kawałki i stoję w miejscu bo inaczej się z Donem zobaczy nie da. Co mam zrobi ?? Są jakieś kody na te kawałki ?? Albo inne rozwiązania. Proszę o pomoc

Ja gram na średnich i muszę powiedzieć że efekty są WYŚMIENITE !!!

HITMANOV--->
I CO TO KOGO OBCHODZI ŻE GO PRZESZEDŁEŚ !!!

zjadacz_ciastek - - > Jeśli nie przyszukałes ciala Louisa to powinno ono lezec tam gdzie zabil je bagielec poszukaj i zabierz kawalek.

jak otworzyć te skarby stoalobordego??gdy otwieram zabija mnie

Mam takie małe pytanko a raczej prosbę wykonałem prawie juz wszystkie zadania obrocz tych z ktorymi mam sie zglosic do racheli bo ona nie chce ze mna rozmawiac mam juz ten mieczyk i jakies browarki dla ludzi no ale nie wiem co zrobic bo musze gadac z rachela zeby mnie wpuscili do swiatyni albo zebym mogl zakonczyc inne zadania a tu taka lipa i nie wiem czy to bug czy ja tak pokicikalem ze sie na mnie obrazila i juz kupa bo nie chce mi sie zaczynac gry od poczatku :P z góry dziekuje za odpowiedz :)

Gra jest świetna!

eee Gothic i tak lepszy

musicie się zgodzić, że nawet na rozdzielczości 800x600 i średnio-niskich ustawieniach ta gra wygląda nieźle?

!kozi3000) CO do skarbu (cos tam) brodego to tylko jeden z grobów jest właściwy. (Condie) A co do Racheli to może spróbuj z zaklęciem żart.

rafalpat dzieki za pomoc w sumie to nawet o tym nie pomyslalem hehe :)

kozi3000 tam w tej jaskini trzeba wszystkie skarby wykopać i któryś z nich jest dobry. W tym pierwszym wiadomo że zabija próbuj dalej w jaskini po ich wykopaniu choć po tylu dniach na pewno sam do tego doszedłeś

Witajcie :)

Przeczytałem cały temat o Waszych wrażeniach z tej gry (czytałem też inne tematy na innych stronach) i muszę przyznać, że jetem bardzo, ale to badzo zdziwiony tą, moim zdaniem, małą krytyką.

Moim zdaniem Risen to niestety porażka, bo jak inaczej można nazwać grę, która miała być następczynią Gothica, a jest dużym krokiem wstecz.
Jestem oddanym, ba, wręcz fanatycznym :lol: fanem Gothica (dla mnie Gothic to część I oraz II z dodatkiem) i pomimo zawodu jaki doznałem w związku z Gothickiem 3, wierzyłem, że Risen powróci do korzenii i kwintesencji RPG-ów tworzonych przez PB. Tak się nie stało...

Uważam, że rozwój, nazwijmy to, a'la Gothic-owych produkcji idzie w całkowicie złym kierunku. Dlaczego? Już mówię!
Te gry cofają się pod względem interakcji ! Czy to nie powinien być jeden z filarów gier RPG? Czemu pod tym względem (i oczywiście nie tylko tym) Gothic I, II, Noc Kruka NOKAUTUJE Risena? Nie umiem tego wytłumaczyć...

Swoje ogólne spostrzenia odnośnie gry przedstawie odrazu pogrupowane na plusy i minusy.

Żeby było optymistycznie zacznę od plusów :D :
+całkiem niezły podkład muzyczny (nie mylić z dialogami!)
+rewelacyjny czas wczytywania i zapisywania ! ! !
+system walki lepszy niż w G3 (ale imo gorszy niż w GI i GII)
+ciekawy pomysł z kradzieżą, tylko po co kraść, jak problemu z kasą nie ma?
+mało bugów
i to tyle...

I teraz pokaźna lista minusów:
-nie czuć swobody znanej z GI i GII, a nawet z G3 - OGROMNY minus !
-brak polskiego dubbingu - "Piranio jak mogłaś!" :evil: - toż to filar klimatu
-drętwe, liniowe, nierozbudowane dialogi
-główny "bohater" - moim zdaniem porażka...
-liczba potworów -kolejny krok wstecz...
-dla fana Gothica koszmarnie niski poziom trudności ! ! ! ! (oczywiście mówię o poziomie Hard)
-kompletnie niecharyzmatyczne postacie - nie mamy żadnych przyjaciół, nikogo nie wspominamy, wszyscy są bez wyrazu :( ... i to jest naprawdę smutne...
-kiczowata i liniowa fabuła
-im dłużej gramy, tym gorszy klimat (który i tak jest przeciętny)
-ostatni boss to jakiś żart

Skończę jutro, bo już zasypiam...

//Ok jade dalej z koksem-kolejne minusy:
-kompletny brak easter eggów ! :shock: co to ma być? Nie mamy żadnej motywacji, by zwiedzać mapę - jest naprawdę nudna.
-jaskinie - ja rozumiem, że może być i ich więcej niż w Gothic I czy II, ale spędzać połowe gry między tymi samymi teksturami (wszystkie jaskinie są podobne), rozwiązując pseudozagadki i setny raz bijąc tego samego moba...
-moim zdaniem mimo wszystko zbyt mała mapa
-brak humoru...
-liczba broni i zbroi :?
-liczba NPC-ów z "imieniem" - ogólnie handlarzy, trenerów, postaci fabularnych itp. (nie zapomnę mojego szoku, gdy wszedłem do "komisariatu" :) w mieście... a tu 2 npc-ów do rozmowy :cry: no jak tak można...
-magia... tym co grali nie muszę tłumaczyć... :geek:
-ogólnie zakończenie, nie wiem jak wy, ale ja nie czekam na drugą część...
-czas gry - gra sztucznie wydłużona nudzącymi się szybko jaskiniami.
-czy naprawdę nikt nie może nas nauczyć ponad 100 siły/zerki?
-nie dbamy o PN - i tak na wszystko starczy...
-nie czuć już kolejnych etapów "od zera do bohatera" :cry:
-sławne już skoki

OK. Są to oczywiście tylko te główne minusy, bo o wszystkich mógłbym trylogię napisać, wspomnę jednak jeszcze o paru sytuacjach z gry, które mnie powtwornie zasmuciły.
UWAGA ! ! ! Napiszę kilka rzeczy dotyczących fabuły !

Więc napiszę coś o grafice i fizyce, o której nie wspomniałem wyżej. Może się podobać, bo jest lepsza od tej z Gothica 3, dla mnie grafika Gothicowa to jednak taka, która daje możliwość wejścia/wskoczenia tam, gdzie natura pozwoli (wiecie o co chodzi :P ), która umożliwia ciekawe i nieograniczone zwiedzanie mapy, szukanie przedmiotów, ukrytych jaskiń, czy niewidocznych, na pierwszy rzut oka zboczy. Risen nam to zabiera :| i to zabiera w sposób okrutny. Co tu dużo pisać, po prostu, każdy, kto grał w GI i GII z dodatkiem wie o co chodzi.
Ja po przejściu Risena postanowiłem po raz kolejny przejść GII z Noc Kruka i powiem Wam, że dopiero wtedy zobaczyłem jakim męczącym tytułem był Risen.

Kolejną rzeczą, jest nasz awans w hierarchi. Grałem po stronie inkwizycji jako wojownik i moje "pasowanie" na inkwizytora to był prawdziwy cios :cry: Kompletnie zero klimatu i pomysłu! Poza tym zastając np. w GII Magiem Ognia czuło się jak wszyscy cię szanują, podziwiało się jak autorzy rewelacyjnie wszystko dograli. W Risenie np. jak byłem już inkwizytorem strażnik przy bramie pyta się mnie czy mam pozwolenie inkwizytora na wejście :o .

Następną rzeczą są 2 ostanie walki.
Inkwizytor pada na 3 hity :? , a ostatnia walka to zwykłe zakpienie sobie z graczy :x
I to ma być następca "Gothica"...

Podsumowując, uważam, że Risen to nie wypał, a PB, która tworzyła już gry genialne, powinna się tej produkcji wstydzić, gdyż jest ona przeznaczona dla graczy ceniących kompletną prostość rozgrywki i przyjemną grafikę, a nie dla tych co kochali PB za jej 2 pierwsze działa. Krótko mówiąc straciłem w nich wiarę :roll:

Wszystko jest oczywiście moją opinią i jeśli z czymś się nie zgadzacie proszę o pisanie, ale proszę o konkrety, by dyskusja trzymała poziom.

Ocena gry: 4-/10

Pozdrawiam

Klimat i fabuła to dwie największe zalety gry. Dlaczego? Oto moje wyjaśnienia...
Klimat
Co prawda świat w Risenie jest mały (także mało broni) co nie oznacza że czyni grę gorszą od GI, GII czy GIII. W świecie nowej gry PB czułem się równie świetnie co w Khorinis czy w Myrtanie. Risen to kawał porządnej porodukcji z garścią bugów. Poza tym crafting jest bardziej rozbudowany niż w gothikach więc nie wiem czemu się CDA dymało.. Świetny klimat zawdzięczamy m.in dzięki:
Fabule!!!
Ta moim zdaniem największą zaletą gry. Ma wiele wątków i jest wiele możliwości przejścia. Przyznam szczerze że w żadej grze( prócz Planescape: Torment) takiej fabuły nie znalazłem.
Morderstwo w klasztorze, rozprowadzanie ziela... Jest tego trochę.

Moja ocena- 8+/10
To kawał porządnego rolpleja który jednak potknął się w paru miejscach.

[1128]Turan404-->mówisz że jesteś fanem gothica tak.Ok ale to że w minusach wypisałeś że są kiczowate dialogi,liniowa fabuła(może i liniowa ale też zaskakująca i fajna jak w G1 i G2)to tak samo jest G1 i G2.Nie ma humoru?!Teksty są właśnie zajebiste bez dwóch zdań.Jak możesz napisać że gra jest łatwa to już w ogóle nie wiem o co ci chodzi.Liczba broni,zbroi może i mała ale tu jest jak w wiedźminie że to sie mało liczy.Walka jest właśnie też świetna,brakuje tylko solidnych animacji.Albo wymieniłeś słaby klimat(!).To też moim zdaniem minus z niczego.Dla mnie świat Risena urzeka i chce sie grać(tym bardziej jeżeli jest sie fanem gothica).Z ilczbą potworów może i masz troche racji ale ich modele są kapitalne.Niechce cie tu obrażać bo nie o to na forum chodzi(w końcu każdy ma parwo wyrażać własną opinie).Po prostu dla mnie wziąłeś te minusy z niczego i tyle(tym bardziej że mówiłeś że jesteś fanem gothica).
P.S to że gra nie ma dubbingu to jest minus ale w kierunku do naszego wydawcy a nie producenta gry.

Oj, nie zgodze się, nie zgodzę. Po pierwsze jeszcze raz zaznaczam, że są to moje odczucia i opinie.

1. Każdy ma swoją opinię o fabule i o tym czy jest fajna, czy nie. Dla mnie ta z risena jest pisana na kolanie, pełna niedopowiedzeń. Nie wiem gdzie ty tam widzisz zwroty akcji, dla mnie jednak to, że będę walczył z Inkwizytorem, nie było zbyt zaskakujące. Tak samo jeśli chodzi o dialogi, jednym się podobają takie, innym inne. Mi na przykład nie podoba się główny bohater, a ty możesz wieszać po mieście jego plakaty - kwestia gustu i wymagań względem gry...
Co do liniowości - racja GI i GII były liniowe, ale nie znaczy to że nie jest to minus. W grach, które cenię też dostrzegam minusy i nie chcę ich powielania, a Risen który wyszedł tyle lat później miał chyba większe możliwości techniczne. Poza tym GI i GII są liniowe, ale ciekawe.
Risen jest liniowy i do 2 roździału dość ciekawy. Później kompletna klapa...

2. Odnośnie poziomu trudności - powtórzę. Dla zaprawionego gracza Gothica gra jest banalna ( mówię ciągle o poziomie Hard). Ja osobiści nie spotkałem w tej grze żadnego przeciwnika, o którym mógłbym powiedzieć że był średnio trudny. Ale jak można rozmawiać o poziomie trudności, gdy w przedostaniej walce Inkwizytor pada po dosłownie 3 hitach.

3.Z twojego postu mam wrażenie, że bije teza "lubisz Gothica, lubisz Risena". W poprzednim poście dałem masę argumentów, dlaczego Risen to krok wstecz, powtórzę jednak te, które kompletnie odróżniają Risena od Gothica: bezpłciowe postacie - nie mamy przyjaciół, katastroficzna walka końcowa i zakończenie, brak easter eggów (!), 3 i 4 rodział, brak tej swobody, tej możliwości wskoczenia, czy wspięcia wszędzie gdzie się da, dużo słabsze i mniej rozbudowane dialogi oraz banalny poziom trudności powodujący, że nie mamy na co wydawać PN.

4. Piszesz, że świat Risena Cię użeka i mnie też powinien. Otóż nie. Nie jest to już ten Gothic-owy świat, w którym mogłeś na wszystko i wszędzie wejść, w którym z nieukrywaną radaścią i napięciem zwiedzałeś lasy w nocy, i w którym szukałeś każdej roślinki i pzedmiotu oraz oczywiście easter eggów od autorów. W Risenie tego niema, a to że grafika jest nowocześniejsza to o niczym nie świadczy, bo z twojego postu wynika, że dla ciebie to priorytet.

5.Smuci mnie twoja wypowiedź, że nie chcesz mnie tu obrażać, bo to forum i mogę się wypowiedzieć. A skąd taki pomysł, by wogle kagoś obrażać?

6.Wybacz, ale naprawdę nie pisałem tego, by wytoczyć PB proces, bo liczy się efekt końcowy i czy to wina PB, czy producenta to nie ważne...

7.Martwi mnie również to, że nie potrafisz zaakceptować i zrozumieć czyjegoś odmiennego zdania, tym bardziej, że jest ono pożądnie uargumentowane.

Pozdrawiam

Dobra jeżeli ci sie nie podoba Risen to twoja sprawa.Chodzi mi o to że ci którzy lubili Gothica a nie lubią Risena to jest dla mnie dziwne.Ty nie lubisz Risena a ja PB pochlebiam i tyle ode mnie Pozdro
A opinie zaakceptować potrafie tylko ja mam inne odczucia od ciebie grając w Risena daltego moja odp. na post.

CZESC.

Mam pewien problem zwiazany z umiejetnoscią złodziejaszka:
Ukradłem Flaviowi klucz do jego skrzynki i pomimo tego PC marudzi ze ktos musi go nauczyc umiejetnosci otwierania zamków - nosz k!@3$% (dodam, ze podobnie jest z kilkoma innymi NPC m ale nie pamietam konkretnie ktorymi.
Szkoda, bo leci mi juz 8 godzina gry i zaluje tego czasu.... Jesli to bug,to prosze o potwierdzenie,czy takowy może wystąpić.

Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania. Lecz nawiąże do kilku rzeczy, by obronić swoje, narazie niezmienne poglądy.

O poziomie trudności wypowiadałem się już niezliczone razy, więc powtórze, że dla mnie, osoby która przeszła GI i GII z Nocą Kruka na wszystkie możliwe sposoby, poziom trudności Risena na Hardzie jest banalny, co widać i na początku gry, a w późniejszych etapach jest już rażące.

O świecie gry też nie będę się już wypowiadał, gdyż o jego odmienności od świata pierwszych Gothiców i o braku easter eggów już rozlegle napisałem, a poza tym, każdy gracz Gothica na oko widzi różnice.

Co do grywalności: Ja po pierwszym rozdiale miałem spore nadzieje - myślałem, że gra się rozwinie, spotkamy naprawde ciekawe postacie, a fabuła zacznie porywać.... ale było coraz gorzej. Piszesz , że jesteś w 2 rozdziale, a to oznacza, że nie doświadczyłeś jeszcze tego rozczarowania co ja 3 i 4 rozdiałem, które IMO są kompletną tragedią i świadczą o pośpiechu i braku pomysłów. Spodziewałem się, że po pierwszym rozdziale wszystkie wątki się rozwiną, zagłębimy się w fabułe, a okazało się, że bez wyjątku wszystkie questy są płytkie i brak między nimi inteligentnego powiązania.

Co do plusów, które wymieniłeś: walki się nie czepiam - jest całkiem wporządku, muzyka ok, dziennik i inwentarz to szczegóły, a co do rozwoju postaci, to nie podoba mi się, ani sposób rozwoju, ani to, że nie mamy co robić z punktami nauki.

Piszesz, że Risen jest Twoim zdaniem najlepszą Gothicopodobną grą. Warto jednak zadać pytanie: ile gier RPG naśladuje Gothica? No cóż, ja nie spotkałem żadnej, która robiłaby to dobrze...

Podreśle jeszcze raz, że moja opinia o tej grze jest opinią osoby, dla której gry komputerowe to w 80% 2 pierwsze części Gothica, więc gdy słysze szumne zapowiedzi o tym, że Risen będzie mocno nawiązywał do korzeni tej serii, a następnie otrzymuję dzieło od twórców (którzy stworzyli wkońcu GI i II), które w podstawowych kwestiach różni się od sztandarowego produktu PB (chodzi mi oczywiście o pewne rozwiązania zastosowane w rozgrywce oraz o charakter gry ), to uważam, że mam prawo wydać negatywną opinię, tym bardziej dla tego, że operuję nie tylko na moich odczuciach, ale na zwykłych faktach.

Pozdrawiam

gre oceniam dość pozytywnie ale nie ma porównania z poerwszą częścia gothica ;]

i chciałbym zadać jedno pytanie czy amulet maga [taki co daje +2do mocy tych kryształów] można kupić czy jedynie wykuć samemu? jeżeli można kupić to gdzie a jeżeli wykuć to proszę o instrukcje jak to zrobić bo jak narazie nie uczyłem się kowalstwa a potrzebny będzie 3poziom tego[chodzi o to czy potrzebne są jakieś przepisy czy skąd się dowaiaduje o formułke na wykucie tego ??]

ok, amulet sobie zrobiłem ale jak ktoś wie gdzie się da go kupić [czy wogóle] to proszę pisać

mam też pytanie co do bonusów z tarczy +do obrony przed xxx działa gdy tarcze mamy na plecach a używamy np. magii czy tylko gdy walczymy broń + tarcza ??

Condie ja rachelia nie chce z tobą rozmawiać to użyj żartu to zawsze pomaga

gra może być ale troche nudna ja zainstalowałem i p kilku dniach mi się znudził ale gotik i tak jest lepszy

Turan ja k już piszesz wypowiedź to pisz bez błędów ortograficznych(sorry ale użeka piszą tylko antyfani)

i niewypał razem. Wiem że to dziwne ale jak coś piszesz na jakimś forum to chyba lepiej pisać bez błędu

mackal83--> niezły wynik, niektórzy pomyslą ze tak mało grasz ale trzeba dodac te wczyty i dochodzą następne godziny. Ja gram długo a mi w grze pokazuje kilka godzin ponad dobę a jestem w proszku. Dużo odkrywam i sidequesty wykonuje. Niektórzy grają na czas i nie wykonują pobocznych questów. Chcą po prostu przejsc gre. Nie rozumiem takich ludzi. To kompletnie mija się z ideą RPG.
Ja przygodę zakonczyłem kilka lat temu na Gothicu 1. Ale jak teraz gram w Risena to jestem pewnien że wrócę do Gothica 2 i dalszych. Bardzo mi się podoba gra. Gram na hardzie, mam 15 lvl i 2 rozdział. Miałem bardzo trudne walki ale jak sie podszkoliłem w mieczu to teraz koszę tych co jeszcze niedawno mnie zabijali. Najgorsze jest to ze ja ich brałem na 15 hitów a oni mnie na 2. Teraz ja ich na 3-5. A oni mnie na 4. Zalezy to tez od przeciwnika. Krajobraz fajny, grafika miła. Co bardzo lubię w grach. Ogólnie moja ocena to 9/10.
Jak sie zastanawiacie czy kupić to nie zastanawiajcie sie i idzcie do sklepu. i tak pewnie juz nikt tego nie przeczyta bo nie wchodzi w forum

jak zrobić misje z tworzeniem zwojami bo nie umiem ale gra jest spoko 10/10

Dokładnie zgadzam się z MrAks'em. Sądzę że wydanie ponad 100 zl na tą gre jest dobrą inwestycją:D

Kto jest ostatecznym Bossem ? Śniący ? XDD podobno to idealna kopia Gothica hehehe :D

Dragon Age zaliczony na wszystkie możliwe sposoby czas na Risen !!! :DDD

mam problem a mianowicie podczas gry co kilka sekun zmienia mi sie pogoda a czasami nawet co dwie, co mozna z tym zrobic ?

Gra dobra, ale nic po nad to.
Końcowa walka dla mnie była strasznie prosta. Filmik z tym potworem i koniec :-(
Pierwszy rozdział o dziwo mi się podobał. Fabuła się rozkręcała, klimat w miarę. Ale 2 i 4 rozdział cały czas chodzenie po tych jaskiniach. Trochę monotonne. Potwory strasznie słabe. Wystarczyo stworzyć Freda i rzucić parę razy kule ognia na potwora i tak w kółko. Dialogi mi się nie podobały, słabo rozbudowane.
Moja ocena 7--/10

arcania będzie zła bo spellbound nie wyczyje klimatu gothica. Tylko "piranie" więdzą jak to zrobić:)

arcania będzie zła bo spellbound nie wyczyje klimatu gothica. Tylko "piranie" więdzą jak to zrobić:)

Risen jest nieudolnym plagiatem, bez klimatu, bez grafiki, bez fabuły, bez rozbudowanego świata. A Arcania, będzie dobrym RPGiem. Risen, jako gra dobry mógł by być w 2005. Nie teraz. [ale fabuła i tak by kulała, tylko grafa była by dosyć niezła]

oskarxdd-----> nie dośc że nie grałeś to jeszcze się nie znasz. Skąd wiesz że arcania będzie super i skąd wiesz jaki jst risen (risen jest dobry) . Musisz byc ślepy skoro nie widzisz grafy.A świat jest duży i bez tych auto zapisów

Właśnie skończyłem Risena. Można się przyczepiać do troche niedzisiejszej grafiki i "klonowania" Gothica. Ale to z drugiej strony wcale nie muszą być wady. Gra śmigała mi na najwyższych detalach w 1440x900, a komputer ma już rok i nic w nim nie było zmieniane. Dla porównania: Crysis: Warhead ledwo na średnich chodził i lubił przycinać. A i tak gra wygląda ładnie, może postaci kuleją, ale krajobrazy są naprawdę niezłe. Poza tym nie pamiętam, żeby mnie w tym roku jakaś gra tak wciągnęła. Klimat mi się podobał, przypominał lekko Gothica 1, tylko że tutaj świat był bardziej kolorowy, tropikalny. I nie rozumiem narzekań niektórych osób, które całość zaliczyły w 21 godzin, że gra jest za krótka. Ja zaliczyłem 1 rozdział w 22 godziny a całą grę w jakieś 35, bo starałem sie odkryć cały jej świat, a nie przejść na chama. Wadą faktycznie jest długość kolejnych rozdziałów i mało zadań, wszystko sprowadza się właściwie do tej świątyni koło klasztoru. Gdyby nie to, dałbym 10/10. Jednak przez zbyt słabo rozbudowaną fabułę daję 9/10. Czekam na sequel :)

Hazorek--------> przeszedłem Bandyta, 26 lv, 23h godziny grania. Coś jeszcze? A ty, mi wytykasz ze nie grałem.. Jeżeli to jest duży swiat to nie mam pytan. Piranhia potrafiła w 1999-2001 [?] stworzyć wiekszy w gothicu 1. Jeżeli dla Ciebie gra jest dobra, to nie mam pytan. Najgorsza jest fabuła i system walki. Grafiki i muzyki się nie czepiam, choć super to nie są.

Risen wygląda tak

Grafika - Nic specjalnego w czasach 'no ale ona oczywiscie sie nie liczy po co to komu'
Muzyka - Srednia. Nic mnie nie urzekło. We wszysckitch Gothicach jest lepsza.
System Walk - 3 [później 5] ciosy[ów], i koniec zawsze taki sam. Atak/blok/atak/blok i tak jest ciągle. Magiem nie grałem, ale z tego co widziałem jak druid walczył ze mną to 2 strzały z krzystału [z którego sie strzela jak z karabinu..] i jaszczurka lezy.
Dialogi - 0 wszystkiego. Porażka, bardziej ciekawą konwersacje można nawiązać ze swoim biurkiem.

FABUŁA CZYLI TO CO NAJWAŻNIEJSZE

1 rodział, dobra zaczynam grę - zamiast zapoznać się że światem gry, co i jak, muszę odprowadzić jakaś dziewczynę [nawet nie wiem co się z nią poźniej dzieje, no ale tak, ratujemy kogoś i po co on nam]. Dołączamy do jeden z dwóch gildii.

2 rodział, już wiemy - zostaniemy bohaterami tej wyspy. Szukamy jakiś dysków po TAKICH SAMYCH ruinach.

3 rodział - bijemy jaszczurki i dalej zwiedzamy ruiny.

4 rodział - dalej bijemy jaszczurki, jeszcze wiecej ruin. Gdy zdobedziemy super zbroję, pokonujemy Inkwizytora 10 ruchami topora. I on niby uzyskał taka władze na wyspie..

Boss - Jakieś migające ognie, lava [phi, w g1 też już to było...], nie ważne kim gramy, zakończenie jest takie same. Grając magiem pokonujemy Tytana młotem [toporem?].

Koniec.

Przez cała fabułe nie mamy żadnego przyjaciela, mentora. Brakuje to czegoś. Fabuła to DNO

Tak wygląda risen. Przejscie gry zajeło mi 23h, a troche też afkowałem. Zwiedziłem prawie cała wyspę.

Teraz do ciebie kęsik, bo na prawdę jesteś żałosny i się ośmieszasz. Mówiłem Ci to już, ale dalej nie potrafisz poprzeć niczego argumentem, a hejtować tez nie potrafisz. Świat g1, i g2 jest większy niż Risen. Nie widzisz tego? Nie spinaj się.

Hack'n'slash? pewnie nawet gameplaya z e3 nie widziałeś..

Genre: Fantasy-Action-RPG

Wystarczy odwiedzić oficjalną stronę.

Wymagający system walki, HAHA! Mając 2 lv, i najgorszy miecz pokonałem Brogara z tarczą, mieczem i najlepsza zbroją dla bandyty [grałem na hard], ale to jest wymagający system.

I kto tu się nie zna? Nie zamierzam więcej z tobą polemizować dysmózgu.

Tyle.

Co wy sie przyczepiacie do tej grafiki?Jest przecież bardzo dobra.A po za tym o to chodziw grach RPG?

+świetny erpeg w starym stylu
+fantastyczny klimat
+wciągająca, wielościeżkowa fabuła
+piękny, sugestywny świat
+jest sens przejść więcej niż raz
+lochy i podziemia

HAHAHAHAHAH DOBRA BEKA WIDZE

BTW CO CI NAPISZA TO LYKASZ TO JAK SPERME, NARA A RISEN TO GOWNO, JARAJ SIE TYM SHITEM DALEJ

TEJ GRY NIE MA SENSU PRZECHODZIC ANI RAZU, PO POGRANIU 3 DNI MIALEM PRZERWE 2 TYG BO NIE DALO SIE W TO GRAC ALE JAKOS PRZESZEDLEM W KONCU

I JAK WIESZ LEPIEJ OD PRODUCENTA JAKA GRE ROBI TO NA PRAWDE CI WSPOLCZUJE

Ten kto pisał (lub zaproponował) niektóre rozwiązania dotyczące walki w tej grze, miał zapewne jakieś zboczone poczucie humoru. Jeszcze potrafię zrozumieć że zniesiono możliwość "naprowadzania" bełtów czy strzał oddanych do wrogów, bo jak mi się zdaje to goście z pirani zrobili to już w 3 części gothica (zresztą cała gra pachnie gothic'em), ale żeby zrobić to samo z magią to już jest pornografia że tak powiem. Mag mając przed sobą wroga który porusza się nieraz z prędkością dźwięku (to druga "zaleta" rozwiązań walki), po prostu nie trafia, a każde dotknięcie maga w walce powoduje chwilową "magiczną niemoc" (czyli po prostu nie możemy rzucić czaru). Wracając do szybkości poruszania się wrogów to uniki stosowane przez prawie wszystkich są po prostu komiczne co katastrofalnie wpływa na grywalność. Widzimy wroga przed sobą, mija jedna tysięczna sekundy, a on jest za nami lub obok nas (człowiek, wilk czy inna owca jednakowo). Koszmar. Albo weźmy na ten przykład niespodziankę jaka nas czeka gdy po wyczerpaniu many (bo 100 czarów nie trafiło wroga) i próbujemy najzwyczajniej uciec z pola walki (lub przynajmniej odbiec), niech każdy zapomni o skakaniu (co jak w innych "gothic'ach" znacznie przyspieszało ruch, zresztą tutaj też), gość mając "przygotowany czar" w ręku skacze jakby miał gówno w gaciach, a schowanie go w czasie biegu graniczy z cudem. Następny kwiatek, czarem lodowa lanca nie można zabić wroga - po prostu wróg ma zero energii, walimy w niego 10 razy i nic, musimy zmienić czar bo inaczej dopada nas i zabija. Nie chce mi się nawet opisywać reszty "zestawu", ale wygląda to tak jakby ktoś sabotował tą grę (bo nie wierzę że niektóre rozwiązania były świadomym wyborem programistów z piranii).

Jeszcze jedno zdanie celem uzupełnienia mojego poprzedniego posta. Po dłuższym czasie spędzonym w grze, mogę zaryzykować stwierdzenie że czystym magiem nie można jej skończyć. (przynajmniej tak aby uniknąć później wizyty u psychiatry). Ktoś z twórców naprawdę nie miał humoru w czasie ustalania pewnych zasad w tej grze. Koszmar.

A może ktoś napisać jak nazywa siępostać, która może sprzedać jakieś pancarze?

Gra wygląda fajnie niedługo j przetestuje i okaże się czy jest warta tych pieniędzy

wie ktos jak dojsc do wschodniej swiatynii

Ja pierdziele, ale syfiata gra. Wiedźmin z 2007 ma lepszą grafę niż to badziewie z 2009.

Kaliszek -> nie wiem, w co Ty grasz, ale u mnie Risen ma grafikę przepiękną, lepszą bez dwóch zdań od Wiedźmina w którym co druga postać wygląda tak samo, nawet fabularna.

TANIA I KIEPSKA KOPIA GOTHICA!!!! Ale dam 5/10 za grafike i 3/10 za fabułe ale podobną do gothica. Ogólnie ocena gry to 4/10

Sorki niezauważyłem to gra firmy Piranha Bytes. Sorki więc to nie kopia

świetny erpeg w starym stylu

PO pierwsze to nie jest rpg a co najwyżej action rpg i sorry ale jeżeli chcesz pograć w action rpg w starym stylu to zagraj w Morrowinda.

fantastyczny klimat

Jakoś nie poczułem tego klimatu. Przy Gothicu klimat Risena to dno...

wciągająca, wielościeżkowa fabuła

Fabuła bardzo średnia, nie wciagająca(szczególnie ostatnie trzy rozdziały czyli sieka, sieka i jeszcze raz bezmyślna sieka jaszczuroludzi)

piękny, sugestywny świat

Grafika brzydka nie jest ale za to okrótnie oczojebna...

jest sens przejść więcej niż raz

Nie ma. Jest tylko jedno zakonczenie i każdego questa można wykonać na jeden sposób, zero wyborów moralnych. Po co?

lochy i podziemia

Jeszcze raz - zagraj w Morrowinda, tam masz dopiero podziemia. Nawet w Gothicu podziemia były fajniejsze IMO

Jednym słowem tak jak mówiłem ci kęsik przed premierą Risena - Risen to gra średnia, noe może nawet dobra ale nie tak pro super duper elo wypasiona. Jestem na 99% pewny że Arcania pobije go na glowę bo historia szykuje się interesująca, świat większy i ładniejszy i grafika piękniejsza. Wystawił bym Risenowi 6.5, 7/10 nic więcej...

wojtuł--->Risen przy Gothicu 2 to shit jakich mało, nawet nie ma co porównywać. Z Gothiciem 3 juz prędzej...Risen jest od trójki trochę lepszy bo ma sysstem gildii i jakąś fabułę ale Gothic 2 i 1 są o wiele lepsze.

Nikuu--->erpegiem Risena bym nie nazwał bo z erpegiem jest mało związany. Czystym erpegiem jest Dragon Age...

Skończyłem niedawno tę gre i uważam że jest bardzo dobra, grafika bardzo ładna klimat też, jedynie zakonczenie mnie troche zawiodło bo końcowy boss był o wiele łatwiejszy niż niektóre z napotkanych stworów biegajacych po krainie.

grałem w gothica 3 na patch 1.7 i risen i stwierdzam:
1) gothic 3 na tym patchu jest lepszy od risen ponieważ:
a)jest dłuższy i ma większy świat
b)jest w niem więcej broni zbroji i magi
c) jest ciekawsza fabuła
d)więcej możliwaści
e) full pl
f) więcej potworów i ich rodzaji
g) 3 zakończenia
2) Risen pare zalet ma:
a) system walki jest fajny
b) dużo questów a niektóre naprawde mocno rozbudowane
c) gildie (chociaż ma to wade że klasa postaci zależy mocno od gildi)
3) te gry są sto razy gorsze od gothica 1i2 i NK

Qverty™--->powiedz mi co nie tak z grafiką?Tekstury w dość dobrej rozdz., otoczenie bardzo ładne, modele postaci troszke szkaradne ale potwory im wyszły jak dla mnie :)

gothic1 to szit przy age of empires 1 a co dopiero przy risenie. Gothic 2 też nie ma co do gadania przy risenie ::) ale zgadzam się Risen JEST TROSZKE lepszy od gothica 3 który jest lepszy od wszystkich pozostałych gothic'ów.

Hazorek----->gothic1 to szit przy age of empires 1-bez komentarza

Co ma age of emipres do Gothica xD
Po za tym hazorek Gothic 1 to najbardzje klimatyczna część tej serii
Nie wiem czego sie możan czepiać

SzymEn--->co jest nie tak z grafiką? A to że nawalili blura i HDRa tak że wszystko w tej grze świeci się jak psu jajca, grac dłużej niż pół godziny się nie da.

lepszy od gothica 3 który jest lepszy od wszystkich pozostałych gothic'ów.

:D

<-------

qwerty -- blura i hdra da się wyłączyć po instalacji patcha...
dead men -- bez komentarza...

pfff ta gra to dnoooooo gothic 1,2,2nk,a nawet 3zb jak by byl bardziej zoptymalizowany a to ze gothic 3 jest taki to wina silnika bo mieli pierwszy raz doczynienia z takim silnikiem pruba podrobienia gothica 1 dnooo

Gra jest całkiem fajna, przyjemnie widoczki, fabuła też znośna, gra dużo lepsza od Gothica 3 i troche gorsza od pozostałych Gothicow, daje 8

może kupie sobie Risen zastanowie sie... a tak to czekam na G4

grałem i mi sie nie podobało jakoś

hazorek => każdy ma prawo do swojej opini... mi się risen podoba ale już takie zmierzch bogów mnie mierzi

kolejny crap typu gothic pełna dziur i niedoróbek styl walki zachwalano a byle wilk może zabić podobnie jak w gothic kolejna beznadziejna gra nie polecam nawet najgorszemu wrogowi.